• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogie remonty dróg w Gdańsku

Michał Brancewicz
20 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Mimo wysokich kosztów, drogowcy powinni dostać zielone światło na remont al. Grunwaldzkiej. Mimo wysokich kosztów, drogowcy powinni dostać zielone światło na remont al. Grunwaldzkiej.

Remont trzech odcinków ulic w Gdańsku: Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska, Chłopskiej zobacz na mapie GdańskaTraktu Konnego zobacz na mapie Gdańska okazał się droższy o 10,5 mln zł względem szacunków. Pomimo to dwie pierwsze inwestycje mają zostać zrealizowane, a dla trzeciej przetarg ma zostać ogłoszony jeszcze raz. To pozwoli wprowadzić więcej zmian, o które proszą mieszkańcy.



Jak oceniasz rosnące koszty remontów infrastruktury?

Gdańsk nie ma ostatnio szczęścia do ofert na remonty i przebudowy infrastruktury miejskiej. Po otwarciu kopert w przetargach bardzo często okazuje się, że trzeba zwiększać budżety inwestycji.

Wytłumaczenie jest proste. Szacunki kosztów przygotowywane są z wyprzedzeniem, czasem nawet rok czy dwa lata przed ogłoszeniem postępowania. A sytuacja na rynku budowlanym, szczególnie w ostatnim czasie, dynamicznie się zmienia, bo rosną koszty realizacji inwestycji, głównie ze względu na wzrost kosztów pracy, ale też materiałów.

Tak było chociażby w przypadku Podwala Przedmiejskiego, którego remont trzeba było podzielić na etapy, a jego koszty i tak okazały się wyższe, niż zakładano. Dlatego miasto musiało dołożyć ponad 9 mln zł do przebudowy jednego skrzyżowania.

Jeszcze więcej, bo aż 40 mln zł, Gdańsk musiał wysupłać na remont linii tramwajowej na Stogi. Budżet inwestycji wynosił bowiem 70 mln zł, a najniższa oferta opiewała na 110 mln zł. Ostatecznie umowa została podpisana.

Podobnie ma być z remontem al. Grunwaldzkiej na odcinku od ul. Opackiej do Abrahama w stronę centrum. Tutaj jako jedyna zgłosiła się firma MTM, oferując swoje usługi za 10,7 mln zł. Miasto planowało wydać 4,5 mln zł, czyli o 6,2 mln zł mniej.

Z kolei budżet na modernizację ul. Chłopskiej na odcinku od ul. Obrońców Wybrzeża do ul. Piastowskiej (jezdnia w kierunku Sopotu) wynosił 2,25 mln zł. Wpłynęły dwie oferty i każda z nich była wyższa (WPRD Gravel 3,8 mln zł i Budimex 4,9 mln zł). W tym przypadku również powinno się znaleźć brakujące ok. 1,5 mln zł.

- Na najbliższej sesji Rady Miasta Gdańska [28 czerwca - red.] ma być głosowany wniosek o zwiększenie puli środków na obie inwestycje - zapowiada Włodzimierz Bartosiewicz, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Drogowcy wstrzymują się na razie z remontem części Traktu Konnego od ul. Smoluchowskiego do placu Zebrań Ludowych. Powodem są jednak nie tylko zbyt wysokie oferty. W tym przypadku najniższa, należąca do WPRD Gravel była i tak o 2,8 mln zł wyższa od szacunków urzędników - zakładających wydanie 3 mln zł. O unieważnieniu przetargu zadecydował także inny aspekt.

- Lokalna społeczność chce zmian w projekcie przebudowy Traktu Konnego, dlatego czas, jaki upłynie zanim ogłosimy nowe postępowanie chcemy wykorzystać na korekty w projekcie - przyznaje Bartosiewicz.

Opinie (209) 3 zablokowane

  • Hipokryzja komentujacych (5)

    Jak remont drogi nie idzie bezposrednio z Waszej kieszeni to wyzsze ceny sa akceptowane. I kazdy rozumie, ze drozsza praca robotnikow, materialow itd. Powszechna akceptacja wyzszej ceny.

    Jak mamy budowe mieszkan gdzie deweloper takze musi wiecej placic za materialy czy budowlancom i ta podwyzka idzie z naszej kieszeni to od razu czytam, ze deweloper to zlodziej oszust itd.

    Ale spoko, trole mieszkania beda drozaly bez wzgledu na Wasze wycie.

    • 3 7

    • a remonty dróg idą z czyjej kieszeni? doucz się ekonomicznie i wróc mądrzejszy (4)

      deweloper jest podmiotem prywatnym i sam decyduje za ile sprzeda mieszkanie konsumentowi, jeśli będzie miał wyższe koszty to może podnieść cenę i ma do tego prawo, a konsument niegodząc się z tym, nie musi nabywać tego mieszkania. deweloper sprzeda mieszkanie komuś innemu z zasobnym portfelem lub na lata zostanie z pustostanem we własnych zasobach - takie rynkowe siły.

      drogi nie są prywatne i są budowane/remontowane ze środków publicznych, więc należy przykładać szczególną troskę do faktu, że jest ścisły związek pomiędzy nakładem finansowym i rezultatem. mamy prawo żądać, jako składający się na te przedsięwzięcia, aby była dobra jakość wykonania i cena realna do wartości, a nie cena wywindowana oczekiwaniami, poza tym w takich projektach raczej nie ma co liczyć że szary obywatel dostanie premię za ciężką pracę, raczej szybciej dostanie garba, nadwyżkę skonsumuje właściciel wykonawca.

      • 1 2

      • cieciu nie rozumiejacy tekstu pisanego (1)

        jest jasno napisane :Jak remont drogi nie idzie bezposrednio z Waszej kieszen.. Czego tutaj nie mozna zrozumiec ???

        Ekonomiczny analfabeto wyj dalej do ksiezyca moze cos Ci to da.

        • 1 2

        • musisz nauczyć się pisać po polsku prawidłowo i gramatycznie, to może ktoś zrozumie

          masz problem z przekazaniem myśli i emocji, chroniczny brak kultury i szacunku.

          • 1 1

      • nie wypowiadaj się w imieniu społeczeństwa (1)

        • 1 1

        • jak tylko zaczniesz się podpisywać swoim peselem

          • 0 1

  • Przypomnijcie sobie teraz jak spokojnie bylo za po psl tzw ciepla woda w kranie (2)

    ceny staly w miejscu, ludzie co roku zarabiali wiecej i bylo dobrze. Teraz oprocz wyzszych zarobkow mamy galopujace ceny.

    • 5 8

    • (1)

      Bzdura. Ceny w miejscu i zarobki w miejscu.

      • 4 3

      • A 21 nowych podatków, zwanych dla niepoznaki "daninami" to dla naszego dobra... tak?

        • 1 1

  • Głupia ankieta. Odp. jest też tak, że im dłużej czeka się z remontem, tym więcej on kosztuje.

    • 3 2

  • To mi się podoba w Gdańsku

    są priorytety, plan i realizacja. Główne arterie są remontowane. A w Gdyni.. brak słów syf i kiła. Ostatni znowu ktoś rozwalił miskę olejową na muldach w redłowie na alei zwycięstwa.

    • 7 5

  • Ulica Sandomierska.

    Kiedy miasto Gdańsk poprawi stan nawierzchni ulicy Sandomierskiej ? Na tej ulicy są dziury ,wyboje, nierówny bruk od wielu lat a ruch bardzo duży. Niech władza miasta Gdańsk chociaż zlikwiduje dziury w asfalcie. To nie jest wielki koszt a ułatwi tysiącom codziennych użytkowników przejazd. Za skandaliczny stan tej ulicy ta władza nie otrzyma mojego mandatu by dalej rządzić w Gdańsku.

    • 3 5

  • Drogi to dramat (2)

    Czemu od lat przy Manhattanie leżą płyty betonowe? Większość ulic w Gdańsku to dramat - chłopska, piekarnicza, myśliwska, kościuszki, hallera, kartuska górny odcinek. Można byłoby wymieniać. Wstyd, że główne ulice są tak zaniedbane....

    • 17 4

    • No dalej chłopcy i dziewczęta Mirek prawdę pisze to cisza, huzia na Mirka niech pisze o Gdyni.

      • 0 0

    • Bo muzea kosztują np MIiWS zamiast 300 kosztowało 500 mln. Do stadionu trzeba rocznie dopłacać 20 mln. Coś na czy gdzie indziej zarabiają u nas wymaga dopłat. Znaczy że jest przerost formy nad treścią, inwestycje za duże w stosunku do potrzeb.

      • 6 3

  • Jak tam panowie kierowcy, policzymy ? (6)

    Wystarczy z tego podatku drogowego co tam go płacicie, czy będzie trzeba dorzucić ze wspólnych?

    (Przypominam, że droga dla rowerów na Wita Stwosza, od Oliwy do Żaka kosztowała 300.000 PLN
    a więc 2% (!!!) kwoty wydanej na kawałeczek Grunwaldzkiej)

    • 8 8

    • Dokladnie 2% wydaje sie na drogi rowerowe a na remoty ulic i parkingi 98%

      To co płacą kierowcy też pokrywa tylko 2% wszystkich inwestycji i ciągłych remontów dla nich.Ale najlepsze jest to ze blacho smrody niszczą drogi rowerowe jeżdżą sobie po nich parkują itp

      • 5 6

    • (2)

      haha nie bądź śmieszny - droga dla rowerów na Wita Stwosza to zaanektowany pas jezdni, który był wybudowany dla samochodów. Może jeszcze jego koszt dolicz a nie tylko puszek farby i malarza !!! Poszukaj sobie tego: ""Rozwój Komunikacji Rowerowej Aglomeracji Trójmiejskiej w latach 2007-2013" koszt dla Gdańsk 48mln za 22km dróg rowerowych i to w cenach sprzed 5 lat.

      • 3 1

      • hahaha nie jestem (1)

        Zapinamy pasy i czytamy :

        "W ramach Projektu wybudowano:
        - 37 dróg rowerowych o łącznej długości 42,08 km, w tym 26,82 km w Gdańsku, 9,13 km w Gdyni i 6,13 km w Sopocie,
        - 14 parkingów "Bike&Ride" (w tym 9 w Gdańsku, 4 w Gdyni, 1 w Sopocie) umożliwiających pozostawienie roweru w celu skorzystania z komunikacji zbiorowej,
        - 10 parkingów rowerowych (6 w Gdańsku, 4 w Gdyni). "

        • 1 4

        • i wychodzi 1,65mln PLN za 1 km drogi rowerowej w Gdańsku.

          a w Gdyni prawie 3mln PLN

          • 3 0

    • A piesi ile placo podatku chodnikowego? (1)

      • 1 2

      • Tyle samo co kierowcy drogowego na drogi w mieście czyli 0 zł

        • 0 0

  • To zmowa cenowa,mamy najdrozsze drogi i autostrady a pracownicy zarabiaja najmniej!

    W Polsce mamy najwyższe koszty budowy autostrad i dróg ,ale jednoczesnie pracownicy zarabiaja najmniej!! Wy naiwniacy ninkt z pracowników zadnych podwyżek nie widział od dawna a firmy koszty wpisuja coraz wyższe mimo ze coraz więcej ukrainców zatrudniają i to na czarno!
    A jakość wykonywanych robót jest na najniższym poziomie.

    Na wysokich kosztach i przetargach zarabiają wyłącznie firmy a potem zatrudniają za najnizsze pieniadza albo nawet na czarno!

    • 8 5

  • (2)

    Dobrze, że odcinek ul.Grunwaldzkiej będzie remontował MTM, solidna firma, wystarczy popatrzeć jak wyremontowali odcinek ul.Kołobrzeskiej.

    • 2 2

    • Dobrze? Takiej fueszerki jak na Kołobrzeskiej to juz dawno nie widziałem! (1)

      • 0 2

      • Dobre

        spójrz w lustro to zobaczysz prawdziwą fuszerke!!!!

        • 1 0

  • Dlaczego w Gdyni się nie robić chociaż 1/5 tego co w Gdańsku?

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum