• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowery w PKM. Początek rozmów o lepszej kolei

Kamil Gołębiowski
20 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Podobnie mógłby i u nas wyglądać wagon rowerowy, doczepiany w sezonie letnim i w dniach imprez rowerowych lub większych wydarzeń np. kulturalnych. Podobnie mógłby i u nas wyglądać wagon rowerowy, doczepiany w sezonie letnim i w dniach imprez rowerowych lub większych wydarzeń np. kulturalnych.

Rozpoczęły się konsultacje urzędników i przewoźników z pasażerami, dotyczące przewożenia rowerów na trasie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Na pierwszym spotkaniu w tej sprawie pojawiły się propozycje, których przedstawiciele rowerzystów nie uznali za zadowalające.



Czy 10 zł opłaty i konieczność dokonywania rezerwacji rozwiążą problem przewozu rowerów w PKM?

W zeszłym roku wielokrotnie opisywaliśmy problemy z przewozem rowerów w pociągach PKM oraz nie zawsze zrozumiałe dla pasażerów tłumaczenia przewoźnika.

Co dobre, urzędnicy samorządowi mają świadomość, że w kwestii uczynienia lokalnych połączeń kolejowych bardziej przyjaznymi dla pasażerów trzeba jeszcze sporo poprawić. Dlatego też niedawno ruszyły konsultacje z udziałem przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, urzędów miast Gdańska i Gdyni, stowarzyszenia Obszar Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, spółek-przewoźników kolejowych oraz przedstawiciele organizacji rowerowych.

Za nami pierwsze spotkanie w tej sprawie. Przedstawiamy wstępne, robocze propozycje, które się podczas niego pojawiły. Podkreślmy, że to dopiero materiał do dalszej dyskusji.

Dodatkowe opłaty dla rowerzystów i konieczność rezerwacji miejsc przed podróżą

- "Najoptymalniejszym" rozwiązaniem byłoby wprowadzenie opłat rezerwacyjnych na wybranych liniach komunikacyjnych, które są najtrudniejsze z punktu widzenia obsługi turystycznego ruchu rowerowego. Chodzi o relacje Gdańsk-Kartuzy, Gdańsk-Port Lotniczy-Gdynia oraz Kościerzyna-Gdańsk-Gdynia. Dla czytelności taryfy opłata rezerwacyjna powinna być taka sama, jak w Przewozach Regionalnych - przekonywał Jakub Cichosz z departamentu infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego.
Przypomnijmy, że wynosi ona obecnie 10 zł.

Za mało pojazdów, by zaspokoić potrzeby na linii PKM.

- Mamy świadomość dużego zainteresowania trasą PKM w relacji kartuskiej i kościerskiej, szczególnie od maja do początku października. Mając ograniczoną liczbę pojazdów szynowych nie jesteśmy jednak w stanie zaspokoić potrzeb [pasażerów - dop. red.]. Stąd propozycja wprowadzenia płatnej rezerwacji, aby dać gwarancję realizacji podróży - argumentował Ryszard Świlski, członek zarządu Województwa Pomorskiego.
Urzędnicy pytali natomiast producentów szynobusów, czy można w nich zwiększyć liczbę uchwytów rowerowych o 4-5 sztuk na pojazd. Stwierdzili jednak, że większe przeróbki nie będą możliwe ze względu na konieczność utrzymania tzw. "trwałości projektu" do 2020 roku.

Pytani o możliwość częściowej rearanżacji wnętrza taboru, przedstawiciele przewoźników wskazywali na kwestie certyfikacji, klasyfikacji typów pojazdów oraz na ewentualne związane z tym koszty.

Poręcze do przewozu rowerów to rozwiązanie wygodne, bezpieczne i ergonomiczne. Na zdjęciu wnętrze tramwaju PESA "Krakowiak", Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne S.A. w Krakowie, listopad 2015. Poręcze do przewozu rowerów to rozwiązanie wygodne, bezpieczne i ergonomiczne. Na zdjęciu wnętrze tramwaju PESA "Krakowiak", Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne S.A. w Krakowie, listopad 2015.
Siedzenia składane i hierarchia priorytetów przewozu.

Jakub Furkal z Urzędu Miasta Gdyni sugerował, by rozważono zamianę części miejsc siedzących na miejsca rowerowe lub miejsc stałych na składane. Jego zdaniem "na krótszych dystansach wieszaki się nie sprawdzają, gdyż zabierają zbyt dużo miejsca".

- Przykładem jest SKM, gdzie rowerzyści sami się organizują i przy trzech wieszakach, są w stanie przewieźć kilkanaście rowerów - przekonywał.
Przedstawiciele przewoźników zwracali uwagę na to, że sytuacje konfliktowe często powstają, gdy miejsca do przewozu rowerów są już zajęte przez wózek inwalidzki lub dziecięcy. O tym jednak pasażer z rowerem przekonuje się dopiero wtedy, gdy znajdzie się w pociągu.

400 zł dopłaty miesięcznie?

Na problem znaczenia ostatniego pociągu każdego dnia, zwracał uwagę Kajetan Lewandowski, przedstawiciel Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia. Przypomniał, że podczas gdy z Helu da się wrócić jeszcze pociągiem Intercity, to z Kościerzyny już nie. Podkreślał, że sytuacja się komplikuje, gdy dojdzie do nagłego załamania pogody. Prosił o większą życzliwość ze strony kierowników pociągu, aby przewieźć w miarę konieczności więcej rowerów.

Wicemarszałek Ryszard Świlski przekonywał, że jako organizator przewozów zobliguje przewoźników do życiowego podchodzenia do tematu, czytaj: nie odmawiania jazdy wyłącznie ze względu na regulamin.

Zupełnie inaczej niż urzędnicy, Kajetan Lewandowski ocenił pomysł wprowadzenia opłat rezerwacyjnych na aglomeracyjnym odcinku PKM. Jego zdaniem próba rozwiązania problemów turystyczno-wakacyjnych, uderzy w pasażerów którzy z kolei miejskiej korzystają na co dzień.

- 20 dni roboczych w miesiącu, to dla przewożącego rower pasażera konieczność dokonania nawet 40 rezerwacji, co przy koszcie rezerwacji wynoszącym 10 zł oznacza 400 zł dodatkowych kosztów miesięcznie. Jednocześnie nadal nie da mu to gwarancji przejazdu, bo możliwa będzie sytuacja, że pociąg będzie pełen i pasażer zostanie na peronie.
W pracach nad ułatwieniem przewozu rowerów w pociągach PKM udział biorą przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, Miast Gdańska i Gdyni, spółek kolejowych, organizacji rowerowych. W pracach nad ułatwieniem przewozu rowerów w pociągach PKM udział biorą przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, Miast Gdańska i Gdyni, spółek kolejowych, organizacji rowerowych.
Sytuacje skrajne: całkowity zakaz przewozu rowerów

Spore emocje wywołała deklaracja urzędników, że być może, w niektórych pociągach i godzinach kursów, wprowadzą, ze względu na wysoką frekwencję, całkowity zakaz przewożenia rowerów. Powoływali się przy tym na chęć zapobieżenia ewentualnym konfliktom między pasażerami.

Propozycje internautów: elastyczność, likwidacja wieszaków, przyjazny tabor, żadnych rezerwacji, darmowy przewóz rowerów i kultura.

Roger Jackowski z Rowerowej Metropolii, przedstawił podczas spotkania opinie, jakie przesłali czytelnicy portalu jego stowarzyszenia. Około 100 z nich przekazało swoje refleksje.

Oto podsumowanie ich uwag:

  1. Elastyczność: Wprowadzić zapis o możliwości przewozu roweru pod warunkiem dostatecznej ilości miejsca z priorytetem dla przewozu osób, osób z wózkami dziecięcymi i inwalidów na wózkach, a następnie osób z rowerami. Oceny ilości miejsca będzie dokonywał kierownik pociągu i będzie mógł wyprosić rowerzystów tylko w sytuacji zatłoczenia i braku miejsca dla pasażerów. Należy to czytelnie opisać w rozkładzie jazdy, regulaminie oraz w pojazdach. W sytuacji wyproszenia z pojazdu należy wprowadzić obowiązek automatycznego wystawiania formularza odmowy przewozu, uprawniającego do natychmiastowego zwrotu 100% kosztów biletu.
  2. Wagony rowerowe: Do wybranych i oznakowanych w rozkładzie jazdy kursów porannych, popołudniowych i wieczornych sieci PKM, sezonowo od kwietnia do października oraz w dni imprez rowerowych, dołączać wagon rowerowy. Przykładem takich większych imprez rowerowych jest Cyklo, Kaszebe Runda, czy Wielki Przejazd Rowerowy.
  3. Poręcze i stojaki zamiast wieszaków: W pociągach SKM i PKM dopuścić przewóz rowerów pod opieką podróżnego, bez konieczności umieszczania ich na wieszakach. Zmienić zapisy regulaminów, które tego zabraniają. Zdemontować wszystkie wieszaki i zastąpić je wydzielonymi przy bokach wagonów z poręczami i ewentualnie pasami do mocowania rowerów lub ergonomicznymi stojakami w podłodze. Konieczność wieszania dyskryminuje część podróżnych i powinna być zlikwidowana.
  4. Przyjazny rowerom tabor: Przy przetargach na nowy tabor wprowadzić zapisy SIWZ (specyfikacja istotnych warunków zamówienia) do wydzielenia odpowiedniej ilości przestrzeni na rowery, wyliczonej na podstawie szacunków i konsultacji z mieszkańcami oraz organizacjami rowerowymi.
  5. Żadnych rezerwacji: Ten system nigdy nie działał dobrze ani w regio ani w intercity. Na przykład dlatego, że osoby z biletami miesięcznymi wykupują rezerwacje, a potem z nich nie korzystają i nieliczne stojaki jeżdżą puste, co dodatkowo frustruje podróżnych.
  6. Bezpłatny przewóz rowerów: Całoroczny, darmowy przewóz rowerów w pociągach PKM. Frekwencja na wielu relacjach regionalnych częściej wskazuje na konieczność szukania podróżnych, niż na potrzebę ich zniechęcania i tracenia.
  7. Kultura: Wystosować przeprosiny i przeszkolić personel SKM z zachowania kultury wobec pasażerów z uwagi na wielokrotne, udokumentowane i skandaliczne uwagi personelu pod adresem podróżnych.


Roger Jackowski stwierdził, że oczekiwania przewożących rowery pasażerów rozmijają się z tym, co urzędnicy przedstawili i planują zarówno teraz, jak i w przyszłości. Odrzucił argument dotyczący naruszenia trwałości projektów, cytując przepisy, które mówią o "istotnej zmianie, wpływającej na charakter projektu, jego cele i warunki realizacji, która mogłaby doprowadzić do naruszenia jego pierwotnych założeń". Jego zdaniem przeróbka kilku siedzeń pojazdu nie zalicza się do tej kategorii.

Marszałek Ryszard Świlski obiecał, że Urząd Marszałkowski odpowie na wszystkie uwagi, jakie dostanie na piśmie.

O dalszym rozwoju sytuacji i prac nad rozwiązaniem przewozu rowerów będziemy informować.

Samorząd Województwa Pomorskiego zachęca w swoich broszurach do turystyki z wykorzystaniem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Wiele z opisanych atrakcji nie jest położonych przy stacji i dobrze można się do nich dostać właśnie rowerem. Samorząd Województwa Pomorskiego zachęca w swoich broszurach do turystyki z wykorzystaniem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Wiele z opisanych atrakcji nie jest położonych przy stacji i dobrze można się do nich dostać właśnie rowerem.


Komentarz autora:

Linia PKM okazała się sporym sukcesem pod względem frekwencyjnym. Niestety, powodów do radości nie maja pasażerowie z rowerami, bo dla nich korzystanie z PKM kojarzy się przede wszystkim z brakiem pewności czy i w jakich warunkach będą podróżować.

A. Wprowadzenie rezerwacji nie zlikwiduje problemu

Nadal będą zdarzać się odmowy przejazdu osobom, które nie będą mogły zarezerwować miejsca. Dodatkowo w pociągu będą jechać puste stojaki, co nieuchronnie spotka się z niezrozumieniem podróżnych i lawiną uzasadnionej krytyki. Zaproponowana podwyżka kosztów prędzej zlikwiduje przewozy rowerów, niż je ułatwi. Po co forsować rozwiązania z góry skazane na porażkę?

B. Rower Metropolitalny nie zastąpi przewozu własnego

System Roweru Metropolitalnego wyposażony będzie w rowery miejskie, które ze względu na typowo miejskie ogumienie, geometrię ramy, wagę i niewystarczające przełożenia przerzutek nie są pomyślane do turystycznego zwiedzania Kaszub i dlatego nie zastąpią przewozu własnego roweru pociągiem. Wprost nie wolno będzie nimi wyjeżdżać poza wyznaczoną, miejską strefę użytkowania. Nieznajomością tego tematu wykazali się marszałkowscy urzędnicy od infrastruktury. Stawiamy na edukację i liczymy na przyjęcie merytorycznych argumentów specjalistów i użytkowników-praktyków.

C. Nowy tabor nie będzie lepszy od dotychczasowego

Nie ma podstaw przypuszczać, że nowe pociągi będą miały więcej miejsc do przewozu lub że to miejsce będą lepiej wykorzystywały. Przykładem urzędniczej ignorancji potrzeb podróżnych są składy planowane do obsługi linii Elbląg-Słupsk, które mają mieć zgodnie ze specyfikacją tylko 10 miejsc na rowery. Dodatkowo, regulaminowe wymaganie od rowerzystów podnoszenia rowerów i wieszania ich, w niedopuszczalny sposób dyskryminuje pasażerów fizycznie słabszych i drobniejszej postury, w szczególności kobiety, dzieci i osoby starsze. To grozi uszkodzeniem ubrania, jest nieefektywne i niebezpieczne w poruszającym się pojeździe.

Czy przejęcie kontrolnego pakietu udziałów w PKP SKM w Trójmieście przez samorząd województwa w zamian za nowe pociągi załatwiłby sprawę? A może potrzeba założyć konkurencyjną spółkę dla PKP SKM, aby poprawić jakość usług?

Nie wiemy, ale w każdym przypadku problem przewozu rowerów można docelowo rozwiązać, jeśli zainteresowane strony się porozumieją. I to rozwiązać tak, aby zachować priorytet przewozu "zwykłych" pasażerów, wózków dziecięcych, inwalidów, a jednocześnie wygodnie dla rowerzystów.

Opinie (359) 10 zablokowanych

  • (1)

    Tzw "trwałość projektu" jest tylko ładnym hasłem usprawieliwiajacym nieróbstwo urzędników. Oczywiście można wprowadzać konieczne zmiany, ale jak sie komuś nie chce - piękne wytłumaczenie.

    • 18 6

    • bo tak ci się wydaje?

      • 8 1

  • Czy ktoś analizował pkm przed budową? (3)

    Nikt nie patrzył, jak to rozwiązano w innych krajach? Ja tu widzę typowa polska bylejakosc, jest sztuką, coś jeździ, więc o co wam chodzi? Że niewydogne, niepraktyczne? Dyrektorzy I tak dostają taka sama pensje

    • 29 5

    • w innych krajach robi się RÓŻNIE

      np. w Bangladeszu pasażerowie jadą często na dachu. z rowerem. i kozą

      • 13 1

    • musieli przedstawić jakieś tam plany żeby jałmużna z unii spłynęła ot co

      a na stołki to wiedzieli kogo posadzić i ile w kieszeń napchać

      • 6 1

    • patrząc ile wałków na nieuprawnionych wywłaszczeniach było ty się o rower pytasz ?? XD

      • 0 3

  • I dlatego.

    • 2 2

  • Czyżby na spotkaniu zabrakło oszolomów z miasto wspólne

    Owieczki znowu przeoczyły termin spotkania albo ze względu na swoje doświadczenie z poziomu piaskownicy pominięte

    • 9 5

  • Zakaz przewozu rowerów w szczycie przewozowym jak za granicą (2)

    Po co wozić rowery kosztem inwalidów czy mam 500+

    • 11 16

    • chyba w korei północnej

      • 6 4

    • kiedyś było widać inwalidów, teraz inwalidzi kupują sobie samochody i nimi jeżdżą

      przy takiej infrastrukturze wcale im sie nie dziwie

      • 6 0

  • znów spec od wszystkiego i trybun ludowy Roger (1)

    ciekawe kiedy wywęszy kolejny spisek urzędników i zacznie na nich psy wieszać?

    • 21 13

    • to ciężki przypadek klasycznego idioty

      skrzywdzonego w dzieciństwie przez rodziców

      • 4 2

  • co za buraczane urzędasy. Jak można tak głupio rozumować? (6)

    powinni wprowadzić wybory na urzędników. Od razu część debili z rodziny nie byłoby urzędnikami.

    Rowerzysta to też pasażer. Powinniście błagać go żeby pojechał pociągiem.
    Ale tutaj Polska. Rządzi rodzina z Kaszub i kolega z partii.

    Kogo wy tam zatrudniacie? Idiotów?

    • 19 10

    • nie każdy rozumie, że w obecnym świecie (jeżeli chcemy cywilizację utrzymać) należy kłaść nacisk na odchodzenie (3)

      w miastach od samochodów. tylko Polacy w dalszym ciągu patrzą na siebie przez pryzmat autka. za chwilę będą znowu narzekania na smog.
      nie zrozumiesz ludzi w tym kraju

      • 8 2

      • Cywilizacja i tak upadnie (2)

        Dzięki zalewowi muzułmaństwa. I nic tu nie pomogą twoje lewackie żale o pryzmatach. Na rowerach to wszyscy jeździli kiedyś w Chinach, teraz są największym rynkiem samochodowym. Mamy być za Chinolami i cofać się w rozwoju, bo lewackie, pseudozielone i tęczowe środowiska tego chcą? Bo rzekomy smog?

        A gdzie ja mam rower zostawić, gdy do pracy jeżdżę w 4-5 miejsc w ciągu dnia? Co mam sobie do jakiejś rurki alu przypinać 5tyś? I wyciągać siodełko, oświetlenie, może jeszcze koło mam zabierać bo kradną na potęgę? Garaże na rowery poproszę.. Nie ma to wybieram Bolid Młodych Wieśniaków z klimą, dobrą muzą i skórami.

        Poczytaj jakieś dane na temat ilości zanieczyszczeń produkowanych przez auta osobowe w dużych miastach ( np Wawa 14-18%) a potem pisz o wydumanym smogu.

        A w 3mieście właśnie tak jest: Nie da się a wy ludzie płaćcie za to, że nic się nie da, wszystko jest rozdmuchane marketingowo i biurokratycznie, a mieszkańcy mają na rowery się przesiąść.

        • 1 2

        • na razie cywilizacja upada przez zalew katolickiego pisu.

          i jego faszystowskich białéj rasy bojówek.

          • 1 1

        • Chinole już nas dawno wyprzedzili, zdążyli zauważyć smog i z nim walczą.

          Mało tego, na 10 mieszkańców są tam 2 samochody, u nas 6, chociaż mają 20x większe PKB.

          Na zachodzie, gdzie skutecznie zabronili palenia śmieci w piecach samochody to ponad 50% zanieczyszczenia powietrza.

          Słyszałeś kiedyś o śrubach, którymi możesz zastąpić szybkozłączki w miejskim ( i nie tylko ) rowerze?

          Zresztą, jeżeli zamiast nowego samochodu możesz wybrać do miasta 30 letnie bmw, możesz też użyć holendra za 500 zł, zamiast czegoś droższego :)

          I tak w ogóle, gdzie są ci muzułmanie? Bo katolików-kiboli, którzy są chętni do sprzedania kosy losowym ludziom jest pełno, ale wiadomo, to religia pokoju...

          • 2 1

    • jak ci tak Kaszubi nie pasują to po co ci PKMka na Kaszuby? (1)

      siodełko na sztorc postawione odcięło dopływ tlenu do mózgu?

      • 3 2

      • Przejedź się na kaszuby to zrozumiesz dlaczego takie typy mogą się nie podobać.

        psy zamęczane na śmierć, palenie śmieciami, zasypywanie odpadów w nielegalnych żwirowniach. Przecież to są fakty. z faktami cjhcesz dyskutować?
        To jedno.,

        a drugie - przecież napisał, że rodziny kaszubskie po znajomości w urzędach pracują. Tego też nie rozumiesz? Wiesz co to słowo kwalifikacje? Wiesz co to znaczy konkurs na stanowisko? Egzamin z wiedzy i umiejętności?

        E tam, ty pewnie w świecie "załatwi się". Jak sie posmaruje to się załatwi.

        Bleeeee.,

        • 2 1

  • Tłumaczenie wszystkiego "trwałością projektu" to prawny ktetynizm

    To nie jest prawda

    • 9 7

  • (5)

    Proponuję dla rowerzystów drezynę. Podpinanie rowery do napędu i razem, razem pedałujecie. W ogóle co to za roszczeniowa grupa ludzi. Tylko daj, daj i daj bo moja racja najmojsza. Nawet do sklepu taki typ się dzisiaj pchał z rowerem, mimo stojaka przed drzwiami. Stać go na rower za kilka tysięcy a na porządną kłódkę już nie.

    • 25 16

    • (2)

      zaproponuj rower dla pieszych i rąbać komunikację, nie będzie już potrzebna?

      • 2 3

      • (1)

        Najbardziej roszczeniowi to są kierowcy aut ,niestety

        • 9 3

        • ale to dla rowerzystów rozbiera się linie kolejowe. Szczerze to wolałbym przejechać się wąskotorówką niż podziwiać jakąś ścieżkę.

          • 2 2

    • proponuję dlas pieszych drezynę. Razem niech pedałują. (1)

      stać ich na bilet to i na samochód go będzie stać.

      debilizm sięga zenitu w tej Polsce

      • 2 1

      • Co to za bełkot?

        • 0 1

  • CHCEMY TRAMWAJÓW, POCIĄGÓW I AUTOBUSÓW (1)

    Tylko dla nas, rowerzystów! Gdzie ludzie bez rowerów nie wejdą! My też mamy jakieś prawa!

    • 21 10

    • Nur fur pe*alen

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024

220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum