Nowe wyzwania dla klubu kolarskiego Subaru Trek Gdynia

Krzysztof Kochanowicz

27 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat)

Opinie (35)

Zawodnicy klubu kolarskiego Subaru Trek Gdynia rozpoczęli piąty już sezon w historii klubu. Dobre wyniki sportowe spowodowały, że grupa ta stawia sobie ambitne cele w roku 2011. W planach startowych znalazły się wszystkie imprezy lokalne, a także Thule Cup rozgrywany w Wielkopolsce. Kolarzy z Gdyni nie zabraknie również na maratonach z serii MTB Marathon oraz Skandii. Imprezami docelowymi będą oczywiście Mistrzostwa Polski w XC i maratonie.

W składzie nastąpiły drobne zmiany. Odeszła Anna Świrkowicz, a przerwę od roweru zrobił sobie junior Adam Kozłowski. Do klubu przyszedł za to kolarz legenda na Wybrzeżu, wielokrotny medalista mistrzostw Polski - Michał Bogdziewicz. W klubie Subaru Trek Gdynia będzie nie tylko zawodnikiem ścigającym się amatorsko w mastersach, ale będzie też trenerem dla młodych kolarzy.

W składzie na rok 2011 znaleźli się: Łukasz Derheld, Sławomir Wojciechowski, Michał Bogdziewicz, Maciej Siedlecki, Michał Dargacz, Paweł Maszota, Monika Lange, Michał Felon, Dariusz Sawicki, Wojciech Gruk, Daniel Baranowski i Kamil Kozicki.

Przed klubem stoi w tym roku jeszcze jedno wyzwanie. Od kilku lat klub kolarski Subaru Trek Gdynia jest jednym z najbardziej znanych zespołów w Trójmieście. Niestety nie przekładało się to na sprzedaż rowerów marki Trek w tym regionie. Zarząd klubu zaproponował polskiemu importerowi - firmie SSC z Wrocławia, że założy sklep firmowy Treka. Po roku starań, wspólnymi siłami powstał w Gdyni na ulicy Demptowskiej 27, przy siedzibie klubu, sklep i profesjonalny serwis rowerowy DRE Rowery. Kolarze z klubu kolarskiego Subaru Trek Gdynia jeżdżą na tym sprzęcie od lat i znają każdy model niemalże na wylot, więc mogą dobrze doradzić przy kupnie i pomóc później odpowiednio serwisować.

Opracował:

Krzysztof Kochanowicz

Opinie (35) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-27 23:20

na wylot (1)

"i znają każdy model niemalże na wylot" czyli co???
że niby jeżdżą tez na tych tanich i na BMX i na trekkingach??
i stad będą umieli je doradzić?
a może też jeżdżą na juniorskich rowerach.
to już chyba wole artykuły o szalonych quadowcach :))

rowerowiec
13 lat
- 4 6
Twoja opinia

Zmień treść

"i znają każdy model niemalże na wylot" czyli co??? że niby jeżdżą tez na tych tanich i na BMX i na trekkingach?? i stad będą umieli je doradzić? a może też jeżdżą na juniorskich rowerach. to już chyba wole artykuły o szalonych quadowcach :))
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-05-18 08:23
  
  owszem, niektórzy pewnie próbowali,w końcu nie od zawsze się ścigali ;p z resztą konstrukcja roweru jest podobna, jeśli chodzi o osprzęt, więc skoro się znają, to myślę, że moge im zaufać... ale wpierw spróbuję sam:D
  
  nico
  12 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  owszem, niektórzy pewnie próbowali,w końcu nie od zawsze się ścigali ;p z resztą konstrukcja roweru jest podobna, jeśli chodzi o osprzęt, więc skoro się znają, to myślę, że moge im zaufać... ale wpierw spróbuję sam:D
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-13 21:44

do Marka

Wielokrotnie brałem udział w wyścigach klubu SUBARU TREK GDYNIA jako zawodnik z zewnątrz i zapewniam Cię, że były one profesjonalnie zaplanowane i zorganizowane,włącznie z zebraniem taśmy po wyścigu. Trzeba pamiętać, że na Pustkach Cisowskich nie tylko TREK GDYNIA organizuje trasy zawodów. Tamtejszymi lasami biegła równiez trasa maratonu Gdyńskiego oraz wiele pieszych harcerskich rajdów przełajowych, pozostałości z biało czerwonej taśmy należą zapewne do nich...

daniel
13 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Wielokrotnie brałem udział w wyścigach klubu SUBARU TREK GDYNIA jako zawodnik z zewnątrz i zapewniam Cię, że były one profesjonalnie zaplanowane i zorganizowane,włącznie z zebraniem taśmy po wyścigu. Trzeba pamiętać, że na Pustkach Cisowskich nie tylko TREK GDYNIA organizuje trasy zawodów. Tamtejszymi lasami biegła równiez trasa maratonu Gdyńskiego oraz wiele pieszych harcerskich rajdów przełajowych, pozostałości z biało czerwonej taśmy należą zapewne do nich...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 20:49

imprezy w lesie - fajnie, ale co potem ? (2)

Nie oceniam profesjonalizmu grupy Trek Subaru Gdynia w pokonywaniu chylońskich i pobliskich podjazdów i zjazdów.
Chcę zwrócić uwagę teamu na to, że gdy wyznacza się trasę do zawodów czy to klubowych czy też krajowych wypadałoby po zakończeniu zmagań posprzątać po sobie.
Trasę wyznaczacie za pomocą biało-czerwonej plastykowej taśmy ostrzegawczej którą zawiązujecie wokół pni drzew, na zwisających gałęziach, na krzakach. No i po wszystkim ta taśma nadal tkwi w tych miejscach - nie ma chętnych aby jeszcze raz przejechać trasę i po sobie posprzątać ?
Takie smętne zwisy nadal widnieją na trasie w Pustkach Cisowskich i w okolicach jednostki wojskowej w Demptowie.
Chodzę sobie i jeżdżę na rowerze po lasach chylońskich i takie widoki wg. mnie trochę kontrastują z wizerunkiem teamu który chce być profesjonalny.
A do sklepu i serwisu wstąpię bo po pierwsze mam blisko a po drugie nigdy nie jest za wiele takich miejsc. .

marek
13 lat
- 2 0
Twoja opinia

Zmień treść

Nie oceniam profesjonalizmu grupy Trek Subaru [czy też Subaru Trek] Gdynia w pokonywaniu chylońskich i pobliskich podjazdów i zjazdów. Chcę zwrócić uwagę teamu na to, że gdy wyznacza się trasę do zawodów czy to klubowych czy też krajowych [wyścig MTB Pustki Cisowskie 2010 r.] wypadałoby po zakończeniu zmagań posprzątać po sobie. Trasę wyznaczacie za pomocą biało-czerwonej plastykowej taśmy ostrzegawczej którą zawiązujecie wokół pni drzew, na zwisających gałęziach, na krzakach. No i po wszystkim ta taśma nadal tkwi w tych miejscach - nie ma chętnych aby jeszcze raz przejechać trasę i po sobie posprzątać ? Takie smętne zwisy nadal widnieją na trasie w Pustkach Cisowskich i w okolicach jednostki wojskowej w Demptowie. Chodzę sobie i jeżdżę na rowerze po lasach chylońskich i takie widoki wg. mnie trochę kontrastują z wizerunkiem teamu który chce być profesjonalny. A do sklepu i serwisu wstąpię bo po pierwsze mam blisko a po drugie nigdy nie jest za wiele takich miejsc. .
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-28 21:08
  
  (1)
  
  Marku, ani jedna edycja naszych nieformalnych zawodów nie odbyła się w okolicach jednostki czy Pustek Cisowskich. Wiem o jakich mówisz taśmach, bo sam tam bywam, ale nie mamy z nimi nic wspólnego. Wszystkie wyścigi odbywają się po "demptowskiej" stronie obwodnicy. Nie zajmowaliśmy się także rozwieszaniem taśmy na MTB Pustki Cisowskie 2010, dlatego proszę nie oskarżaj nas na forum o zaśmiecanie lasu tylko na podstawie tego, że widziałeś taśmy. Pozdrawiam.
  
  dre
  13 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Marku, ani jedna edycja naszych nieformalnych zawodów nie odbyła się w okolicach jednostki czy Pustek Cisowskich. Wiem o jakich mówisz taśmach, bo sam tam bywam, ale nie mamy z nimi nic wspólnego. Wszystkie wyścigi odbywają się po "demptowskiej" stronie obwodnicy. Nie zajmowaliśmy się także rozwieszaniem taśmy na MTB Pustki Cisowskie 2010, dlatego proszę nie oskarżaj nas na forum o zaśmiecanie lasu tylko na podstawie tego, że widziałeś taśmy. Pozdrawiam.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2011-03-28 22:09
    
    Nie oskarżam - po prostu chodzę, jeżdżę, patrzę, porównuję i wyciągam wnioski . Zerknąłem na stronę www p. Bogdziewicza gdzie są zdjęcia i filmiki z Waszych marcowych zmagań i zauważyłem na nich te nieszczęsne taśmy i dalej to już mi sie tak zaczęło kojarzyć.
    Jeżeli dobrze rozpoznałem miejsce to część marcowej trasy wiodła leśnymi ścieżkami w pobliżu ul. Swarzewskiej.
    A jeżeli na Pustkach bałagan po sobie zostawił GOSiR to przykro - "firma" mająca propagować i rozwijać aktywność fizyczną często na świeżym powietrzu i na łonie natury zostawia po sobie bu***el. Smutno i przykro.
    
    13 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Nie oskarżam - po prostu chodzę, jeżdżę, patrzę, porównuję i wyciągam wnioski [może czasem błędne]. Zerknąłem na stronę www p. Bogdziewicza gdzie są zdjęcia i filmiki z Waszych marcowych zmagań i zauważyłem na nich te nieszczęsne taśmy i dalej to już mi sie tak zaczęło kojarzyć. Jeżeli dobrze rozpoznałem miejsce to część marcowej trasy wiodła leśnymi ścieżkami w pobliżu ul. Swarzewskiej. A jeżeli na Pustkach bałagan po sobie zostawił GOSiR to przykro - "firma" mająca propagować i rozwijać aktywność fizyczną często na świeżym powietrzu i na łonie natury zostawia po sobie bu***el. Smutno i przykro.
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 07:57

A gdzie jakieś wyścigi ???? ja się pytam (6)

Dwie dobre drużyny (Trek i Naftokor) i nie ma żadnych lokalnych imprez organizowanych przez te kluby w 3M...
Panowie weźcie się do roboty w tym kierunku...bo 3M to posucha a nie jeżdzenie po całym kraju żeby gdzieś się pościgać.
Sklep to nie wszystko :)

kolarz amator
13 lat
- 5 2
Twoja opinia

Zmień treść

Dwie dobre drużyny (Trek i Naftokor) i nie ma żadnych lokalnych imprez organizowanych przez te kluby w 3M... Panowie weźcie się do roboty w tym kierunku...bo 3M to posucha a nie jeżdzenie po całym kraju żeby gdzieś się pościgać. Sklep to nie wszystko :)
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-28 12:19
  
  imprezy (5)
  
  Nie jesteś w temacie i bzdury piszesz. Od organizowania imprez w danym mieście jest GOSiR, a nie klub kolarski. Klub może coś zorganizować, jeśli ma takie możliwości, czas i chęci. Swojego czasu zawodnicy Treka Gdynia pomagali przy wyznaczaniu tras na Bike Tourach i maratonie w Gdyni. Bike Toury się skończyły, bo były szef GOSiRu po prostu nie lubił rowerów i powiedział to wprost. Teraz jest nowy szef i duża szansa, że Bike Toury powrócą w przyszłym roku (z nowym budżetem). I to też za sprawą zawodników Treka Gdynia, którzy w tej sprawie rozmawiali już z władzami GOSiRu i wiceprezydentem Gdyni z prośbą o poparcie. Czemu sami nic nie robią? A no robią. Od 3 lat na górkach w Chyloni odbywają się wyścigi nieformalne tzw. Puchary Klubu, na które zapraszani są wszyscy znajomi i lokalni zawodnicy. Takich wyścigów co roku jest 5-6, za każdym razem inna trasa. W tym roku pierwszy odbył się tydzień temu, na który zapraszali na trójmiejskim forum. Trzeba było wpaść i zobaczyć jak wygląda prawdziwe MTB. Kolejny wyścig będzie gdzieś za miesiąc i też będziemy zapraszali. Zawsze zapraszani są Banachowie i chłopaki z Bikeworldu. Ale jakoś w tym samym czasie wolą robić coś innego. Docelowo ma to być Puchar dre rowery, z nagrodami. Więc nie wiem, czy jakikolwiek klub w tym regionie robi coś więcej dla lokalnego MTB.
  
  Jeśli chodzi o legendy MTB na Wybrzeżu to są dwie: Bogdziewicz i Banach. Powinniśmy być dumni, że pochodzą stąd i nad morzem też można wyrosnąć na czołowego kolarza górskiego w Polsce.
  
  ..
  13 lat
  - 7 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Nie jesteś w temacie i bzdury piszesz. Od organizowania imprez w danym mieście jest GOSiR, a nie klub kolarski. Klub może coś zorganizować, jeśli ma takie możliwości, czas i chęci. Swojego czasu zawodnicy Treka Gdynia pomagali przy wyznaczaniu tras na Bike Tourach i maratonie w Gdyni. Bike Toury się skończyły, bo były szef GOSiRu po prostu nie lubił rowerów i powiedział to wprost. Teraz jest nowy szef i duża szansa, że Bike Toury powrócą w przyszłym roku (z nowym budżetem). I to też za sprawą zawodników Treka Gdynia, którzy w tej sprawie rozmawiali już z władzami GOSiRu i wiceprezydentem Gdyni z prośbą o poparcie. Czemu sami nic nie robią? A no robią. Od 3 lat na górkach w Chyloni odbywają się wyścigi nieformalne tzw. Puchary Klubu, na które zapraszani są wszyscy znajomi i lokalni zawodnicy. Takich wyścigów co roku jest 5-6, za każdym razem inna trasa. W tym roku pierwszy odbył się tydzień temu, na który zapraszali na trójmiejskim forum. Trzeba było wpaść i zobaczyć jak wygląda prawdziwe MTB. Kolejny wyścig będzie gdzieś za miesiąc i też będziemy zapraszali. Zawsze zapraszani są Banachowie i chłopaki z Bikeworldu. Ale jakoś w tym samym czasie wolą robić coś innego. Docelowo ma to być Puchar dre rowery, z nagrodami. Więc nie wiem, czy jakikolwiek klub w tym regionie robi coś więcej dla lokalnego MTB. Jeśli chodzi o legendy MTB na Wybrzeżu to są dwie: Bogdziewicz i Banach. Powinniśmy być dumni, że pochodzą stąd i nad morzem też można wyrosnąć na czołowego kolarza górskiego w Polsce.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2011-03-28 20:44
    
    imprezy w lesie - fajnie, ale co potem ? (2)
    
    Nie oceniam profesjonalizmu grupy Trek Subaru Gdynia w pokonywaniu chylońskich i pobliskich podjazdów i zjazdów.
    Chcę zwrócić uwagę teamu na to, że gdy wyznacza się trasę do zawodów czy to klubowych czy też krajowych wypadałoby po zakończeniu zmagań posprzątać po sobie.
    Trasę wyznaczacie za pomocą biało-czerwonej plastykowej taśmy ostrzegawczej którą zawiązujecie wokół pni drzew, na zwisających gałęziach, na krzakach. No i po wszystkim ta taśma nadal tkwi w tych miejscach - nie ma chętnych aby jeszcze raz przejechać trasę i po sobie posprzątać ?
    Takie smętne zwisy nadal widnieją na trasie w Pustkach Cisowskich i w okolicach jednostki wojskowej w Demptowie.
    Chodzę sobie i jeżdżę na rowerze po lasach chylońskich i takie widoki wg. mnie trochę kontrastują z wizerunkiem teamu który chce być profesjonalny.
    
    marek
    13 lat
    
    2 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Nie oceniam profesjonalizmu grupy Trek Subaru [czy też Subaru Trek] Gdynia w pokonywaniu chylońskich i pobliskich podjazdów i zjazdów. Chcę zwrócić uwagę teamu na to, że gdy wyznacza się trasę do zawodów czy to klubowych czy też krajowych [wyścig MTB Pustki Cisowskie 2010 r.] wypadałoby po zakończeniu zmagań posprzątać po sobie. Trasę wyznaczacie za pomocą biało-czerwonej plastykowej taśmy ostrzegawczej którą zawiązujecie wokół pni drzew, na zwisających gałęziach, na krzakach. No i po wszystkim ta taśma nadal tkwi w tych miejscach - nie ma chętnych aby jeszcze raz przejechać trasę i po sobie posprzątać ? Takie smętne zwisy nadal widnieją na trasie w Pustkach Cisowskich i w okolicach jednostki wojskowej w Demptowie. Chodzę sobie i jeżdżę na rowerze po lasach chylońskich i takie widoki wg. mnie trochę kontrastują z wizerunkiem teamu który chce być profesjonalny.
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2011-03-28 21:05
      
      (1)
      
      Marku, ani jedna edycja naszych nieformalnych zawodów nie odbyła się w okolicach jednostki czy też Pustek Cisowskich. Wiem o jakich mówisz taśmach, bo sam tam bywam, ale nie mamy z nimi nic wspólnego. Wszystkie wyścigi odbywają się po "demptowskiej" stronie obwodnicy. Nie zajmowaliśmy się także rozwieszaniem taśmy na MTB Pustki Cisowskie, dlatego proszę nie oskarżaj nas na forum o zaśmiecanie lasu tylko na podstawie tego, że widziałeś taśmy. Pozdrawiam.
      
      dre
      13 lat
      
      3 0
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      Marku, ani jedna edycja naszych nieformalnych zawodów nie odbyła się w okolicach jednostki czy też Pustek Cisowskich. Wiem o jakich mówisz taśmach, bo sam tam bywam, ale nie mamy z nimi nic wspólnego. Wszystkie wyścigi odbywają się po "demptowskiej" stronie obwodnicy. Nie zajmowaliśmy się także rozwieszaniem taśmy na MTB Pustki Cisowskie, dlatego proszę nie oskarżaj nas na forum o zaśmiecanie lasu tylko na podstawie tego, że widziałeś taśmy. Pozdrawiam.
      Regulamin dodawania opinii
      - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
        
        2011-03-28 21:50
        
        Nie oskarżam - po prostu chodzę, jeżdżę, patrzę, porównuję i wyciągam wnioski . Zerknąłem na stronę www p. Bogdziewicza gdzie są zdjęcia i filmiki z Waszych marcowych zmagań i zauważyłem na nich te nieszczęsne taśmy i dalej to już mi sie tak zaczęło kojarzyć.
        A jeżeli na Pustkach bałagan po sobie zostawił GOSiR to przykro - "firma" mająca propagować i rozwijać aktywność fizyczną często na świeżym powietrzu i na łonie natury zostawia po sobie bu***el. Smutno i przykro.
        
        marek
        13 lat
        
        3 0
        
        Twoja opinia
        
        Zmień treść
        
        Nie oskarżam - po prostu chodzę, jeżdżę, patrzę, porównuję i wyciągam wnioski [może czasem błędne]. Zerknąłem na stronę www p. Bogdziewicza gdzie są zdjęcia i filmiki z Waszych marcowych zmagań i zauważyłem na nich te nieszczęsne taśmy i dalej to już mi sie tak zaczęło kojarzyć. A jeżeli na Pustkach bałagan po sobie zostawił GOSiR to przykro - "firma" mająca propagować i rozwijać aktywność fizyczną często na świeżym powietrzu i na łonie natury zostawia po sobie bu***el. Smutno i przykro.
        Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2011-03-28 14:20
    
    hmm...
    
    po pierwsze jestem jak najbardziej w temacie bo ścigam się na wszystkich imprezach trójmiejskich i nie tylko.
    To, że pomagają to chwała im za to, niech robią tak dalej. Co do zawodów o Puchar Klubu to nie omeszkam może wpadnę, ale póki co to jest to za mało rozpromowane... a cóż trzeba od czegoś zacząć i chwała im za to.
    Jeżeli prawdą jest że będzie impreza razem z Gosirem to zwracam honor...no ale pożyjemy zobaczymy
    
    kolarz amator
    13 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    po pierwsze jestem jak najbardziej w temacie bo ścigam się na wszystkich imprezach trójmiejskich i nie tylko. To, że pomagają to chwała im za to, niech robią tak dalej. Co do zawodów o Puchar Klubu to nie omeszkam może wpadnę, ale póki co to jest to za mało rozpromowane... a cóż trzeba od czegoś zacząć i chwała im za to. Jeżeli prawdą jest że będzie impreza razem z Gosirem to zwracam honor...no ale pożyjemy zobaczymy
    Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2011-03-28 12:39
    
    Bogdziewicz i Banachowie wywodzą się z tego samego Trójmiejskiego Klubu
    trenowali i nadal trenują nad morzem kolarstwo górskie.
    
    KR
    13 lat
    
    3 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Bogdziewicz i Banachowie wywodzą się z tego samego Trójmiejskiego Klubu trenowali i nadal trenują nad morzem kolarstwo górskie.
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-27 18:47

Byscie się chłopaki uśmiechnęli ... (1)

;) powodzenia!

TJ
13 lat
- 22 3
Twoja opinia

Zmień treść

;) powodzenia!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-28 20:12
  
  :)
  
  Bardzo chciałem się uśmiechnąć, ale widać, że powaga sytuacji wzięła górę. Jesteśmy zupełnie niegroźni! Dzięki i pozdrawiam!
  
  dre
  13 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Bardzo chciałem się uśmiechnąć, ale widać, że powaga sytuacji wzięła górę. Jesteśmy zupełnie niegroźni! Dzięki i pozdrawiam!
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 19:18

A ja ich wszystkich wyprzedzam moim 126p

Nie wiem o co to cale halo. Ja na 2gim biegu ich wszystkich lykam moim maluchem. Na wysolich obrotach mega kopci i strzela. Odechce sie im pedalowac i przerzuca sie na jakis ciekawszy sport; lyzwiarstwo fugurowr lub lowienie ryb w przereblu.

Jazdatylkobezwspomagania
13 lat
- 5 3
Twoja opinia

Zmień treść

Nie wiem o co to cale halo. Ja na 2gim biegu ich wszystkich lykam moim maluchem. Na wysolich obrotach mega kopci i strzela. Odechce sie im pedalowac i przerzuca sie na jakis ciekawszy sport; lyzwiarstwo fugurowr lub lowienie ryb w przereblu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-27 23:37

(3)

Reklama teamu czy reklama sklepu? W obu przypadkach "artykuł" mocno naciągany.
Koleżka M.B. w 85% jedzie na legendzie swego taty, i w mojej opinii ledwo do kolan dorasta klanowi Banachów, którzy świetnie jeżdżą i mają swój serwis w Gdańśku... i jakoś bez fajerwerków mogą się obyć.
Dobremu serwisowi takie artykuliki niepotrzebne;)

13 lat
- 3 13
Twoja opinia

Zmień treść

Reklama teamu czy reklama sklepu? W obu przypadkach "artykuł" mocno naciągany. Koleżka M.B. w 85% jedzie na legendzie swego taty, i w mojej opinii ledwo do kolan dorasta klanowi Banachów, którzy świetnie jeżdżą i mają swój serwis w Gdańśku... i jakoś bez fajerwerków mogą się obyć. Dobremu serwisowi takie artykuliki niepotrzebne;)
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-28 19:04
  
  Na jakiej legendzie taty ??? Nie porównuj zawodowych wyscigów w elicie do startów w najstarszych kategoriach mastersów, w których jeździ pan Eugeniusz.
  A co do RB to przez wiele lat, ramię w ramię ścigali się z MB na wysokim poziomie i obu świetnie szło.
  
  tomtom
  13 lat
  - 6 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Na jakiej legendzie taty ??? Nie porównuj zawodowych wyscigów w elicie do startów w najstarszych kategoriach mastersów, w których jeździ pan Eugeniusz. A co do RB to przez wiele lat, ramię w ramię ścigali się z MB na wysokim poziomie i obu świetnie szło.
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-28 09:46
  
  "Koleżka MB" raczej nie jedzie na żadnej legendzie, tylko od wielu lat robi swoje i osiąga wymierne wyniki, jeśli ktoś sie tym interesuje to wie, i nie pisze głupot.
  
  Dlaczego w Polsce jest tak, ze jak ma się sukces to najlepiej go ukrywac i broń Boże sie tym nie chwalic? Bo jeśli już to zrobisz, to cię zakrzyczą i zaszczują. Wyleją wiadro z pomyjami na głowę, ech .... szkoda gadac.
  
  A.S.
  13 lat
  - 3 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  "Koleżka MB" raczej nie jedzie na żadnej legendzie, tylko od wielu lat robi swoje i osiąga wymierne wyniki, jeśli ktoś sie tym interesuje to wie, i nie pisze głupot. Dlaczego w Polsce jest tak, ze jak ma się sukces to najlepiej go ukrywac i broń Boże sie tym nie chwalic? Bo jeśli już to zrobisz, to cię zakrzyczą i zaszczują. Wyleją wiadro z pomyjami na głowę, ech .... szkoda gadac.
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-27 23:46
  
  Ta buda u Banachów, to jest serwis?
  
  Nie no ludzie...
  
  13 lat
  - 6 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Nie no ludzie...
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 11:20

MB

Kolega MB nie jest żadną legendą??? koleżko - chyba jesteś śmieszny!! Poczytaj trochę o tym zawodniku, a nie będziesz pisał takich bzdet - musisz przyjąć do wiadomości, że MB osiągnął na MŚ i bodajże ME najlepszy wynik w historii polskiego MTB i nawet bracia B i ścigający się od wielu, wielu lat Galiński nie osiągnęli takiego wyniku, więc jak dla mnie - czapki z głów dla Michała i respect dla gościa!!!

zizi top
13 lat
- 9 2
Twoja opinia

Zmień treść

Kolega MB nie jest żadną legendą??? koleżko - chyba jesteś śmieszny!! Poczytaj trochę o tym zawodniku, a nie będziesz pisał takich bzdet - musisz przyjąć do wiadomości, że MB osiągnął na MŚ i bodajże ME najlepszy wynik w historii polskiego MTB i nawet bracia B i ścigający się od wielu, wielu lat Galiński nie osiągnęli takiego wyniku, więc jak dla mnie - czapki z głów dla Michała i respect dla gościa!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-28 09:40

Brawo chłopaki !

kolarz
13 lat
- 6 1
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-03-27 21:49

hehe (3)

kto da taka kasę zeby miec napis trek na ramie?:P

pit
13 lat
- 5 5
Twoja opinia

Zmień treść

kto da taka kasę zeby miec napis trek na ramie?:P
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-27 22:33
  
  ale, ale (1)
  
  ten napis daje wieczystą gwarancję na ramę Kolego:)
  
  quality
  13 lat
  - 2 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  ten napis daje wieczystą gwarancję na ramę Kolego:)
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2011-03-27 23:35
    
    Spij spokojnie z tą świadomością ... do czasu, gdy faktycznie bedziesz chciał z owej "gwarancji" skorzystać ;)
    
    13 lat
    
    2 4
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Spij spokojnie z tą świadomością ... do czasu, gdy faktycznie bedziesz chciał z owej "gwarancji" skorzystać ;)
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-03-27 22:09
  
  Fakt, nie wszystkich stać na dobry sprzęt...
  
  ... ale w Polsce jest sporo bogatych i nowo bogackich, którzy bujają się nie tylko po szosach pieknymi autami, ale i nadmorskim deptaku pięknymi rowerkami.
  Skoro stać, to dlaczego ma sobie żałować ?
  
  13 lat
  - 2 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  ... ale w Polsce jest sporo bogatych i nowo bogackich, którzy bujają się nie tylko po szosach pieknymi autami, ale i nadmorskim deptaku pięknymi rowerkami. Skoro stać, to dlaczego ma sobie żałować ?
  Regulamin dodawania opinii