• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejny krok w stronę drogi rowerowej przez las z Oliwy do Osowy

Krzysztof Koprowski
12 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Ulica Kościerska cieszy się popularnością wśród rowerzystów ze względu na krótki odcinek między Osową a Oliwą oraz łatwy do przekroczenie węzeł z obwodnicą. Ulica Kościerska cieszy się popularnością wśród rowerzystów ze względu na krótki odcinek między Osową a Oliwą oraz łatwy do przekroczenie węzeł z obwodnicą.

Wraca temat budowy drogi rowerowej, która przez las ma połączyć Oliwę z Osową. Planiści pracują nad planem zagospodarowania, który zezwoli przekształcić gruntową ul. Kościerską zobacz na mapie Gdańska w drogę dla rowerzystów i pojazdów służby leśnej.



Jaką nawierzchnię powinna mieć droga rowerowa w ciągu ul. Kościerskiej?

Budowa drogi rowerowej, łączącej Osowę z Oliwą, od samego początku budzi sporo kontrowersji. Bo choć jej przebieg wyznaczono na możliwie najkrótszym odcinku, to jednocześnie przez tereny leśne i częściowo rezerwat Źródliska w Dolinie Ewy, utworzony w 1983 r. dla ochrony naturalnych zbiorowisk łęgowych i ziołoroślowo-szuwarowych.

Czytaj więcej: Jak zmieni się ulica Kościerska. Kto chce drogi rowerowej, a kto nie chce żadnych zmian?

- Przebieg drogi rowerowej przez ul. Kościerską został wybrany ze względu na już istniejącą drogę terenową, która jest krótsza od ul. Spacerowej zobacz na mapie Gdańska. Dodatkowo, jazda ul. Kościerską pozwala przedostać się rowerem przez obwodnicę przez Węzeł Owczarnia zobacz na mapie Gdańska, co jest niemożliwe na węźle z ul. Spacerową zobacz na mapie Gdańska [brakuje tam nawet chodnika - dop. red.] - tłumaczy Dobrosława Jakubowska, projektantka z Biura Rozwoju Gdańska.

Z badań przeprowadzonych przez BRG, szacuje się, że w środku tygodnia trasę tę pokonuje ok. 300 rowerów dziennie. Dlatego też przebieg drogi rowerowej przez ul. Kościerską został uwzględniony w dokumencie Studium Tras Rowerowych

Kościerska jest ulicą wyłącznie z nazwy: dziś to leśny dukt, który po deszczu staje się niemożliwy do pokonania dla rowerzystów i trudny do przejścia dla pieszych. Dodatkowo korzysta z niego sprzęt leśników, który rozjeżdża drogę gruntową. Wzdłuż traktu wykonany jest za to kolektor, odprowadzający ścieki z Osowej na dolny taras.

Projekt planu zagospodarowania, który został przedstawiony we wtorek radnym z komisji zagospodarowania przestrzennego, ma przekształcić niektóre tereny leśne na nieleśne. Dzięki temu będzie mogła powstać droga rowerowa, po której będą mogły poruszać się wyłącznie pojazdy służby leśnej i służb ratunkowych.

Właśnie ze względu na ewentualny ruch samochodów, droga rowerowa miałaby mieć 3,5 metra szerokości (to szerokość jednego pasa ruchu na "tradycyjnej" jezdni). Do tego dochodzi jeszcze przestrzeń na odwodnienie (rynsztoki), co dodaje jeden metr szerokości potrzebny na inwestycję.

W planie przyjęto jednak szerszy teren w tzw. liniach rozgraniczających. Nie oznacza to jednak, że droga będzie szersza. Linie rozgraniczające tworzą korytarz, w którym projektant musi zmieścić drogę. Dzięki temu, że ma pewien zapas, może ominąć przeszkodę, zamiast ją niszczyć.

Plan nie reguluje kwestii oświetlania drogi rowerowej ani nawierzchni, z jakiej miałaby być wykonana.

- Możemy ustalić rodzaj nawierzchni w planie, ale tego nie robimy, bo nie jesteśmy do tego zobowiązani. Na etapie tworzenia projektu [budowlanego - dop. red] drogi i tak decydujące zdanie w tej kwestii będzie miała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska - wyjaśnia Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Projekt planu jest oceniany przez radnych komisji zagospodarowania przestrzennego. Do momentu jego wyłożenia i dyskusji publicznej pozostało jeszcze co najmniej kilka tygodni. Z procedurą tworzenia planu zagospodarowania zapoznać się można na stronie internetowej BRG.

Miejsca

Opinie (262)

  • oby droga powstała jak najszybciej!!!

    jest naprawdę potrzebna!

    • 11 10

  • Zróbcie to wreszcie bo taka droga to obciach

    Tyle lat w błocie się taplać. I bezpieczny przejazd nad obwodnicą. Bo po jezdni strach jeździć a chodnik jest tak wąski, że nie można się wyminąć.

    • 16 8

  • (6)

    Nie ma to jak wybetonować w imię ekologicznego poruszania się rowerami w wykonaniu miłośników zdrowego trybu życia, piękna lasów, spokoju zwierząt...

    Nic dziwnego że mamy już zgniłe resztki planety a rak jest wszechobecny.

    • 11 14

    • Co więcej (2)

      Droga szutrowa przy Spacerowej im się nie podoba, bo jest dłuższa. Rowerzyści (czytaj fani wysiłku fizycznego) narzekają, że droga za długa. W d..ach się poprzewracało.

      • 4 7

      • Nie że jest za długa tylko przedostanie się rowerem z Osowej w dół na węźle przy Spacerowej do masakra - wybraźcie sobie w okresie letnim tam jeszcze ok 150 rowerzystów jadących do pracy , kolizji i najechań było by mnóstwo, Ścieżka fajna tylko ciężko się do niej dostać np z dzieckiem na rowerze. Pytanie czy ten asfalt az tak bardzo zniszczy florę i fałnę w tym miejscu - prace jakie beda z tym zwiazane pewnie tak. Mam też nadzieję że nie bedzie debili chcacych przejechac tamtedy by niestac w korku na spacerowej

        • 4 1

      • Tobie się przewraca we łbie jaśnie panie kierowco. Jeździsz do Warszawy

        przez Toruń czy najkrótszą drogą ? Co znaczy ktoś do pracy ma jechać rowerem naokoło ? To chyba tobie głowa źle działa.

        • 4 2

    • (1)

      dziwne, że jakoś kierowcy domagają się asfaltu, a przecież auto bez problemu przejedzie po drodze szutrowej.

      • 11 1

      • ale wtedy nie wdepną 120

        • 1 1

    • Co za bzdety piszesz - jedź do Szwecji, wiele jest w lasach przy miastach

      asfaltowych DR i w dodatku oświetlonych. Co jak co, ale oni mają większego hopla na puncie ekologii. A rak to raczej z korzystania z samochodów a nie rowerów - kierowcy nie pracują siłą własnych mięśni co nie poprawia ich zdrowia.

      • 2 2

  • Radni ręce precz od lasów (2)

    juz raz przekształcaliscie tereny lesne w nielesne gdy wierchuszka niesławnego AWSu budowała sie na terenie Matemblewa. Wówczas jako rekompensata wskazano świezo posadzone 3 hektary pod Koscierzyna.
    Teraz tez tak chcecie robic?
    Radni won-

    • 15 9

    • Wtedy poleciał ze stanowiska niejaki pan Tomaszewski (1)

      Czyli był to przekręt. Teraz chcą wylesić pas 30 m, a leśnicy mówią, że czynnikiem wpływającym negatywnie na las jest jego fragmentacja. Tu takie zjawisko będzie ewidentne.

      • 3 3

      • ale współpracujący w magistracie budyn

        do dzis pozostaje na stołku

        • 1 0

  • ja bym tam puścił normalną drogę plus chodnik (1)

    plus ścieżka rowerowa, dodatkowy wyjazd z miasta by się przydał

    • 2 17

    • Niedoczekanie twoje

      Jak juz muszą się ludzie pchać do lasu to tylko niezmotoryzowani.

      • 6 2

  • Prawidłowa odmiana (1)

    Panie redaktorze: prawidłowa odmiana nazwy "Osowa" brzmi "do OSOWEJ", a nie Osowy; ma ona pochodzenie od przymiotnika (dawna nazwa brzmi: "osowa karczma"). Proszę o poprawienie tytułu artykułu :)

    • 4 7

    • obie nazwy są poprawne

      trojmiasto.pl/wiadomosci/W-Osowej-czy-w-Osowie-Klopotliwa-odmiana-nazwy-gdanskiego-osiedla-n64507.html

      • 2 0

  • czytam i ogarnia mnie i przerażenie, i śmiech (9)

    Wypowiadają się autorytarnie najwięksi "znawcy" zagadnienia, którzy nie znają Ustawy o ochronie przyrody w części poświęconej parkom krajobrazowym tudzież nie wiedzą nic o chronionych i zagrożonych organizmach bytujących w rezerwacie przyrody "Źródliska w Dolinie Ewy". Smutne, że ten sam poziom wiedzy reprezentują członkowie komisji planowania przestrzennego i ochrony środowiska Rady Miasta Gdańska. Wstyd i żenada! Po prostu wiocha...
    Pozdrawiam wszystkich wieśniaków.

    • 11 11

    • (4)

      Ta droga nie wiedzie przez rezerwat.

      • 6 6

      • (2)

        trwa batalia formalna czy rezerwat zaczyna się na drodze czy od drogi i nikt nie wie. Projekt MPZP zakłada, że zawarty w nim jest rezerwat.

        • 5 1

        • kpisz czy o drogę pytasz?

          Może zapytaj się kogoś kompetentnego zamiast pitolić o "bataliach"

          • 2 4

        • Droga jest w rezerwacie. Nie jest z niego wyłączona.

          Wystarczy sięgnąć do dokumentacji rezerwatu

          • 2 2

      • Ta droga JEST częścią rezerwatu! Przecież to nie jest żadna tajemnica.

        Łatwo to sprawdzić, jesli nie dowierzasz.

        • 3 1

    • Mnie zawsze ogarnia przerażenie kiedy architekt decyduje gdzie coś wybudować

      na obszarach cennych pod względem przyrodniczym. Tak było np. z pasem nadmorskim. Spece z BRG nie znaleźli tam nic cennego, a przyrodnicy około setki rzadkich i zagrożonych organizmów. Ktoś kogoś robi w konia.

      • 3 1

    • Idąc twoim tokiem myślenia toż to Szwedzi to wieśniacy, którzy bez najmniejszych (2)

      oporów budują przez lasy asfaltowe DR i jeszcze je oświetlają !!! Nie bądź od nich mądrzejszy - to my możemy uczyć się poszanowania przyrody od nich.

      • 4 6

      • Szwedzi nie sa zadna wykladnia , skoro chcesz wiedziec Szwedzi to wiesniaki!!! (1)

        • 3 5

        • świat się dzieli na ciebie (który zna Ustawę) i resztę (wieśniacy)

          a nie lepiej żebyś był Napoleonem ? albo Vetinarim ?

          • 3 1

  • (2)

    No tak, wycinaja las, potem pozmieniaja plany zagospodarowania i za 20 lat bedzie las jakichs szeregowcow, albo blokow.

    • 8 5

    • Mówi ci coś ulica Bytowska ? Prowadząca Doliną Radości ? Ona od ponad 20 (1)

      lat jest asfaltowa i nie widziałem aby drzewa od niej rosły w jakiejś znacznej odległości. W 1995 roku wjechałem tam samochodem - z dwoma koleżankami mieliśmy dotrzeć na ognisko z okazji nocy Świętojańskiej do ich znajomych i wiem że złamałem tam zakaz ruchu, ale w ciemnościach nic nie zauważyłem i dojechałem do obwodnicy, po czym zawróciłem (do tego ogniska nie dotarliśmy) po ładnym, gładkim asfalcie. Do dzisiaj nie słyszałem aby puszczono tam pełnoprawny ruch samochodowy. I nie słyszałem aby pobudowano tam jakieś blokowiska.

      • 1 0

      • to zajrzyj, arogancie, za pasmo krzaków przy drodze

        • 1 0

  • opcja 4895

    no i widać "MIASTO sponsor interesu"

    • 4 0

  • Proszę nie dmuchać w tę samą rurę co garstka oszołomów (5)

    CYT: "przebieg wyznaczono częściowo przez rezerwat Źródliska w Dolinie Ewy"

    Jest to nieprawda. Droga biegnie obok rezerwatu

    • 9 10

    • Biegnie granicą rezerwatu (3)

      A każdy rezerwat powinien mieć strefę buforową. Tak więc droga leży w granicy tego chronionego obiekty. Amen.

      • 2 7

      • przecież pod rzeczoną drogą idzie kolektor ściekowy (2)

        Kolektor jest w takim stanie, że prędzej czy później trzeba go będzie remontować. Byłaby to bardzo dobra okazja do utwardzenia drogi nad nim.

        No ale zostanie wtedy naruszona świętość "strefy buforowej"...

        Stara, nieszczelna, betonowa infra kanalizacyjna na pewno nie ma najmniejszego wpływu na rezerwat, za to odrobina asfaltu w tym samym miejscu go ZNISZCZY!

        • 6 2

        • Ma wpływ, ale apele o przeniesienie tego kolektora nie są akceptowane (1)

          Właściciel twierdzi, że stan techniczny nie zagrożą rezerwatowi. Wątpię..

          • 2 0

          • Herbatka z końskiej kupy ze stadniny w Owczarni

            ten kolektor, w takim stanie jak teraz jest
            zagraża nie tylko eutrofizacją rezerwatu
            ale i skażeniem ujęć wody pitnej w Dolinie

            już były epidemie sr*czki z Oliwy
            spytajcie tylko na Smoluchowskiego
            nałóżcie rozpoznania A05 i podobne z oliwskimi adresami pacjentów

            • 0 0

    • Bzdury pociskasz. Ta droga jest w granicach rezerwatu.

      A stan kolektora to inna sprawa. W planie ochrony jest wyraźne wskazanie i dla nawierzchni tej drogi i dla naprawy kolektora.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum