• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezpłatne wycieczki rowerowe. Pierwsza już w czwartek

Joanna Skutkiewicz
16 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Pierwsza bezpłatna wycieczka rowerowa rusza już w najbliższy czwartek, 17 września. Pierwsza bezpłatna wycieczka rowerowa rusza już w najbliższy czwartek, 17 września.

Koniec lata to nie powód, żeby odkładać rower w kąt. Nie trzeba też czekać do weekendu, aby wybrać się na przejażdżkę rowerową, nawet w licznej drużynie. Można się o tym przekonać już w najbliższy czwartek, 17 września. To właśnie wtedy rusza cykl bezpłatnych wycieczek rowerowych i pieszych po pracy w ramach akcji #Oliwa, Jakiej Nie Znacie. Udział w niej może wziąć każdy, kto ma ochotę przejechać się rowerem w miłej atmosferze. Pomysłodawcą i organizatorem cyklu jest Olivia Business Centre, a wykonawcą Grupa Rekreacyjna 3miasto.



W 1. Wycieczce rowerowej po pracy może wziąć udział każdy chętny. Wystarczy mieć odpowiedni rower i dobry humor. To dobra okazja ku temu, by spędzić aktywnie czwartkowe popołudnie, a jednocześnie dowiedzieć się czegoś nowego o walorach przyrodniczych i krajobrazowych Gdańska. To połączenie przyjemnego z pożytecznym, które przysłuży się zarówno naszemu zdrowiu i samopoczuciu, jak i zasobowi wiedzy. Trójmiejski Park Krajobrazowy, pełen górek, wzniesień i wzgórz, obfituje w legendy i ciekawostki, których poznawanie samo w sobie może stać się fantastyczną przygodą.

Rowerem lub pieszo



We wrześniu i październiku wycieczki będą realizowane zarówno jako rowerowe, jak i piesze. Od listopada formuła zmieni się na wyłącznie piesze, a uczestnicy będą musieli być wyposażeni w latarki czołowe.

- Ułożone przez nas trasy, zarówno te rowerowe, jak i piesze, ukazują najcenniejsze walory lasów w obrębie Oliwy. Pomysł na popołudniowe spotkania jest naturalnym rozwinięciem cyklu materiałów wideo pt. Oliwa, Jakiej Nie Znacie, w których pokazujemy ciekawe miejsca, ludzi i inicjatywy z nowej, nieznanej perspektywy - mówi Maciej OlszewskiOlivia Business Centre, pomysłodawca cyklu. Tematyka każdej z proponowanych tras jest inna i niepowtarzalna. Trójmiejski Park Krajobrazowy to obszar dość specyficzny. Choć znajdujemy się nad morzem i z pozoru wydawałoby się, że jest tu płasko, tak tereny leśne okalające nasze miasto są już dość mocno pofałdowane. Średnie wysokości szczytów sięgają stu metrów nad poziomem morza, co oznacza, że wycieczka może być równie wspaniałą przygodą co w niższych partiach gór Polski.
W trakcie wycieczek uczestnicy będą mieli okazję zaznajomić się między innymi z formami oznakowania szlaków turystycznych i sposobami na sprawne poruszanie się po nich. Czwartkowe popołudnia będą obfitować w nowe szlaki, ciekawe miejsca, a także - po prostu - dadzą możliwość, by spędzić czas aktywnie i w życzliwej atmosferze.

- Wyniosłości i szczyty, z których rozciągają się przepiękne widoki, to niejedyny temat, na którym zamierzamy się skupić - mówi Krzysztof KochanowiczGrupy Rekreacyjnej 3miasto. - Wyżej wymienione górują nad malowniczymi dolinami, wąwozami i jarami, które także kryją w sobie wiele tajemnic, zarówno tych historycznych, jak i przyrodniczych. Zaglądając w karty historii, zamierzamy nie tylko zaznajomić uczestników wypadów z nazwami leśnych dróg i traktów, ale przede wszystkim ujrzeć je na własne oczy w terenie. Przemierzając tutejsze tereny, odnajdziemy także relikty po istniejących niegdyś skoczniach narciarskich i pomnikach nawiązujących do historii skoków. Dotrzemy do skrywających się w lasach pomników przyrody w postaci różnorodnych wiekowych drzew oraz głazów, tych dużych i całkiem malutkich.

Weekend na rowerze. Wybierz trasę dla siebie



Wycieczki rowerowe po pracy to świetny sposób na przekonanie się do regularnej aktywności fizycznej. Wycieczki rowerowe po pracy to świetny sposób na przekonanie się do regularnej aktywności fizycznej.

Każda wycieczka na inny temat



Tematy wycieczek będą dostosowane do pór roku oraz godziny zachodu słońca. Organizatorzy zadbają o to, by nawet szara i bura jesień odsłoniła przed rowerzystami to, co ma najciekawsze i najpiękniejsze.

- Gdy na drzewach nie ma jeszcze liści, warto to także wykorzystać pod kątem odkrywania przyrody nieożywionej, czyli wszelakich głazów, które najczęściej skrywają się w gęstwinie - zachęca Kochanowicz. - Gdy z kolei dzień będzie dłuższy, pojawią się pierwsze soczyste, wiosenne barwy, dobrze będzie to wykorzystać i zobaczyć kwitnące dęby i buki, zajrzeć do dolin usłanych kolorowymi kwiatami czy bajecznych torfowisk skrywających się w zagłębieniach terenu.
Harmonogram wycieczek w 2020 roku:
Rowerowe:
-17.09 - Przez najpiękniejsze doliny i potoki oliwskie,
-01.10 - Wśród najciekawszych kamieni i głazów w obrębie Doliny Radości,
-15.10 - Punkty widokowe i najpiękniejsze panoramy na Oliwę,
-29.10 - Drzewa ponadwymiarowe, czyli pomniki przyrody ożywionej.
Piesze:
-24.09 - Wzgórza, doliny i wąwozy Niedźwiedzie,
-08.10 - Wędrówka do najgłębszego wąwozu,
-22.10 - Dolina Wężowa, wijąca się niczym wąż,
-05.11 - Punkty widokowe nad Doliną Czystej Wody,
-12.11 - Strugi uchodzące do Potoku Oliwskiego,
-19.11 - W poszukiwaniu najmniejszego i największego głazu,
-26.11 - Głaz w wykopie oraz głaz na wzgórzu,
-03.12 - Wąwóz Huzarów i Droga Mackensena,
-10.12 - W poszukiwaniu tajemniczej Doliny Elfów,
-23.12 - Najwyższe szczyty górujące nad ul. Polanki (w środę)
-30.12 - Historia skoków narciarskich w Gdańsku Oliwie (w środę)


Każda wycieczka rozpocznie się o 17:00 z placu targowiska na Rynku Oliwskim w Gdańsku-Oliwie.

Propozycja trasy rowerowej po Żuławach Wiślanych


Wycieczki rowerowe po pracy to świetny sposób na przekonanie się do regularnej aktywności fizycznej. Wycieczki rowerowe po pracy to świetny sposób na przekonanie się do regularnej aktywności fizycznej.

Bezpieczeństwo na wycieczkach



Każda wycieczka rozpocznie się omówieniem spraw organizacyjnych. Organizator wytłumaczy, jak bezpiecznie poruszać się w grupie po lesie. Każda trasa będzie prowadzona przez dwóch przewodników, prowadzącego i zamykającego grupę, którzy zadbają, by nikt się nie zgubił i nie został sam w lesie w razie usterki. W wyposażeniu organizatora będzie profesjonalna apteczka pierwszej pomocy, a w przypadku wycieczek rowerowych pełen przenośny zestaw naprawczy.

- Najbliższa wycieczka rowerowa pokaże uczestnikom oliwskie doliny i szemrzące w nich potoki - mówi Krzysztof Kochanowicz. - Pokonamy liczne wzgórza, będzie więc trochę w górę, jak i w dół, dlatego też na przejażdżkę warto wybrać rower górski, crossowy lub gravelowy, a także coś do picia w bidonie, by nie zaschło w gardle.
Ciekawostki najbliższej, czwartkowej wycieczki rowerowej:
Najbliższą czwartkową wycieczkę rowerową rozpoczniemy i skończymy w tym samym miejscu, czyli przed Oliwskim Ratuszem Kultury. Dolina Radości to najbardziej znane lokalne miejsce rekreacji i sportu, ale niejedyne. Promieniście w różnych kierunkach odchodzą inne doliny, a wraz z nimi potoki, wzdłuż których zapraszamy was na wspólną przejażdżkę. Na dobry początek udamy się w kierunku Leśnictwa Rynarzewo. Nazwa miejsca pochodzi od nazwy potoku oraz doliny, którą pokonamy od stóp po sam wierzchołek. Doliną Rynarzewskiego Potoku, o której mowa, wdrapiemy się aż po górny taras Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Z Owczarni z powrotem zjedziemy krętymi i wąskimi ścieżkami do Doliny Ewy, gdzie znajduje się rezerwat przyrody w obrębie Potoku Prochowego, który wpada do Potoku Oliwskiego, a ten z kolei do Zatoki Gdańskiej. Po ponownym zjeździe i małej regeneracji nacieszymy oczy malowniczą Doliną Radości. Zobaczymy także zabytkowy młyn wodny oraz piękny Dwór Oliwski. Od tego miejsca rozpoczniemy długi i spokojny podjazd przez Dolinę Czystej Wody. Kulminacją będzie Droga Węglowa, która z powrotem skieruje nas do Doliny Radości, skąd rozpoczniemy wspinaczkę przez Dolinę Bobrów w kierunku Złotej Karczmy. Przed cywilizacją odbijemy jednak na jeden z najdłuższych leśnych duktów - malowniczą Szwedzką Groblę. Trasa ta wiedzie koroną lasów, mijając po drodze liczne wzniesienia. Z uwagi na dość mocno pofałdowany teren odcinek ten zwany jest Bieszczadami Północy.


Plan wycieczki możesz zobaczyć też na mapie.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (84) 4 zablokowane

  • Godzina (6)

    Sa informacje na temat godziny startu wycieczek?

    • 3 1

    • Każda wycieczka rozpocznie się o 17:00 z placu targowiska na Rynku Oliwskim w Gdańsku-Oliwie.

      Czytaj więcej na:
      https://rowery.trojmiasto.pl/Bezplatne-wycieczki-rowerowe-Pierwsza-juz-w-czwartek-n148711.html#tri

      • 0 0

    • (4)

      o 17.

      • 0 0

      • (3)

        No to w listopadzie i grudniu za wiele się nie zobaczy w lesie.

        • 0 3

        • Fakt, po zmroku nie zobaczymy tyle detali co za dnia... (1)

          ...ale przy dobrym oświetleniu, zobaczycie, to co chcemy pokazać. Poza tym wyostrzy się też słuch na to co dotychczas być może w ogóle nie zwracaliście uwagi. Wieczorne wędrówki z czołówkami na głowie, to bardzo ciekawe doświadczenie i świetny aktywny wypoczynek po całym dniu siedzenia za biurkiem. Warto spróbować.

          • 5 0

          • Zgadzam się Panie Krzysztofie w całej rozciągłości, ale ja osobiście preferuje poranne aktywności. Taki już ze mnie ranny ptaszek.

            • 1 3

        • To kup se noktowizor

          • 2 0

  • Niczka (1)

    O 17.00 zbiórka, dość późno

    • 0 2

    • Dla jednego późno, dla drugiego za wcześnie, trzeciemu nie pasuje...

      Cóż, jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Chcesz / możesz, to bądź, ie chcesz, nie możesz, trudno, może uda się innym razem.

      • 2 0

  • Czytam niektóre wpisy z przerażeniem, kto to pisze boty? (1)

    Jest podana godzina, jest data ,nie znalazłem nic o opłatach, a pytania i pretensje co drugi wpis.
    Nisko upadło to społeczeństwo, efekt reform edukacji.
    Słowa niecenzuralne cisną się same.
    Nie pasuje, nie przychodźcie, ale nie piszcie także, bo wstyd tylko przynosicie

    • 9 1

    • I też ogólne podejście w Polsce...
      Że każdemu polglowkowi się należy.
      Za darmo

      • 4 0

  • Fajnie (2)

    W pracy jestem : (

    • 3 0

    • (1)

      Wez chorobowe

      • 1 1

      • Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził ;-/

        • 0 0

  • nie wiedziałem że jak się chce jechać rowerem na wycieczkę to trzeba gdzieś zapłacić (6)

    • 58 6

    • ludzie już sami chyba nie myslą (3)

      Płacic za wycieczkę rowerową,zamiast samemu ogarnąć mapy.I w drogę.

      • 10 8

      • Tu nie chodzi o myślenie tylko o czyjąś wiedzę i własną wygodę.

        Jadąc na zorganizowaną wycieczkę, tylko się stawiasz na starcie, często nawet nie musisz się martwić o prowiant. Nie zastanawiasz się którędy jechać. Jedni lubią takie gotowe imprezy, a inni wolą sami sobie coś zorganizować. Naprawdę nie doszukiwałbym się w tym żadnego braku myślenia.
        To jest dokładnie to samo co wycieczki za granicę - jeden woli autokarem z przewodnikiem, a drugi samodzielnie kamperem.

        • 10 0

      • (1)

        A po co mapy? Po prostu jedziesz w las w TPK i tyle. A jak Ci się znudzi/zmęczysz się, to w którymkolwiek kierunku nie pojedziesz, to trafisz na drogę - obwodnicę, Słowackiego, Spacerową, czy wjedziesz do miasta.

        • 9 1

        • Zależy jak jedziesz i po co.
          Nawet w TPK mapa pomaga, ja wolę nawet nawigację MTB.

          • 0 1

    • Mam wrażenie, że ta jest raczej darmowa.
      Ale widocznie inaczej interpretujesz świat dookoła.

      • 9 0

    • Kurde ja też do tej pory nie płaciłem za wycieczki rowerowe. Penie jeździłem na gapę. Dobrze że mandatu nie dostałem. Ale fart.

      • 8 5

  • Codziennie jeżdże rowerem (2)

    Nawet do pracy. Rower to same zalety i żadnych wad. Wszędzie jestem szybko no i oprócz tego jeszcze efekty w postaci wysportowanej sylwetki

    • 7 1

    • (1)

      W ulewie, śnieżycy, po lodzie i 30 stopniowym upale też? ;)

      • 0 6

      • Też
        Kwestia ubioru i sprzętu.
        Specjalnie dla ciebie słowo klucz - drogiego.

        • 3 0

  • "Rowerzyści"... (5)

    Za dzieciaka się wsiadało na rower i jechało. TPK to nie dżungla amazońska, nie da się zgubić, pojedziesz 15 minut w dowolną stronę to trafisz na jakąś drogę albo osiedle. Na Teutatesa, zasięg komórki w tej niekiełznanej dziczy jest ;) Dzisiejszy rowerzysta to musi mieć ścieżkę rowerową, bo bez niej nie umie, przewodnika przez ogródek, bo się zgubi, stacje napraw co 5 metrów, bo kluczyka mieć nie może, hamulce tarczowe jak w F1, bo z tych 30km/h zatrzymanie ~80kg wymaga niebagatelnej siły i amortyzatory jak lądownik rakiety, żeby te przeciążenia wybierać. :)

    • 9 10

    • (4)

      Widać, że ostatni raz siedziałeś "za dzieciaka" na rowerze komunijnym.
      W TPK są miejsce gdzie nawet jak by ci się udało pojechać to z kupą w majtkach.
      Tak więc faktycznie dużo wiesz o jeżdzeniu i TPK.

      • 4 6

      • (3)

        Zaiste, wyrosłem z zabawek i teraz już moja 3 letnia córeczka jeździ na rowerku, a tata już jeździ samochodem lub motocyklem, jak dorosły człowiek ;) Niemniej, za tego dzieciaka jeździłem po lasach, polach i dolinach, chodnikach, alejkach i ulicach, parkach i plaży (zimą) i jakoś nie pamiętam jakichkolwiek problemów poza flakiem albo "spadniętym" łańcuchem. Nie potrzebny był rower w cenie auta ani znajomość skrótów takich jak ddr, tpk i inne nowomowy. Za to potrzebne były nogi i nie mazgajenie ;)

        • 5 5

        • (2)

          Ok
          To się ustaw choćby z lokalna grupa mtb, weź ten swój rower za 500 czy 1000 zł i pokaz im jak się kiedyś jeździło.
          Ps. To, że ktoś ma drogi rower nie znaczy, że nie ma samochodu... Też drogiego.
          Ale widzę, że mentalnie nadal siedzisz w latach 80/90 mistrzu ęduro.

          • 2 5

          • (1)

            Kiedyś się jeździło dla przyjemności. Albo z konieczności. Nie dla "pokazywania" komuś czegokolwiek. Jak się nie dało wjechać, to nikt się nie wydurniał "z kupą w majtkach", tylko lazł z buta. To się, jak widzę, zmieniło, i najważniejsze, żeby się "pokazać". Góra sprzętu, zero talentu. I roszczenia, roszczenia, roszczenia ;)

            • 6 4

            • Siedź dalej pod kamieniem i lecz tam kompleksy, dyskusja jak ze ślepym o kolorach.

              • 4 5

  • Świetna inicjatywa !! Ludzie ruszamy się sprzed telewizorów ! (7)

    • 29 7

    • zapłaciłem prawie 7 tysięcy za tv

      nigdzie się nie ruszam.

      • 2 0

    • (2)

      ale wiesz, że do lasu można pojechać też samemu albo ze znajomymi i wstęp nie jest płatny?
      Nie trzeba czekać aż ktoś zorganizuje stadny wypad.

      • 20 3

      • Takie mądrości piszą ci co najmniej jeżdżą.

        • 3 3

      • A jak ktoś tak lubi? Szybciej czas mija

        • 0 3

    • ja nie mam telewizora, a po parku trojmiejskim czasami jezdze rowerem i też jest za darmo

      • 3 0

    • (1)

      jakich telewizorów?

      • 2 0

      • Rubin, Ametyst...

        • 3 0

  • Jeżdżę codziennie bezpłatnie rowerem,a TPK też zwiedziłem bezpłatnie. (3)

    To co robi ta prywatna firma wycieczkowa za kasę kiedyś miałem prawie za darmo w PTTK,co za czasy

    • 4 6

    • (2)

      No i?
      To jeżdżij dalej z pttk lub samemu.
      Przecież to nie przymusowa impreza.

      • 2 2

      • No i komercja ,a tu mi chodzi o coś innego o postawę pro społeczną! (1)

        W PRLu w PTTK sami organizowaliśmy sobie rajdy, biwaki i inne imprezy i sami utalaliśmy koszty typu transport ,ubezpieczenie itp.Jednak też gratis sprzątaliśmy szlaki po TPK, dojścia do ,,Pachołka,,i wiele innych prac gratis dla mieszkańców .A już wyjazd w środku tygodnia to totalnie poroniony pomysł

        • 0 5

        • To zorganizuj społecznie.
          Może wpadnę

          • 2 2

  • Kurczak

    Mam pytanie czy do Kolumbi i Meksyk będą wycieczki.?

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum