• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powalczą o bardziej rowerową Gdynię

7 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
6 września prezydenci Gdańska, Sopotu i Gdyni (Marek Stępa - pierwszy z prawej) podpisali z marszałkiem województwa umowę, dzięki której dostaną pieniądze na budowę 34,64 km dróg rowerowych, w tym 22,84 km w Gdańsku, 7,88 km w Gdyni i 3,92 km w Sopocie. Wartość projektu wynosi niemal 80 mln zł, z czego unijne niemal 48 mln zł. 6 września prezydenci Gdańska, Sopotu i Gdyni (Marek Stępa - pierwszy z prawej) podpisali z marszałkiem województwa umowę, dzięki której dostaną pieniądze na budowę 34,64 km dróg rowerowych, w tym 22,84 km w Gdańsku, 7,88 km w Gdyni i 3,92 km w Sopocie. Wartość projektu wynosi niemal 80 mln zł, z czego unijne niemal 48 mln zł.

Pod koniec sierpnia w gdyńskim Kontraście odbyło się spotkanie założycielskie Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia. Prezentujemy rozmowę z jego założycielami.



Dlaczego zdecydowaliście się na rejestrację stowarzyszenia "Rowerowa Gdynia"?

Michał Włoch: W Polsce działa wiele grup lokalnych mających na celu walkę o rozwój infrastruktury rowerowej. Tuż za miedzą działa Gdańska Kampania Rowerowa, która odniosła wiele sukcesów, doprowadzając do rozwoju ścieżek rowerowych w Gdańsku. Podobne stowarzyszenia działają w miastach o wiele mniejszych niż Gdynia m.in. w Brzegu, Kaliszu czy Wałbrzychu. W Gdyni do tej pory nie było tego typu organizacji.

Jakub Furkal: Należy również dodać, że formalna rejestracja jest bardzo ważna. Będąc podmiotem prawnym stowarzyszenie stanie się dla miasta partnerem do rozmów, konsultowania planów rozwoju ścieżek rowerowych.

Jakie macie plany na najbliższą przyszłość?

JF: Oprócz propozycji konkretnych rozwiązań, gdzie ma powstać jakaś ścieżka rowerowa, co oczywiście jest ważne, zależy nam na zmianie świadomości mieszkańców Gdyni i władz miasta. W tej chwili jazda na rowerze jest postrzegana jako forma rekreacji, a przecież rower jest doskonałym środkiem transportu. Chodzi o to, żeby przekonać jak największą liczbę osób, że dojazd do pracy rowerem jest możliwy, że rowerzyści nie są wrogami pieszych i kierowców, i że im więcej ludzi będzie dojeżdżać na rowerach, tym będą mniejsze korki, a powietrze czystsze.

Jak przekonać ludzi do przesiadki z samochodów na rowery?

JF: W dokumencie "Koncepcja rozwoju systemu rowerowego województwa pomorskiego Zielona księga" przytoczono badania naukowe, które dowiodły, że rower na dystansie do 7,5 km w mieście jest szybszy niż samochód - to istotny argument.

Niby tak, ale klimat w Polsce nie jest zbyt przyjazny do tego typu aktywności. Poza miesiącami wiosennymi i letnimi raczej dojeżdżanie do pracy na rowerze chyba nie ma większego sensu.

MW: Klimat jaki mamy w Gdyni, a w szczególności liczba dni słonecznych jest wyższa niż w Kopenhadze czy Amsterdamie, gdzie codziennie na rowerze jeździ odpowiednio 37 i 40 proc. mieszkańców.

JF: Niewiele osób sobie uświadamia, że codzienne dojeżdżanie do pracy na rowerze, pomimo brzydkiej pogody pozytywnie wpływa na zdrowie. "Zielona księga" podaje przykład norweskiego przedsiębiorstwa zatrudniającego 610 pracowników, w którym liczba dni absencji chorobowej spadła w pierwszym roku przestawienia się na dojazdy rowerem o połowę.

MW: Niektóre trójmiejskie firmy zorganizowały tzw: "rowerownie", czyli zamknięte, monitorowane pomieszczenia, gdzie można zostawić rower, wziąć prysznic, przebrać się. Są już firmy, które premiują pracowników, którzy zadeklarują dojazd do pracy rowerem, choćby przez część roku.

Co chcecie zmienić w podejściu władz Gdyni do kwestii ścieżek rowerowych?

MW: Zależy nam na kompleksowym podejściu władz miasta do komunikacji rowerowej. Obecnie ścieżki rowerowe budowane są głównie podczas remontów dróg. Brakuje oficjalnej polityki rowerowej realizowanej przez Urząd Miasta. Powinna powstać specjalna komórka w Urzędzie Miasta, która zaprojektuje sieć ścieżek rowerowych, harmonogram ich budowy, która będzie zdobywała fundusze ze środków Unii Europejskiej i stała na straży jakości inwestycji.

JF: W ramach polityki rowerowej Urząd Miasta powinien przyjąć standardy techniczne m.in. rodzaj nawierzchni, minimalna szerokość ścieżki itp., i umieszczać je w specyfikacji warunków każdego przetargu czy zlecenia na projekt lub budowę dróg rowerowych oraz innych inwestycji czy remontów, które mogą mieć wpływ na poruszanie się rowerem.

Rok temu prezydent Wojciech Szczurek powołał pełnomocnika ds. komunikacji rowerowej, jak oceniacie jego prace?

MW: W mieście wielkości Gdyni, tego typu zadania powinien realizować urzędnik, a nie radny, który ma dużo więcej różnych obowiązków i nie jest w stanie zająć się wszystkimi potrzebami.

JF. Jesteśmy w kontakcie z panem Marcinem Wołkiem. W najbliższym czasie zamierzamy przekazać na jego ręce propozycje usprawnień ruchu rowerowego wzdłuż głównej gdyńskiej arterii alei Zwycięstwa i ulicy Morskiej.

Jakiej ścieżki rowerowej brakuje w Gdyni najbardziej?

JF: Brakuje ścieżek w wielu miejscach. Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Urząd Miasta w 2007 roku wykazały, że najbardziej brakuje połączenia wzdłuż Klifu Nadmorskiego od Sopotu do Orłowa.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (98) 1 zablokowana

  • No to jedziemy (7)

    Mówiąc wprost - idą wybory, wiec nie żal poświcić gajer na jazde na rowerze (patrz. zdjęcie). Jest stowarzyszenie, wieć można zawsze skubnąć pare złotych na krzewienie idei, a i unia da bez wahania;-)) NO to co, kasa jest, to krzewimy!

    W Amsterdamie i Kopenhadze nie ma pod góre - już widze jak starzejaca się europa masowo podjeżdza po góre- OIOM murowany. Poza tym na rowerze to można na pole jechać, albo do tokarki. Człowiek w zapoconym gajerze, ma średnią cheć wziecia się do roboty, nawet przy argumencie ,ze zdrowie się polepszy. Nawet w chinach jak mają wybór to kupują samochód, a nie dymają rowerami. Chińczycy nie jeżdzą rowerami dla zdrowia...
    W naszej cześci europy rower bedzie słuzył tylko do wypoczynku, a do roboty to już jak nie ma innego wyjscia.

    • 4 5

    • od gadania można dostać zajadów, a tu o konkrety chodzi (4)

      którzy pracodawcy w Trójmieście zapewniają strzeżone miejsca parkingowe dla rowerów oraz szatnie z prysznicami??

      Konkretne nazwy firm PROSZĘ.

      Jak wygląda sytuacja w Urzędach u Panów widocznych na rowerach? Może zacznijmy od tych, którzy dużo mówią??

      Gdynia.......
      Sopot........
      Gdańsk .......

      • 4 0

      • (3)

        Żaden pracodawca nie będzi udował szatni z prysznicami i parkingu dla rowerów, jeśli tego nie MUSI rozbić. Ładować kupę kasy dla przyjemnosci kliku zapaleńców? Mozę panowie ze stowarzyszenia jak będą mieli firmę, niech dadzą przykład;-))

        • 1 7

        • Golem (2)

          Ty ciągle swoje. Nikt Ciebie nie zmusza do jazdy na rowerze. Więc daj spokój ludziom, którzy tego chcą. Zostaw im ten problem. Dyskutować z Tobą nt. pożytku z roweru nie ma sensu.

          • 5 1

          • No własnie (1)

            Ja jeżdzę na rowerze, ale staram się nie terroryzować innych tym ,ze jeżdzę. Zbudowanie x km sciezek nie zmieni ilości jeżdzących CODZIENNIE do pracy, a grube miliony bedą wykorzystywane przez grupke maniaków i od swięta przez tych którzy chcą pojeździć. Chyba zbyt hojny prezent społeczeństwa dla 0,5% mieszkańców.

            • 1 1

            • Golem

              A kto tu kogo terroryzuje? Ja jeżdzę codziennie na rowerze i nie interesuje mnie co myślą inni. Nikogo nie terroryzuję, nikogo nie zmuszam do jazdy na rowerze i tego oczekuję od innych w stosunku do mnie.
              Dla mnie nie muszą budować ścieżek rowerowych, szczególnie gdy się je kretyńsko projektuje, buduje i wykańcza, ale cieszyłbym się gdyby coraz więcej ludzi zaczęło jeździć rowerami.
              Z tym wyrzucaniem pieniędzy to bym uważał. Dla każdego co innego jest wyrzucaniem pieniędzy. Jak już kiedyś wspominałem, dla mnie wyrzucaniem pieniędzy jest przekazywanie pieniędzy na budowanie autostrad i na wydawanie na kościół. I co z tego?

              • 1 1

    • Popatrz przez okno samochodu (1)

      na współtowarzyszy z korków. Popatrz w większości samochodów 1 osoba. Każdy klnie na ilość samochodów ale żona czy mąż jedzie gdzieś drugim samochodem. A co. Przecież to oznaka niezależności. Większość z nich wyprowadziła się za miasto dla świeżego powietrza. Ale trzeba ilość spalin w organizmie jakoś wyrównać. Po to są korki.

      • 1 1

      • patrzę, wszyscy jadą uśmiechnięci i zadowoleni

        żony w tym czasie jadą w przeciwną stronę
        drugim autem,
        co się dziwisz?
        Taniej jest i ekologiczniej i krócej jeździć dwoma.

        • 0 0

  • Tej EKIPIE pora podziękować. Ludzie, oni nie chcą spaść z siodełek. Zrobią wszystko.

    Po wyborach będzie jak zawsze.

    Jak w Afryce, w wiosce murzyńskiej.

    • 3 2

  • od gadania można dostać zajadów, a tu o konkrety chodzi (1)

    którzy pracodawcy w Trójmieście zapewniają strzeżone miejsca parkingowe dla rowerów oraz szatnie z prysznicami??

    Konkretne nazwy firm PROSZĘ.

    Jak wygląda sytuacja w Urzędach u Panów widocznych na rowerach? Może zacznijmy od tych, którzy dużo mówią??

    Gdynia.......
    Sopot........
    Gdańsk .......

    ?

    • 6 0

    • Przy UM w Gdyni

      brak stojaka na rowery, a na drzwiach wejściowych naklejka z przekreślonym rowerem...

      • 2 1

  • Gdynia XXI w

    Dobra inicjatywa.I potrzebna jest konsekwencja w działaniach.Mam 64l,jeżdzę rekreacyjnie ok.60x w roku po 40 km.Gdynia jest byle jaka.Są rażące zaniedbania np.Wielkopolska czy ścieżka do Sopot.Ścieżki leśne to też byle co.Marzy mi się
    spójny system ścieżek wzdłuż,na skos i wokół Gdyni.A do Marszałka Struka ape-
    luję by pod Jego Patronatem powstąła trasa wokół 3M/nad morzem i powrót wzgórzami/.To byłaby rowerowa atrakcja REGIONU.Panie Marszałku do roboty.

    • 3 0

  • Boże, jak ja nie lubię tego pana w okularach

    rozdeptałbym, gdyby było to legalne

    • 4 1

  • stowrzyszenie rowerowe

    DAJCIE KONTAKT NA STOWARZYSZENIE!
    jestem pewien że wiele osób sie dołaczy, gdynia przy całej nowoczesności w ściezkach rowerowych jest zadupiem(nie mogę tego inaczej nazwać).Jechałem samochodem przez Rumie i mało nie wjechałem na krwężnik-ś cieżka rowerowa po obu stronach chodnika.Nie należę do malkontentów, ale w sprawie rowerów jestesmy strasznie do tyłu.Mieszkałem w Kalifornii, tam w biurach muszą być pomieszczenia z prysznicem i szafkami dla tych którzy przyjeżdżają do pracy rowerami.Inna pogoda? tak, ale w Amsterdamie i Kopenhadze czy w Szwecjhi gorzej z pogodą niż u nas a rowery to ważny środek transportu

    • 3 0

  • Podział środków jest niesprawiedliwy

    Gdynia pod względem posiadanych ścieżek rowerowych wygląda najgorzej z 3 miast, a dostaje środki nieproporcjonalnie małe w stosunku do potrzeb. W ten sposób zawsze będzie duża dysproporcja w jakości dróg rowerowych między Gdańskiem i Sopotem a Gdynią. Podział wg. klucza - liczby mieszkańców byłby bardziej sprawiedliwy.

    • 3 0

  • Rower

    Brakuje ścieżki rowerowej w kierunku Koleczkowa. latem i nie tylko wielu Gdynian jeździ nad jezioro - Bieszkowice i w lasy okoliczne.

    • 1 0

  • Hańba!

    80 milionów zł!! Ileż dziur w drogach i chodnikach można załatać za taką sumkę!!

    • 1 0

  • Gdynia to rowerowa pustynia .... nie oszukujmy sie .... Szczurek ma to w .... (2)

    na zdjeciu tez go oczywiscie nie ma jak zawsze ..... ciekawe dlaczego ? moze uwaza ze na rowerach jezdza z regoly zwykli ludzie wiec nie warto ... coz ...

    • 2 0

    • tak ... od nich nie da sie lewo zakombinowac .... to oczywiste

      • 1 0

    • to że możesz mieć rację nie zmienia postaci rzeczy by zdjęciu się przyjrzeć...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum