• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie jest Mevo? Najnowsze informacje

Arnold Szymczewski
5 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Po niespełna dwóch tygodniach funkcjonowania systemu roweru metropolitalnego Mevo, największym problem jest niewielka dostępność rowerów, spowodowana zbyt wolnym ładowaniem i uzupełnianiem baterii. Po niespełna dwóch tygodniach funkcjonowania systemu roweru metropolitalnego Mevo, największym problem jest niewielka dostępność rowerów, spowodowana zbyt wolnym ładowaniem i uzupełnianiem baterii.

Jest co prawda 1000 zapasowych baterii, ale tylko 150 ładowarek. Więcej rowerów może pojawić się przed długim weekendem majowym. Nextbike prawdopodobnie utrudnia pracę amatorskich stron, podających rzeczywistą dostępność rowerów. Zarządca systemu dostał już 900 tys. zł kar. W piątek wstrzymał też rejestracje nowych użytkowników i wykup nowych abonamentów.



Jaką ocenę wystawisz Mevo po 10 dniach działania?

Operator tłumaczy, że musiał wstrzymać przyrost liczby użytkowników i kolejnych wypożyczeń, które skutkują niemożliwością zapewnienia oczekiwanej jakości usługi. Wykupione abonamenty pozostaną aktywne i posiadający je użytkownicy nadal będą mogli wypożyczać rowery. Nie można jednak aktywować nowego konta ani zasilić już istniejącego.

System jest przeciążony. Od ostatniego poniedziałku każdego dnia odnotowuje on ponad 10 tysięcy wypożyczeń. Ich łączna liczba do czwartku do północy sięgnęła już 90 tysięcy. W systemie Roweru Metropolitalnego Mevo zarejestrowanych jest już ponad 60 tys. osob.

Przy obsłudze systemu pracuje ponad 100 osób i planowane jest zatrudnienie kolejnych.

- Firma dokłada wszelkich starań, by jak najszybciej uporać się ze wszystkimi problemami. To jednak wymaga czasu. Jest nam przykro z powodu niedogodności, z którymi dla użytkowników wiąże się wstrzymanie dokonywania płatności - mówi Marek Pogorzelski z Nextbike Polska.
***

W programie "Wszystkie strony miasta", który został wyemitowany na miejskiej stronie gdansk.pl, Paulina Cyniak, kierownik projektu Mevo w Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot i szef Biura OMGGS Michał Glaser odpowiadali na pytania związane z działaniem systemu Mevo.

W programie "Wszystkie strony miasta" wystąpili Paulina Cyniak, kierownik projektu Roweru Metropolitalnego i szef Biura Obszaru Metropolitalnego G-G-S Michał Glaser. Dowiedzieliśmy się m.in., że operator dysponuje zaledwie 150 ładowarkami do rowerów. To główny powód braku rowerów w mieście. W programie "Wszystkie strony miasta" wystąpili Paulina Cyniak, kierownik projektu Roweru Metropolitalnego i szef Biura Obszaru Metropolitalnego G-G-S Michał Glaser. Dowiedzieliśmy się m.in., że operator dysponuje zaledwie 150 ładowarkami do rowerów. To główny powód braku rowerów w mieście.
Poniżej najważniejsze informacje na ten temat.

1000 zapasowych baterii, ale tylko 150 ładowarek

O tym, że operator Mevo posiada 1000 sztuk zapasowych baterii pisaliśmy kilka dni temu, ale wówczas nie przypuszczaliśmy, że ładowarek do nich jest zaledwie 150. Tymczasem brak naładowanych rowerów to największy problem pierwszych dwóch tygodni działania - lub, jak kto woli - niedziałania systemu.

Cały czas są problemy z Mevo. Użytkownicy też kombinują



- Na pewno są jeszcze niedociągnięcia w serwisie. My to obserwujemy i jesteśmy na bieżąco w kontakcie z wykonawcą. Nie da się ukryć, że w tych rowerach - które są dobrymi rowerami i użytkownicy je chwalą - słabym punktem jest wymiana baterii - mówiła w programie Paulina Cyniak, odpowiedzialna za projekt wdrożenia Roweru Metropolitalnego. - Wykonawca ma ok. 150 ładowarek do akumulatorów, które pracują przez całą dobę. Wiemy, że tych ładowarek powinno być jeszcze więcej. Kolejne są zamówione i za chwilę będą uruchomione, więc ten problem powinien nam stopniowo znikać. Bufor baterii na dobę powinien wynosić co najmniej 600 baterii w zapasie.
- Rower to żaden nowy wynalazek. Natomiast nowością u nas jest, to, że system zarządzający jednośladem jest umieszczony w rowerze. Jesteśmy innowatorami, przecieramy szlaki. Nikt przed nami tak dużego projektu w Europie nie zrealizował. Ciągle pracujemy nad tym, żeby wszystko funkcjonowało dobrze. Na chwilę obecną nie jesteśmy zadowoleni z tego, że system nie działa idealnie - mówił Michał Glaser, dyrektor Biura Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.
Dodatkowe rowery być może dotrą przed weekendem majowym.

Zgodnie z umową system miał zostać uruchomiony 18 listopada 2018 r. Później, na skutek opóźnień w montażu stacji i dostawie rowerów, miał być uruchomiony 18 stycznia 2019 roku, a w 100 proc. od 1 marca 2019 r. W rzeczywistości 26 marca na terenie 14 gmin Pomorza wystartował system z 1224 rowerami, czyli ok. 30 proc. wszystkich planowanych. Tutaj warto dodać, że dostawa pozostałych rowerów również została przesunięta.

  • We Wrzeszczu przed południem w piątek był jeden dostępny rower.
  • Na Siedlcach sytuacja również nie wygląda dobrze.
  • Mieszkańcy południowych dzielnic skarżą się na brak rowerów.
  • W Oliwie, gdzie codziennie przed biurowcami stoi dużo rowerów, w piątek było ich jak na lekarstwo.
- Nie chcemy nic obiecywać. Wiemy, że długi weekend to świetna pora na korzystanie z roweru publicznego. Natomiast proszę pamiętać, że my chcemy oddać naprawdę dobre rowery. Testy pierwszego etapu trwały kilka tygodni - wyjaśniała Paulina Cyniak. - Oprócz tego, że wykonawca potrzebuje czasu na złożenie tych rowerów, my też potrzebujemy trochę czasu na ich przetestowanie. Jesteśmy po rozmowie w tej sprawie z wykonawcą. Kolejne rowery pojawiać się będą etapami. Myślę, że już przed majowym weekendem. Chcielibyśmy - ale proszę nie traktować tego jako obietnicy.
W sieci pojawiają się już prześmiewcze obrazki. W sieci pojawiają się już prześmiewcze obrazki.
Kara dla operatora: 900 tys. zł

Jak na razie jedyna kara, jaka została nałożona na operatora, wynosi 900 tys. zł i jest związana z opóźnieniem wdrożenia pierwszego etapu systemu roweru metropolitalnego Mevo.

O karach, jakie grożą operatorowi systemu za nieprawidłowości w działaniu Mevo pisaliśmy już wcześniej.

Przykładowo, za każdy rower niesprawny dłużej niż 12 godzin, w przypadku usterki istotnej dla funkcjonowania, przewidziana jest kara w wysokości od 50 do 600 zł dziennie. Tyle samo za każdy rower niesprawny dłużej niż 48 godzin, dla usterki nieistotnej dla funkcjonowania. Nextbike będzie musiał dbać o odpowiednią liczbę rowerów na stacjach. Za każdy przypadek niewłaściwej liczby rowerów na danej stacji w danym dniu kara wynosi 100 zł, maksymalnie 66 tys. za jeden dzień, a łącznie maksymalnie nawet 10 mln zł.

Jeśli któregoś dnia w systemie zabraknie 2-5 proc. rowerów, to wykonawca ponosi karę 1 proc. miesięcznego wynagrodzenia za każdy dzień: minimalnie 3 tys. zł, maksymalnie 5 mln zł. Za brak 5-10 proc. rowerów kara wyniesie 1,5 proc. miesięcznego wynagrodzenia, od 5 tys. do 5 mln kary. Za brak od 10 do 50 proc. rowerów to już 3 proc. miesięcznego wynagrodzenia za każdy dzień i łącznie od 10 tys. do 10 mln zł. Za każdy rozpoczęty dzień niefunkcjonowania całego systemu kara wyniesie co najmniej 100 tys. zł.

- Każdego dnia zbieramy i raportujemy dane na temat działania systemu. Zapewniam, że kary zostaną naliczone firmie Nextbike, ale nie to jest teraz dla nas priorytetem. Najważniejsze zadanie to jak najszybciej przywrócić system roweru metropolitalnego do normalnego funkcjonowania - mówi Dominik Makurat.
Batalia Mevo i programistów

Tymczasem w sieci pojawiają się kolejne amatorskie strony do sprawdzania faktycznej dostępności rowerów Mevo. Pisaliśmy już o Monitor-Mevo, kolejnym jest www.mevowatchdog.pl.

Warto zaznaczyć, że Mevo najprawdopodobniej broni się przed tego typu monitorami. W piątek na stronie pojawiła się informacja: Z powodu utrudnienia pobierania danych przez firmę Mevo, system tymczasowo nie zbiera danych. Pracujemy nad poprawką.

"Zabieramy Mevo spod OBC"

Tak nazywało się wydarzenie na Facebooku, na które zapisało się ponad 140 osób, a zainteresowanych było 700. Mieszkańcy Gdańska wiele razy narzekali na to, że rowery skumulowane są przed oliwskimi biurowcami. Wprawdzie w piątek o godz. 11:30 (start wydarzenia) przed OBC stało zaledwie pięć rowerów, ale według komentarzy w wydarzeniu kilkunastoosobowej grupie po godz. 9 udało się zabrać ze stojaków około 20 sztuk.

W związku z dużą liczbą rowerów przed kompleksem biurowym w Oliwie na Facebooku powstało wydarzenie, które miało na celu zabranie rowerów sprzed Olivia Business Centre. W związku z dużą liczbą rowerów przed kompleksem biurowym w Oliwie na Facebooku powstało wydarzenie, które miało na celu zabranie rowerów sprzed Olivia Business Centre.

Opinie (733) ponad 10 zablokowanych

  • ja wiem gdzie jest mevo (1)

    w Rumii i Redzie jest naprawde mnóstwo rowerów. Na każdym stojaku jaki mijałam były conajmniej 2 rowery, a niektóre stojaki były pełne|!

    • 3 0

    • Tak są!

      Tak są w Rumi rowery ale rozladowane! W Gdańsku i Gdyni serwis pewnie jeszcze dojeżdża. Do Rumi już za daleko.

      • 0 1

  • Mevo i Nextbike'owi powinne się przyjżeć cba nik i Prokuratura. Fundusz inwestycyjny będący właścicielem Nextbika doi publiczną kasę. Podziękować tylko psychofanom Adamowicza i Dulkiewiczowej.

    • 11 5

  • Prezydenci i Burmistrzowie 14 Miast POmorza do rozliczenia wystąp

    Panie i Panowie ! Prezydenci, Burmistrzowie 14 Miast Pomorza!
    Zapotrzebowanie społeczne na poprawę transportu publicznego i ogólnego na zatłoczonych naszych drogach przez wdrożenie nowego elementu w tym łańcuszku transportu osobowego jakim jest system Mevo jest bezdyskusyjne! 60 000 zapisanych w 2 tygodnie klientów nie może być niezauważone przez żądnego z włodarzy Miasta. Na jakiej podstawie prawnej wstrzymano dalsze zapisy gdy Konstytucja gwarantuje równość wobec prawa?
    Czekamy cierpliwie na wypowiedź do 10 kwietnia 2019 roku każego Prezydenta czy Burmistrza Miasta z 14 Gmin miejskich na Pomorzu, które weszły jako Strona do umowy na wprowadzenie i obsługę systemu elektrorowerów Mevo. Każdy niech się wypowie się, co zawieral Jego składnik tortu systemu Mevo tj: 1) ile sztuk elektrorowerów zadeklarował w umowie na swoim terenie w pierwszym etapie i docelowo oraz kiedy będzie ich docelowa ilość , 2. Ile miało być a ile jest na starcie punktów ładowania i ile mają łdowarek na terenie każdej Gminy, 3. Czy jest i gdzie się mieści siedziba punktu serwisowego dla każdej Gminy oraz jaką ma obsadę osobową i czy ma swoje pojazy na ten teren, 4) Ile baterii rezerwowych jest w punktach obsługi na terenie każdej Gminy, 5) ile sztuk elektrorowerow będzie docelowo i od kiedy , 6) Czy zgłosił do zawieranej umowy indywidualne uwarunkowania np.: a) część rowerów zwykłych, jeżeli tak to ile i od kiedy dostępne b) okresowe zmiany ilości urzytkowników związaną z ogromnym ruchem turystycznym i sezonowością, c) ilość i usytuowanie punktów parkowania z możliwością doładowania bez serwisu przy odpowiednim zaparkowaniu d) możliwość rejestracji na terenie Gminy dla jej mieszkańców i pobieranie opłat e) możliwość elastycznego zwiększania ilości rowerów i punktów ich parkowania po poznaniu preferencji mieszkańców 7. Czy zgłosi do Prokuratora za narażenie Gminy na straty i utratę wizerunku z braku rzetelnej realizacji zawartych umów z firemnką obsługującą system Mevo?

    • 5 1

  • "System jest przeciążony" - założeniem Nextbike było to, że rowery będą stały? Powinien się tym zająć prokurator. Przekręt w białych rękawiczkach.

    • 13 1

  • Wrzeszcz, Strzyża

    Rowery są permanentnie niedostępne !!!

    • 5 1

  • Gdzie jest Nemo?

    • 4 0

  • W ciągu 24 godzin (1)

    Ładowanych jest tylko 200 baterii !!!!!

    • 5 1

    • Jeżeli to prawda to jest to totalna kompromitacja. A wszyscy lacznie z Trójmiasto będą tylko słuchać bełkotu PR i na tym budować swoje artykuły.

      • 5 0

  • Mevo

    Aaa tam narzekacie ja porostu idę po rower i jadę i nigdzie nie widzę problemów suuuper sprawa mega :)

    • 2 1

  • System Mevo zaprojektowany jest głównie po to aby wydoić max dużo kasy z UM Gdańska i z dotacji

    Mevo ma tyle niedociągnięć i usterek, że trudno uwierzyć aby był stworzony przez uczciwych ludzi/rzetelną firmę. To przekręt śmierdzący na kilometr. Chodzi o to aby wydoić publiczną i unijną kasę tzn. "niczyją"... :/
    Gdzie był "oficer rowerowy" z UM Gdańska opiniując założenia tego systemu, które są absurdalne (100% rowerów elektrycznych, brak stacji ładowania)???
    Tylko działacze społecznicy rowerowi ostrzegali przed tym przekrętem! Ci sami, którzy wykryli oszustwo UM Gdańska dotyczące liczenia głosów na budżet obywatelski!!! Dlatego właśnie tzw. Układ Gdański i jego były szef nie zasługują na szacunek... : / żenada!

    • 13 2

  • Kto po stronie operatora zgodził się na takie warunki umowy?

    Czytam te warunki i przecieram oczy ze zdumienia. Nie czytałem nawet, kim jest operator, ale ktoś, kto w ich imieniu negocjował kontrakt nie miał w ogóle pojęcia o wdrażaniu nowego systemu i wiążącego się z tym ryzykiem.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Gniew

80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Luta Cup Bike Polo Tournament

turniej

Znajdź trasę rowerową

Forum