• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy sezon rowerowy tuż, tuż

Krzysztof Kochanowicz
5 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Każda pora roku, w której wyruszamy na wycieczki i wyprawy rowerowe wymaga odpowiednich przygotowań. Każda pora roku, w której wyruszamy na wycieczki i wyprawy rowerowe wymaga odpowiednich przygotowań.

Tegoroczna zima nie była taka sroga, jak zapowiadali. Wszystko wskazuje na to, że nowy sezon rowerowy rozpoczniemy już w połowie marca. Wraz z nadchodzącymi słonecznymi i coraz cieplejszymi dniami, poprawiają się nasze nastroje i mamy większą chęć do ruchu na świeżym powietrzu. To dobry więc moment, żeby zregenerować ciało i umysł wybierając się na wycieczki, czy to w najbliższe okolice, czy nieco dalej.



Każdy kto w jakikolwiek sposób regularnie się rusza, wie, jak sport dobroczynnie wpływa na jego zdrowie i kondycję. Każda minuta spędzona czy to na dwóch kółkach, czy w inny aktywny sposób poprawia sprawność i odporność naszego organizmu. Poprzez ruch wzmacniamy mięśnie, ale jednocześnie chudniemy.

Od czego więc zacząć?

Na dobrą sprawę odpowiedź na to pytanie zależy od wielu ważnych czynników: m.in. od
predyspozycji ruchowych, a także wieku. Jednak nie tylko kondycja jest ważna. Jeśli zima była dla nas okresem wegetacji, to nie tylko warto zainteresować się przygotowaniem własnego ciała do ruchu, ale także zajrzeć na stan techniczny naszego roweru.

Zanim wskoczysz na rower, przygotuj go do jazdy!

Dobry, sprawny pojazd to gwarancja naszego bezpieczeństwa. Śmiertelne wypadki z udziałem rowerzystów to nie mity, a zatrważające fakty, które każdemu powinny dać do myślenia. Najprostszą opcją jest oddanie roweru do serwisu. Jeśli jednak wolisz zrobić to na własną rękę, sporo ciekawych porad znajdziesz w artykule pt.: "Jak przygotować rower do nowego sezonu?"

Przedsezonowy serwis to wydatek od 70 do 120 zł, w ramach którego fachowiec sprawdzi sprzęt, scentruje koła, naciągnie linki, sprawdzi klocki hamulcowe. Jeśli się na tym nie znasz i nie ma nikogo, kto mógłby ci w tym pomóc, lepiej skorzystać z pomocy osób, które w tej dziedzinie są fachowcami.

Zobacz gdzie serwisować rower w Trójmieście

Do jazdy na rowerze wypadałoby się odpowiednio ubrać...

Bezpieczna jazda na rowerze to nie tylko sprawny sprzęt, ale również przygotowany do jazdy rowerzysta znający zasady ruchu. Na rower wypadałoby odpowiednio się ubrać. Buty do jazdy rekreacyjnej powinny być miękkie i wygodne. Do tego skarpetki - najlepiej krótkie i z przewiewnego materiału. Jeżeli nie chcesz kupować typowych spodni na rower, załóż po prostu dresy. Pamiętaj jednak, że nogawki powinny być ściągane. Zapomnij o spodniach-dzwonach, co by nie wkręcić ich w łańcuch, co jest bardzo niebezpieczne. U góry najlepiej jest ubierać się na cebulkę. Bluzka z krótkim rękawem, na to bluza i najlepiej kamizelka. Jeśli jest ostre słońce, zawsze zakładaj nakrycie głowy, chyba że jeździsz w kasku, co jest bez wątpienia najrozsądniejszym rozwiązaniem. Warto również założyć specjalne rękawiczki na rower, czyli zapinane w nadgarstku, które chronią dłonie od zacisku kierownicy oraz podczas ewentualnego upadku.

Podczas dłuższych wycieczek świetnie sprawdza się odzież termoaktywna

Stopniowo zwiększaj trudność, dystans wycieczki...

Pamiętaj, że na rowerze bardzo łatwo można się przeforsować. Niektórym wydaje się, że jazda na wygodnym siodełku i przebieranie nogami, zwłaszcza na płaskim terenie, nie jest obciążająca. Błąd! Po zbyt długiej jeździe na dwóch kółkach możesz mieć bóle mięśni tak samo jak po bieganiu czy intensywnych ćwiczeniach.

Na początku sezonu wybieraj się na krótkie wycieczki - zacznij od jazdy rekreacyjnej jazdy np.: po pobliskim lesie lub trasie nadmorskiej. Potem wydłuż dystans o kolejne kilometry.

Więcej na ten temat w artykule pt.: "Wygraj z kontuzją".

Co jakiś czas zatrzymuj się, pij niegazowaną wodę lub napoje wzmacniające. Jeżeli wybierasz się na dłuższą przejażdżkę, weź ze sobą coś na ząb, co doda Ci energii, np. czekoladowego batonika.

Każda pora roku, w której wyruszamy na wycieczki i wyprawy rowerowe wymaga odpowiednich przygotowań. Każda pora roku, w której wyruszamy na wycieczki i wyprawy rowerowe wymaga odpowiednich przygotowań.


Plecak, saszetka, bagażnik z sakwami, a może trzecie koło?

Nie chcesz zabierać ze sobą plecaka? Jeśli to mały ekwipunek zmieścisz go w saszetce na suwak, którą przyczepia się do ramy roweru, albo do sztycy siodła. Jeśli wybierasz się gdzieś dalej warto pomyśleć o jakimś bagażniku lub tzw. trzecim kole.

Więcej na ten temat w artykułach:

1) Wybór torebki podsiodłowej
2) Co to jest BikePacking
3) Jak spakować się na wycieczkę bądź wyprawę rowerową?
4) Sakwy na wyprawy i wycieczki rowerowe
5) Tradycyjny bagażnik, czy może tzw. trzecie koło?
6) Trzecie koło, czyli ExtraWheel w boju

Jak przewieźć rower samochodem?

Jeśli wybierasz się gdzieś dalej i zamierzasz przewieźć rower samochodem, możesz to zrobić na kilka sposobów:

1) Jak bezpiecznie przewieźć rower autem,
2) Wybór bagażnika rowerowego na dach samochodu,
3) Bagażniki rowerowe na hak, a polskie prawo.


Jako rowerzystę obowiązują cię zasady i przepisy...

...których przekroczenie w najlepszym przypadku może skończyć się mandatem, a w najgorszym utratą życia. Dbając więc o własne bezpieczeństwo zawsze trzymaj się prawej strony jezdni. Jeśli są wyznaczone szlaki rowerowe, za jazdę po chodniku możesz dostać mandat w wysokości 50 zł. Co innego, gdy jedziesz jako opiekun dziecka do lat 10. Bez obawy o grzywnę, po chodniku możesz jeździć, jeśli nie ma wydzielonej drogi dla rowerzystów, chodnik ma szerokość co najmniej 2 metry, a ruch pojazdów dozwolony jest od prędkości 50 km/h.

Przepisy ruchu drogowego dla rowerzystów

Zabrzmiało groźnie? Spokojnie. Taryfikator został stworzony po to, żeby jazda na rowerze była bezpieczna. Bo tylko w takim przypadku wycieczki na dwóch kółkach są prawdziwą przyjemnością.

Więcej ciekawostek w dziale PORADY ROWEROWE

Opinie (100) ponad 10 zablokowanych

  • postawic tablice zakazujace jazde rowerzysta po chodnikach. (4)

    w rumi stoja znaki ,tylko trzeba egzekfowac prawo o ruchu drogowym. [policja sie boi rowerzystow -bo ich nie dogoni.wola radary ,kamery,kablujacych rowerzystow z kamerkami.

    • 3 12

    • (1)

      Jak już to "rowerzystom". Reszty nie skomentuję, bo aż żal się robi.

      • 11 1

      • A szkoda, bo "egzekfować" jest wybitne.

        • 0 0

    • Może w Rumunii?
      Tak czy owak to portal 3miasto więc nie tu ten bełkot.

      • 2 0

    • Te kamerki mogą ci uratować "tyłek" przed fałszywym oskarżeniem. Na "oczach"

      mojej kamerki może dojść do takiej kolizji, że sprawca będzie się tak wypierał swojej winy, że może przekona policjantów do niej. A takie sytuacje się zdarzają i z wyjaśnieniem ich trafisz do sądu jako obwiniony i wtedy może cię uratować czyjaś kamerka. Na tym portalu pokazywano karambol na skrzyżowaniu Wielkopolskiej z Wrocławskiej w Gdyni - z tej drugiej wyjechał koleś co nie udzielił pierwszeństwa autu jadącemu prawym pasem w dół (czyli do Al. Zwycięstwa) i uderzył je w bok swym samochodem, przez co wpadło ono na inne jadące lewym pasem, a te z kolei na wóz jadący w przeciwną stronę. I załóżmy cwaniactwo sprawcy - kierowca pierwszego auta "dał mi znak światłami iż mnie wpuszcza, ale przyspieszył i wtedy niechcący uderzyłem go w jego bok i w ogóle miałem już zielone światło. Ale z tyłu za poszkodowanym jechał inny samochód z kamerą i widać z niej wszystko pięknie to, że cwaniak cwaniakuje - nie miał zielonego światła, a poszkodowany nie dał mu znaku światłami iż go wpuszcza. I to ty mogłeś być w tym aucie na prawym pasie, które dostało w prawy bok. I przyjeżdża policja, nie ma monitoringu, a cwaniak przed ich przyjazdem zwołuje komórką sąsiadów, którzy jako piesi zeznają iż wjechałeś na wczesnoczerwonym, podobnie jak ci po twojej lewej stronie. I policjanci - skoro tak, to mandat im. A tu podchodzi kierowca auta z tyłu i mówi że ma nagranie i cwaniak mija się z prawdą (mam nadzieję iż w rzeczywistości delikwent nie usiłował wywinąć się z odpowiedzialności za spowodowanie kolizji). Więc się ciesz, iż ludzie instalują te kamerki. Rosjanie masowo zaczęli je instalować ze względu właśnie na "cuda" wywijanie przez policję, prokuratorów i sędziów i w razie czego nagrania trafiały do gazet (nie wszystkie kiedyś były w ręku znajomych Putina).

      • 1 0

  • Mam kilka rowerów... (4)

    w tym nawet elektryczny, jeżdzę wszystkimi- na różne okazje ale żeby zasuwać zimą przy minus 2 to już hardkor, nie dla mnie. Nie mogę doczekać się sezonu i temperatury z rana powyżej 10°C! Wtedy do pracy tylko na rowerku! Oczywiście ścieżkami rowerowymi(jeśli są). Mam 15 km do Pruszcza Gdańskiego.

    • 9 4

    • (1)

      Pruszcz Gdański...
      Więc to nie portal dla ciebie

      • 0 7

      • jesteś jakimś adminem?

        • 1 1

    • Sam mam granicę ustawioną na 0 stopni (1)

      Jest to poziom na którym człowiek rzeczywiście zaczyna się zastanawiać, czy nie woli korzystać z autobusu/auta. Ale bez przesady, to jeszcze jest tylko dyskomfort, żaden hardcore. Lepsze takie zimno, niż wichura, śnieżyca albo ulewa.

      • 1 1

      • A się nie zgodzę

        Przy -10 i padającym sniegu jeździ się bardzo przyjemnie. Dużo milej niż przy +2.
        5 zim już przejezdziłem rowerem do pracy, bo lubię i z reguły nie chce mi się auta rano skrobać i powiem Ci, że nawet przy -22 jest całkiem ok, tylko się trochę bałem czy laptopowi w sakwie to nie zaszkodzi, ale nic mu nie było :-)

        • 0 0

  • Dla mnie sezon trwa już od 2013 roku (1)

    Może na kilkanaście dni miałem odstawiony rower w ciągu tego okresu, głównie z uwagi na śnieg lub znaczne oblodzenie dróg. Temperatura otoczenia nie ma znaczenia, od tego są ubrania żeby było ciepło. Jazda po śniegu mija się z celem, ale co kto lubi. Niestety, im cieplej tym więcej pojawia się rowerowej hołoty i kamikaze.

    • 4 1

    • to sie zgadza teraz nawet spakowane miski na rower skaczą jedzie taki burak albo srodkiem

      albo lewą strona i nie zjedzie musisz go omijać by sie z nim nie zderzysz.Niestety jestem za przywróceniem karty rowerowej dla wszystkich.

      • 2 2

  • ENDOMONDO...

    ...I DO PRZODU ..!!!!

    • 1 0

  • Odradzam sklep i serwis Tysar (1)

    Jak w temacie. Kupiłem u nich rower dla żony w swój oddałem, żeby zmienili opony, sztycę od siodła i kierownicę. Mechanizmy działały idealnie, chciałem jedynie wymienić ww rzeczy, żeby poprawić pozycję do jazdy i zmniejszyć opory na asfalcie. Odebrałem rower z rozlegulowanymi przerzutkami, upieprzony w smarze, bez linki antykadzieżowej, która była przypięta do ramy. Na moją uwagę usłyszałem, że usługa obejmowała wymianę ww rzeczy, nie regulację. Dla tych fachowców jak się okazuje nie jest oczywistym regulacja mechanizmów po zmianie kierownicy, co wiąże się z rozpięciem manetek, linek itd. Omijajcie szerokim łukiem tych fachowców. Hulajnogi bym im nie dał do przesmarówania już teraz.

    • 4 1

    • A jak to się ma

      do wielu zadowolonych klientów tego serwisu?
      Serwisowałem tam rowery wiele lat i zdecydowanie polecam za pomysłowość, rzetelność i umiarkowane ceny.
      Widać to zresztą po opiniach na tym portalu.
      Chyba po prostu coś nie zostało doprecyzowane.

      • 0 0

  • tą zarazę na drogach (3)

    trzeba tępić wszelkimi możliwyni sposobami. Nigdy nie bylo tylu debili na drogach od czasu jak niewiele mądrzejsi "oslowie" wymyslili że na zupelnie nie przygotowane drogi można wpuścić nie przygotowanych niedorozwojów.

    • 3 6

    • "Nieprzygotowany" piszemy razem.

      • 2 0

    • Tępić ? Może do Auschwitz z nimi ? Nie wiem gdzie widzisz tych debili, chyba w lustrze.

      • 1 0

    • Nie tą

      Piszemy TĘ

      • 1 0

  • Znowu swięte krowy (1)

    Wyjada i nie patrzac na auta beda sie wciskac wszedzie

    • 1 5

    • auta też by tak robiły

      gdyby mogły.

      • 3 1

  • (2)

    Najgorsi rowerzysci to sa ci co im sie sciezka rowerowa pomylila z wyscigiem pokoju. Zalozy taki krotkie gacie i mysli ze mu wszystko wolno

    • 2 2

    • Przeszkadza ci to sowiecki człowieczku ? Moje życie to twoje ? Nie wścibiaj nosa w nie (1)

      swoje sprawy jak kto się ubiera na rower.

      • 1 1

      • Patrz durniu co wypisujesz

        Wojciechu od siedmiu boleści. Wszędzie cię pełno i wścibiasz nos i swoje durne komentarze co chwila. Po co kogoś nazywać "sowieckim człowieczkiem"? Jak normalny człowiek może w ogóle wpaść na takie przezwisko?

        • 0 0

  • A jakby wyregulowali przerzutki to byś nie zapłacił, bo przecież o to nie prosiłeś.

    • 0 2

  • Statystyka jest nieubłagana

    metro.gazeta.pl/Lifestyle/1,137569,17526110,Zaczelo_przybywac_wypadkow__ktorych_sprawcami_sa_rowerzysci

    W tej statystyce są niestety wypadki śmiertelne. Polska jest kompletnie nieprzygotowana na znaczny wzrost liczby rowerzystów, poczynając od edukacji najmłodszych, poprzez przepisy, kończąc na debilnej, pseudo-infrastrukturze.

    Rowery są wspaniałe, ale nie jako środek transportu dla bezmózgów gadających jadąc przez telefon czy w słuchawkach z głośną muzyką oraz tych, którzy kiepskiej jakości przepisy mają za nic.

    • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum