• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ceny paliwa w górę, rower wciąż darmowy. Przygotuj się do jazdy

Joanna Karjalainen
27 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Zamiana auta na rower, poza satysfakcją, w tym roku przyniesie nam także całkiem poważną oszczędność finansową. Zamiana auta na rower, poza satysfakcją, w tym roku przyniesie nam także całkiem poważną oszczędność finansową.

Ze względu na ceny paliw, które są najwyższe od kilkunastu lat, jazda samochodem jest znacznie droższa niż zwykle. Istnieje jednak sposób na szybkie i całkiem darmowe przemieszczanie się po mieście. Mowa oczywiście o jeździe rowerem. Jeśli chcemy zamienić cztery kółka na dwa, wiosna to najlepszy czas na to.



Ceny paliwa wyskoczyły w górę i od kilku tygodni utrzymują się na niecodziennie wysokim poziomie. Obecnie za litr benzyny 95-oktanowej na stacji w Trójmieście musimy zapłacić ok. 6,6 zł, a za litr oleju napędowego - 7,2 zł. Dla wielu z nas oznacza to znacznie wyższe rachunki z każdej wizyty na stacji benzynowej. Jeśli jeździmy samochodem do pracy, na uczelnię czy załatwiać inne sprawy "na mieście", z pewnością odczuwamy tę różnicę boleśnie.

Ci z nas, którzy wiosną zamieniają samochód na rower, w tym roku mogą cieszyć się z tej zmiany nie tylko ze względu na satysfakcję, jaką daje jazda jednośladem, lecz także ze względów ekonomicznych. Być może wielu rozważa również, aby wreszcie rozpocząć swoją przygodę z rowerem. W końcu, kiedy jak nie teraz?

Przed decyzją o przesiadce niech nie wstrzymuje nas myśl o tym, że wyposażenie roweru i samego rowerzysty jest drogie, a jego wybór skomplikowany. Podpowiadamy, co jest potrzebne na początek - tak, aby jeździć bezpiecznie i w miarę komfortowo.

Sklepy rowerowe w Trójmieście



Kask



Zaczynamy od kasku, bo bez niego ani rusz. Choć teoretycznie nie jest obowiązkowym elementem wyposażenia, to znamy zbyt wiele historii o tym, jak kask uratował życie rowerzyście, aby nie rekomendować go absolutnie każdemu. Kask, zwłaszcza ten pierwszy, nie musi być drogi. Najważniejsze jest to, aby miał atesty bezpieczeństwa. Nie zapomnijmy dopasować odpowiedniego rozmiaru - zbyt mały kask będzie na dłuższą metę powodował nieznośny dyskomfort, z kolei za duży nie spełni swojej roli - w razie wypadku po prostu zsunie się z głowy.

Zasady bezpiecznej jazdy po drodze rowerowej



Oświetlenie roweru



Jeśli mamy zamiar jeździć przed świtem albo po zmroku, nie możemy zapomnieć o oświetleniu do roweru. Warto jednak mieć je bez względu na nasze plany, ponieważ pogoda lubi płatać figle. W deszczowy, pochmurny dzień nawet w środku lata może zrobić się niespodziewanie mrocznie, a tu chodzi o nasze bezpieczeństwo - bez świateł po prostu nie będziemy widoczni dla innych uczestników ruchu. Ale bez obaw - zestaw świateł do roweru kupimy już za kilkanaście złotych w markecie sportowym.

Nie tylko lampki. Bądź widoczny i bezpieczny na rowerze



Odpowiedni ubiór



Tym razem nie będziemy pisać o tym, aby unikać bawełnianej odzieży, ani o innych cechach, które przydadzą się sportowcom. Jeśli do tej pory nie jeździliśmy regularnie rowerem, szybko przekonamy się, co jest dla nas wygodne, a co nie. Ważne jest jednak, aby w miarę możliwości wybierać jasne kolory odzieży (znowu - chodzi o widoczność) i przede wszystkim uważać na zbyt szerokie nogawki, które mogą wplątać się w układ napędowy roweru i spowodować nasz upadek. Jeśli chcemy ubrać się w spodnie, które mogą "zostać schwytane" przez rower, wyposażmy się w specjalne opaski, które przytrzymają nam nogawkę przy ciele. Ich dodatkowym atutem jest to, że są odblaskowe. Ich koszt to najwyżej kilka złotych za sztukę.

Znajdźmy sobie również nakrycie głowy, które pozwoli nam dojechać do pracy w komforcie termicznym. Gdy jedziemy rowerem, wiatr smaga nas po głowie znacznie bardziej niż wtedy, gdy idziemy spacerem. Weźmy to pod uwagę i miejmy ze sobą przynajmniej chustkę typu buff. Jeśli nie mamy takiej w domu, możemy ją nabyć bardzo łatwo i tanio, już od kilku złotych za sztukę.

Szoruj i smaruj. Czym czyścić rower?



Zabezpieczenie do roweru



Cóż nam po wesołej przejażdżce do pracy, jeśli nie będziemy mieć czym wrócić do domu? Zapięcie do roweru to element, w który warto zainwestować już na początku, nawet jeśli stawiamy rower w teoretycznie zamkniętym garażu. Dobrze sprawdzają się solidne łańcuchy, u-locki i zapięcia szeklowe. Niemniej ważne jest to, w jaki sposób przypniemy rower. Niestety, wciąż często spotykamy tak zwane "wyrwikółka", czyli stojaki, w które wkładamy przednie koło roweru. Ten rodzaj stojaka jest dziecinnie prosty do sforsowania przez złodzieja, wystarczy bowiem odpiąć przednie koło. Gdy zapinamy rower do stojaka, upewnijmy się, że obejmujemy zapięciem również ramę roweru.

Jak prawidłowo przypiąć rower?



Kolejne kroki



Gdy już przekonamy się, że codzienna jazda rowerem to coś, co chcemy kontynuować, warto rozejrzeć się za plecakiem lub sakwą, które umożliwią nam przewożenie wszystkich potrzebnych rzeczy w komfortowy i najmniej obciążający dla nas sposób.

Rowerem z plecakiem. Czy są lepsze opcje?



W następnych krokach będziemy pewnie rozglądać się za, między innymi:
  • odzieżą przeciwdeszczową,
  • błotnikami do roweru,
  • okularami sportowymi (najlepiej z wymiennymi szkłami, wówczas możemy mieć przeciwsłoneczne i takie na pochmurne dni),
  • rękawiczkami rowerowymi,
  • butami spd.

Opinie (240) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Rower (1)

    Na rowerze jeździ plebs a ponadto trzeba się gdzieś przebrać umyć....gdzie??

    • 0 2

    • Racja. Ja kupilem samochod i przestalem sie myc. Kupe kasy zaoszczedzilem na wodzie i mydle.

      • 2 0

  • Jeżdżąc samochodem wspierasz putina (8)

    Taka prawda, paliwa finansują putinowski reżim.
    Kolejny powód, żeby wybrać rower.

    • 16 23

    • (2)

      Ogrzewajac mieszkanie wspierasz putina.

      • 1 1

      • (1)

        Dlatego trzymam komfortowe 19 stopni.

        • 3 0

        • No to umiarkowanie wspierasz putina. Masz krew tylko na jednej rece.

          • 0 0

    • wspierasz wszelkich bandytów

      a to Putina, a to Mohammeda ibn Salmana, a to Chaveza
      Amerykanie też niewiele lepsi, choć to niby "nasi bandyci"

      bo tak się sklada, ze kraje eksportujące paliwa to czesto bandytokracje

      ja nie popieram żadnych bandytów i jeżdżę starym rometem, wystarczy mi

      • 2 0

    • (3)

      Po łapkach w dół widzę ostry syndrom wyparcia wśród kierowców.
      Tak - nie dość, że niszczycie klimat CO2, niszczycie ludziom zdrowie NOx, to teraz jeszcze pośrednio macie krew na rękach.
      Czas otworzyć oczy.

      • 7 6

      • Twój wyprodukowany w Chinach rower (2)

        też na ślady krwi. Np prześladowanych w Chinach mniejszości etnicznych.

        • 5 7

        • na Tajwanie nie prześladują mniejszości etnicznych (1)

          więc nie pisz bzdur i przestań insynuować

          • 1 0

          • Taiwan = Giant :-)

            najlepsiejsze rowery na świecie

            • 1 0

  • Zamiana auta na rower....tak tak (23)

    Rowerem odwioze dzieci do szkoły, przewiozę materiały budowlane, pojadę w ulewę, w zimie i na pewno wszędzie zdążę tym bardziej, że poruszam się po całym Trójmieście

    • 65 24

    • dzieci mogłyby same docierać do szkoły rowerem (5)

      wiele z nich to robi w dobrze zarządzanych miastach. Dla nastolatków w okresie chodzenia do szkoły średniej to może być standard. Warto pamiętać, że Holandia to kraj najszczęśliwszych dzieci na świecie. Dla tych, którzy próbowali roweru w Polsce nie trzeba wyjaśniać dlaczego.

      • 16 7

      • A w Hong Kongu... (4)

        Holandia jest płaska jak pas startowy, a w Trójmieście są przewyższenia >100m. Taka różnica, że o infrastrukturze rowerowej i bezpieczeństwie już nie wspomnę.

        • 13 9

        • szukaj rozwiązań do problemów a nie problemów do rozwiązania (2)

          uspokojenie i redukcja skali ruchu samochodów w dużej mierze załatwia problem infrastruktury: rowerzyści mają prawo korzystać z jezdni ulic i czuć się tam bezpiecznie. W "płaskiej inaczej" Szwajcarii i Austrii wskaźniki korzystania z rowerów w dojazdach do pracy są dużo wyższe niż w Trójmieście.

          • 1 1

          • (1)

            ale w Szwajcarii masz kolej wąskotorową z której korzystają także rowerzyści. U nas tylko rozbierają tory i robią ścieżki rowerowe z których mało kto korzysta

            • 0 2

            • znowu brednie pseudo rozsądnego zwolennika zrównoważonego rozwoju

              drogi rowerowe tworzone w śladzie linii kolejowych są bardzo popularne w wielu miastach Polski i innych krajów europejskich.

              • 1 0

        • Odkąd kupiłem rower elektryczny wszystko stało się płaskie. A korki omija tak samo dobrze jak zwykły - polecam, na jazdę między górnym i dolnym tarasem nie ma nic lepszego.

          • 11 2

    • ogrom kierowców porusza się w takcie 5x tyczień dom-praca-dom (7)

      jak przyzwyczajenie zmieni choć 5% to będzie to mocno zauważalne...

      • 21 5

      • (6)

        Tak tylko ze na trasie ktora z grubsza wyglada tak: dom - przedszkole A - przedszkole B - praca - przedszkole B - przedszkole A - zakupy / zajecia pozalekcyjne - dom. Rowerem 5h na dobe by mi na to nie wystarczylo.

        • 4 12

        • (4)

          Tak sobie życie ułożyłeś, twój problem. Ja odwożę dzieciaka rowerem do szkoły i potem dalej jadę do pracy. U mnie działa.

          • 17 7

          • To nie znaczy że jest dobre dla wszystkich. (3)

            • 5 9

            • (2)

              Zgadza się, ale nie znaczy też, że jest złe dla wszystkich

              • 11 0

              • jednak jest dobre nawet dla tych, którzy korzystają z samochodów (1)

                cykliści nie zajmują miejsca na parkingach ani też nie generują zanieczyszczeń. Nie obciążają służby zdrowia przeciążonej pacjentami chorującymi na serce i inne dolegliwości wynikające z siedzącego trybu życia i emisji zanieczyszczeń.

                • 1 0

              • masz dowody na to że rowerzyści nigdy nie chorują na serce? emisja zanieczyszczeń? tutaj można by polemizować bo organizując podwózki dla rowerów komunikacją miejską powodujemy że rowerzyści pośrednio generują zanieczyszczenia. Nie zajmują miejsca na parkingach ale odbierają miejsca pieszym spychając ich gdzieś na bok - tak zwane ciągi pieszo rowerowe.
                Nie zapominajmy też o polityce która polega na rozbieraniu linii kolejowych i budowania tam ścieżek rowerowych - z których i tak korzysta garstka rowerzystów. W ten sposób ludzie muszą korzystać z samochodu

                • 0 3

        • i pewnie mieszkasz w Kowalach czy inncyh CHwaszczynach i chcesz autostrady do miasta?

          smutne masz życie, zepsuje ci sie autko, albo raz na większym kacu pojedziesz i stracisz prawko, i co wtedy? Klops całkowity

          • 3 2

    • (3)

      Jeszcze coś napisz, że wozisz serce do przeszczepu

      • 19 6

      • (2)

        Dzieci albo remont mieszkania to są jakieś fanaberie?
        Bo czegóż więcej trzeba poza energetykiem i e-papieroskiem...

        • 5 10

        • Codziennie robisz remont i codziennie wozisz worki z cementem?

          • 9 0

        • Energetyk i e papieros to raczej do samochodu bardziej pasuje.
          Zresztą dyskusja nie ma sensu, nie ten poziom.
          Skoro jeżdżę na rowerze to nie mam dzieci i mieszkam z matką w falowcu w obskurnej kawalerce, tak właśnie jest.

          • 12 3

    • I wszyscy ci pracujący w biurowcach na Przymorzu

      Codziennie odwożą dzieci, przewożą materiały budowlane, a codziennie jest ulewa i zima

      • 14 1

    • Fajna wymówka (2)

      No faktycznie skoro poruszasz się tylko zimą w deszczu wioząc ze sobą materiały budowlane dla dzieci to nie masz możliwości używać roweru. Wyrąbisty lajfstajl gościu :) Zapomniałeś tylko o chorej babci jeszcze powiedzieć.

      • 29 15

      • (1)

        Jak widać, pewnych spraw się nie wytłumaczy, trzeba ich doświadczyć :)
        Nie wszyscy są też tacy "wyrąbiści" jak Ty...

        • 8 9

        • 95% może być tak "wyrabistymi" tylko im się po prostu nie chce.

          • 7 0

    • nie szukaj wymówek... to słabe

      90% ludzi ma prace stacjonarną i nie pracuje jako budowlaniec i kurier jednocześnie :D ... jaką ulewę? kiedy był ostatnio? w lipcu? od miesiąca nie spadła kropla deszczu. i jaka zima? dwa trzy tygodnie było chłodniej i tyle..

      • 16 3

  • Nie zgadzam się, że do jeżdżenia rowerem potrzeba kasku i specjalnego ubrania (11)

    Właśnie o to chodzi w jeździe rowerem, żeby mógł robić to swobodnie każdy, a nie tylko uliczni wojownicy obleczeni w spandex. Kask i rower za 5k+ potrzeba na maratony mtb i xc. Korzystanie z roweru w mieście ma być proste i swobodne. Do zwykłego poruszania się po mieście wystarczy rower za 400pln, byle w dobrym stanie technicznym. Taki, którego ci nikt nie ukradnie z ulicy, bo sie nie opłaca. Sam tak robię - do sportu mam porządnego potwora, ale 90% spraw dookoła domu załatwiam na starym bicyklu, który stoi łatwo dostępny i gotowy do użycia.

    • 45 8

    • (4)

      O czy ty piszesz?
      Chyba jedynie jeździsz po zakupy z działki pracowniczej do żabki.
      Kask na maratony?
      I idź do sklepu bo rower po 5k to obecnie dość średni rower, o ile w ogóle dostępny

      • 4 15

      • w Holandii nikt nie jeździ w kasku. Bo po co (1)

        to tak jak by jeździć samochodem w kasku... przecież rajdowcy jeżdżą w kaskach to zwykli kierowcy również powinni.

        • 14 1

        • ?

          A w Moskwie na placu czerwonym laske za darmo......
          Co to za prymityw pisze o autirytetach w holandii...

          • 0 3

      • (1)

        Drugi sezon jeżdżę rowerem za 899 złotych.
        Ma przerzutki, hamulce, siodełko, błotniki i oświetlenie.
        Więcej do jazdy po mieście mi nie potrzeba.

        • 21 2

        • To jeszcze kask dokup

          • 6 10

    • (1)

      Gdzie kupię rower za 400 PLN?

      • 1 0

      • na targu w Oliwie

        • 2 0

    • (3)

      Wystarczy, że samochód zajedzie Ci drogę na ścieżce rowerowej w mieście, przewrócisz się i uderzysz głową, do wyboru, w krawężnik, asfalt, inny samochód, i może się to źle skończyć dla Twojej czaszki.

      • 5 9

      • (2)

        wystarczy że potkniesz się o krawężnik, przewrócisz się i uderzysz głową...... wszyscy piesi niech noszą kaski.... a schodząc ze schodów to nawet dwie sztuki ... kierowcy również powinni je mieć.... kierowcy rajdowi jeżdżą w kaskach. no nie?

        • 14 1

        • (1)

          No tak, bo piesi zasadniczo poruszają się z prędkością roweru :/

          • 0 7

          • bardziej prawdopodobne jest ze sobie głowę rozwalisz schodząc ze schodów albo wychodząc z wanny niż na rowerze. kapiesz się w kasku? może powinieneś :D

            • 9 2

  • Emeryci na rowery (7)

    Jazda samochodem jest bezpieczniejsza . Szalejący rowerzyści są bardziej niebezpieczni od samochodów.

    • 4 9

    • ... czego nie pokazało nigdy nigdzie żadne badanie :D (3)

      I żadna statystyka. Pokazywały za to coś dokładnie odwrotnego, ale co to za problem dla komentującego kierowcy.

      • 2 2

      • to raczej komentujący kierofczyk, a nie kierowca (2)

        • 1 2

        • A kierującego rowerem jak byś nazwał ? ped**arzem ? (1)

          • 1 1

          • kierofczyka raczej bym tak nazwał: on ma zwykle trzy pedały do dyspozycji

            • 0 0

    • I to zdecydowanie są niebezpieczni !

      Że nie wspomnę o łamaniu prawa i przepisów ruchu drogowego To po prostu święte krowy którym się wydaje że stoją ponad prawem a tak nie powinno być wszyscy jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego czy to kierowcy aut czy rowerzyści albo ci na hulaj złomach a nawet piesi wszystkich obowiązuje takie samo prawo i należy go przestrzegać a kara powinna być nieuchronna i bezwzględna !

      • 1 1

    • (1)

      tak i dlatego w 2020 roku rowerzyści byli sprawcami 6% wypadków

      • 3 0

      • w których nie ucierpieli nie-rowerzyści

        gdy większość ofiar "błędów" kierowców
        to nie-kierowcy, tj. pasaźerowie i przechodnie

        • 0 0

  • gdzie rozdają te rowery za darmo? (1)

    • 2 2

    • w Moskwie na placu czerwonym nie rozdają za darmo tylko kradną

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    W niektórych miastach na tablicach informacyjnych o cenach paliwa przy stacjach benzynowych (7)

    pojawia się informacja: sylwetka roweru i obok cena paliwa: 00,00 złotych. Do zastanowienia się, zwłaszcza jeśli miejsce pracy jest położone w odległości mniejszej niż 5 km od domu, lub też dom jest położony w odległości mniejszej niż 5 km od najbliższej stacji SKM.

    • 34 25

    • Paliwo do roweru te kosztuje

      Organizm trzeba odrzywiac. Pasza coraz drozsza.

      • 2 4

    • A niech kierowcy sobie płacą (3)

      Ich wybór...

      • 11 5

      • (2)

        Niech płacą, ale niech też mają świadomość, że można inaczej

        • 12 1

        • Ich świadomość - ich sprawa. (1)

          DOŚĆ tego socjalizmu!

          • 1 9

          • którego? nie jesteś już za darmowym parkingiem i dotowanym paliwem dla każdego motobandyty?

            • 5 2

    • chłopy wstydzą się roweru lub nie naUmieli sie jeżdzić . (1)

      • 4 4

      • hemoroidy, od siedzącej pracy, śmieciowej diety, braku ćwiczeń
        utrudniają im tolerowanie naszego siodełka rowerowego

        i biedaki nie wiedzą, że siodełka i rowery są różne, siedzenie poziomki
        to wygodna kanapa, często wygodniejsza niż kanapa przed telewizorem :-)

        • 4 1

  • recenzja artykuliku (1)

    Gadanie o kaskach prowadzi do tego, że prawodawcy serio rozważają przymus kasku. A to prosta droga do spadku popularności rowerów, jak było w Aus i Nze. Wara politykom od gmerania przy prawie dotyczącym kasu. Wolna wola lepsza. Kask pomaga, ale jego brak nie może eliminować z jazdy

    Lampy są lepsze, ale odblaski często wystarczą. Brak lampy to głupota, ale wiecej ludzi ocalili chińscy producenci najtańszych plastikowych pedałów z odblaskami, niż policjanci polujący na ciemnych rowerzystów i pieszych. Żelowe lampki są tanie, szkoda, że trójmiasto.pl przestało prowadzić akcje rozdawania.

    Ubiór, jasny, oddychający, a nie ciemny kamuflujący, to faktycznie niedoceniane zagadnienie. Ale rozumiem modę, na jasnym bardziej widać brud, a jazda uliczna niestety brudzi ciuchy jak cholera, więc im gorsza pogoda i widoczność, tym ciemniej burzej ubrani rowerzyści.

    Zapięcia są ważne, najleszy jest ulok, ale ja wolę łańcuch, bo można go sobie opiąć jak pas, albo można zawinąć wokoło ramy, można przypiąć do drzewa, można spiąć kilka rowerów, a ulok wymaga specjalnego uchwytu i przypina najczęściej tylko jeden rower i to metalowego statywu na rower, nie do byle czego.

    Peleryny przeciwdeszczeowe były kiedyś popularniejsze niż są teraz, a one są lepsze niż pełne ubranie na deszcz. Można je założyć szybko na wierzch ubrania i po deszczu zdjąć, prawie nie przerywając jazdy. W połączeni z błodnikam i byle jakimi ochraniaczami na buty, zapewniają suchą jazdę przy każdej pogodnie, nie pocimy się w nich jak w sztormiaku no i są tańsze. Powinny być popularniejsze.

    Natomiast spd, looki i inne zapięcia w rowerze do pracy i na zakupy to chory pomysł. W butach do zapięć nie można bezpiecznie chodzić po schodach, trzeba się przeberać w buty do pracy, podczas gdy zwykłe buty na zwykłym pedale platformowym niekoniecznie wymaga przebieranek. No i w zimie cieplej w zwykłych butach niż rowerowych butach do zatrzasków. Zatrzaski dobre do jeżdżenia w kólko, dla sportu. Nie do pracy!

    • 3 0

    • recenzja recenzji

      Jak dla mnie politycy mogą wprowadzić przymus jazdy w kasku. Spadek ilości rowerzystów na ddr jakoś mnie nie martwi a bezpieczeństwo jest ważne. Dla mnie będzie lepiej bo teraz robi się tłok.

      Odblaski z tanich pedałów a nawet z tych droższych najczęściej szybko odpadają i ogólnie są mało widoczne więc nie ma co wychwalać Chińczyków. Nie ma też co kutwić i czekać aż ktoś zacznie rozdawać żelowe lampki. Żelowe lampki ogólnie są do d Za jakieś 10 zł w pewnym markecie przy obwodnicy można kupić komplet bardzo przyzwoitych lampek do miasta.

      Jeśli jest lampka to kolor ubrania jest bez znaczenia.

      Polecanie opięcia się łańcuchem jest dziwne. Bez problemu spinam u-lockiem 2 rowery. Zapomniałeś o zapięciach składanych

      Peleryna nie chroni ud i łydek, a szybciej od butów przemokną spodnie, więc najlepiej do peleryny dokupić spodnie lub stup tuty.

      Pedały SPD na ścieżkach w mieście to przede wszystkim problem kontuzji. Na forach rowerowych jest wiele tematów w których szuka się dobrych ortopedów bo ktoś miał wypadek i nie zdążył się wypiąć

      • 2 2

  • Powiedzmy sobie szczerze

    Potrzebne są "warunki", sprzęt i infrastruktura.

    Żeby komfortowo dojeżdżać gdzieś rowerem potrzebne są ddr, nie pasy wydzielone z ulicy tylko osobne ddr. Z tym w trójmieście jest różnie. Osobne bo nie fajnie się jedzie gdy cały czas obok jeżdżą samochody a po deszczu czy śniegu dodatkowo łatwo o ochlapanie czy nawet poślizg. Takie odcinki mogą być ale nie mogą dominować. Całkowity brak ddr zmusza do jazdy jezdnią lub ryzykowanie mandatu na chodniku.

    Potrzebny jest rower, jeśli go nie mamy to koszt nowego, który trochę pojeździ bez awarii to jakieś 1500 zł, można kupić tańszy używany ale wtedy trzeba nastawić się na szybszy serwis. Optymalnie mieć 2 rowery na wypadek większej awarii jednego. Jeśli ktoś dba o swoje zdrowie to będzie jeździł w kasku. Porządny kask w technologi In mold można kupić już nawet za 70 zł. Jeśli ktoś nie chce mieć błota na ubraniu to za jakieś 50 zł musi kupić błotnik. Szerokie spodnie raczej nie wkręcą się w łańcuch ale mogą się pobrudzić więc jakaś gumka się przyda. Na deszcz przyda się peleryna oraz stuptuty lub nieprzemakalne spodnie i to już będzie nas kosztowało pewnie z 200 zł. Pedały SPD polecane w artykule to duży błąd. To jest wydziwienie dla ludzi mających ambicje sportowe. Dla pozostałych to jedynie zagrożenie kontuzją bo w sytuacji awaryjnej można nie zdążyć się wypiąć i uszkodzić sobie kostkę lub kolano.
    Jeśli chodzi o zabezpieczenia najwygodniejsze jest składane zabezpieczenie z płaskowników wożone w małym "koszyku" montowanym na ramie. Jest ono gorsze od u-lock-a ale zdecydowanie lepsze od linek. Taki kompromis między wygodą i bezpieczeństwem.

    Jeśli chodzi o "warunki" to.
    Musimy lubić aktywność.
    Odległość do pokonania nie może być za duża. W mieście 10 km rowerem to jakieś 30.
    Bezpieczeństwo i komfort. Niestety wielu kierowców zajeżdża drogę rowerom na przejazdach. Ogólnie trzeba uważać i przewidywać co się może zdarzyć. Podobnie trzeba uważać na pieszych.

    • 4 1

  • kask (1)

    akurat jest najmniej ważny chyba że uprawiasz downhill lub jakieś ostre mtb. w kasku po ścieżkach rowerowych jeżdźą lalusie w obcisłych gaciach co to się własnego cienia boją. pozdrawiam normalnych.

    • 9 4

    • Twoje zdrowie jest najmniej ważne ?
      Jeżdżę rowerem codziennie od wielu lat. Widziałem 2 osoby z na ddr "rozwalonymi" głowami. Jedna nie wyrobiła na zakręcie i walnęła w latanię. Druga miała spotkanie z samochodem.
      Oczywiście można założyć że co złe to nam się akurat nie zdarzy ale nie jest to mądre.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum