• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wśród ruchomych piasków Wydmy Lubiatowskiej

13 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (51)
Nieopodal Trójmiasta znajdziemy trasę, która pozwoli na połączenie podziwiania pięknych widoków z niezłym treningiem MTB. Nieopodal Trójmiasta znajdziemy trasę, która pozwoli na połączenie podziwiania pięknych widoków z niezłym treningiem MTB.

W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym nadal króluje błoto oraz pozostałości po licznych wycinkach, przez co sporo leśnych dróg i duktów wygląda jak jedno wielkie pobojowisko. W takich warunkach jazda na rowerze jest mało przyjemna, dlatego też ponownie wybraliśmy się w wiecznie zielone bory Nadmorskiego Parku Krajobrazowego, przyjazne dla wszelkiej turystyki - zarówno rowerowej, jak i pieszej. W marcu i kwietniu podłoże sandrowe, czyli piaszczyste, nadal jest dobrze zagęszczone, a wszelka woda po opadach deszczu wchłaniana jest niczym w gąbkę. Pisaliśmy o tym zresztą przy okazji ostatniego artykułu opisującego ciekawą trasę rowerową po lasach Wyspy Sobieszewskiej. Gdy wkoło jest jeszcze szaro, buro i ponuro, bory nadmorskie to świetny wybór zarówno na dłuższą wycieczkę, jak i szybki trening MTB.



O Wydmach Lubiatowskich i okolicach:



Jeździsz rowerem po lasach?

Wydma Lubiatowska, górująca nad pasmem tamtejszych piaskowych wzniesień, sięga 35 metrów wysokości i należy do tzw. wydm ruchomych, co oznacza, że co roku - w zależności od siły wiatru i panujących warunków atmosferycznych - przesuwa się. Cały obszar "pustyni piachu" jest zdecydowanie mniejszy od słynnych wydm Słowińskiego Parku Narodowego, przez co niestety także rzadziej odwiedzany przez turystów.

Przed dwoma laty wokół dość rozległej wydmy utworzono ścieżkę dydaktyczną, która uzupełniona została drewnianymi podestami i platformami widokowymi oraz mostkami i kładkami nad wijącym się potokiem Bezimiennym. Mankamentem jest jednak brak sensownego parkingu w pobliżu tej trasy, przez co krótka wycieczka rodzinna przeradza się w wielogodzinną wyprawę, dlatego też warto rozważyć dojazd do szlaku rowerem.

Pokonana przez nas trasa to jednak nieco inna bajka.

Z uwagi na jej odcinki specjalne, bardziej dedykujemy ją osobom wprawionych w jeździe MTB.



45,5 km trasa w formie pętli wiedzie przez Nadmorski Park Krajobrazowy



W pierwszej połowie trasa ma kilka elementów interwałowych, które kluczą krętymi ścieżkami zalesionych wydm. Warto tu zwolnić - nie tylko dlatego, że odcinek ten należy do dość technicznych i wymaga od rowerzysty sporych umiejętności pokonania najeżonej korzeniami trasy. Przede wszystkim jest to istny raj dla oczu, jak i całego ciała. Wszechobecna zieleń drzew iglastych oraz soczystych mchów i porostów wprawiają w tak duży zachwyt, że pokonujemy kolejne kilometry z ogromną przyjemnością.



Bardzo ciekawym odcinkiem jest ścieżka edukacyjna wiodąca wokół Wydmy Lubiatowskiej. U stóp przesuwającej się wydmy w południowo-zachodniej części trasy, uroku dodaje meandrujący potok, którego koryto uzależnione jest od przesuwających się w głąb lądu ruchomych piasków. Tutejsza szata roślinna sprawia, że w ogóle nie czujemy, że to nadal szary, bury i ponury kwiecień. Na odcinku tym do pokonania mamy też trzy drewniane kładki, na których lepiej rower przeprowadzić, niż wylądować w samym środku potoku. Warto zatrzymać się także przy schodach wiodących na szczyt wydmy. Znajduje się tam platforma widokowa, z której rozpościerają się przecudne panoramy na pofałdowane ruchome piaski oraz otwarte wody Morza Bałtyckiego.

Ruchome piaski i widok na morze. Ruchome piaski i widok na morze.
Od Lubiatowa druga połowa trasy jest zdecydowanie bardziej spokojna. Wiedzie szeroką drogą leśną pośród karłowatych drzew powyginanych przez silne wiatry nadmorskie. Miejscami można poczuć się jak w jakimś magicznym lesie. Przedstawioną trasę najłatwiej pokonać od jesieni po wiosnę. Latem, gdy podłoże piaszczyste jest bardziej grząskie, na niektórych odcinkach prawdopodobnie rower trzeba będzie pchać, ale wszystko zależy od siły w nogach (ewentualnie ciągu wspomagania elektrycznego) ;)

Parametry przebytej trasy / ślad GPS




Informacje praktyczne



Trasę można rozpocząć w Białogórze, Lubiatowie lub z monitorowanego parkingu leśnego w pobliżu Osieków Lęborskich. W przypadku dwóch pierwszych miejscowości, poza sezonem letnim - od października do maja - parkingi są bezpłatne, a same miejscowości świecą pustkami i nie ma co marzyć np. o pysznej lokalnej rybce, bo wszystkie lokalne knajpki zabite są jeszcze dechami. Dlatego też warto rozważyć leśny parking nieopodal Osieków Lęborskich. Stąd jest już rzut beretem do całorocznego ekologicznego gospodarstwa Pod Strzechą. Serwują tam wyśmienite dania w bardzo przystępnych cenach. Agroturystyka prowadzi też sprzedaż własnych, wyśmienitych wyrobów, których w mieście z pewnością nie dostaniemy.

  • Cała trasa jest niezwykle urokliwa.


Wydmy Lubiatowskie niedawno pokonaliśmy też pieszo >>> Zobacz naszą wideo relację

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych

Co chwilę mamy nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: popołudniami po pracy oraz w wolny weekend, dlatego też nie sposób się z nami nudzić. Jesteśmy aktywni przez cały rok kalendarzowy, niezależnie od pogody. Zwiedzamy miasto, wędrujemy, jeździmy na rowerach, pływamy na kajakach. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas!
>>> Odwiedź nasz kalendarz wydarzeń na Portalu Trojmiasto.pl


Krzysztof Kochanowicz/Grupa Rekreacyjna 3miasto

Parametry trasy

  • Region woj. pomorskie
  • Długość trasy 45 km
  • Poziom trudności średni

Znajdź trasę rowerową

Opinie (51) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Porada odnośnie odkładania roweru na ziemi (9)

    Odkładając rower, szczególnie na sypkich gruntach, wybieraj jego lewą stronę, to ta gdzie nie ma napędu, łańcucha wysmarowanych w lepkich smarach, do których kurz czy piasek przylegają jak dzikie. Napęd dłużej pożyje bez mieszanki piaskowej, szerokości!

    • 28 2

    • (1)

      Ja to bym w ogóle roweru na piasku nie odkładał.

      • 9 1

      • Dziecko przytrzyma, co ma do roboty...

        • 0 0

    • On tutaj pisze arty od 15 lat ale jak widac nadal brak doswiadczenia tak to jest jak rower oddaje sie do serwisu (1)

      to mu nawet do głowy nie przyjdzie ze piasek niszczy rower.Kazdy kto ma rower moze sobie dokupic nózkę choc na plazy nie zawsze sie sprawdza

      • 0 4

      • Nóżka... to ostatni element, który dokręciłbym do roweru ;)

        • 9 0

    • Pierwsze co się rzuciło w oko (2)

      Na pierwszym zdjęciu rower odłożony napędem w piach...madko bosko!

      • 2 3

      • I co? (1)

        Niech się martwi właściciel, a skoro stać go na taki rower, to zapewne też na wymianę w nim części i przeglądy. Takimi rowerami biedni nie jeżdżą.

        • 2 0

        • Macie rację, roweru nie powinno odkładać się ani stroną napędu, ani tarczą...

          ... i choć zwykle oto dbam, nie zawsze myślę ;) Ale co tam, to w końcu tylko rower, rzecz nabyta i jak każda w mojej pracy, codziennie przechodzi mycie i przygotowanie do kolejnego dna (pracy lub przyjemności). Jak to się mówi: kto smaruje, ten jeździ dłużej ;)

          • 4 0

    • Dziekuje za radę.... Wuju

      • 1 1

    • Racja
      Mój full za 25k wisi na haku w salonie i jest w idealnym stanie.

      • 7 1

  • Wypożyczalnia rowerów

    Bardzo fajna trasa. A o rower to zapraszam do wyposażeni w Kopaline

    • 0 0

  • elektryki ? Nie podziękuje prawdziwy rider posiada rower bez napędu elektrycznego (9)

    No chyba że masz + 60

    • 9 8

    • Jescze troche a te ciapy beda wczepiac sobie elektryczne protezy tłumaczac ze poco meczyc sie i chodzic o własnych siłach jak (2)

      meczyc sie na własnych nogach jak na elektrycznych protezach jest szybciej i bez wysiłku :)
      Dobry rower mozesz kupic za 500zł jego koszty eksploatacji sa minimalne.Alektryki kosztuja 10rayz wiecej a ksozty są spore .wszystko mogło by byc tansze ale sklepy posrednicy i wszyscy dzieki modzie winduja ceny.I jeszce jedno ich slad weglowy jest bardzo wysoki to taka wieksza hulajnoga jest.
      I jeszcze jedno dlaczego w zawodach cyklictwó niema rowerów elektryczny i nie zamierzaja ich wprowadzic przedziec beda jechac szybciej i dalej :)

      • 0 5

      • Dobry rower za 500zł? No teraz to Cię poniosło...

        Chyba że pisałeś o wypożyczeniu na tydzień...

        • 2 0

      • Rower za 500 zl ?

        Za tyle to mam tylną przerzutkę ;)

        • 4 1

    • Tylko nie dziadki (3)

      Dziadki 60+ zapierdzielają sprawniej na swoich kolarkach niż nie jeden 20latek na elektryku lub elektrycznej hulajnodze. pokolenie 60+ wychowane zostało na prawdziwym niefaszerowanym świńskim schabie a nie na żuczkach gnojarkach. Zapierdzielało w stoczni na 3 zmiany a nie infuencowało na youtubie czy tiktoku. I nie płakało, że ma mało folowersów.

      • 6 3

      • Na elektryku kondycji nie wyrobisz i niema tej przyjemnosci z jazdy (1)

        • 0 5

        • Skąd wiesz, że nie wyrobisz sobie kondycji na elektryku?

          Masz taki rower, że wiesz?
          Elektryk jest cięższy od zwykłego roweru, więc wystarczy co jakiś czas wyłączyć wspomaganie i już kręcisz ciężej niż na zwykłym rowerze. Osobiście jeżdżę i na zwykłym rowerze i na elektryku. W górach napęd wyłączam na zjazdach i mam równie tyle wrażeń co na zwykłym rowerze. Nie należę do osób skaczących, ani też świata freeraidowców, bawię się trochę w enduro i trail, a ten rower pomaga mi w czerpaniu przyjemności z jazdy. Nikogo nie będę przekonywał, ani też porównywał, który z rowerów jest lepszy, bo osobiście też mam kilka rowerów i każdym jednym bawię się inaczej.

          • 5 0

      • W mojej rowerowej stajni, jeden to też elektryk

        Używam go głównie do wypadów w góry z przyjaciółmi, bo po co się męczyć drapowaniem na resztkach sił, skoro można zrobić to łatwiej i przyjemniej, delektując się pięknymi widokami?
        Ps. I nie mam 60+ a 40+.
        Taki rower to jednak wydatek powyżej 25 tys. zł więc nie każdy szczyl może sobie na takie cacko pozwolić.

        • 3 1

    • Tak dziecko...
      Najpierw wyprowadz się od mamy, a potem dawaj mądrości

      • 3 2

    • Chciałbyś taki mieć co?

      Ale szkoda samochodu sprzedać?
      Taki elektryk, to nie dla psa kiełbasa

      • 6 5

  • W Białogórze jest czynna cały rok restauracja "Morska". Autor niekompetentny

    • 0 0

  • "pyszna lokalna rybka" (2)

    Dawno tak się nie uśmiałem z tej "pysznej lokalnej rybki" serwowanej w psiej budzie

    • 2 1

    • A tu byś się zdziwił ! (1)

      Dobrego kucharza nie czyni piękna restauracja !
      W Białogórze jest kilka godnych polecenia, gdzie robią naprawdę wyśmienitą kuchnię. I rybka stamtąd smakuje tak dobrze, że wolę niekiedy spakować całą rodzinkę i wybrać się tam w tygodniu, popołudniem po pracy, niż jeść na mieście w Trójmieście ! W Białogórze szczerze polecam Bar Barakudę, a w Kierzkowie k./Osieków Lęborskich - agroturystykę z karczmą "Pod Strzechą". Zajrzyj tam, zjedz, wtedy napisz opinię !

      • 7 0

      • Ja te budy znam od lat człowieku!Pisałem o tej "lokalnej rybce" która mrożona przylatuje z Chin bo zdaje się nie wiesz kiedy w Bałtyku można łowić i jakie ryby

        • 0 0

  • (2)

    Elektryki są dla miękiszonów

    • 14 3

    • Też tak kiedyś myślałem, dopóki nie dosiadłem fulla ze wspomaganiem w górach ;) (1)

      I tak oto kolejnym rowerem w mojej stajni jest rower, który pomaga mi na co dzień w pracy w testowaniu tras, które później wykorzystuję jako produkt w mojej turystycznej branży. Kiedyś będąc w górach z moimi klientami orałem jak wół na zwykłym rowerze po kilkadziesiąt kilometrów, podczas gdy oni na pełnej swobodzie wjeżdżali pod góry i delektowali się pięknem krajobrazu. Wieczorami zaś pełni energii imprezowali dalej, a ja kończyłem dzień z ozorem na plecach przed "dobranocką" I wtedy też zadałem sobie pytanie, po co? Po co się męczyć? Nie musze nikomu, niczego udowadniać i tak świetnie radzę sobie na wypadach rowerowych tych na sto czy więcej kilometrów. Mam do tego różne rowery, a elektryk będzie świetnym uzupełnieniem. Tak więc mam i ja ;)

      • 5 1

      • Spoko. Jaja sobie robię.

        • 2 0

  • kupiłem sobie nowy rower

    I fajnej marki. Mało gustowne.

    • 1 0

  • Czy z rumi przez rede,wejcherowo,lebork itd do lego lubiachowa jest sciezka rowerowa zeby dojechac? (1)

    • 1 1

    • Sprawdz na mapie, duzo to nie kosztuje

      A przynajmniej rozwiniesz szare komórki i poprawisz znajomość ortografii wymienionych miejscowości ;)

      • 3 0

  • Rowery to nasza pszyszłość. (1)

    • 6 4

    • Ja rowerem przewoze samochod.czasami tym rowerem z samochodem jade z zukoea do kokoszek.zostawiam rower i ide pieszo do

      Centrum.to tylko 2 godzinki spacerem.

      • 1 1

  • Brak profesjonalizmu i fałszywe inf! (2)

    Czy Trójmiasto zdaje sobie sprawę z publikowania informacji, które są sprzeczne z ogólnie przyjętymi i obowiązującymi dla rowerów przepisami? Trasy rowerowe są oznaczone!!! I NIE są nimi jak błędnie poddajecie piesze szlaki turystyczne i dukty leśne!!! Czy portal i rowerzyści zastanawiali się dlaczego piesze szlaki i dukty leśne są błotniste??? Bo zostały i są niszczone przez rowery, które nie powinny tamtędy jeździć! Czy portal w ogóle zapoznał się z zasadami jazdy w LP i TPK? Dlaczego trasy rowerowe (kto w ogóle na nie zezwolił kosztem niszczenia przyrody?) jeśli są, to są utwardzone, betonowe czy asfaltowe??? I dlatego przebiegają tymi trasami? Właśnie dlatego, żeby chronić i oszczędzać piesze szlaki i dukty leśne, które do jazdy rowerem się nie nadają. Poza tym pojazd mechaniczny w lesie sieje takie spustoszenie, że po to ruch został tak ustalony, żeby te właśnie piesze szlaki i dukty leśne chronić!!! Chodzi też o zdrowie i bezpieczeństwo pieszych, dla których te piesze szlaki są przeznaczone i zwierzęta dla których dukty leśne to szlaki komunikacji!!! Dlatego wielką prośba do portalu o bardziej rzetelne informacje i zaprzestanie promocji zachowań niezgodnych z przepisami!!!

    • 2 9

    • I tu jestes w błędzie ! (1)

      Kto ci tak skrzywił myślenie, albo jego brak? Rowery rozjeżdżają leśne dukty, przez co tworzy się błoto? Człowieku, tusz te szare komórki, jeśli takie w ogóle jeszcze masz. Błoto jest tam wszędzie gdzie do czynienia mamy z podłożem gliniastym, a takie właśnie jest w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym i części Kaszubskuego Parku Krajobrazowego. Pomyślałeś np. dlaczego koleiny nie tworzą się w borach nadmorskich, czy w głębi naszego regionu, gdzie podłoże jest piaszczyste? Koleiny nie tworzą rowerzyści, a ciężki sprzęt do wycinki i obróbki drewna. I tam gdzie podłoże jest bardziej miękkie, tam też wymaga późniejszej ingerencji i wyrównania.

      A w kwestii poruszania się rowerami po leśnych duktach i szlakach nawet tych pieszych, to jak najbardziej jest to dozwolone, zachowując odpowiednią ostrożność. Pierwszeństwo na tych szlakach ma pieszy. I to sami jest na turystycznych szlakach rowerowych: tam też można poruszać się pieszo, jednak w prawie ruchu to rowerzysta ma pierwszeństwo. Wszystko to zapisane jest w zapisach o prawie do ruchu turystycznego po szlakach PTTK. Inaczej jest na tzw. singlach, czyli jednokierunkowych, rowerowych trasach zjazdowych, które w ostatnim czasie powstały też w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Zasięgnij więc szczegółów w tym co napisałem, a nie podnosisz głos na temat w którym kompletnie nie masz pojęcia.

      • 9 1

      • Zgadza się... nie wrzucajmy do jednego worka szlaków turystycznych z trasami zjazdowymi !

        Ponadto z tworzeniem kolein większej bzdury nie słyszałem, że niby co rowery je tworzą? Człowieku ! Rower, to nie czołg, ani też nie harvester. Tak jak napisał powyżej kolega Tomek, Trójmiejski Park Krajobrazowy znajduje się na bardzo miękkim i nieprzepuszczalnym podłożu, przez co po byle opadach woda długo stoi. Sprzęt leśników pracujący w okresie od jesieni po wiosnę niestety wpływa na odkształcenie terenu, ale z tego co wiem zaraz po pracach leśnych drogi w danym rejonie są przywracane do użytku, w tym także turystyki.

        • 5 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum