• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszyły Badania Klimatu Rowerowego. Oceń, jak jeździ się po mieście

Joanna Karjalainen
9 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
W ankiecie mogą wziąć udział mieszkańcy m.in. Sopotu, Gdańska i Gdyni. W ankiecie mogą wziąć udział mieszkańcy m.in. Sopotu, Gdańska i Gdyni.

Czy Twoja miejscowość odnosi się z sercem do ruchu rowerowego? Czy jazda rowerem w Twojej miejscowości sprawia ci radość czy jest raczej źródłem stresów? To tylko niektóre z pytań, na które odpowiadają respondenci w corocznym Badaniu Klimatu Rowerowego. Ruszyła już tegoroczna edycja.



Czy uważasz że infrastruktura rowerowa w Trójmieście poprawia się?

Badania Klimatu Rowerowego są próbą zebrania opinii o jakości warunków korzystania z roweru w Polsce. Realizowane są przez Polską Unię Mobilności Aktywnej (PUMA) od 2018 roku w cyklu dwuletnim, według metodologii Fahrradklima-Test. Ankietę można wypełnić na stronie RowerowyKlimat.pl.

- Przedstawiając swoją opinię na temat korzystania z roweru w twoim mieście czy gminie, przekazujesz osobom kształtującym politykę rowerową i zarządcom ruchu ważną informację zwrotną, opinię eksperta, codziennego użytkownika przestrzeni publicznej - informują koordynatorzy badania.

- Wyniki badania umożliwiają stworzenie Rankingu Miast Przyjaznych Rowerzystom, czyli wielowymiarowego obrazu sytuacji osób korzystających z rowerów w poszczególnych miastach i gminach w Polsce, dając możliwość wsparcia argumentów na rzecz poprawy warunków jazdy rowerem i jakości przestrzeni publicznych - dodają.

Piesi na drogach rowerowych. Przepisy się zmieniły, zachowania nie



Udział w badaniu dla każdego



W badaniach może wziąć udział każdy mieszkaniec danego miasta lub gminy - bez względu na to czy korzysta z roweru często, czy tylko sporadycznie. W ankiecie pojawiają się pytania związane z odczuciami użytkownika roweru poruszającego się po danym mieście lub gminie.

Ankietowani odpowiadają m.in. na pytania dotyczące podejścia kierowców, ale także dziennikarzy i służb miejskich do rowerzystów. Należy także ocenić przyjazność infrastruktury oraz jej utrzymania zimą, jakość relacji między rowerzystami a pieszymi i wiele innych.

Badania są anonimowe, jednak pod koniec wypełniania ankiety można pozostawić swój adres e-mail i tym samym wziąć udział w losowaniu nagród w postaci rowerów.

Pozyskane dane zostaną opracowane i udostępnione publicznie w formie raportów dla poszczególnych gmin i miast biorących udział w badaniu, zgodnie z metodologicznym minimalnym progiem liczby respondentów.

W zeszłorocznej edycji badania Gdańsk i Gdynia otrzymały wyróżnienia. Pisaliśmy o tym w osobnym artykule. Sopot nie został wówczas uwzględniony w badaniu ze względu na niewystarczającą liczbę mieszkańców biorących udział w ankiecie. Sopocianie i sopocianki wypełnili wówczas tylko 43 ankiety. Być może w tym roku będzie inaczej?

Opinie (142) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Pomiędzy Dobrzewinem i Bojanem brak chodnika i ścieżki rowerowej (2)

    Wójt Szemudu - Kalkowski - uparcie blokuje budowę brakujących kilkuset metrów.

    • 11 5

    • Ale my tu mówimy o miastach

      • 7 2

    • Pędzić dziaDa !

      • 4 2

  • Do wypelnienia ankiety zachecamy pana lucyka.. a nie czekaj.

    Przeciez on jezdzi do pracy rowerem. I sluzbowo tez. On to jest gosc!. Chyba ze się myle i on tylko innym gada by tak robic?

    • 20 4

  • Gdańsk to niemal same chodniki z nakazem jazdy rowerem po nich (17)

    nie ma więc czego tu oceniać. To nie jest żadna infrastruktura rowerowa.

    jak ktoś rekreacyjnie dwa razy do roku wyciąga rower to będzie zadowolony ale dla reszty rowerzystów to utrapienie

    • 50 28

    • Główne nitki? (3)

      Grunwaldzka, Zwycięstwa, Rzeczypospolitej, Jana Pawła, Wyklętych, Kartuska, Bulońsk/Adamowicza, Marynarki Polskiej

      • 9 5

      • rozowy pasek poprowadzony slalomem na chodniku to nie jest droga rowerowa

        tylko dalej współdzielony chodnik

        • 18 6

      • Duże dzielnice

        Sprawdź ile jest dróg dla rowerów na Jasieniu, jednej z największych dzielnic.

        • 3 4

      • Kartuska

        może tylko w 40% ma scieżke rowerową, a jak ktoś chce jechać na Jasień lub dalej to musi się pchać albo po ciasnej drodze, albo po urywających się co chwile chodnikach
        ehhhhh, we wrocku to mają a nie

        • 4 4

    • R.R. Roszczeniowy Rowerofczyk (2)

      Uou upu taki on jeeest. Wszystkim nam moraly prawi jak rowerów ruch naprawii ou jeaaa.

      Zrownowazony tra-n-spoo-rtr gdy w glowie rownowagi brak ijea

      • 6 23

      • (1)

        Co to za bełkot?

        • 12 4

        • szara podsufitka wytrawiona ruską etyliną

          nie przejmuj się, psy szczekają, karawana jedzie dalej
          przez niegościnną, niebezpieczną intelektualną pustynię miasta

          • 5 3

    • i do tego meandrowanie z jednej strony ulicy na drugą i z powrotem (2)

      • 14 5

      • (1)

        to lamanie typowo polskie, egzotyczne i nie widywane na świecie,
        wkurzające rozwiązanie, jest jakże po polsku, sprzeczne z artykułem
        pierwszym naszego prawa o ruchu drogowym, że niby mamy tu ruch
        prawostronny

        • 2 3

        • errata

          sorry, ruch prawostronny to teraz dopiero artykuł 16

          nic dziwnego, że policjanci i kierowcy nie są w stanie doczytać aż tak daleko

          • 1 2

    • Nakaz? (1)

      Chcę zobaczyć dokument z tym nakazem!

      • 2 6

      • ustawa prawa o ruchu drogowym

        plus rozporządzenia do niej!

        • 7 2

    • Nakaz?

      Chciałbym ten nakaz zobaczyć!

      • 1 7

    • W Gdyni to samo

      • 2 2

    • Przecież Gdańsk ma prawie najwięcej ścieżek w całej Polsce. (2)

      To pomyśleć co dzieje się gdzie indziej.

      • 5 8

      • gdzie indziej jest taki dramat, że jak zrobią sto metrów różowego chodnika
        to gwałtownie awansują we wszystkich rankingach i dostają za to $$$$

        • 0 2

      • i praktycznie zero dróg dla rowerów

        a jeszcze mniej pasów ruchu dla rowerów (najlepsze rozwiazanie)

        • 2 5

  • Ścieżki dla samotnych ludzi (5)

    Poprawia się tylko po co? Taka inwestycja jest tanka i prosta w wykonaniu. Ludzie widza ze miasto coś robi. Tylko dla kogo i po co? Dla garstki ludzi która pokona 10 kilometrów w warunkach miejskich z dwójka dzieci? Nie, to jest ukłon dla tych którzy w korkach i tak stać nie będą bo mieszkają w centrum miasta. Zobaczcie ścieżki prowadzące z moreny, wiszących ogrodów, ujesciska. Prawie nikt tam nie jeździ, przez pol roku mamy warunki niesprzyjające jeździe na rowerze. Oczywiście fajnie ze się coś takiego buduje bo może jednak ktoś z tego skorzysta. Jednak nie akceptuje tego ze remontując główne drogi dojazdowe, przelotowe, zbierające ruch z dzielnic, kosztem przepustowości i liczby pasów dla samochodów buduje się niepotrzebne ścieżki rowerowe. Patrz nowa al. Adamowicza. Droga ratująca w niewielkim stopniu dzielnice południowe, zredukowana bo trzeba było zrobić autostradę rowerowa. Nikt z tego nie korzysta bo odwiezienie rano dzieci do szkół i przedszkoli wymaga samochodu i ne ma czasu już na powrót do domu, przebranie się i zabranie roweru. To samo po pracy. Proszę zrozumieć ze w obecnych warunkach gospodarczych i lokalowych, w rzeczywistości jedynie ludzie samotni korzystają z tych ścieżek. Reszta jest zmuszona używać samochodu. Nieproporcjonalna liczba ludzi musi używać samochodów. Wiec budujcie ścieżki rowerowe, ale nie redukujące przy tym przepustowości ulic.

    • 17 29

    • Twoja teoria nie jest prawdziwa. Nowe ścieżki rowerowe nie są oblegane przez rowerzystów ponieważ nie maja ciągłości. Co z tego że zjadę "Adamowicza" jak zaraz na "Kartuskiej" nie ma ścieżki i jest wąsko, a kierowcy blokują przejazd i pozostaje chodnik. Czyli nie zjeżdżam super ścieżką na "Adamowicza", a jadę przez "Morenę".

      • 8 1

    • non stop to samo, opinia kogoś kto jak widać, nawte roweru nie ma (1)

      jak to tak? jechać z dzieckiem rowerem do szkoły? Nie da sie w bolanii, kraj któory pokolenie temu jezdzil autbusem, a dwa temu furmankami, nie moze inaczej
      I pamietaj, ze na dolnym tarasie mieszka najwięcej ludzi, wasze jasienie, szadółki to smutny wyjątgek. Współczuje ludziom, którzy musza mieszkać na południu, wczoraj jezdziłme tam rowerem, jakże smutno i blokowa pustynia

      • 7 2

      • i ten smród

        najmierw myslałem, źe to z Szadółek, a potem zobaczyłem ten syf pod oknami...
        "bo to panie jam mam się zajmować dziećmi, to nie mogę peta wyrzucić gdzie indzie, niź
        rzez okno"

        • 1 2

    • A dlaczego nie korzysta z tej ścieżki na Hawla?

      Bo dalszy dojazd do Kowal, Borkowa, to brak ścieżek. No weź przebij się rowerem przez Niepołomicką, albo Świętokrzyską. Są ścieżki nieprzystosowane lub jest ich brak. To wymusza trzy decyzje: albo jadę taką ścieżką i dalej po wąskim chodniku i jezdni, albo szukam alternatywy i przecinam jezdnię, jadę wertepami, tworząc nieraz zamieszanie na jezdni i chodniku, albo jadę jezdnią i wkurzam takie osoby. I nawet, gdy jest ścieżka rowerowa po lewej stronie, a po prawej jej nie ma, to jadę jezdnią. Staram się tak jechać, aby uporczywy policjant nie próbował wlepić mi mandatu za jazdę po chodniku, bo na Świętokrzskiej i Małomiejskiej go nie przyjmę.

      • 8 2

    • "Wiec budujcie ścieżki rowerowe, ale nie redukujące przy tym przepustowości ulic." czyli gdzie te ścieżki mają być ?

      • 5 0

  • (1)

    Gdańsk tak się chwali, jaki to jest rowerowy, ale bezpiecznie nie idzie przejechać z gornego tarasu do centrum. Jeszcze trudniej dostać się do centrum z dzielnic położonych na zachód od obwodnicy. I do tego kierowcy mijający rowerzystów na centymetry, ale to wina królówszos na rowerach, którzy nie ogarniają,
    ze rowerem można jechać tak, żeby innym jak najmniej utrudniać przejazd, bo np. jeżdżą środkiem drogi, parami albo za wolno albo ulicą, kiedy obok mają ścieżkę, albo z impetem wjeżdżają na przejazdy rowerowe nawet gdy nie mają pierwszeństwa lub co gorsze na przejscia dla pieszych (wiem, zminusuja mnie za to aktywiści w spodenkach z lycry, ale taka jest prawda). To wszystko jest podsycane ideologią głoszoną przez wladze miast. Niestety, złym rozwiązaniem jest nadawanie priorytetu tylko rowerzystwom, bo zrównoważony transport to transport uwzględniający potrzeby wszystkich, a nie tylko jednej grupy. Co do pytań w ankiecie o dopłaty do rowerów elektrycznych. Bez sensu. Szkoda pieniedzy z budżetu. Rower elektryczny to gadżet i jego posiadanie nie skłoni nikogo do dojazdów po pracy tym czymś. Poza tym wcale nie są przyjazne środowisku, bo do ich wyprodukowania potrzeba więcej energii, więcej surowców, a potem trzeba je ładować z gniazdka, a prąd przecież mamy oszczędzać, a na koniec jeszcze zutylizować baterie. To nie jest zrównoważone. To jest bezsensowny lobbing pewnych grup interesu. I wszystkim aktywistom podpowiem. Tak, jeżdżę rowerem, ale rekreacyjnie, bo mam za daleko z domu do pracy. Nie, nie przesiądę się na rower. Tak, mam prawo jazdy i jeżdżę samochodem. I jako kierowca wkurzam się na niefrasobliwych rowerzystów, ale zawsze ich bezpiecznie wyprzedzam i na przejazdach przepuszczam. Jako rowerzysta nie czuje się bezpiecznie przez szalonych i sfrustrowanych kierowców, którzy mijają mnie na centymetry. To jest nie do rozwiązania w tym kraju.

    • 19 13

    • Id..to co masz do innych rowerzystów? Jeśli naprawdę uważasz że banda ćwoków może wyprzedzać na centymetry dlatego że ktoś tam źle pojechał rowerem to serdecznie współczuję zaniku mózgu

      • 4 0

  • Nakaz (4)

    jazdy rowerem po chodnikach. Podajcie mi ten przepis.

    • 4 11

    • Klimat rowerowy?

      A kiedy klimat dla pieszych na chodnikach?

      • 3 10

    • droga pieszo-rowerowa czym jest?

      to zwykły wąski chodnik dla pieszych po którym rowerzysta ma nakaz jechać.

      • 8 4

    • Kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną jest obowiązany
      korzystać z drogi dla rowerów, drogi dla pieszych i rowerów lub pasa ruchu
      dla rowerów, jeżeli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub
      zamierza skręcić. Kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną, korzystając
      z drogi dla pieszych i rowerów, jest obowiązany zachować szczególną
      ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszemu.

      drogi pieszo-rowerowe są to w praktyce zwykłe chodniki dla pieszych

      • 2 3

    • gdy maksymalna na jezdni jest wyzsza niz 50

      Rower moze/powinien jechac na chodniku.
      Pewnie po ostatnich "uspokojeniach" niewiele jest takich miejsc ale teoretycznie moze i musi.
      Musi jezdnia gdy nie ma wyznaczonej sciezki poza jezdnia a ma wiecej niz 10 lat. To taki kaczan prawny, wpychajacy ludzi bez uprawnien na jezdnie.

      • 1 2

  • osoby mieszkające w Sopocie zapewne wypełniły ankiety też jako użytkownicy dróg rowerowych w Gdyni i Gdańsku (1)

    bo jednak jeździ się po całym Trójmieście i uwagi zgłasza się o tym co jest na plus ale i na minus

    • 12 1

    • Oby, bo w innym przypadku zaliczymy pierwsze miejsce od końca w PL

      Sopot to antyteza myślenia o ruchu rowerowym. Jak nie frezowana kostka, to te nadmorskie wygłupy

      • 0 4

  • Opinia wyróżniona

    90% trasy jadę rowerem po jezdni (6)

    Świętokrzyska- jezdnią, Małomiejska-jezdnią, Sandomierska- jezdnią, Opływ Motławy- zarośniętą ścieżką. Ogólnie to w tym rejonie Gdańska ścieżki jeżeli są, to beznadziejne. Oznaczenia poziome na drogach jednokierunkowych są niewyraźne, zdarzało się, że na Oruni, jadąc pod prąd z dopuszczeniem jazdy dla rowerów, kierowcy omal mnie nie rozjechali. Jest źle ze ścieżkami. Na Wielkopolskiej deweloperka przesadziła z zaborem. Ścieżki - jeżeli są, to żenująco wąskie, a na tworzone na chodnikach, przez domalowanie pasa dla rowerów, to... szkoda gadać

    • 38 12

    • (2)

      po co się pchać jezdnia przez wymienione przez Ciebie ulice jak można na spokojnie je ominąć przez park oruński gdzie jest ścieżka rowerowa , świętokrzyską skręcając za kościołem od razu wyjeżdża się na ubitą piaszczysta drogę a później to już asflacik do samego traktu i myk z powrotem na ścieżkę i albo w stronę Gdańska/ Pruszcza

      • 7 6

      • (1)

        po chodniku się nie jeździ rowerem

        • 8 5

        • w Bolanda. bo bolandyjczycy.

          po Japonii jezdzi wiecej ludzi rowerami prawie wyłącznie po chodnikach, niz jest nie tylko kierowczyków w Polsce ale nawet niż jest w ogóle Polaków.

          i bez katastrofalnych skutków.

          skąd ten nasz syf w głowach?!

          • 3 2

    • To sie ciesz ! Ja musze 80% pokonywac sciezkami. To ludzie, to krzywa kostka, to z strony na strone, objazdy. Ile to bym oddal aby moc jechac ulica, nawet i jak bym do okola mial jechac, byle nie lawirowac pomiedzy ludzmi co spaceruja za przystankami.

      • 5 4

    • Kup sobie okulary

      • 4 3

    • teraz miasto nawet pasa nie robi, stawia znak i chornik rowerowy gotowy.... miasto rowerowe dno

      • 0 2

  • Rowery na chodnikach = (4)

    ogromne, coraz większe niebezpieczeństwo dla pieszych!

    • 7 12

    • (1)

      Szczególnie jak z kościEła wracasz ?

      • 3 3

      • Nie igraj z losem.

        • 1 3

    • największym osiągnięciem "lobby" samochodowego

      jest przekonanie wielu osób, że wspólne korzystanie przez pieszych i rowerzystów z ulic i placów uwolnionych od jeżdżących i parkujących samochodów w centrum miasta bez większych problemów nie jest możliwe (a jest). Takie teksty jak Twój piszą ludzie zacietrzewieni, uzależnieni mentalnie od samochodów.

      • 1 0

    • Na chodnikach zabijają ale kierowcy 4 kołek

      A nie rowerzyści. Rocznie ok. 20 mordują w ten sposob

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum