Zmiana ciśnienia w oponach... podczas jazdy? To możliwe i wchodzi do użytku
Rozwój technologii związanej z rowerami zapewne jeszcze długo nie przestanie nas zaskakiwać. Międzynarodowa Unia Kolarska wraz z początkiem kwietnia dopuściła do użytku w wyścigach system pozwalający na... zmianę ciśnienia w oponach roweru podczas jazdy. Nadchodzący wyścig Paris-Roubaix może w tym roku wyglądać nieco inaczej niż do tej pory.
Produkt Scope Atmoz wyprodukowany przez holenderską firmę został właśnie oficjalnie dopuszczony do użytku w wyścigach przez UCI - Międzynarodową Unię Kolarską. Dzięki niemu kolarze będą w stanie podczas jazdy obniżać i podnosić ciśnienie w oponach roweru. UCI wprawdzie ogłosiła dopuszczenie produktu 1 kwietnia, ale nie jest to z jej strony primaaprilisowy żart.
Ciśnienie ma znaczenie
W profesjonalnych wyścigach dobór ciśnienia w oponach zawsze ma znaczenie, a w niektórych przypadkach może wręcz odegrać kluczową rolę. Dzieje się tak np. tam, gdzie zawodnicy mają ścigać się po śliskim asfalcie. Każdy musi wówczas wybrać pomiędzy prędkością a przyczepnością. Czy postawić wszystko na jedną kartę, czy może wziąć pod uwagę również swoje bezpieczeństwo? Wbrew pozorom w zawodowym sporcie nie jest to oczywiste.
Wydaje się, że produkt, który został właśnie oficjalnie dopuszczony do użytku w profesjonalnym kolarstwie, może zrewolucjonizować zarówno proces przygotowania sprzętu do wyścigów, jak i - przede wszystkim - przebieg samych zawodów. Będzie to miało szczególne znaczenie w takich wyścigach, jak Paris-Roubaix - jedno z najpopularniejszych wydarzeń kolarskiego świata, które w tym roku odbędzie się już w najbliższą niedzielę, 17 kwietnia. Cechą charakterystyczną "piekła północy", bo tak znamiennie nazywany jest wyścig, jest trasa wytyczona po bruku - wymagająca wiele zarówno od kolarzy, jak i od ich sprzętu.
Drużyna DSM, wcześniej Sunweb, zapowiada użycie Scope Atmoz podczas nadchodzącego wyścigu Paris-Roubaix. Czy wpłynie to znacząco na przebieg i wyniki rywalizacji? To się okaże. Poza odcinkami brukowymi trasa wyścigu wiedzie również po asfalcie, więc możliwość manipulowania ciśnieniem w oponach może okazać się nie bez znaczenia.
Do pracy jadę rowerem. Niedługo start zapisów
Jak to działa?
Scope Atmoz nie jest trudny w użyciu dla zawodnika, wystarczy bowiem nacisnąć przycisk na kierownicy swojego roweru. UCI twierdzi również, że mechaniczne działanie produktu nie jest bardzo skomplikowane i opiera się na użyciu pompki i małego zbiorniczka z powietrzem rezerwowym przy piaście. Nie da się również bez końca używać tego niewielkiego rezerwuaru - po określonej liczbie użyć trzeba go po wyścigu napełnić z powrotem.
Pomiędzy samym mechanizmem a przyciskiem na kierownicy nie ma połączenia kablowego - komunikacja odbywa się przez Bluetooth i/lub ANT+. Wartości ciśnienia mogą być wyświetlane na ekranie Wahoo Elemnt Roam. System jest dostępny wyłącznie dla opon bezdętkowych.
Obecnie cena produktu wynosi około 4 tys. euro.
Opinie wybrane
-
2022-04-12 20:39
Pani Joanno, (2)
Pierwszy raz z działu rowerowego dowiedziałem się od Pani o czymś, o czym jeszcze wcześniej nie słyszałem. Dziękuję. Mnie to interesuje i na pewno dowiem się więcej, ale zastanawiam się czy ten portal jest dobrym miejscem na takie specjalistyczne artykuły :)
Pozdrawiam,- 21 2
-
2022-04-12 21:01
To baaardzo nowy news ^^ taki z przed kilku godz.
- 4 0
-
2022-04-12 20:42
Tak, Pani Joanna teraz pewnie testuje elektryczne przerzutki. Będziemy wiedzieć co kupić!
- 2 0
-
2022-04-14 11:35
Ten bluetooth jest ciekawy
Patrząc jak to zazwyczaj działa obawiam się za chwilę się okaże że cisnienie zmieniło się, ale w sąsiednim rowerze :)
- 4 2
-
2022-04-14 10:40
Tylko n wyscigach nigdzie indziej nie potrzebne i tak myslałem ze tylko bezdętkowe
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.