"Przyznajemy: Mevo działa źle"
Rowery mają być bardziej dostępne i lepiej relokowane, baterie częściej wymieniane, naprawy mają trwać krócej a użytkownicy mają znowu móc doładowywać swoje konta - takie są zalecenia stowarzyszenia nadzorującego wdrażanie systemu Mevo na Pomorzu. Operator - firma Nextbike - musi się liczyć z karami umownymi.
Rekordowa liczba wypożyczeń...
Mevo funkcjonuje od 26 marca, czyli od dwóch tygodni. W tym czasie rowery wypożyczono ponad 129 tys. razy. Oznacza to, że każdy rower został wypożyczony średnio ponad 105 razy. Rowery Mevo są wypożyczane dwa razy częściej niż rowery w innych polskich miastach.
...ale błędy jak na dłoni
Przedstawiciele stowarzyszenia Obszar Metropolitalny Gdańsk Gdynia Sopot, które zamówiło System Mevo i płaci za jego realizację z pieniędzy pomorskich samorządów oraz unijnych dotacji (ponad 36 mln zł) nie owijają w bawełnę:
"Podobnie jak Wy mamy problem z powrotem do domu na Mevo - Rower Metropolitalny. Niestety operator systemu - spółka Nextbike Polska ma ewidentne problemy w zarządzeniu flotą 1200 rowerów. Prowadzimy ścisły nadzór nad różnymi parametrami funkcjonowania naszych Mew. Przedstawiamy Wam szczegóły planu naprawczego, zaproponowanego przez Nextbike'a.
Mamy nadzieję, że Operator szybko wycofa się z wyłączenia płatności oraz przywróci System na oczekiwany przez nas poziom dostępności. Uważamy, że kary umowne, które nakładamy na firmę, nie służą nikomu z nas."
- Wdrożenie tak dużego projektu jest dużym wyzwaniem, jednak zdajemy sobie sprawę, że operator nie dotrzymuje wszystkich zobowiązań. Widoczny jest spadek dostępności sprawnych rowerów. Nie jesteśmy zadowoleni z tej sytuacji, dlatego skierowaliśmy do operatora szereg uwag dotyczących funkcjonowania systemu Mevo. Już teraz spółka musi się jednak liczyć z karami za niedotrzymanie warunków umowy. Mieszkańców Metropolii przepraszamy za niedogodności i prosimy o jeszcze chwilę cierpliwości - mówi Michał Glaser, dyrektor Biura Obszaru Metropolitalnego Gdańsk - Gdynia - Sopot (OMGGS).
Lista rzeczy do poprawy
Stowarzyszenie OMGGS, które zamówiło System Mevo i płaci za jego realizację z pieniędzy pomorskich samorządów oraz unijnych dotacji, skierował do operatora, spółki NB Tricity, szereg uwag dotyczących funkcjonowania roweru metropolitalnego.
Chodzi przede wszystkim o:
1. Skrócenie czasu ładowania baterii i naprawy uszkodzonych rowerów
Praca zespołów serwisowych odbywa się 24 h na dobę, operator zamówił kolejne zapasowe baterie i zwiększył liczbę ładowarek, dzięki czemu wymiana baterii odbywa się na bieżąco w czasie przewidzianym umową (do 12 godzin), operator zobowiązał się też do kilkukrotnego zwiększenia obsady ekip serwisowych; jednym z najczęstszych problemów jest kwestia wyłamanych nóżek w rowerach, dlatego operator planuje jeszcze w tym tygodniu rozpocząć montaż dodatkowego wzmocnienia we wszystkich rowerach, dodatkowo powstaną dedykowane dla systemu szafy do ładowania baterii, co przyspieszy proces; operator wypożyczył od miasta Gdyni oraz sprowadził rowery cargo, które będą służyły do wymiany baterii głównie w pasie nadmorskim oraz w miejscach, gdzie utrudniony jest wjazd pojazdów serwisowych, rowery cargo w tej chwili są wykorzystywane do obsługi systemu w Tczewie, gdzie nie zauważamy problemów z wymianą baterii w rowerach;
2. Zwiększenie liczby dostępnych rowerów
w Gdańsku jest już kolejna partia nowych rowerów, które wymagają jednak jeszcze modyfikacji dostosowujących je do funkcjonowania w systemie Mevo, operator zapewnia, że gotowe rowery zostaną udostępnione użytkownikom w możliwie jak najkrótszym czasie;
Dostawa nowych rowerów Mevo do Gdańska
3. Poprawienie relokacji rowerów
Rozmieszczenie rowerów na stacjach nie spełnia oczekiwań użytkowników i nie jest zgodne z zapisami umowy; operator zobowiązał się do jak najszybszej poprawy tej sytuacji tak, by w czasie przewidzianym umową, między 3:00 a 5:00 rano, we wszystkich lokalizacjach znajdowała się odpowiednia liczba rowerów;
4. Skrócenie czasu naprawy uszkodzonych rowerów
Wszystkie drobne usterki powinny być usuwane w ciągu 12 godzin, operator zobowiązał się do zwiększenia obsady ekip serwisowych;
5. Przywrócenie dokonywania płatności
Wyłączenie możliwości dokonywania płatności, (co wiąże się z tym, że nowi użytkownicy nie mogą dokonać opłaty inicjalnej, by aktywować konto, a dotychczasowi użytkownicy po wykorzystaniu dostępnych środków nie mogą doładować nowych) było jednostronną decyzją operatora, na którą nie było zgody OMGGS. Wobec operatora zostaną wyciągnięte konsekwencje finansowe, wynikające z zapisów umowy.
Dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej i najskuteczniej poprawić sytuację. W każdym tygodniu na terenie Metropolii pojawiać się będzie kilkaset nowych rowerów. Udoskonaliliśmy system ładowania baterii. Wzmocniliśmy zasoby ludzkie w dziale serwisu, aby nadążyć z naprawą uszkodzonych rowerów.
Zdajemy sobie sprawę, że nie wszystko udało się nam zrobić od początku prawidłowo - pamiętajmy jednak, że nasze rozwiązanie to najbardziej innowacyjny w Polsce i w Europie system wypożyczania rowerów miejskich. Wszystkie strony zaangażowane - począwszy od mieszkańców-użytkowników, gmin i nas są prekursorami tego wdrożenia. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby w czasie kilku najbliższych tygodni móc zapewnić w pełni komfortowe korzystanie z naszych usług.
Opinie (705) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-12 19:03
Rowery wypożyczono ponad 129 tys.
Przedstawiciele stowarzyszenia Obszar Metropolitalny Gdańsk Gdynia Sopot, które zamówiło System Mevo i płaci za jego realizację z pieniędzy pomorskich samorządów oraz unijnych dotacji (ponad 36 mln zł) nie owijają w bawełnę: - ktoś w końcu zrozumie. 14 dni- 0 0
-
2019-04-12 23:34
Rewelacja
W końcu będą wlepiać kary dla ludzi niszczących rowery oraz zostawiających je gdzie popadnie. PRL się skończył 20 lat temu.
- 1 2
-
2019-04-13 08:50
Ludzie co z Wami ??
Operator sie nie rozdwoi.. ludzie sami musza dbac o dobro publiczne bo inaczej projekt skazany jest na katastrofe.. porzucone w zbiornikach rowery brak slow aby to skomentowac.. to nie pojete ze ludzie sa takimi swiniami
- 2 6
-
2019-04-13 10:45
Uwaga na uszkodzone rowery
Nie tylko działa źle, ale zakupiono bubel pewnie chiński obecnie niesprawnych a w tym co najgorsze połamanych i uszkodzonych jest 400 rowerów. Ciekawe czy zleceniodawcy wiedzą o tym. uwaga pilne! Sprawdź przed wypożyczeniem roweru czy nie ma uszkodzeń żebyś nie był ścigany bezpodstawnie. Będę jako radny sejmiku wspierał Mevo bo to dobry pomysł, ale trzeba to naprawić pilnie.
- 5 2
-
2019-04-13 12:54
w Łodzi
rowery są bez wspomagania elektrycznego i cały system działa super, a tutaj chcieli jak zwykle jeszcze lepiej i żeby było najlepiej i w ogóle a wyszło ja k zwykle, myślę że jeszcze prze dłuugi czas mevo nie będzie działało prawidłowo
- 3 1
-
2019-04-13 15:13
To nie przedszkole
"Uważamy, że kary umowne, które nakładamy na firmę, nie służą nikomu z nas."
Absolutnie się nie zgadzam. Nie jesteśmy w przedszkolu. Jest podpisana umowa i każda ze stron musi jej przestrzegać, słowo, które przechodzi mi na myśl : odpowiedzialność.
Poza tym, brak kar pokaże, że nie należy przejmować się tym, co miasto pisze w przetargu, i wystarczy złożyć byle co.
Po drugie jest to oszustwo w stosunku do firm, które nie wygrały przetargu.- 5 1
-
2019-04-13 16:33
Baterie - wąziutkie gardełko (5)
Z portalu mevowatchdog wynika że operator jest w stanie wymienić 250 baterii dziennie.
Gdyby miało hulać 100% rowerów zgodnie z zapotrzebowaniem (12h dziennie) to w jednym rowerze trzeba wymieniać baterię 3 razy w ciągu dnia bo ta starcza na ok 4h jazdy (60 km).
Dla 1224 rowerów to jest 3672 wymian
A dla 4080 rowerów 12240 wymian
nierealne przy tym systemie wymiany- 7 0
-
2019-04-13 22:24
Tyz prowda (3)
Ale nie aż tyle. Warszawa:
"Tym, co wyróżnia Veturilo na tle innych systemów Nextbike, jest system rowerów elektrycznych. 10 specjalnych stacji uruchomionych zostało pod koniec sierpnia na Powiślu i wzdłuż Traktu Królewskiego. Można na nich wypożyczyć 100 rowerów z silnikiem elektrycznym. Przez trzy miesiące zostały one wypożyczone ponad 38 tysięcy razy. To średnio ponad 380 wypożyczeń na jeden rower."
Czyli ok. 4 wypożyczenia dziennie na jeden rower więc zasięg 60 km powinien wystarczyć.
W Paryżu (10 tys, zwykłych i 5 tys. elektrycznych) wyglada to podobnie.
To są systemy ustabilizowane.
Ergo każde Mevo powinno mieć wymienioną baterię raz dziennie.
Oczywiście jest to też całkowicie nierealne.- 0 0
-
2019-04-13 22:40
(2)
Palnąłem! Nie 4 a 11 wypożyczeń/dzień. To się zgadza tylko jeżeli średnia podróż wynosi 5 km.
- 0 0
-
2019-04-14 11:06
Dlatego lepiej przeliczac na (1)
czas jazdy wspomagany elektrycznie zamiast ilosci wypozyczen.
1224 rowery x 12h = 14688 rowerogodzin dziennie.
Jesli jeden aku wystarcza na 4h to potrzeba 14688/4 = 3672 wymian akumulatora dziennie.
250 wymian to zaledwie 7% .
Wprowadzenie kolejnych rowerow bez zmiany ilosci dziennych wymian niczego nie poprawi. Rowerów będzie więcej ale dostepnosc pozostanie taka sama. Bedzie efekt wizualny w postaci wiekszej ilosci rozładowanych rowerow.- 1 0
-
2019-04-14 14:38
Błąd - za dużo
W systemie ustabilizowanym rowery nie są cały czas w ruchu bo część musi stać, czekać i być zawsze dostępna. Tak jak w hotelu - maksymalne obłożenie 70%.
O każdej porze na każdej stacji powinny czekać jakieś rowery. W Warszawie (i gdzie indziej) w ciągu dnia obsługa przewozi rowery ze stacji pełnych do pustych.
Może właśnie powinno być co najmniej 30% czekających i oczywiście w tym czasie ładowanych na stacjach. Ganianie z bateryjkami tego nie zapewni.- 1 0
-
2019-04-14 11:24
Mozna to ująć jeszcze bardziej obrazowo
Jesli jeden aku pozwala na 4h jazdy z predkoscia 15km/h to 250 wymian pozwala na przejechanie 1000 rowerogodzin dziennie. Czyli np. 250 rowerów przez 4h. Taka jest obecnie (nie)wydolność tego systemu.
I tak to zdaje sie wygladac w praktyce. Z zadeklarowanych 1200 jeździ tylko 200-250 i srednio raz na dobe wymieniana jest bateria.- 1 0
-
2019-04-13 23:03
W podziękowaniu za uwalony port lotniczy Gdynia
Będę Danzig-patriotą czy kapusiem, jeżeli wyślę informację do Brukseli o tym całym b. przez nich finansowanym?
- 0 0
-
2019-04-13 23:38
Co tu jeszcze spieprz...ć panowie (1)
Ludzie z Metropolii i stowarzyszeń rowerowych wymyślili sobie takie "coś" niby dla poprawy komunikacji. Najgorsze, że oni wkładają swoje niekumate głowy także w sprawy kierowców aut i przejść dla pieszych!
- 1 0
-
2019-04-14 14:49
Gdyby nie wkładali
Gdyby nie wkładali to miasto już dawno zostałoby całkowicie opanowane przez samochody* a ludzie musieliby się wynieść.
*kierowca to część (zamienna) samochodu.- 0 1
-
2019-04-14 00:36
Karać
Jeżeli zgubienie czołgu mevo kosztuje 12 000,- zł to kara za brak takiego roweru w systemie powinna być identyczna. Miasto ma swoje potrzeby.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.