• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żuławy Gdańskie pod wiatr; edycja 3

Krzysztof Kochanowicz
18 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Ciekawe skąd taka nazwa miejscowości? Ciekawe skąd taka nazwa miejscowości?

Żuławy to piękny region, obfity w różnego rodzaju drewniane zabudowania, które swój rozwój zapewniają osadnictwu holenderskiemu. Wybierając się na wycieczkę nadal można tu spotkać wiele ciekawych zabytków m.in. pięknie rzeźbione domy, a wśród nich domy podcieniowe, wiatraki, budowle hydrotechniczne. Zabytki te uzupełniają kościoły gotyckie oraz stare pomennonickie cmentarze ze swymi pięknie zdobionymi stallami. Tym razem jednak, głównym celem była wieś Osice, w której zamierzaliśmy zobaczyć niezwykły ewenement, czyli nowo powstały dom podcieniowy!



Domy podcieniowe na Żuławach:

Najbardziej charakterystycznymi zabytkami Żuław są domy podcieniowe. Są to duże budynki o drewnianej konstrukcji szkieletowej, z pięknie zdobionymi szczytami złożonymi z szachownicy słupów, rygli i zastrzałów wypełnionej układaną dekoracyjnie drobną cegłą, tzw. "holenderką". Cechą, która stanowi o ich wyjątkowości jest podcień, czyli wysunięte piętro oparte na drewnianych filarach. Podcień początkowo pełnił, jak reszta poddasza, funkcję magazynową. Przechowywano tam najczęściej worki ze zbożem transportowane przy pomocy żurawia przez właz w podłodze bezpośrednio z wozu. Z czasem pomieszczeniom tym nadawano charakter mieszkalny i użytkowano je w cieplejszych okresach, lub w razie podtopień. Domy podcieniowe ustawione podcieniami do drogi, niekiedy na całej długości wsi, tworzyły powtarzającymi się rzędami słupów wyjątkowo efektowną zabudowę. Widać to dobrze na XVII wiecznym planie wsi Suchy Dąb.

Rysunek zaczerpnięty ze strony Pana Pawła Buczkowskiego, miłośnika Żuław. Rysunek zaczerpnięty ze strony Pana Pawła Buczkowskiego, miłośnika Żuław.


Ilość słupów w podcieniu wynosiła od 4 do nawet 9 sztuk i świadczyła o zamożności właściciela, a dokładnie o powierzchni posiadanej przezeń ziemi liczonej we włókach (1 włóka = 17,955 ha). Najstarszy zachowany dom podcieniowy zwany "Lwim Dworem" znajduje się u podnóża wysoczyzny Pojezierza Wschodniopomorskiego w Lipcach, będących obecnie dzielnicą Gdańska. Wybudowany został w 1600 roku. Niemniej jednak podcień, jako element architektoniczny zagrody gburskiej funkcjonował na Żuławach już od średniowiecza i był przejmowany przez późniejszych osadników.

Źródło: prywatne zbiory miłośnika Żuław - Pana Pawła Buczkowskiego

Najpiękniejsze stare domy podcieniowe na Żuławach Gdańskich mieszczą się we wsiach: Trutnowy, Miłocin, Koszwały. Jednak w ubiegłym roku w Osicach powstał zupełnie nowy dom podcieniowy, który naszym zdaniem jest niezwykłym ewenementem. Dotychczas mieliśmy zwykle okazję podziwiać, albo totalnie zdewastowane, albo zrekonstruowane zabytki tego typu. A tu mamy do czynienia zupełnie z nowym domem! Inwestorem domu jest pracujący w Gdańsku Żuławiak. To jedyny znany nam podcień, który został budowany od podstaw. Imponująca jest dbałość o szczegóły architektoniczne, jak i dobór materiałów do budowy. Dość powiedzieć, kto używa dzisiaj drewnianych gwoździ i ręcznie robionej cegły. W domu nie ujrzymy oczywiście żadnych plastikowych okien, a i piec z kominem jest umieszczony w jego centralnej części. Wszystko jak w klasycznym domu podcieniowym, nawet jego metraż - 360m2 jest prawidłowy. Jak poinformował nas właściciel, jedynym odstępstwem jest nowoczesny piec gazowy w piwnicy i ogrzewanie podłogowe, ale w końcu mamy XXI wiek!

Zgodnie z sentencją na ścianie frontowej domu, zostaliśmy bardzo serdecznie i gościnnie przyjęci przez właścicieli podcienia. Mieli wszelkie prawo aby nas pogonić, bo nie każdy zdzierżyłby ekipę rowerzystów bez zapowiedzi pojawiającą się na posesji.

Tym bardziej jeszcze raz bardzo dziękujemy za miłe przyjęcie!

Chcąc obejrzeć wszystkie domy podcieniowe na Żuławach, z pewnością należałoby tematowi poświęcić kilka dni. Na Żuławach Gdańskich wytyczono pieszy "szlak Domów Podcieniowych", jednak obiekty, które mamy okazję na nim zobaczyć, to tylko niewielki ułamek historii. Bliżej wiosny lub lata planujemy zorganizować weekendową trasę po najpiękniejszych tego typu domach, które występują na całym obszarze Żuław Wiślanych. Jednak żeby móc na spokojnie to zrealizować i każdemu z tych pięknych zabytków poświęcić choć chwilę, dzień musi być znacznie dłuższy. Z pewnością do tematu wrócimy jak zrobi się ciepło.

Cierpliwości.

Wracając do naszej wycieczki, pomimo styczniowych wiatrów, naszą wspólną wycieczką zainteresowała się dość pokaźna grupka rowerzystów, którzy przybyli z Elbląga, Tczewa oraz Trójmiasta. Głównym inicjatorem wycieczki tym razem był Marek Kamm, z elbląskiego grona rowerzystów. Jako, że od wielu lat mamy okazję przemierzać wspólnie różne trasy i tym razem wiedzieliśmy, że temat będzie interesujący.

Prócz licznych domów podcieniowych oraz dawnych olenderskich zagród zwiedziliśmy również piękne kościoły oraz ich ruiny, cmentarze pomennonickie oraz wiele innych ciekawych zabytków. W drodze oczywiście towarzyszyły nam przepiękne krajobrazy, których pomimo tak płaskiego terenu na Żuławach Wiślanych nie brakuje!

Tego dnia mieliśmy świetną pogodę, choć nadciągający ze wschodu chłód zanosił na nadejście zimy i faktycznie już na początku przyszłego tygodnia zaczął padać śnieg. Fakt ten jednak w niczym nam nie przeszkadza! Niebawem kolejne wycieczki, wypady i hulanki.

Odwiedzone przez nas miejscowości oraz ciekawe miejsca:

  • Z wizytą w Koźlinach; zwiedzamy zabytkowy spichlerz o konstrukcji ryglowej z XVIII/XIX wieku
  • XIV-wieczny kościół we wsi Krzywe Koło
  • Odpoczynek w Steblewie
  • Ruiny kościoła w Steblewie
  • Stare groby pomennonickie, tzw. stelle.
  • Drugi z domów podcieniowych w Steblewie
  • A oto nasza wesoła paczka. Dołączysz ?
  • Nowo wybudowany dom podcieniowy w Osicach
  • Nowo wybudowany dom podcieniowy w Osicach
  • w drodze do Trutnowów
  • Dom podcieniowy w Trutnowach
  • Wejście do domu podcieniowego w Trutnowach
  • Ehhh, te żuławskie klimaty
  • Zatrzymujemy się przy "świeżo odrestaurowanym" domu podcieniowym w Miłocinie
  • Wzdłuż Motławy wracamy do Gdańka


Zobacz trasę naszej wycieczki

Organizatorzy wycieczki: Marek Kamm & Krzysztof Kochanowicz

Najciekawsze zrealizowane przez nas wycieczki po Żuławach:

I. Szlaki piesze i rowerowe, które pokonaliśmy:

1) Szlak domów podcieniowych przez Żuławy Gdańskie
2) Szlak Motławski przez podmokłe żuławskie łąki
3) Szlak Motławski, szosą z Gdańska do Tczewa
4) Szlak św.Wojciecha przez Żuławy Elbląskie
5) Szlak Mennonitów przez Żuławy Gdańskie
6) Szlak Mennonitów przez Żuławy Wiślane
7) Szlak wokół Wyspy Sobieszewskiej
8) Szlak im.Wincentego Pola wokół Wyspy Sobieszewskiej

II. Najciekawsze, zrealizowane trasy wg własnych pomysłów:

1) Żuławy Gdańskie pod wiatr
2) Tajemnice pewnego zamku na Żuławach Gdańskich
3) Historia żuławskich wiatraków
4) Wyspa Sobieszewska od A do Z
5) z wizytą w byłym obozie koncentracyjnym w Sztutowie
6) Śladem Mennonitów przez Żuławy Elbląskie
7) Pętla wokół Jeziora Drużno
8) wzdłuż pochylni Kanału Elbląskiego
9) Zwykłe i niezwykłe miejsca Żuław Malborskich, cz.1
10) Zwykłe i niezwykłe miejsca Żuław Malborskich, cz.2

Więcej znajdziecie na naszej stronie internetowej: Grupy Rowerowej 3miasto

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową lub wpisując się na listę sympatyków. Jeśli chcesz być na bieżąco informowany co organizujemy, napisz do nas e-mail: gr3miasto@gmail.com

Parametry trasy

  • Region Trójmiasto i okolice
  • Długość trasy 65 km
  • Poziom trudności łatwy

Znajdź trasę rowerową

Opinie (23) 2 zablokowane

  • Panie Pawle, gratuluje super wycieczki szlakiem starych torów kolejowych :) aldona

    • 0 0

  • To była świetna wycieczka, a wiatr tym razem o dziwo jakiś wiosenny ;) (2)

    Dziękuję Markowi i Krzyśkowi za świetne poprowadzenie wycieczki! Takich ludzi, trzeba chwalić. Dzięki Wam panowie nakręciłem się na aktywny tryb życia oraz "zaraziłem" w pozytywnym tego słowa znaczeniu turystyką rowerową. Mam nadzieję, że i tej zimy będziecie realizować wypady rowerowe, bo osobiście już nie mogę doczekać się kolejnego z Wami wypadu.
    ps. Dziękuję za info na maila, już nie mogę doczekać się szczegółów !
    Pozdrawiam

    • 13 2

    • kicha na maxa nie polecam! (1)

      • 0 3

      • Nie polecasz bo Cię nie było, miękka fajo ;)

        Misiu, czyżby Cię stara na smyczy trzymała?

        • 2 0

  • Chęci są to najważniejsze

    Jak chcesz to oczywiście zapraszamy na następne nasze rajdy :)

    • 1 0

  • (1)

    Też chciał bym się wybrać na taką wycieczkę , Niestety brak opisu dróg jakimi się poruszaliście. Relacja zawiera tylko opisy zabytków a brak w niej informacji o drogach i o tym gdize trzeba skręcić by nie zabłądzić

    • 0 3

    • Masz mapę na googlach dołączoną do relacji...

      ...więc zobacz sobie, poza tym chyba każdy nawet mało inteligentny wie że o tej porze roku poruszanie sie szlakami gruntowymi to jak "porywanie się z motyką na słońce"! Ze zdjęć nawet widać, że poruszali się asfaltami !
      Wojt, ruszyłbyś kiedyś mózgiem!

      • 1 0

  • Pogodę mieliście świetną, ale teraz to pewnie długo nic nie będzie? (1)

    Plucha, roztopy...żeby wybrać się na rower to trzeba będzie poczekać albo na przymrozek, albo więcej słońca, co by się to trochę podsuszyło? Nie cierpię takiej aury przejściowej.

    • 0 2

    • My z "cukru nie jesteśmy" ;)

      W najbliższą niedzielę, niezależnie od pogody organizujemy wypad na Wysoczyzną Żarnowiecką. Nasze motto to: "nie ma niepogody do realizacji naszych planów, wystarczy adekwatnie się ubrać i mieć dobre chęci ;)"
      Szczegóły o tym wyjeździe zamieścimy albo dziś, albo jutro w piątek (w zapowiedziach imprez rowerowych)
      PozdRower

      • 3 0

  • Z Elbląga (1)

    Ja również dziękuję za wspólną jazdę. Z trójmiejskimi rowerzystami tradycyjnie już jeździ się wybornie. Krzysiek umieścił wycieczkę w cyklu ,,, pod wiatr'', ale tym razem było bardziej z wiatrem :-). Z moimi skromnymi planami wycieczkowymi możecie zapoznać się na mojej stronie: http://marecki.home.pl/page55.php.

    Zapraszam i pozdrawiam.

    • 2 0

    • Jadąc do Elbląga z powrotem mieliście dobrze...

      ...następnym razem wracam z Wami ;)
      ...bo jak się jedzie do Gdańska, to zawsze w mordę wieje ;)

      • 1 0

  • Fajne macie wycieczki, ale nie na moją kondycję (1)

    kiedyś przyjrzałem się waszej średniej (na podstawie relacji na waszej stronie). Dla mnie średnia koło 20km/h na dystansie 100km jest nie do osiągnięcia. Stówkęrobie w znacznie dłuższym czasie, A Żuławy i okolice 3M zwiedzam swoim tempem, znacznie niższym. (W Krzywym byłem i podcienie widziałem).
    pozdrawiam.

    • 3 1

    • Organizujemy różne wycieczki...

      o różnych dystansach i jeździmy z różną prędkością, nieraz zupełnie wolno, nieraz nieco szybciej. Wszystko zależy od rodzaju wycieczki (na to wpływa wiele różnych czynników). Proponuję wybrać się z nami na coś bardziej spokojnego.

      • 1 0

  • (1)

    Tak nie chcę się za bardzo czepiać, ale chyba Żuławy Wiślane a nie Gdańskie...

    • 1 3

    • Żuławy Wiślane to terytorium...

      ...które ze względów historycznych dzieli się na trzy części: Żuławy Gdańskie położone na zachód od Wisły, Żuławy Malborskie rozciągające się pomiędzy Wisłą-Leniwką a Nogatem oraz Żuławy Elbląskie leżące na wschód od Nogatu ;)
      ps. koleżanko, czyżbyś spała na lekcjach geografii ?

      • 3 0

  • Hej (1)

    Także chciałbym z wami jeździć na wypady rowerowe. Pozdrawiam całe rowerowe Trójmiasto

    • 5 1

    • No to na co czekasz? Dołącz, to nic nie kosztuje ;)

      • 4 0

  • super widoki

    • 6 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum