• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyjątkowy zamek w kaszubskich Łapalicach

Krzysztof Kochanowicz
30 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach. Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.

Wielka rezydencja, prestiżowa willa, w dzisiejszych czasach nikogo już nie dziwi, ale potężny zamek? Taki z wieloma piętrami, kilkudziesięcioma pomieszczeniami, kilkunastoma wieżami i ogromną bramą niczym barbakan? Jakby jeszcze do tej wizji dodać basen i kilkumetrowy, betonowy mur odgradzający posiadłość? Taką właśnie wizję miał Piotr Kazimierczak, który już w latach 80. minionego wieku rozpoczął realizację swojego marzenia.



Realizacja marzeń a rzeczywistość:

Penetrując jego okazałe wnętrze budowli można zauważyć wiele różnych elementów charakterystycznych dla architektury gotyku, baroku, renesansu i oczywiście współczesnej. Z każdego poziomu, na kolejne piętro dostać się można krętymi schodami, jednej z dwunastu wież. Wizjoner pomyślał także o szybie, zapewne przygotowanym z myślą o windzie, jednak póki co zmuszeni jesteśmy dreptać pieszo. Na parterze, w części centralnej zamku usytuowano fontannę, a tuż za nią dość spora sala, w której najprawdopodobniej miał powstać zadaszony basen. O odpowiednie oświetlenie miały tu dbać wysokie okna usytuowane od strony południowej. Wędrując w górę, tuż nad basenem znajduje się równie wielkie pomieszczenie. Na pierwszy rzut oka przypomina salę bankietową z balkonem, oraz pomieszczeniem dla zespołu muzycznego. Choć w niektórzy twierdzą, że miała to być kaplica z chórem. W drugiej części zamku znajduje się kilkadziesiąt pomieszczeń, przygotowanych pod pokoje gościnne. Obserwując ten rozmach można by stwierdzić, że wizja Piotra Kazimierczaka miała nawiązywać do świetności dawnych królewskich rezydencji. Jak podkreślał w wielu wywiadach sam artysta, każde z pomieszczeń miały wypełniać stylizowane, drewniane meble, figury i rzeźbiarskie dzieła sztuki, produkcją których zajmowała się niegdyś firma wizjonera.

Budowla wyraźnie dzieli się na zamek niski i wysoki, z dachami w kształcie trumien oraz dwunastoma, smukłymi wieżami. Całość otacza wysoki żelbetonowy mur, a od frontu zamek strzeże ogromna brama z wieżą przypominającą barbakan.

... taka była wizja, a rzeczywistość zdecydowanie inna:

W realizacji projektu przeszkodziły jednak problemy finansowe firmy oraz prawo, gdyż zamek powstał na podstawie pozwolenia na budowę domu z pracownią rzeźby o łącznej powierzchni 170m2, tymczasem w jego miejscu powstało wielkie zamczysko o powierzchni przekraczającej 5 tys. metrów kwadratowych !

Po kilku latach batalii sądowo-urzędniczej a także braku odpowiednich dokumentów, jak m.in. oficjalnego projektu oraz pozwolenia na budowę, powiatowy nadzór budowlany wydał nakaz rozbiórki. Od rozpoczęcia jednak budowy upłynęło 20 lat więc jak by nie patrzeć nakaz stał się nieważny. Jak podkreśla Krzysztof Nowak, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Kartuzach, żeby dokończyć budowę, inwestor musiałby na nowo uzyskać decyzję o warunkach zabudowy lub wypis z planu zagospodarowania przestrzennego, po czym wystąpić do Wydziału Budownictwa Starostwa Powiatowego w Kartuzach o pozwolenie na dokończenie prac budowlanych.

Z pewnością dokończenie tej inwestycji wiązałoby się z wręcz niewyobrażalnymi nakładami finansowymi. Gdyby jednak kiedyś udało się zrealizować to przedsięwzięcie, z pewnością ciągnęłyby tu tłumy nie tylko z całej Polski, ale i ze Świata. W końcu obiekt mieści się w wymarzonej do aktywnego wypoczynku okolicy. Wokół znajdują się piękne lasy Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, zachęcające do wędrówek, wypadów nordic-walking czy jazdy na rowerze, zaś kawałek dalej kompleks jezior raduńskich, to raj dla amatorów wszelakich sportów wodnych, a także miłośników wędkarstwa.

Źródło informacji: Blog Ruszaj w Drogę

  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.



Wrażenia z wycieczki i trasa:

Ile razy wybieramy się na Kaszuby, tyle razy trasa różni się od poprzedniej, co świadczy o tym, że ile umysłów, tyle pomysłów. Bocznych dróg o niewielkim stopniu ruchu samochodów, jak i ścieżek, które wykorzystać można pod kątem wycieczek, jest pod dostatkiem. Z Trójmiasta na Kaszuby mamy niespełna pół godziny drogi, a opcji wyjazdu z naszej aglomeracji też jest sporo. Tym razem jednak wyruszamy na rowerach, gdyż do Łapalic, gdzie znajduje się zamek, nie jest wcale daleko, w sam raz na weekendową wycieczkę po okolicy.

Niestety, chcąc wydostać się z Trójmiasta w tamtym kierunku, zawsze jest pod górkę. Na początek mamy więc do pokonania sporo wzniesień, które niejednemu rowerzyście mogą dać ostro w kość. Z Gdańska Oliwy, żeby ominąć największy ruch drogowy na ul. Spacerowej warto wybrać równoległą do niej utwardzoną drogę leśną. Wprawdzie nadrabiamy ze dwa kilometry, ale dwa kilometry mniej czy więcej przy całej liczącej ponad 80 km trasie nikogo już nie zbawi. W Owczarni kontynuujemy trasę bocznymi drogami gruntowymi, przez co udaje nam się ominąć Osowę oraz Chwaszczyno. Kierujemy się przez okolice bliskie żwirowni w Borowcu nad lokalne jezioro Tuchomskie, które nie raz mieliśmy możliwość odwiedzić podczas naszych wypadów zarówno rowerowych jak i pieszych. Znad Jeziora Tuchomskiego odbijamy w lewo na miejscowość Tokary, gdzie wskakujemy na rowerowy Szlak Błękitny. Nie trzymamy się jednak go kurczowo, w Trzech Rzekach świadomie odbijamy na Pomieczyno, by ściąć odcinek, który wiedzie przy Jeziorze Otalżyno. Za Pomieczynem jeszcze na chwilkę ponownie wskakujemy na Szlak Błękitny, ale przed wsią Hejtus odbijamy na oznakowaną kolorem zielonym rowerową trasę Pomieczyńskiej Huty. Z początku jest ona bardzo słabo oznakowana i gdyby nie porządna mapa na kierownicy, mielibyśmy sporą zagwozdkę, którędy dalej jechać. Na szczęście zauważamy zarówno w terenie, jak i na mapie, że przez kilka kilometrów tym samym odcinkiem wiedzie oznakowany kolorem żółtym, jeden z tutejszych szlaków nordic-walking. Kierujemy się więc wg oznakowań do Pomieczyńskiej Huty, gdzie odbijamy na inną trasę rowerową, oznakowaną kolorem czerwonym, która tym razem doprowadza nas nad Jezioro Łapalickie, z którego do celu zostało już niewiele. Chcąc jak najszybciej tam dotrzeć, zjeżdżamy do miejscowości Łapalice, przecinamy drogę nr 211 i przed stacją benzynową zjeżdżamy drogą gruntową w dół, w towarzystwie oznakowanych na zielono oraz czerwono szlaków rowerowych gminy Kartuzy.

Droga powrotna....

Jako, że nie przepadamy za jazdą w obie strony tymi samymi drogami, do Trójmiasta wracamy w towarzystwie innych tras turystycznych, które nie raz mieliśmy okazję pokonywać. Z zamku kierujemy się więc wcześniej wspomnianą, oznakowaną kolorem zielonym, rowerową trasą przyrodniczą, a na krzyżówce szlaków odbijamy wraz z czerwonymi oznakowaniami pieszego Szlaku Kaszubskiego.

Dla łatwiejszej orientacji w terenie, na rogatkach miejscowości wskakujemy na oznakowany kolorem niebieskim pieszy Szlak Kartuski. Szlak ten towarzyszy nam niemalże po sam Gdańsk. Miejscami tylko np.: na odcinku wiodącym przez dość uciążliwy dla rowerzysty Jar Raduni , udajemy się górą wąwozu, którędy oznakowano ostatnio szlak pielgrzymi zwany Drogą Świętego Jakuba.

W miejscowości Przyjaźń nasza ekipa dzieli się na dwie mniejsze. Cześć osób odbija w kierunku Gdańska, przez otulinę Lasów Otomińskich, cześć kieruje się do Sopotu i Gdyni.

Podsumowanie:

Pomimo nie najlepszej pogody, dziękujemy wszystkim naszym sympatykom za tak liczne przybycie na wycieczkę. Mamy nadzieję, że podobnie jak my bawiliście się świetnie, a zaplanowana przez nas trasa przyczyniła się nie tylko do kolejnej okazji aktywnego wypoczynku, ale i również do pogłębienia informacji o otaczających nas ciekawych miejscach.

  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.
  • Migawki z wycieczki rowerowej po Kaszubach, której celem było zobaczenie zamku Łapalicach.


GALERIA ZDJĘĆ; autorzy: Krzysztof Kochanowicz & Piotr Książek [GR3miasto]

Statystyki wycieczki:

Dystans: 83 km
Czas jazdy z postojami: 7h48min
Ślad GPS i mapa trasy

Rodzaj podłoża:

Leśne dukty, ubite drogi gruntowe, rzadko uczęszczane drogi asfaltowe
Do realizacji trasy najbardziej polecamy rower trekkingowy bądź górski.

Do realizacji trasy wykorzystaliśmy mapę "Nadleśnictwa Kartuzy" o skali 1: 50 000 wyd. Eko-Kapio.pl

Wycieczkę prowadzili:
Krzysztof Kochanowicz & Piotr Książek [GR3miasto]

Zdjęcie lotnicze zamku wykonał Kacper Kowalski


Mamy co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie - czy to po pracy, czy w wolny weekend, nie sposób się więc z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas!

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami. Kontakt e-mail: gr3miasto


Relacja pochodzi ze strony Grupy Rowerowej 3miasto.

Parametry trasy

  • Region woj. pomorskie
  • Długość trasy 83 km
  • Poziom trudności średni

Znajdź trasę rowerową

Opinie (52) ponad 10 zablokowanych

  • Moim zdaniem calkiem fajny ten nowy zamek.

    To nie prawda ze zamki budowano tylko w sredniowieczu. Trzeba powertowac troche na Google piszac modern castles i znajdziecie tam zbudowane juz w XX wieku. Sluza jako przystan dla turystow moze troche zamozniejszych ale niekoniecznie. Ja to popieram a ci ktorzy krytykuja takie pomysly to od siebie dodam ze owszem kazdy ma prawo krytykowac i ja takze skrytykuje ale tego wariata z Australii ktory buduje kopie Titanica. Ja juz przejadlem sie to historia Titanica bo stale to w angielsko jezycznych mediach pokutuje az sie juz niedobrze robi.

    • 6 2

  • szkoda

    szkoda, że nie dokończony a biurokraci powinni za to zaplaci i za swoje bzurne przepisy. o chyba że nie zależy im na kasie jaa mogliby dostać od turysów, z podatków, itp......

    • 7 3

  • Imponujący zamek i chory system w Polsce (3)

    • 124 20

    • na trakcie św. wojciecha też jest jakaś dziwna budowla (1)

      przypominająca pałac.

      • 6 0

      • na trakcie św. wojciecha

        To tego samego inwestora. Najpierw postawił obiekt na Oruni, potem zaczął budowę w Łapalicach. Splajtował, a niedoszły zamek przejął Bank Rzemiosła za długi. Kto teraz jest właścicielem - nie wiem.

        • 7 1

    • co w nim imponujacego?

      dobra meta dla bezdomnych :)

      • 15 35

  • szkoda że się marnuje

    warto dokończyć, będzie atrakcja turystyczna i praca dla ludzi...

    • 17 3

  • Byłem, widziałem.

    Prace budowlane prowadzone bardzo starannie i widać, że dbano o każdy szczegół, co w ówczesnych czasach było chyba trudne. Nie wierzę, że urzędnicy nie wiedzieli co się buduje i zapewne było ciche przyzwolenie na budowę, pewnie "ktoś" obiecał, że załatwi wszystko co potrzebne do tej budowy. Nikt rozsądny nie inwestuje tak ogromnych pieniędzy bez pewności w powodzenie, ale życie pisze inne scenariusze. Wart by dokończyć budowę i jeśli ma to być hotel, to ma szansę na sukces tym bardziej ze względu na architekturę jak i na okolicę w której się znajduje. Szansa dla Kaszub.

    • 17 6

  • Łapalice (2)

    zamek bardzo ciekawy -szkoda,że nie do zwiedzania!

    • 54 5

    • Z tyłu obiektu jest dziura w płocie (1)

      Wszyscy tamtędy wchodzą. Wiem, bo sam też w sobotę tam byłem ;)

      • 18 1

      • A jak będą problemy z trafieniem tam

        to wystarczy iść za innymi :P

        • 4 0

  • Banda.

    Pieprzone urzędasy i ich przepisy.

    • 8 4

  • Kto w dzisiejszych czasach buduje zamki?

    Tylko bogaci ludzie w najbogatszych krajach buduja zamki. Pan Kazimoerczak powinien starac sie o wciagniecie tego "zabytku" na swiatowa liste zabytkow unikalnych. Dlaczego unikalnych, bo kto w dzisiejszych czasach buduje zamki? Tylko bogaci ludzie w najbogatszych krajach.

    • 22 5

  • ej. (2)

    ale na ten zamek nie wolno wchodzić! Jak Oni to zrobili? musieli złamać prawo ;p

    • 50 12

    • Na dachu nie byli... (1)

      • 15 1

      • I niech żałują, niezły z niego widok. :)

        • 4 1

  • Zamek robi ogromne wrażenie (1)

    Byłem tam wielokrotnie i za każdym razem robi wrażenie. Jak dla mnie to właściciel planował tam hotel, wiele na to wskazuje. Polecam każdemu który jeszcze go nie widział, naprawdę warto. Koszt dokończenia są horrendalne ale może znajdzie się milioner wizjoner taki jak właściciel i zechce skończyć to dzieło? zyczylbym sobie tego, jednak w obecnym stanie zamek również jest fascynujący, można wyobrazić sobie jaka była wizja i co miało się znajdować w poszczególnych pomieszczeniach...powodzenia życzę!

    • 50 5

    • nadzieja jest matką głupich ,a milionerzy to nie są ci co licza na nadzieje ze moze i uda sie im zarobic

      nikt tego nie kupi nawet szejk arabski chyba ze znajdzie jakąś blondynke co mu zrobi dobrze i będzie chciał ja zabrac do swojego haremu a ona zażyczy sobie ten kicz wykonczyc jako prezent dla niej to wtedy tak bedzie. Inaczej rozsypie sie w przeciwieństwie do stadionu budynia bo co roku miliony naszych podatków na niego budyń wydaje! Wiec moze inaczej co byscie woleli miec ten zameczek przeznaczony na schronisko i atrakcje turystyczna czy ten budyniowy stadion. Pytanie jest retoryczne:)

      • 3 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum