• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mevo 2.0 ma ruszyć w tym roku. Umowa już w marcu, rowery jesienią

Maciej Korolczuk
12 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Zmianą, która ma zapewnić większą niezawodność rowerów i ich większą dostępność jest decentralizacja ładowania baterii. Zmianą, która ma zapewnić większą niezawodność rowerów i ich większą dostępność jest decentralizacja ładowania baterii.

Jeszcze w tym roku rowery metropolitalne Mevo znów mają się pojawić na ulicach Trójmiasta i całej metropolii. System ma się składać z ponad 4 tys. rowerów - elektrycznych i konwencjonalnych. Kontrakt z wybranym operatorem ma obowiązywać przez 6 lat. Nowością ma być zdecentralizowany system ładowania baterii, a miesięczny abonament ma nie przekraczać 30 zł. Do systemu zostaną włączone dwie nowe gminy: Kosakowo i Kolbudy.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Jak oceniasz założenia Mevo 2.0?

Szczegóły Mevo 2.0 poznaliśmy na wtorkowym spotkaniu online, jakie Obszar Metropolitalny zorganizował dla osób zainteresowanych reaktywacją systemu Mevo. W spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób, które jako pierwsze poznały szczegóły Mevo 2.0.

Przedstawił je zespół projektowy złożony m.in. z oficerów rowerowych, specjalistów ds. zamówień publicznych i finansów oraz prawników.

Jakie będzie Mevo 2.0?



Założenia nowego systemu zostały wypracowane podczas spotkań z mieszkańcami i przede wszystkim podczas dialogu konkurencyjnego z trzema wybranymi firmami: konsorcjum BikeU i Freebike, firmą Marfina (Movienta) z podwykonawcą Geovelo oraz Nextbike Polska.

- Potencjalni wykonawcy przedstawili swoje możliwości techniczne i wspólnie z zespołem projektowym pracowali nad rozwiązaniami najkorzystniejszymi dla mieszkańców metropolii. Kolejnym krokiem jest zaproszenie wykonawców uczestniczących w dialogu do składania ofert, co planowane jest na drugą połowę stycznia - mówi Alicja Mongird, rzecznik prasowy Obszaru Metropolitalnego.
Ponad 4 tys. rowerów na ulicach Trójmiasta i całej pomorskiej metropolii ma się pojawić do końca roku. Ponad 4 tys. rowerów na ulicach Trójmiasta i całej pomorskiej metropolii ma się pojawić do końca roku.
Mevo 2.0 ma być systemem mieszanym, a więc składającym się zarówno z rowerów elektrycznych, jak i konwencjonalnych (co najmniej tysiąc). Kontrakt z wybranym operatorem ma obowiązywać przez 6 lat. Zmianą, która ma zapewnić większą niezawodność rowerów i ich większą dostępność jest decentralizacja ładowania baterii.

- Mevo 2.0 będzie systemem mieszanym złożonym z 4099 rowerów [poprzednio 4080-red], przy czym przynajmniej 1 tys. stanowić będą rowery tradycyjne. Infrastruktura oraz rowery będące w posiadaniu OMGGS zostaną wykorzystane w nowym systemie. W przeciwieństwie do Mevo 1.0 tym razem zamawiana będzie usługa, a nie dostawa rowerów. Oznacza to, że operator otrzymuje zapłatę za usługę w równych ratach za każdy miesiąc działania systemu - dodaje Mongird.
Bez zmian pozostanie system zwrotu rowerów. Będzie można zwracać je tak, jak do tej pory, również poza stacjami. System będzie działał przez cały rok, ale w systemie 9+3 tj. przez 9 miesięcy do dyspozycji będzie 100 proc. floty, a od grudnia do końca lutego połowa z niej.

Co ważne, zapisy przetargowe uwzględniają sytuację pandemiczną. Operator - jeśli jesienią 2021 r. będzie to konieczne - zostanie zobowiązany do regularnej dezynfekcji rowerów, a także relokacji rowerów między poszczególnymi obszarami w danej gminie.

Jednocześnie przedstawiciele Obszaru zapewnili, że dotychczasowe rowery będące własnością 14 gmin są sprawne, a baterie są serwisowane i regularnie doładowywane.

Wybór najkorzystniejszej oferty i podpisanie 6-letniej umowy planowane jest na marzec. Rowery na ulicach miałyby się pojawić jesienią 2021 r. Wybór najkorzystniejszej oferty i podpisanie 6-letniej umowy planowane jest na marzec. Rowery na ulicach miałyby się pojawić jesienią 2021 r.

Maksymalnie 1 zł dziennie w abonamencie



Jedną z kluczowych kwestii, o którą na spotkaniach roboczych dopytywali użytkownicy jest wysokość miesięcznego abonamentu. Ma on nie przekraczać 30 zł, a więc będzie ok. trzykrotnie wyższy od miesięcznej opłaty systemu zawieszonego w 2019 r. W ramach jednej opłaty abonamentowej użytkownik w ciągu dnia będzie mógł korzystać z systemu przez 60 minut (z rowerów elektrycznych) lub 120 minut z rowerów tradycyjnych. Dla porównania tzw. darmoczas w pierwotnym systemie wynosił w ramach miesięcznego abonamentu 90 min.

Nowe Mevo obejmie swoim zasięgiem wszystkie dotychczasowe gminy (Gdańsk, Gdynia, Sopot, Żukowo, Reda, Pruszcz Gdański, Tczew, Sierakowice, Rumia, Somonino, Stężyca, Kartuzy, Puck i Władysławowo). Do projektu dołączą dwie kolejne - Kosakowo i Kolbudy.

Umowa w marcu, rowery na ulicach do końca roku



Zaproszenie wykonawców uczestniczących w dialogu do składania ofert planowane jest na drugą połowę stycznia. Od tego momentu wykonawcy będą mieli 30 dni na przesłanie ofert. Wybór najkorzystniejszej oferty i podpisanie 6-letniej umowy planowane jest na marzec.

Zgodnie z zapowiedziami potencjalnych wykonawców system miałby ruszyć jesienią 2021 r. Obszar chciałby, aby nastąpiło to w listopadzie 2021 r.

Prawie pół miliona zł nie wróciło do użytkowników



Podczas spotkania poinformowano także, że Obszar Metropolitalny złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez firmę Nextbike. Dotyczy ono szkody, jaką poniósł Obszar Metropolitalny. Dodatkowo Obszar złożył pozew cywilny przeciwko obu spółkom (Nextbike i NB Tricity). Oba postępowania są w toku.

Tak jak urzędnicy oczekują na wyroki sądowe, tak wielu dotychczasowych użytkowników pierwszego systemu Mevo wciąż nie doczekało się na zwrot środków wpłaconych na swoje indywidualne konta. Środki pozostały na ponad 80 tys. kontach. Na 79,6 tys. kont zgromadzono kwoty w przedziale od 1 gr. do 10 zł. Łącznie daje to 347 tys. zł. Na ponad 1 tys. kont zgromadzono powyżej 50 zł (łącznie 88 tys. zł).

Trudno jednak będzie je odzyskać m.in. z uwagi na fakt, że wiosną 2020 sąd odmówił upadłości spółki NB Tricity z powodu... braku środków na koncie spółki.

Miejsca

Opinie (316) ponad 20 zablokowanych

  • Dziękuję, nie skorzystam. Nie pizwolę się okraść.

    • 12 0

  • Rok 2087

    Już jesienią spółki, które wygrały przetrag operatorski na MEVO 63 dostarczą kilkadziesiąt rowerów.... koszt 128 mln złotych...itd.

    • 10 1

  • w esperanto mevo znaczy frajer

    najwazniejsze, ze urzednicy maja za co dostawac medale.... a mevo jest dla frajerow

    • 10 0

  • dziwne bo są miasta na swiecie w których to działa od lat

    czyli robimy kopiuj wklej, a elektryki traktujemy jako "projekt" czyli mamy ciastko bo sa rowery normalne dla szaraków, oraz realizujemy "projekt" czyli wdrażamy elektryki czyli jemy ciastko caly czas walczac z problemami które sami sobie tworzymy i wałkujemy dosłownie i w przenośni tak długo jak sie da

    • 3 2

  • Czyli ci z Nextbike ukradli prawie 0,5 mln mieszkańcom

    i ponownie ze złodziejami prowadzone są rozmowy. Brawo OM. Jeśli NB będą mieli jakikolwiek udział w przyszłym systemie, nie będę z niego korzystał. Nie dam złodziejom ani złotówki. Nawet jeśli sąd jakimś cudem nakaże im zwrot tego, co mi wcześniej ukradli.

    • 16 0

  • Pytanie do redakcji - Mevo 1.0 (3)

    A co się stało z MEVO 1.0 ? Czy NextBike został pociągnięty do odpowiedzialności? Czy osoby w poprzednim sztabie ekspertów, posypali głowę popiołem i przyznali się do winy? Utopiono miliony złotych i nie ma winnych. A tak zapewniali że cały ten projekt jest dogłębnie przemyślany, skalkulowany i zabudżetowany. Porażka nie miała mieć miejsca, a jak było naprawdę?

    Gdzie są z imienia i nazwiska urzędnicy, którzy brali sowite wynagrodzenie za sesje i debatowanie nad projektem MEVO? Oni ręczyli że się uda. I gdzie oni teraz są?

    • 22 0

    • Tu ci nikt nie odpowie oni są wszyscy z sobą zblatowani

      • 4 0

    • Coś takiego jak urzędnicza odpowiedzialnosć nie istnieje

      Jakby ktoś z miasta za to poleciał to powstałby niebezpieczny precedens i cały urząd trząsłby portkami.

      • 5 0

    • Tam gdzie byli

      I tak od 25 lat

      • 0 0

  • Ha ha ha ha, serio??? Jesienią??? Tylko tym razem zmowcie rowery a nie pseudo skutery elektryczne,

    • 9 0

  • To nie wyglada na Mevo wersja 2.0 tylko 1.01

    Czy system będzie tańszy i łatwiejszy w utrzymaniu? W czym różnica? Decentralizacja? Baterie będą zwożone z kilku miejsc zamiast jednego? Nadal jest to system rowerów elektrycznych, który się nie sprawdził a dorzucenie odrobiny zwykłych rowerów nie zmienia istoty tego projektu,
    Podobno człowiek uczy się na własnych błędach. Mądry uczy się na cudzych. Mądry inaczej popełnia ciągle te same, licząc na inne rezultaty.

    • 7 0

  • Nie wiem jak wy ludzie ale ja bym już nie zaufał przecież to są ci sami ludzie którzy odpowiadają za klęskę pierwszego mevo to oni wypłacali kasę nieuczciwej firmie to oni wybrali firmę która po prostu okradla ludzi zwijajac manatki i wykorzystując prawne kruczki żeby nie oddać ludziom niewykorzystanej kasy i teraz coś o nazwie nextbike znowu się pcha do przetargu obszar metropolitalny itd same znane twarze pani Mongird to chyba była gadająca głową w ZTM czy zkm wszystko co robią trójmiejskie urzędasy śmierdzi na kilometr jakimś wałkiem

    • 11 0

  • Nadal fikcja

    jeżeli ktoś uważa, że za 30 zł można jeździć 30 godzin elektrykami, które będą miały wymieniane baterie i to się dopnie finansowo, to chyba nadal projekt tworzą ludzie bez wyobraźni.

    Ciekaw jestem kiedy ci wielcy stratedzy dojdą do tego, że problemem dla elektryków jest ilość stacji i obszar, na którym można zostawiać rowery poza stacją. Jak zamiast 660 stacji będzie 60-120 stacji dla elektryków i wprowadzą zakaz pozostawiania elektryków poza stacjami to może będzie to miało jakiś sens z elektrykami.

    Ze zwykłymi rowerami nie byłoby takich problemów. Powinni zostawić te elektryki, jeżeli już je mają a resztę uzupełnić zwykłymi rowerami, których powinno być 80-90%.

    Co do abonamentu, to ok, niech będzie 30 godzin, ale nie 1/dzień tylko 30h na miesiąc, albo 30h bez ograniczeń czasowych na wykorzystanie. Jak ktoś jeździ do pracy/szkoły 5 razy w tygodniu i potrzebuje 40min w jedną stronę, to wygodniej byłoby gdyby nie miał tej sztywnej godziny dziennie.

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum