Nowe wyzwania dla klubu kolarskiego Subaru Trek Gdynia

Krzysztof Kochanowicz

27 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat)

Opinie (35)

Zawodnicy klubu kolarskiego Subaru Trek Gdynia rozpoczęli piąty już sezon w historii klubu. Dobre wyniki sportowe spowodowały, że grupa ta stawia sobie ambitne cele w roku 2011. W planach startowych znalazły się wszystkie imprezy lokalne, a także Thule Cup rozgrywany w Wielkopolsce. Kolarzy z Gdyni nie zabraknie również na maratonach z serii MTB Marathon oraz Skandii. Imprezami docelowymi będą oczywiście Mistrzostwa Polski w XC i maratonie.

W składzie nastąpiły drobne zmiany. Odeszła Anna Świrkowicz, a przerwę od roweru zrobił sobie junior Adam Kozłowski. Do klubu przyszedł za to kolarz legenda na Wybrzeżu, wielokrotny medalista mistrzostw Polski - Michał Bogdziewicz. W klubie Subaru Trek Gdynia będzie nie tylko zawodnikiem ścigającym się amatorsko w mastersach, ale będzie też trenerem dla młodych kolarzy.

W składzie na rok 2011 znaleźli się: Łukasz Derheld, Sławomir Wojciechowski, Michał Bogdziewicz, Maciej Siedlecki, Michał Dargacz, Paweł Maszota, Monika Lange, Michał Felon, Dariusz Sawicki, Wojciech Gruk, Daniel Baranowski i Kamil Kozicki.

Przed klubem stoi w tym roku jeszcze jedno wyzwanie. Od kilku lat klub kolarski Subaru Trek Gdynia jest jednym z najbardziej znanych zespołów w Trójmieście. Niestety nie przekładało się to na sprzedaż rowerów marki Trek w tym regionie. Zarząd klubu zaproponował polskiemu importerowi - firmie SSC z Wrocławia, że założy sklep firmowy Treka. Po roku starań, wspólnymi siłami powstał w Gdyni na ulicy Demptowskiej 27, przy siedzibie klubu, sklep i profesjonalny serwis rowerowy DRE Rowery. Kolarze z klubu kolarskiego Subaru Trek Gdynia jeżdżą na tym sprzęcie od lat i znają każdy model niemalże na wylot, więc mogą dobrze doradzić przy kupnie i pomóc później odpowiednio serwisować.

Opracował:

Krzysztof Kochanowicz

Opinie (35) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 09:40

Brawo chłopaki !

kolarz
13 lat
- 6 1
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 11:20

MB

Kolega MB nie jest żadną legendą??? koleżko - chyba jesteś śmieszny!! Poczytaj trochę o tym zawodniku, a nie będziesz pisał takich bzdet - musisz przyjąć do wiadomości, że MB osiągnął na MŚ i bodajże ME najlepszy wynik w historii polskiego MTB i nawet bracia B i ścigający się od wielu, wielu lat Galiński nie osiągnęli takiego wyniku, więc jak dla mnie - czapki z głów dla Michała i respect dla gościa!!!

zizi top
13 lat
- 9 2
Twoja opinia

Zmień treść

Kolega MB nie jest żadną legendą??? koleżko - chyba jesteś śmieszny!! Poczytaj trochę o tym zawodniku, a nie będziesz pisał takich bzdet - musisz przyjąć do wiadomości, że MB osiągnął na MŚ i bodajże ME najlepszy wynik w historii polskiego MTB i nawet bracia B i ścigający się od wielu, wielu lat Galiński nie osiągnęli takiego wyniku, więc jak dla mnie - czapki z głów dla Michała i respect dla gościa!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 19:18

A ja ich wszystkich wyprzedzam moim 126p

Nie wiem o co to cale halo. Ja na 2gim biegu ich wszystkich lykam moim maluchem. Na wysolich obrotach mega kopci i strzela. Odechce sie im pedalowac i przerzuca sie na jakis ciekawszy sport; lyzwiarstwo fugurowr lub lowienie ryb w przereblu.

Jazdatylkobezwspomagania
13 lat
- 5 3
Twoja opinia

Zmień treść

Nie wiem o co to cale halo. Ja na 2gim biegu ich wszystkich lykam moim maluchem. Na wysolich obrotach mega kopci i strzela. Odechce sie im pedalowac i przerzuca sie na jakis ciekawszy sport; lyzwiarstwo fugurowr lub lowienie ryb w przereblu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 20:49

imprezy w lesie - fajnie, ale co potem ? (2)

Nie oceniam profesjonalizmu grupy Trek Subaru Gdynia w pokonywaniu chylońskich i pobliskich podjazdów i zjazdów.
Chcę zwrócić uwagę teamu na to, że gdy wyznacza się trasę do zawodów czy to klubowych czy też krajowych wypadałoby po zakończeniu zmagań posprzątać po sobie.
Trasę wyznaczacie za pomocą biało-czerwonej plastykowej taśmy ostrzegawczej którą zawiązujecie wokół pni drzew, na zwisających gałęziach, na krzakach. No i po wszystkim ta taśma nadal tkwi w tych miejscach - nie ma chętnych aby jeszcze raz przejechać trasę i po sobie posprzątać ?
Takie smętne zwisy nadal widnieją na trasie w Pustkach Cisowskich i w okolicach jednostki wojskowej w Demptowie.
Chodzę sobie i jeżdżę na rowerze po lasach chylońskich i takie widoki wg. mnie trochę kontrastują z wizerunkiem teamu który chce być profesjonalny.
A do sklepu i serwisu wstąpię bo po pierwsze mam blisko a po drugie nigdy nie jest za wiele takich miejsc. .

marek
13 lat
- 2 0
Twoja opinia

Zmień treść

Nie oceniam profesjonalizmu grupy Trek Subaru [czy też Subaru Trek] Gdynia w pokonywaniu chylońskich i pobliskich podjazdów i zjazdów. Chcę zwrócić uwagę teamu na to, że gdy wyznacza się trasę do zawodów czy to klubowych czy też krajowych [wyścig MTB Pustki Cisowskie 2010 r.] wypadałoby po zakończeniu zmagań posprzątać po sobie. Trasę wyznaczacie za pomocą biało-czerwonej plastykowej taśmy ostrzegawczej którą zawiązujecie wokół pni drzew, na zwisających gałęziach, na krzakach. No i po wszystkim ta taśma nadal tkwi w tych miejscach - nie ma chętnych aby jeszcze raz przejechać trasę i po sobie posprzątać ? Takie smętne zwisy nadal widnieją na trasie w Pustkach Cisowskich i w okolicach jednostki wojskowej w Demptowie. Chodzę sobie i jeżdżę na rowerze po lasach chylońskich i takie widoki wg. mnie trochę kontrastują z wizerunkiem teamu który chce być profesjonalny. A do sklepu i serwisu wstąpię bo po pierwsze mam blisko a po drugie nigdy nie jest za wiele takich miejsc. .
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-28 21:08
  
  (1)
  
  Marku, ani jedna edycja naszych nieformalnych zawodów nie odbyła się w okolicach jednostki czy Pustek Cisowskich. Wiem o jakich mówisz taśmach, bo sam tam bywam, ale nie mamy z nimi nic wspólnego. Wszystkie wyścigi odbywają się po "demptowskiej" stronie obwodnicy. Nie zajmowaliśmy się także rozwieszaniem taśmy na MTB Pustki Cisowskie 2010, dlatego proszę nie oskarżaj nas na forum o zaśmiecanie lasu tylko na podstawie tego, że widziałeś taśmy. Pozdrawiam.
  
  dre
  13 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Marku, ani jedna edycja naszych nieformalnych zawodów nie odbyła się w okolicach jednostki czy Pustek Cisowskich. Wiem o jakich mówisz taśmach, bo sam tam bywam, ale nie mamy z nimi nic wspólnego. Wszystkie wyścigi odbywają się po "demptowskiej" stronie obwodnicy. Nie zajmowaliśmy się także rozwieszaniem taśmy na MTB Pustki Cisowskie 2010, dlatego proszę nie oskarżaj nas na forum o zaśmiecanie lasu tylko na podstawie tego, że widziałeś taśmy. Pozdrawiam.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2011-03-28 22:09
    
    Nie oskarżam - po prostu chodzę, jeżdżę, patrzę, porównuję i wyciągam wnioski . Zerknąłem na stronę www p. Bogdziewicza gdzie są zdjęcia i filmiki z Waszych marcowych zmagań i zauważyłem na nich te nieszczęsne taśmy i dalej to już mi sie tak zaczęło kojarzyć.
    Jeżeli dobrze rozpoznałem miejsce to część marcowej trasy wiodła leśnymi ścieżkami w pobliżu ul. Swarzewskiej.
    A jeżeli na Pustkach bałagan po sobie zostawił GOSiR to przykro - "firma" mająca propagować i rozwijać aktywność fizyczną często na świeżym powietrzu i na łonie natury zostawia po sobie bu***el. Smutno i przykro.
    
    13 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Nie oskarżam - po prostu chodzę, jeżdżę, patrzę, porównuję i wyciągam wnioski [może czasem błędne]. Zerknąłem na stronę www p. Bogdziewicza gdzie są zdjęcia i filmiki z Waszych marcowych zmagań i zauważyłem na nich te nieszczęsne taśmy i dalej to już mi sie tak zaczęło kojarzyć. Jeżeli dobrze rozpoznałem miejsce to część marcowej trasy wiodła leśnymi ścieżkami w pobliżu ul. Swarzewskiej. A jeżeli na Pustkach bałagan po sobie zostawił GOSiR to przykro - "firma" mająca propagować i rozwijać aktywność fizyczną często na świeżym powietrzu i na łonie natury zostawia po sobie bu***el. Smutno i przykro.
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-13 21:44

do Marka

Wielokrotnie brałem udział w wyścigach klubu SUBARU TREK GDYNIA jako zawodnik z zewnątrz i zapewniam Cię, że były one profesjonalnie zaplanowane i zorganizowane,włącznie z zebraniem taśmy po wyścigu. Trzeba pamiętać, że na Pustkach Cisowskich nie tylko TREK GDYNIA organizuje trasy zawodów. Tamtejszymi lasami biegła równiez trasa maratonu Gdyńskiego oraz wiele pieszych harcerskich rajdów przełajowych, pozostałości z biało czerwonej taśmy należą zapewne do nich...

daniel
13 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Wielokrotnie brałem udział w wyścigach klubu SUBARU TREK GDYNIA jako zawodnik z zewnątrz i zapewniam Cię, że były one profesjonalnie zaplanowane i zorganizowane,włącznie z zebraniem taśmy po wyścigu. Trzeba pamiętać, że na Pustkach Cisowskich nie tylko TREK GDYNIA organizuje trasy zawodów. Tamtejszymi lasami biegła równiez trasa maratonu Gdyńskiego oraz wiele pieszych harcerskich rajdów przełajowych, pozostałości z biało czerwonej taśmy należą zapewne do nich...
Regulamin dodawania opinii