• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zimowe buty rowerowe w polskich realiach

Krzysztof Kochanowicz
6 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Każda pora roku ma swoje uroki Każda pora roku ma swoje uroki

Zimowe buty rowerowe, to żadna nowość. Z sezonu na sezon przybywa ich na półkach specjalistycznych sklepów, a producenci cały czas prześcigają się w coraz to lepszych rozwiązaniach. Jednak, czy faktycznie buty te sprawdzają się w warunkach, gdy temperatura spada grubo poniżej zera? By rzetelnie odpowiedzieć na to pytanie, o radę poprosiliśmy rowerzystów jeżdżących na okrągło, przez cały rok, niezależnie od pogody.



Wiadomo, że jednym z czynników, który wpływa na nasz komfort jazdy jest adekwatny do pogody ubiór. W ubiegłych sezonach niejednokrotnie poruszaliśmy temat odpowiedniej odzieży, jednak prócz koszulek, bluz, kurtek, czapek, czy rękawic ważną rolę odgrywają również buty! Podczas jazdy na rowerze przy niskich temperaturach największy problem jest zwykle z marznącymi stopami. W końcu, dzieje się tak dlatego, że pozostają one praktycznie w bezruchu.

Wielu rowerzystów na czas jesieni i zimy, rezygnuje z pedałów wpinanych na rzecz zwykłych platformowych. Decyzja ta jednak, zwykle związana jest z brakiem odpowiedniego obuwia, które zabezpieczyłoby nasze stopy przed wilgocią lub zimnem. Od kilku sezonów na rynku specjalistycznej odzieży rowerowej pojawiły się również buty zimowe, które jak zapewniają producenci, umożliwiają komfortową jazdę zarówno w deszczu jak i przy srogich mrozach. Żeby jednak nie spocząć tylko i wyłącznie na informacjach na załączonych do produktów metkach, zapytaliśmy o poradę rowerzystów, którzy mieli okazję buty te testować na własnych... stopach.

Wśród tych, którym pogoda nie przeszkadza w jeździe na rowerze, którzy jeżdżą tak w deszczu jak i przy temperaturach grubo poniżej zera, zdania odnośnie zimowych wpinanych butów rowerowych były bardzo podzielone. Wielu chwali sobie modele wyściełane membraną goreteksową, lub z Cordury, która zapobiega przemoczeniu buta, szczególnie w warunkach obfitych opadów deszczu oraz mokrego śniegu, jednak do czasu! ... do czasu gdy temperatura utrzymuje się w granicach zera lub kilku stopni poniżej zera. Gorzej jest gdy spadnie ona poniżej 10 kresek na minusie! Praktycznie żaden rowerzysta nie wyszedł z tego bez szwanku. Każdy z opiniujących po takich testach musiał zaopatrzyć się albo w jeszcze lepsze skarpetki, albo w  tzw."ogrzewacze".

Wiadomo jednak, że co organizm, to inny układ krążenia. Jeden marznie szybciej, drugi wolniej, stąd zdania podzielone. Jednak wśród testujących nikt nie wspomniał o modelach butów takich jak: Northwave Celsius Arctic, Exustar E-SM343, czy chociażby Lake MXZ302x, które udało mi się znaleźć wśród czołowych marek zimowych butów rowerowych.

Opis 10 najlepszych zimowych butów rowerowych

  • Northwave Celsius Artic GTX
  • SiDi MTB Diablo Goretex
  • Shimano SH-MT91
  • Diadora Polaris
  • Mavic Drift / Forst (na szosę)
  • Specialized Defroster MTB
  • Shimano SH-MW81 lub RW-81 (na szosę)
  • Exustar E-SM343
  • Louis Garneau 0° Ergo Grip


1. Northwave Celsius Artic GTX:
Jak zapewnia producent, zachowamy ciepłe stopy również podczas śnieżyc! Model Celsius Artic GTX to zimowe buty do rowerów MTB dla ambitnych kolarzy, chronią przed deszczem i zimnem w zakresie temperatur od -35°C do +5°C! Wykonane z wytrzymałego, wodoszczelnego i oddychającego materiału Goretex, z dodatkową tzw. boczną ochroną kostek, którą zapewnia ciepła podszewka Panda. Prócz tego nad ułatwieniem wkładania buta czuwa zintegrowany wywijany język z systemem szybkiego sznurowania SLS i 2 zapięcia na rzep. But wykończony jest karbonową podeszwą profilowaną, zaś obcasy zrobione są z naturalnej gumy, która zapewnia lepszą przyczepność, szczególnie podczas chodzenia.
-Cena od: 679 zł

2. SiDi MTB Diablo Goretex:
Zimowe buty Sidi wykonane z membrany Goretex gwarantują suche stopy i optymalną oddychalność. Wierzch wykonany jest z wytrzymałego tworzywa Lorica z neoprenową cholewką. Oprócz tego posiadają warstwę izolująca między materiałem zewnętrznym a wewnętrznym. Trzy rzepy umożliwiają optymalne dopasowanie i bezpieczne zapięcie buta. Wzmocniona pięta została dodatkowo obszyta materiałem odblaskowym co poprawia bezpieczeństwo i widoczność rowerzysty na drodze.
-Cena od: 899 zł

3. Shimano SH-MT91:
Zaawansowane technologicznie buty dobre zarówno do turystyki rowerowej jak i trekkingu. Zapewniają komfort niemal w każdych warunkach atmosferycznych i na każdej nawierzchni. Podeszwę wykonano z legendarnego Vibram'u z absorbującą wstrząsy wkładką EVA. Elastyczny materiał śródstopia i wielowarstwowa konstrukcja zapewnia bardzo dobry komfort nie tylko podczas jazdy, ale również podczas chodzenia. Buty zostały wykonane z naturalnej skóry. Wyposażone w wodoodporną, oddychającą membranę Gore-Tex i uszczelniane szwy. Gumowe wzmocnienia zabezpieczają pale oraz pięty, zaś sztywne zabezpieczenia boczne minimalizują szansę skręcenia kostki.
-Cena od: 769 zł

4. Diadora Polaris:
Górna część buta uszyta z Cordury zabezpieczającej przed wilgocią, połączonej z wodoodporną i oddychającą membraną. Dla zapewnienia pełnej oddychalności i odprowadzenia wilgoci zastosowano tu wyciąganą wkładkę wykonaną z perforowanej pianki EVA. Tył buta został dodatkowo wzmocniony usztywnionym materiałem, który poprawia stabilność pięty, zaś podeszwę wzbogaca dodatkowa warstwa nylonu połączona z włóknem szklanym oraz gumowym bieżnikiem Duratech. But, na wysokości palców wyposażony jest również w gniazda na kołki.
-Cena od: 699 zł

5. Mavic Drift / Forst (na szosę):
Cieple i komfortowe buty, które dzięki wodoszczelnej konstrukcji Gore-Tex i podszewce zapewniają, że stopy pozostaną ciepłe i suche nawet przy mroźnych temperaturach. Wierzch został wykonany z wytrzymałej, wodoszczelnej i oddychającej mieszanki ze skóry sztucznej i tkaniny siateczkowej z membrana Gore-Tex. Z przodu gumowa warstwa chroni palce, a tył i kostka, zostały wzmocnione neoprenem. Wnętrze buta wyścieła ergonomiczna, antybakteryjna wkładka Ergo 2D. Buty zapinane są na 3 rzepy a wytrzymała podeszwa Terra-Grip z gumowym profilem Contragrip posiada bardzo dobre właściwości i optymalne przełożenie siły. But wzbogacają dookoła aplikacje odblaskowe.
-Cena od: 759 zł

6. Specialized Defroster MTB:
But wykonany jest z wodoodpornego materiału z uszczelnianymi szwami oraz neoprenowym kołnierzem u góry. Komfort termiczny zapewniają: 400-gramowa izolacja wewnętrzna i filcowa wkładka BG z elementami metalicznymi, zatrzymującymi ciepło wewnątrz buta. Zapięcie typu Boa L4 umożliwia łatwą regulację, także podczas jazdy. Kompozytowa podeszwa z solidnym bieżnikiem jest kompatybilna z większością pedałów MTB. Na pięcie dodano również elementy odblaskowe.
-Cena od: 659 zł

7. Shimano SH-MW81 lub RW-81 (na szosę):
Do wyboru buty MTB - SH-MW81 lub szosowe RW-81, różnią się jedynie budową podeszwy. Podwyższona cholewka zapinana dodatkowym rzepem zakrywa kostkę, chroniąc ją przed chłodem i wodą. Poszerzona konstrukcja buta zapewnia więcej miejsca, dzięki czemu można ocieplić stopy drugą bądź grubszą parą skarpet, co jednak skutkuje nieco gorszą efektywnością pedałowania. Wewnątrz buta znajduje się komfortowa, wodoodporna wyściółka izolowana Gore-Texem. Model szosowy wyposażony jest w poliamidową podeszwę wzmacnianą włóknem szklanym. Buty oczywiście są kompatybilne z blokami SPD-SL oraz SPD, zaś w wersji MTB podeszwa jest gumowa z bieżnikiem umożliwiającym wygodne chodzenie. Obie pary na pietach i z boku zdobią elementy odblaskowe.
-Cena od: 699 zł

8. Exustar E-SM343:
W pełni wodoodporna, wiatroszczelna i oddychająca konstrukcja buta zapewnia świetny komfort zarówno podczas jazdy jak i chodzenia. Wierzch został wykonany z naturalnej skóry pokrytej poliuretanem, wzmocniony napiętkiem i neoprenową cholewką, wewnątrz zaś warstwa izolacyjna. U spodu, podeszwa z kompozytu nylonu i włókna szklanego z bieżnikiem poliuretanu. Buty dodatkowo z przodu posiadają gniazda na metalowe kołki.
-Cena od: 599 zł

9. Louis Garneau 0° Ergo Grip:
Sportowe buty jesienno/zimowe z zintegrowanym zamkiem wodoodpornym z neoprenem, tworzą idealny but dla kolarzy trenujących w trudnych warunkach pogodowych. Komfort zapewnia nylonowa podeszwa Ergo Grip, wodoodporna cholewka z syntetycznej skóry oraz 3 mm warstwa neoprenu. Gładkie wykończenie w środku buta eliminuje ucisk i obtarcia. Dla bezpieczeństwa buty wzbogacone są licznymi elementami odblaskowymi.
-Cena od: 539 zł

10. Lake MXZ302x:
Buty zimowe przeznaczone na niezwykle niesprzyjające warunki, przeznaczone do użytku w temperaturach od -15 do +5 stopni Celsjusza. Wykonane z materiałów zapewniających dobrą izolacje termalną oraz ochronę przed działaniem wody. Cholewka została wykonana z wodoodpornej skóry Pittard's WR100. Posiada wzdłużne wstawki z Outlastu, materiału zapewniającego dobrą regulację termiczną. Palec stopy zabezpieczone są materiałem 3M Thinsulate, zaś kompozytowe wkładki Thermosol zapewniają dobrą izolację termiczną. U spodu but wyściełany jest podeszwa Mountain V wyprodukowaną przez Vibram z korkami Mudstuds. Zapięcie buta reguluje system Boa, który poprawia trzymanie pięty. Zapewnia on również precyzyjne dopasowanie i minimalizuje punkty nacisku
-Cena od: 949 zł

Podsumowanie:
Wśród wyżej wymienionych modeli wiele pozytywnych opinii pojawia się przy butach firm: Shimano, Diadora, Mavic, Specialized, oraz SiDi, jednak nadal to opinie związane z pora przejściową, kiedy to temperatury schodzą do zera stopni Celsjusza. Osobiście, również miałem okazję testowania jednych z takich modeli i faktycznie, to znakomite buty na jesień i zimę, pod warunkiem, że nie mamy do czynienia z temperaturami poniżej 5 stopni na minusie.

Osobiście, gdy przychodzi mi jeździć w takich srogich temperaturach, również rezygnuję z pedałów wpinanych. Zakładam na nie platformy z ostrymi ząbkami, które umożliwiają bezpoślizgowe kręcenie pedałami w zwykłych butach trekkingowych. Od tego sezonu używam bardzo wytrzymałych na niskie temperatury butów North Face Chilkas Lace, które utrzymują ciepło nawet podczas kilkugodzinnej wycieczki w temperaturach poniżej 10 kresek. Z pewnością jazda w takich butach jest o wiele mniej wydajna niż w przypadku jakichkolwiek butów wpinanych, ale jeśli nie ma się kondycji, to żaden gadżet i tak nie pomoże. Zimą jeżdżę turystycznie, tak, żeby się nie zgrzać, pokonując maksymalnie 60-80 km, rzadko kiedy udaje mi się przekroczyć 100 km, dlatego też w zupełności wystarczają mi zwykłe buty trekkingowe lub zimowe, które również posłużą mi przez lata i przede wszystkim ich cena nie nadwyręży specjalnie rodzinnego budżetu.

Opinie (99) ponad 10 zablokowanych

  • Ogólnie wiadomo że rower zimą i nie tylko wybieraja tylko biedacy których nie stać na nic innego (3)

    a wy im buty za 900zł reklamujecie chyba po to aby wkurzyc lumperkę i socjalistów i innej maści czerwonych.

    • 4 17

    • a te setki tysiecy ludzi w skandynawi,Holandi ,Niemiec (2)

      i na całym zachodzie to zapewnię biedniejsi od Polaków :)

      • 7 2

      • Skandynawia = socjalizm

        Holandia = socjalizm multikulti
        Niemcy = socjalizm pani z NRD na czele rządu :-)
        Litości i rozumu!
        No ale juz widać że w Norwegii Hollandii Niemczech mają dosć socjalistów z ich multikulturowościa pochwałą biedy pederastii i rozwiązłosci.

        • 0 0

      • biedni wybierają rower, a to się uśmiałem ;)

        • 5 1

  • a ja polecę Aku XCR, albo Zamberlan Rica (4)

    nie trzeba wydawać połowy pensji

    • 3 6

    • AKU (1)

      Ale AKU to chyba zwykłe treki są ... co prawda z Gore i bardzo wygodne (sam posiadam)

      • 1 2

      • zwykłe, niezwykłe, jeździć w takich byś nie potrafił? ;p

        • 0 0

    • Może napiszesz coś więcej na ich temat ? (1)

      Każdy tylko poleca i poleca, ale dlaczego je poleca, co w nich takiego nadzwyczajnego, czego nie ma w innych butach? Proszę o jakąś personalną opinię, a nie zdjętą bezpośrednio z opisu producenta.

      • 3 1

      • mówisz - masz. mam obie pary i w obu śmigam (nie jednocześnie), dzięki nim nie naciskam bosą stopą na pedały i mnie nie boli. no i jak napisałem wcześniej nie kosztują 7 stów tylko ~3-4. do tego stuptuty, ciepłe skarpety i tylko śnieżyca może mnie zatrzymać. dość trwałe, katuję (dużo chodzę) już drugi rok i tylko podeszwy ubywa i kolor zinniał ;p walę opinie producentów, jestem jak niewierny Tomasz

        • 0 0

  • (9)

    Trzeba być deklem, żeby przy -10 C jezdzic na rowerze

    • 6 34

    • masz rację, -10C jest dla amatorów (3)

      dlatego jeżdżę teraz jak jest -17 i nie ma tłoku na ściezkach

      • 9 3

      • (2)

        tylko dlaczego ja mam za koszty leczenia takieho barana placic?

        • 3 10

        • nie wychodz z domu, bo moze ci sie wypadek trafic

          i bede musiał płacić za koszty leczenia takiego barana

          • 0 1

        • róznica jest taka ze ten baran nigdy nie bedzie chorował i własnie dzieki temu ma konskie zdrowie

          kolejny raz sie kompromitujesz i sam sobie nogi podstawiasz ,dlatego to dla ciebie powinni specjalnie zrobić badania i podnieść składkę zdrowotną o 50% takim jak ty bo to on będzie płacił za twoje leczenie. Barany mają świetne zdrowie którego ty nie masz za to masz barani mózg potwierdzasz to tym co piszesz! Dlatego masz jeszcze szanse leczyć się na nogi bo na głowę już za późno :)

          • 8 1

    • trzeba być deklem, żeby mając kilka kilometrów do pracy jak ja skrobać co rano szyby, zastanawiać się czy zapali, stać w korku i szukać miejsca parkingowego i jeszcze za to płacić trując wszystkich wokoło przy okazji.
      Albo stać i marznąć na przystanku.
      Dziękuje, z przyjemnością (serio serio) się przejadę.

      • 5 3

    • to fajnie że nim nie jestem bo teraz jeżdżę przy minus 15 -20 a to znacznie wiecej:) (1)

      a ze jesteś z prowincji to na pewno nie wiesz ze cały zachód tez jeździ na rowerach przy tych temperaturach i cala Skandynawia dlatego jestem jak oni ztego samego gatunku ty zaś z epoki zacofania:)

      • 4 0

      • Hot biker

        uwazaj, zeby ci fujara do ramy nie przymarzła.. LoL

        • 1 4

    • trzeba (1)

      jestem deklem :)

      • 8 0

      • No i zaczynają się wyzwiska...

        ...u nas to chyba normalne?Proponuję jednak moderatorom nie dopuszczeć takich do głosu, ktorzy przez własną nieudolność wyżywają się na innych, krzyczac tu i ówdzie na forach!

        • 9 1

  • (2)

    Taki artykuł powinien pojawić się we wrześniu czy październiku.

    • 3 1

    • daj dzieciom spokój

      • 1 0

    • Więc napisz coś mądrego do redakcji, a nie tylko się żalisz;)

      • 0 2

  • WALONKI

    Ruskie mają na mrozy walonki, chociaż nie wiem, czy też w wersjach z SPD : )

    • 7 0

  • Mój rower był tańszy niż te buty (5)

    Swoją drogą uznanie dla speców od marketingu z tych firm.

    • 11 6

    • (4)

      A ile kosztują dobre buty trekingowe? albo szpilki od Louboutina?

      To wszystko jest względne.

      • 6 1

      • Otóż to... (2)

        Nieraz kalosze np: Huntera potrafią kosztować ponad 500 zł:)
        Wszystko zależy od naszych potrzeb no i oczywiście "grubości portfela" ;)
        Osobiście kupiłem modele trekkingowe Shimano, ale powiem Wam szczerze że nie jestem z nich zadowolony. Faktycznie to wyrzucanie pieniędzy! Buty nie sprawdziły się jak spadła temperatura. Potworne zimno ciągnie od metalowego bloku od spodu. W prawdzie izolacja jest lepsza niż w butach letnich czy jesiennych, ale to nadal nie to czego szukam.
        Osobiście Shimano SH-MT91 NIE polecam !
        Trzymajcie się ciepło!

        • 5 0

        • mam SH-MT91 (1)

          i jestem z nich bardzo zadowolony. To bardzo uniwersalne buty, w których można i pojechać do miasta i na trudny rowerowy szlak i przejść się po górach. Do turystyki rowerowej świetne.
          No ale tu ważne zastrzeżenie - to nie są buty zimowe, w rozumieniu naszej zimy. Raczej jesienno - wiosenne. Gdy jest około zera, są świetne, niżej się już marznie. W moim przypadku był to świadomy zakup, bo na zimę na dojazdy do biura i tak wracam do platform i zwykłych butów trekingowych. Raz, że cieplej, dwa, że SPD na oblodzonej drodze może czasem niemiło zaskoczyć (czasem może zabraknąć tego ułamka sekundy na wypięcie) , a trzy, że dojeżdżając do pracy to i tak nikt nie jeździ sportowo, zwłaszcza zimą - czyli dla mnie zimą zalety SPD znikają całkowicie.
          Swoją drogą to podana (zalecana) cena to jakiś kosmos - mi się udało kupić je w Polsce za 530zł.
          Tak więc osobiście jestem z nich bardzo zadowolony, ale zależy czego się od butów oczekuje.

          Pozdrawiam dojeżdżających do pracy rowerami - przy minus kilkunastu też się da jeździć, a widok tych wszystkich mijanych po drodze kierowców stojących z telefonami w ręce obok swoich rozkraczonych z zimna samochodów jest bezcenny - codziennie kilku takich na mojej krótkiej drodze do roboty widzę ostatnio.

          • 5 2

          • aa....jeszcze dopisze- nie żebym się cieszył z czyjegoś nieszczęścia (rozkraczony samochód). Po prostu widok tych wszystkich zamarzniętych po nocy i nie mogących odpalić pojazdów za każdym razem mnie upewnia, że wybrałem właściwy środek transportu i zrobiłem słusznie zostawiając auto w garażu :)
            Keep it simple - rower zawsze odpali :)

            • 5 1

      • Dobre buty kupię na wyprzedaży przed lub po sezonie za 120 - 160 zł (niby przecena z 200 czy 250 zł). A wracając do butów rowerowych - to nie mają w sobie nic takiego, co tłumaczyłoby ich tak wysoką cenę.

        • 1 2

  • proście o radę Eskimosów albo Nieńców. serio (4)

    • 9 0

    • Eskimos to nie frajer (1)

      zima w iglo siedzi, a nie jezdzi na rowerze

      • 0 2

      • Bo nie ma gdzie kupić ;)

        • 2 0

    • A oni mają internet? (1)

      • 1 1

      • jedź do nich na rowerze i pokaż się w butach za 9 stów

        to cię zbeczą ^^

        • 2 1

  • Glany Glany Glany

    i skarpetki bawełniane , a na nie wełniane i już :))))

    • 4 1

  • Nowe potrzeby! (3)

    Aha! Więc to są te moje potrzeby o których jeszcze wczoraj nie wiedziałem, że w ogóle można mieć takie! Muszę wydać 800zł na zimowe buty na rower, albo stopa mokrą będzie!!

    • 10 3

    • problem zasadza sie na tym (2)

      iż jesli nie wiesz o czym mowa to bierzesz udziału w dyskusji. Nie jezdzisz na rowerze w zimie wiec nie wiesz o co chodzi. A chodzi o marznące palce u stóp.

      Można sobie jezdzić w zykłych butach zimowych/trekingowych - co zresztą wielu robi - ale traci sie pewien bonus zwany SPD (sprawdz sobie co to jest).
      Jesli sie nie chce rezygnować z SPD to wówczas takie buty są rozwiązaniem. Nie sa tanie ale są i niektórzy są w stanie tyle za nie zapłacić.
      A to ze ty nie wiesz do czego takie buty służą nie oznacza to już twój problem.

      • 5 2

      • Napinasz się (1)

        problem marznących stóp dotyczy piechurów- miejskich i terenowych, narciarzy, wszystkich pracyjących. w terenie itp.
        Technologie i materiały sa podobne.
        Widziałem ogrzewane na baterię buty narciarskie.
        Nie ma takich rowerowych??

        • 3 2

        • piechur rusza stopą i rusza palcami. To powoduje iż ukrwienie jest lepsze.

          Rowerzysta ma jak narciarz tylko gorzej - w zasadzie stopą nie rusza praktycznie wcale a palce są nieruchome. Problem w tym iż jest but jest znacznie skromniejszy i nie ma tak grubej wyściółki. Na dodatek ma w bucie kawałek metalu (blok i blacha w którą sie blok wkręca) co też swoje robi.

          zasadniczo szału mnie ma.

          • 4 1

  • zacznijmy od tego, że co niektórzy nie maja pojęcia (3)

    .. jaką funkcje pełnią poszczególne materiały.
    Goretex NIE JEST MATERIAŁEM OCIEPLAJĄCYM.
    Jest to membrana która przepuszcza parę wodną na zewnątrz i nie pozwala wnikać wodzie do wewnątrz, chroni też przed wiatrem.. czy "pędem" powietrza.

    Na mroźna ale SUCHĄ pogodę- a taka jest ostatnio- TEX nie jest tak potrzebny jak materiału izolujące- stara poczciwa wełna, puch, primaloft czy nawet polar.

    • 10 3

    • spróbuj się spocić w puchu albo wełnie... (2)

      to jest nieodwracalne... Lepszy polar.

      • 5 0

      • (1)

        Polar = poliester = plastik. Metoda produkcji tylko troszkę inna niż butelek PET.

        • 1 2

        • i pewnie tez inna niż wibrator ?

          • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum