• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tunel lub prom. Jak przeprawiać rowerzystów przez Martwą Wisłę?

Maciej Naskręt
15 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Rowerzyści, tak jak kierowcy, chcą się przeprawiać na drugą stronę Martwej Wisły. Ale czy będzie to dla nich atrakcyjna wyprawa? Rowerzyści, tak jak kierowcy, chcą się przeprawiać na drugą stronę Martwej Wisły. Ale czy będzie to dla nich atrakcyjna wyprawa?

Trwa dyskusja w jaki sposób przeprawiać rowerzystów przez Martwą Wisłę w rejonie Nowego Portu i Wisłoujścia. Najbliższe realizacji jest przewożenie ich autobusem tunelem pod Martwą Wisłą. Alternatywą: wynajęcie promu na sezon letni.



A może prom, choć niekoniecznie tak duży, mógłby przeprawiać rowerzystów na drugą stronę w okresie letnim? A może prom, choć niekoniecznie tak duży, mógłby przeprawiać rowerzystów na drugą stronę w okresie letnim?

Przeprawa promowa przy Twierdzy Wisłoujście okiem kierowcy.

Jak powinni być przeprawiani rowerzyści przez Martwą Wisłę?

Maszyna TBM na początku marca rozpoczęła drążenie drugiej nitki tunelu pod Martwą Wisłą. Budowa podwodnej przeprawy ma zostać ukończona w październiku tego roku, ale odbiory techniczne potrwają do połowy 2015 r. Wtedy też pojadą tylko samochody. Do podwodnej przeprawy nie zostaną wpuszczeni piesi i rowerzyści.

Wszystko wskazuje na to, że właśnie pieszych pod Martwą Wisłą przewiezie autobus linii 158, który będzie kursował między Wrzeszczem, a Stogami. Ale czy do tego samego autobusu wsiądą też rowerzyści?

Warto zaznaczyć, że prognozy wskazują, iż ruch turystyczny - rowerowy - w najbliższych latach wokół Martwej Wisły będzie się powięszał. Tym bardziej, że miasto planuje na ten rok kolejną inwestycję, czyli budowę drogi rowerowej między Węzłem Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska a Westerplatte zobacz na mapie Gdańska o długości 2,5 km i szerokości 3 metrów, przebiegającej wzdłuż ul. Sucharskiego zobacz na mapie Gdańska.

- Dopiero rozpoczynamy rozmowy, zarówno z Referatem Aktywności Mobilnej w sprawie zakresu przewozu rowerów, jak i z innymi jednostkami, odpowiedzialnymi m.in. za funkcjonowanie promu. Musimy poczekać na ich efekty - informuje Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ds. przewozów Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Miasto rozważa dwie główne koncepcje. Pierwsza to przewóz rowerzystów właśnie wspomnianym autobusem linii 158. - Odbywałoby się na podobnych zasadach, jak w tej chwili w autobusie linii 169 na Osowę, ale w nieco zmienionym układzie. Chcemy wyjść z założenia, że liczba i częstotliwość przejazdów autobusów w tunelu nie powinna być mniejsza niż liczba kursów promu - wyjaśnia Remigiusz Kitliński z gdańskiego magistratu, odpowiedzialny za politykę rowerową w Gdańsku.

Zaletą tego rozwiązania są przede wszystkim niskie koszty jego wprowadzenia. W tym przypadku ograniczamy się do wysłania na linię dostosowanego taboru do rowerzystów i ustawienia stojaków rowerowych na przystankach przed tunelem. Wadą natomiast jest mało atrakcyjny przejazd autobusem i dłuższa trasa, jaką trzeba pokonać jadąc rowerem na przykład z pasa nadmorskiego do przystanku przyszłej linii 158.

Drugi sposób transportu to przewóz rowerzystów promem przy Twierdzy Wisołujście. - Jest to bardzo atrakcyjna forma przeprawiania rowerzystów, ale należy pamiętać, że jest ona wyjątkowo droga - wyjaśnia Remigiusz Kitliński.

Obecny prom pływający przy Twierdzy Wisłoujście, który przewozi samochody przez pięć dni w tygodniu od 6 do godz. 18 to wydatek dla miasta ok. 1,5 mln zł. Prawdopodobnie dotychczasowa jednostka przestanie kursować po otwarciu tunelu. Gdyby w to miejsce jednak zatrudnić mniejszą jednostkę i kursy ograniczyć wyłącznie do sezonu rowerowego - od 1 kwietnia do 31 października - można zmniejszyć koszty nawet o 40 proc.

Zaletą tego rozwiązania jest także krótki przejazd rowerem - jadąc z Pasa Nadmorskiego tą samą ścieżką, dojeżdżamy do przystani promowej. Wadą jest brak infrastruktury rowerowej za wschodnim brzegiem Martwej Wisły. Tam rowerzyści muszą już podróżować jezdnią.

W magistracie nikt nie bierze pod uwagę tramwajów wodnych. To nie dziwi, bo miasto posiada tylko dwie jednostki. Ponadto tramwaje wodne są bardzo wolne, co eliminuje je z kursów o charakterze transportowym.

Urzędnicy odpowiedzialni za transport w mieście mają twardy orzech do zgryzienia, ale też i sporo czasu na znalezienie rozwiązania. Wszystko sprowadza się do tego, że muszą postawić na transport praktyczny lub praktyczny z elementami atrakcji turystycznej.

Miejsca

Opinie (282) ponad 10 zablokowanych

  • Kładka dla pieszych i rowerów (2)

    Alternatywą byłoby wybudowanie kładki, czy rozważana jest taka możliwość?

    • 6 11

    • Tak, tak - kładka na poziomie takim jak linia wysokiego napięcia na słupach obok (1)

      No nie?
      Ale byłby to sport ekstremalny.
      Jeja jak berety.
      Wjazd czy wciągarka?
      Zjazd czy zeskok na bandżi?
      Pomyślałeś.
      Ole, Ole - nie damy się.

      • 8 3

      • przeca można robić kładkę zwodzoną

        • 0 7

  • rowerowa hołota!! (5)

    • 12 13

    • I po co te nerwy? (1)

      Straszne że niektórzy wchodzą tu tylko po to by rzucić bluzgiem i znieważyć innych.

      • 6 5

      • straszne że niektórych trzeba obrażac, tzn nazywać po imieniu...

        • 3 4

    • własnie pólmózgu udowodniłes ze hołotą jestes ,wyzywasz innych tym kim sam jestes (1)

      to co napisałeś dokładnie to potwierdziło!gdybyś miał mózg najpierw byś uzasadnił ale ty tylko potrafisz bluzgać na wszystkich wokoło . Tak właśnie zachowuje się hołota!!

      • 2 5

      • czyżbyś poczuł się urażony ??? czyli przyznałeś się do bycia hołotą :) jakiez to proste - nakłonić niektórych do pokazania prawdziwej natury :)

        • 1 4

    • nie no przesada

      trójmiasto.pl kiedy wprowadzicie logowanie się do opinii ?
      anonimowo to tylko chamstwo z narodu wychodzi.

      • 3 4

  • Szkoda że promu już nie będzie:(
    Szczególnie latem była to bardzo miła wyprawa dla turystów i nie tylko.....

    • 8 2

  • Ktoś w końcu podjął ten temat (5)

    Wreszcie się ktoś zajął tym tematem. Ja akurat jestem zdecydowanym przeciwnikiem autobusu , gdyż jedzie on tą samą drogą co samochody , stoi w korkach i w dodatku śmierdzi ropą. Sezonowy prom jak najbardziej , byłby to pewnego rodzaju kompromis , który by nas satysfakcjonował , tym bardziej że do niego można dojechać drogą rowerową aż z Sopotu a i nawet z Orłowa. Jednak termin ten można byłoby wydłużyć np. od marca do listopada. Mam nadzieje że koncepcja promu zwycięży , bo autobusy to samo zło.

    • 5 12

    • przeginasz WOJT lub ktoś, kto się pod ciebie podszywa

      Autobus jest O.K. - warto na nim zamontować bagażniki do przewozu rowerów.

      • 2 2

    • smierdzi ropą ??? a czym ma śmierdziec- fiołkami czy zapoconymi gaciami pedalarza ??? wolę ropę...

      • 5 5

    • Dobrze WOJT, że tak kombinujesz (2)

      Do promu można nawet z Helu, czy Szczecina dojechać. Autobusy śmierdzą ropą, rowerzyści wszyscy pachną... Przecież po co wydłużać do listopada, jak można cały rok? Po to tylko, by było o czym dyskutować i bić pianę.

      Skoro urzędnicy, których zawsze tak wychwalasz zaakceptowali taki tunel, to znaczy, że mają rację. Nie uduszą cię przecież smrodem ropy i benzyny.

      • 2 3

      • (1)

        No proszę kolejny pisowiec się odezwał.

        • 2 2

        • Jak PIS dojdzie do władzy, będziesz miał inne problemy niż pisanie głupot trollu-szpiegu nieudolny. Nie jestem za żadną partią polityczną, tylko za WOJTEM.

          • 1 1

  • Wpław

    • 4 3

  • Podobno Raynair zastanawia się nad miejscami dla rowerów (3)

    • 9 4

    • tabletki?

      • 4 2

    • dziś sobota niemiał go kto przypilnowac i piguły niebrał

      • 3 4

    • ...i nad zorganizowaniem małego samolotu rejsowego dla rowerzystów nad Martwą Wisłą

      • 5 0

  • Sezon rowerowy od kwietnia do października... (2)

    Chyba dla kanapowców. Ja widzę w Gdańsku rowerzystów przez okrągły rok, dojeżdżają do pracy etc. Rower ma ważną funkcję TRANSPORTOWĄ, a nie tylko rekreacyjną (jak to się wydaje kanapowym urzędnikom). W niektórych krajach zachodnich w zimie i w mrozie aż roi się od rowerów, czy u nas nie może być podobnie?? Rower to tani, przyjazny środowisku, niepowodujący korków i przyjemny środek transportu. Podsumowując, uważam że Gdańsk mógłby patrzeć na rowery jako na istotny rodzaj transportu w mieście i myśleć o rozwiązaniach całościowych i całorocznych.

    • 17 6

    • we wszystkich krajach zachodnich zimą roi sie od rowerów i cały rok (1)

      • 6 1

      • a w ilu byłeś ?? w Kartuzach ???

        ale to nie jest kraj zachodni i tu sie nic nie będzie roić. nie pasuje-jedz tam gdzie sie roi i przyłącz sie do nich...i rójcie sie razem, czy co tam lubicie...a tu uprasza sie o nie robienie z miast wiosek rodem z Krużewników, czy innego Zatruskawca...

        • 4 1

  • kolejny problem w gdańsku

    ja jakos nie widze problemu a oba warianty miasta sa smieszne. po pierwsze jak czesto beda jezdzic autobusy lini 158? pytam, bo maksymalnie kierowca autobusu moze zabrac 2 rowerzystkow a nawet jednego, a przyjmijmy ze na przystanku czeka 3 lub 4. po drugie ile bedzie kosztowac bilet za przeprawe promem ( nie liczac ze wsiadajac do autobusu tez trzeba zapłacic)... jest jak dla mnie trzecie rozwiazanie ale to prosił bym radnych o kontakt ze mna...

    • 3 5

  • rada

    po palach ojcowie po palach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 3 2

  • (1)

    Propaganda kolesi w obcisłych spodenkach działa sprawnie jak widać (Codziennie jeden artykuł na temat problemów cudownych dzieci dwóch pedałów)

    • 8 8

    • Brawo!

      myślę podobnie, .ja do roweru nie mam tych obciskających klejnoty cudnych spodenek które wymyślił słynny pedzio Almodovaro

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum