Rowerzyści mają zniknąć z chodników w Gdyni
Urzędnicy, rowerzyści i mieszkańcy będą dyskutowali w środę o propozycjach dla ruchu rowerowego na Kamiennej Górze i w centrum Gdyni. Otwarte spotkanie ma pokazać, że cykliści w śródmieściu mają szansę jeździć bezpiecznie poza chodnikami.
O tym, czy pomysły w zaproponowanej formie zostaną zrealizowane, zdecyduje m.in. środowe spotkanie, które rozpocznie się o godz. 16 w Urzędzie Miasta. Tam przygotowane przez poznańskie biuro projektowe Stadtraum projekty po raz pierwszy ujrzą światło dzienne. Dyskusja będzie dotyczyła tylko w małym stopniu lokalizacji nowych dróg rowerowych, bowiem na nie albo brakuje w centrum Gdyni miejsca, albo są już nakreślone przez planistów. Realizację opóźnia brak środków.
- Chodzi o to, by rozsądnie korzystać ze sprawdzonych w Europie wzorców. Budowa nowych dróg nie jest jedynym sposobem na poprawę bezpieczeństwa i zwiększenie liczby rowerzystów w mieście - wyjaśnia Rafał Studziński z Zarządu Dróg i Zieleni, zapraszając na wznowioną po przerwie Gdyńską Radę Rowerową, w ramach której odbędą się konsultacje.
Priorytetem ma być wyznaczanie kontrpasów, przebudowa istniejących dróg i ograniczenie prędkości do 30 km/h na części ulic. Na spotkaniu zostaną zaprezentowane propozycje lokalizacji nowych rozwiązań.
Swoje uwagi będą mogli przekazać także kierowcy, którym z powodu rowerowej ofensywy z pewnością ubędzie miejsc parkingowych i piesi, często ścierający się na chodnikach z rowerzystami, a także mieszkańcy śródmieścia i okolic. Pomysły mają zostać wdrożone do końca 2016 roku.
- Chcemy zaproponować rozwiązania systemowe, które usuną rowerzystów z chodników w centrum, ale jednocześnie poprawią ich bezpieczeństwo, zmniejszą hałas i uspokoją ruch. Jednym z elementów jest stworzenie Strefy Tempo 30, wzbudzającej zawsze spore emocje, dlatego liczymy na udział sporej grupy mieszkańców - dodaje Studziński.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (298) 3 zablokowane
-
2014-10-14 15:50
Rowerzyści (1)
Zamiast się obrażać proponuję ustalić jedną rzecz -mianowicie :czy rower jest pojazdem ? Odpowiedź -TAK . Chodnik jak sama nazwa wskazuje służy do CHODZENIA i żadne tłumaczenie :na drodze panuje ścisk , te samochody ... i tym podobne argumenty nie zmieniają faktu , że drogą do jeżdżenia jest jezdnia . Jak się boisz samochodów na ulicy to albo do lekarza leczyć fobie , albo prowadź rower po chodniku idąc obok ( to teź jest ruch ). Wszak rowerzystom zależy na ruchu bo to przecież ZDROWY TRYB ŻYCIA.
- 12 4
-
2014-10-14 16:02
dopisz jeszcze, że chodnik nie powinien służyć do parkowania samochodów to dam ci plusa
- 2 1
-
2014-10-14 16:06
zamiast zastanawiać się jak usunąć rowerzystów z chodników (3)
lepiej się zastanowić, jak z chodników usunąć parkujące tam samochody, a uzyskaną przestrzeń przeznaczyć dla ludzi. Warto także przemyśleć sposoby na zmniejszenie potrzeb docierania do centrum Gdyni samochodami: na przykład przez zbudowanie zwodzonej kładki pieszo rowerowej od skweru Gombrowicza do ulicy adm. Romualda Wagi przez kanał portowy
- 9 5
-
2014-10-14 16:21
Gdynia bez samochodów i ich kierowców
szansą na rozwój Rumi i Żukowa ;)
- 0 1
-
2014-10-14 16:47
Świetnie - usuńmy samochody, zlikwidujmy parkingi (1)
i będzie super! A i jeszcze jedno! Zamiast przystanków autobusowych miejsca odpoczynku dla rowerzystów
- 3 1
-
2014-10-15 08:22
zieew, przeginanie już się opatrzyło
- 0 1
-
2014-10-14 16:22
..
Nie na widzę tych rowerowych cwaniaków.Święte krowy.I dlatego nie ustępuje im pierwszeństwa na tych ich śmiesznych dróżkach,które przecinają ulice.Według przepisów,to pierwszeństwo ma większy i cięższy.Tramwaj , pociąg przed samochodem.A tu w tym śmiesznym kraju,wszystko jest odwrotnie.Także miejcie się na baczności chłopaczki w rajstopkach,bo mi się nic nie stanie.
- 3 9
-
2014-10-14 16:26
Starzeję się. Nie jeżdziłem i nie będę jeżdził rowerze., Lubię chodzić. (3)
Chodzenie w Gdyni staje sie niebezpieczne tam, gdzie muszę nieustannie przekraczać ścieżkę rowerową przecinającą chodnik.
Nie planuję przyszłośći w Gdyni. Będę coraz mnie sprawny, oczy i orientacja będą słabnąć.
Widocznie miasto nie chce ani mnie, ani moich podatków.- 12 7
-
2014-10-14 16:44
(2)
głupiutka prowokacja :)
- 3 4
-
2014-10-14 17:07
starzenie sie jest głupie, to fakt, ale nikt przez tym nie ucieknie. (1)
- 3 0
-
2014-10-14 20:54
czasem wiek niesie mądrość doświadczenia
a czasem młody głupol staje się poprostu starym głupolem- 2 2
-
2014-10-14 16:30
Gdynia
Marzy mi się Gdynia rowerowa :)
- 9 5
-
2014-10-14 16:30
w sprawie rowerów (1)
Często idąc chodnikiem martwię się, że nie zauważę rowerzysty, wynika to z tego, ze jestem osoba niedowidzącą. Ostatnio miałam taką sytuację w okolicy "Justynki" przy ul. Świętojańskiej - chodnik jest zwężony, ponieważ wystawiony jest ogródek, piesi idą w dwie strony i pani na rowerze lawirująca pomiędzy nami, nawet nie zwolniła. Uważam, że rowerzyści zachowują się jak święte krowy /oczywiście nie wszyscy/, nie znają przepisów, np. że przez pasy można przejechać na rowerze tylko, gdy jest na pasach wyznaczona do tego droga dla rowerzystów. Kierowca jakby tak korzystał z drogi to dawno złapał by kilka mandatów. W Orłowie, dla rowerzystów wyznaczona jest droga rowerowa po obu stronach, nie patrzą na strzałki i znaki, jeżdżą pod prąd. Tyle w tym temacie.
- 13 4
-
2014-10-14 16:46
Tak jest!
Do tego jazda wieczorem bez oświetlenia to norma (dodam że tylne światło - to nie wszystko).
- 3 2
-
2014-10-14 16:35
baju baju
Zgadzam się z jednym z "przedmówców"... Gdynia nie będzie nigdy Amsterdamem. Można wykombinować i zadekretować wszystko tylko co z tego? Jeśli przy Chylońskiej jest ścieżka, a na niej przejścia dla pieszych i rowerzyści nagminnie, traktują tam przechodniów jak intruzów (dzwonienie, niewybredne komentarze itp. itd) - to dlaczego jako kierowca mam traktować amatorów dwóch kółek jak partnerów na drodze?
Prosiłem trojmiasto.pl o opisanie absurdalnych rozwiązań w ciągu ścieżki na Chylońskiej od Puckiej do Kartuskiej. Ale bez odzewu.- 7 4
-
2014-10-14 16:40
Kocham Gdynię :) (1)
Oby tak dalej ! Niestety nie dam rady być na spotkaniu :(
- 4 3
-
2014-10-14 16:44
Jakoś to przebolejemy
Spoko
- 0 0
-
2014-10-14 16:43
Jeżdże czasami samochodem, czasami rowerem
Uważam, że kierowcy czasami nie szanują rowerzystów ale!!! Rowerzyści bardzo często dają popisy braku wyobraźni i odpowiedzialności! Przykłady:
1. Jazda chodnikiem i decyzja o zjeździe na chodnik - jak ma zareagować kierowca?
2. Jazda bez oświetlenia (w tym przedniego)
3. Ignorowanie czerwonego światła
4. Slalom między samochodami.
do tego dochodzi często elementarny brak wiedzy o przepisach prawa o ruchu drogowym, a zastępuję się go "intuicyjną" jazdą - często błędną. Zdecydujcie się- albo jesteście świadomymi uczestnikami ruchu albo jeździć prosze po własnych podwórkach- 10 3
-
2014-10-14 16:50
jakoś nie wierzę że jełopy zjadą z chodników
mentalność 90% jest taka jak kibola - piesi z drogi bo jedzie pan
oczywiście ta uwaga nie dotyczy rodzin z małymi dziecmi- 8 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.