Gdynia stworzy plan spójnej sieci dróg rowerowych
Koniec pustych obietnic i tłumaczeń, że nie udało się z "przyczyn niezależnych od urzędu". Gdynia za unijne pieniądze przygotuje konkretną rozpiskę rowerowych inwestycji. Jeśli nie powstaną w terminie, będzie można pożegnać się z unijnymi dotacjami.
Mała ilość dróg rowerowych to jedno, ale rozstrzelenie i całkowity brak ciągłości już istniejących to również istotny problem. Dziś praktycznie nie ma dróg, łączących kilka dzielnic ze Śródmieściem, a standardem są trasy, które kończą się nagle i nie bardzo wiadomo jak jechać dalej - wąskim chodnikiem czy uczęszczaną ulicą?
- M.in. dlatego wdrażamy audyt polityki rowerowej, czyli dokument, który jasno wskaże strategię i plany miasta. Ważne jest to, żeby w tym roku zrobić projekty, które będą likwidować nieciągłości. W budżecie miasta mamy 180 tys. zł na to działanie, a dokument powinien być gotowy do czerwca - mówi Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej.
- Będzie to analiza aktów prawnych, procedur, dokumentów strategicznych, ale również diagnoza rozwoju rowerowego i audyt tras, którymi nie zawsze są drogi rowerowe. Sprawdzenie będzie w niektórych miejscach polegało wręcz na przejechaniu z jednego miejsca do drugiego i sporządzeniu listy rzeczy do poprawienia. Raport z konkretną listą działań w konkretnym czasie - mówi Rafał Studziński z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
W tworzeniu audytu wezmą udział nie tylko urzędnicy. Naciskają na to m.in. społecznicy, skupieni wokół Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.
- Udział społeczeństwa jest istotny. Zachęcam, by w badaniu zapytać przede wszystkim rowerzystów, którzy wiedzą czego im brakuje - podkreśla Jakub Furkal, wiceprezes stowarzyszenia.
Jak ważny będzie to głos, przekonać się można choćby na przykładzie "zdublowanej estakady". Jest droga, niechciana przez rowerzystów, którzy wskazywali inne, ważniejsze realizacje, a do tego wciąż zamknięta z powodu błędów projektowych.
- Na pewno postaramy się, by jak najwięcej osób mogło wziąć w tym udział. Dzięki temu uzyskamy przecież najszerszy obraz oczekiwań, a także o to w tym badaniu chodzi - zapewnia Rafał Studziński.
Opinie (250) ponad 10 zablokowanych
-
2013-02-12 22:15
:))
Pan Rafał S. jeżdżąc drogami rowerowymi niech zwraca uwagę na znaki - gdzie się kończą a gdzie zaczynają aby znowu nie fiknął i uszkodził służbowego bicykla.
- 5 3
-
2013-02-23 18:44
WTF?
"pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej" ???????? WTF???? takie osoby są zatrudniane w urzędzie?! :/ a ds.polityki chodników dla pieszych ktoś jest?
- 0 1
-
2013-03-10 19:15
drogi rowerowe
Czy pomalowane chodniki sa drogami rowerowymi czy tylko nazedziem strazy miejskiej do mandatow
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.