• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W piątek ulicami Gdyni przejedzie Masa Krytyczna

Krzysztof Kochanowicz
21 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Już w najbliższy piątek, 22 lutego, ulicami Gdyni wyruszy kolejna Masa Krytyczna. Jej celem jest promowanie pozytywnych zachowań na jezdni i na drogach dla rowerów oraz protest przeciwko drogowemu wyścigowi w pędzie po niewarte tego minuty. W tej konkurencji niestety nikt nie wygrywa.



Organizatorzy Gdyńskiej Masy Krytycznej szanują słabszych uczestników ruchu - od najmniej chronionych pieszych, przez rowerzystów, po płacących najwięcej za podróż, kierowców i pasażerów. Jadąc autem wyprzedzamy zachowując min. 1 m odstępu. Jeśli szerokość jezdni na to nie pozwala, nie popędzamy rowerzystów klaksonem. Wyprzedzając rowerem pieszych idących przed nami sygnalizujemy to z daleka dzwonkiem rowerowym. Tam gdzie to możliwe ułatwiamy sobie wzajemnie opuszczanie skrzyżowania.

Dziękujemy słowem lub gestem innym uczestnikom ruchu za przyjazne zachowania, np. zatrzymanie się samochodu przed przejściem (gdy pieszy dopiero się do przejścia zbliża albo czeka na możliwość przejścia) czy ustąpienie miejsca pieszej lub rowerzystce w ciągu pieszo-rowerowym. Miły gest zawsze wpływa pozytywnie na innych uczestników ruchu.

Dla szczęśliwców świecące prezenty od Rowerowej Gdyni

Zapraszamy wszystkich, którzy zgadzają się z tymi postulatami. Pokażmy, że rowerolucja może wydarzyć się w nas bez szkód dla pozostałych uczestników ruchu.

TRASA:
ul. Dworcowa - Podjazd - Śląska - Morska - Warszawska - Witomińska - Śląska - Droga Gdyńska - Al. Zwycięstwa - Świętojańska - Armii Krajowej - Władysława IV - 10 Lutego - Mściwoja - Starowiejska - Plac Kaszubski

Dystans: ok. 5 km

Trasa lutowej Masy Krytycznej w Gdyni. Trasa lutowej Masy Krytycznej w Gdyni.


START:
Ruszamy o godz. 18:00 spod Dworca SKM w Gdyni Głównej, przy ul. Dworcowej.
Bez względu na pogodę, ubieramy się odpowiednio i jedziemy.

więcej informacji:
na stronie organizatorów: Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia

opracował:

Opinie (163) 7 zablokowanych

  • idiotyczny pomysł (12)

    rowerowa gdynia ?? to początek ich końca, coraz mniej ludzi zagląda na ich stronę www. Minął też czas kiedu ludziom to sie podobało bo było nowe.
    I dobrze bo znalazł się jakiś dyktator

    • 77 44

    • W styczniu na masie krytycznej było całe 12 osób (1)

      Takie akcje w zimie są raczej antyreklamą tej organizacji i ośmieszają jej postulaty.

      • 31 10

      • The Dirty Dozen

        12 twardzieli to mało? Jak zrobi się cieplej, do każdego z tego tuzina dołączy setka. A za rok tysiąc. Poczytaj o historii Kuby!

        La Revolution o Muerte! Venceremos!
        Descalzo - adelante!

        • 8 10

    • (9)

      Zima jest ciężka w tym roku w Trójmieście i dla roweru i dla kierowcy ;-). Nie pomaga też to, że ścieżki _oraz_ chodniki są słabo odśnieżane. Chociaż i tak teraz jest lepiej niż na początku zimy.

      Mimo to jest znacznie więcej rowerzystów niż np. w zeszłym roku. Więc przyrost jest ;-).

      • 11 16

      • przyrost może i jest (7)

        jednak nie dla idei a z konieczności.
        Kryzys ekonomiczny dotarł do pomorskiego i trójmiasta więc ludzie szukając oszczędności wsiadają na rowery.

        • 6 5

        • to też. ale... (1)

          ale moda też jest. my w tym kraju nie jesteśmy aż tak bardzo racjonalni, by zmieniać zachowania tylko na skutek tylko kalkulacji ekonomicznej, często jesteśmy podszyci ideologią. jak by kalkulacja królowała na rynku nie dominowały by smartfony, tylko cegłofony, jak mój. Vide "Galerianki".

          Przykład rowerowy?
          Sąsiad jest zamożny. Jego berbeć chodzi do tej samej szkoły co kiedyś ja. Ja kiedyś chodziłem tam pieszo. Inni sąsiedzi berbecie wożą, bo dzielnica szemrana. A ten berbeć jeździ do tej szkoły rowerem, unibajkiem za lekko licząc tysia. Moda rzondzi

          • 6 5

          • RZONDZI????

            no to chyba swą edukację skończyłeś na podstawówce.....

            • 0 2

        • A co za różnica? (4)

          Idei? Jaką ideę masz na myśli? Ludzie jeżdżą na rowerze z różnych powodów? Co ty nie powiesz drogi Sherlocku ;-].

          Nie jest ważne z jakiego powodu się jeździ. Masa Rowerowa jest dla wszystkich rowerzystów. Dla tych co jeżdżą codziennie do pracy (i potrzebują głównie szybkich dróg komunikacyjnych), jak i dla tych co tylko czasem podjadą do kina, żeby nie płacić za parking (i potrzebują głównie sieci dobrych dróg rowerowych w centrum).

          Tak czy inaczej trzeba przypominać o sobie od czasu do czasu urzędnikom, żeby się nie rozleniwili. A i kierowcom samochodów nie zaszkodzi co by szoku nie dostali jak zobaczą rowerzystę jadącego ulicą ;-).

          • 5 2

          • (3)

            nachalność i arogancja Mas Rowerowych niestety zniechęca ludzi. Czy na pewno o to chodzi ?

            • 10 3

            • (2)

              Nie prawda. Kierowcy wielokrotnie pozdrawiają nas podczas masy i my przyjaźnie pozdrawiamy kierowcom.

              • 4 7

              • (1)

                przecież wy nienawidzicie kierowców. Ktoś tu chciał wprowadzać nakaz wsiadania do tramwajów zamiast samochodów. Jesteście bardzo nietolerancyjną grupą ludzi.

                • 8 4

              • To, że jedna osoba

                wypowiedziała się z wrogością, wcale nie znaczy, że myślą tak wszyscy rowerzyści; mówienie tak to krzywdzące uogólnienie.

                Z własnego doświadczenia polecam każdemu poużywać różnych środków transportu - to pomaga zrozumieć innych.

                • 4 4

      • policja powinna posprawdzac czy mają zimowe oponki w rowerkach i pouczac

        • 0 2

  • Idiotyczny pomysł (14)

    Drogi budować a nie ścieżki rowerowe.

    Ile rowerów pojedzie ścieżką rowerową w zimie ?

    Może jeszcze budujmy ściezki dla rolkarzy i tych co na hulajnodze jeżdzą ?

    Polska to biedny kraj i nie ma pieniędzy na takie fanaberie.

    • 74 78

    • (8)

      Widać jacy jesteśmy biedni zwłaszcza po tych nagrodach co sobie w sejmie przyznają.. Tacy jesteśmy biedni..

      • 9 9

      • Skoro z roku na rok przybywa entuzjastów jazdy na rolkach... (7)

        ... to dobrze byłoby dopasować prawo, tak by przestali być oni pieszymi! W całej Europie Zachodniej rolkarze mogą poruszać się asfaltowanymi drogami rowerowymi oraz deptakami. Mało tego jedni drugim nie wadzą, tylko u nas nie dość że prawo g* jest skonstruowane, to jeszcze społeczeństwo na każdym kroku skacze sobie do gardeł. Zero tolerancji, jeden absurd goni kolejny ;(
        A nie daj Boże włóż kij w mrowisko...

        • 20 4

        • (6)

          Rowerzyści walnie przyczyniają się do tego absurdalnego prawa, tzw. 'pakiet rowerowy' w Kodeksie Drogowym to zbiór absurdów wylobbowany przez rowerzystów.

          • 16 10

          • Nie do końca... (5)

            ...ale fakt, że 3/4 naszego kodeksu, to absurd.

            • 4 12

            • (4)

              jak nie do końca ? Przepisy z zachodu, gdzie ścieżki rowerowe są wydzielone jako pasy na ulicach przenieśliście na nasze ścieżki, które nijak nie mają się do tamtych i te przepisy też w żaden sposób do naszych ścieżek nie pasują, powodują tylko niebezpieczne sytuacje na drogach i nic więcej.

              • 11 6

              • Jak przenieśliście? Gdybym choć trochę miał do czynienia z tym kodeksem... (3)

                ...to zacząłbym od spalenia tego co w nim zapisane ;)
                Niestety, jak ktoś ładnie ostatnio ujął, nie jestem urbanistą, a turystą więc nie będę kijem w g*wnie mieszał ;)

                • 5 6

              • (2)

                ano tak to, aktywiści rowerowi uczestniczą w spotkaniach z posłami zajmującymi się przepisami o ruchu drogowym i domagają się zapisów preferujących rowerzystów

                • 5 6

              • Jasne, z posłami... (1)

                ...chyba OSŁAMI, którzy tylko udają że nas słuchają ;(
                Na ostatnich "warsztatach" tak nas słuchali, że my mówiliśmy o jednym, a Ci jak zwykle swoje. Na dobrą sprawę stracony czas, nigdy więcej nie wezmę udziału w takim spotkani, bo to tylko stracony czas.

                • 2 7

              • Krzysiek, a ja miałem wrażenie że jesteś konstruktywny

                podważanie wiarygodności wszystkich posłów to droga donikąd. Lepiej podejdź analitycznie: zaproponuj zmiany w prawie. Niektóre przepisy ruchu drogowego mają sens. (na przykład zasada poruszania się prawą stroną jezdni)

                • 5 0

    • A wiesz że.. (2)

      .. na zachodzie Europy jeżdżenie samochodem po mieście to obciach? Ludzie w Polsce nie zdają sobie sprawy że centrum miasta nie jest dla samochodów tylko dla komunikacji miejskiej, rowerów, motorowerów i pieszych, ew. zaopatrzenia. Parkometry mają być wszędzie gdzie się da. Progi też. Do tego parkingi Park & Ride oraz deptaki. Takie są komunikacyjne nurty rozwojowe cywilizowanego miasta.

      • 14 24

      • kolega tam mówił ? bo kolega kolegi ma siostrę, której kuzyn kumpeli był w Berlinie ! Sie było, sie wie.

        • 23 7

      • Tak jak piszesz, to w Chinach było 20 lat temu, teraz będzie u nas za 2 (SIC). Nie wciskaj ludziom komunistycznego kitu, wystarczy pojechać do Berlina by zobaczyć, jak wygląda "zielona fala" czy ulice bez dziur i jakie jest natężenie ruchu w porównaniu do 3miejskiej wioski.

        • 0 1

    • to powiedz to ćwoku w Belgi,Holandi ,Niemczech oraz calej europie zachodniej!!

      ale ty jestes z prowincji widziałes tylko jedna ulice ze swojego zadupia nic wiecej!!

      • 4 4

    • problem można rozwiązać inaczej

      wystarczyłyby zwykłe pasy rowerowe, odśnieżane razem z drogą. Ale to jest za trudne do ogarnięcia dla większości "przy korycie".

      • 2 0

  • (8)

    Rowerowa Gdynia jest jednak lata świetlne od poszanowania innych uczestników ruchu. Wypowiedź "Wyprzedzając rowerem pieszych idących przed nami sygnalizujemy to z daleka dzwonkiem rowerowym." najlepiej oddaje mentalność tej grupy. Nie koledzy, nie macie z daleka dzwonkiem domagać się ustąpienia wam z drogi. Jadąc chodnikiem macie zwolnić i grzecznie powiedzieć przepraszam, a w razie potrzeby nawet zejść z roweru i rower przeprowadzić. Wasza interpretacja sprowadza się do 'Z drogi śledzie bo rower jedzie', czyli właśnie w 'pędzie po swoje minuty' domagacie się aby ci wolniejsi robili wam wolną drogę. To nie promowanie pozytywnych zachowań, a wręcz przeciwnie.

    • 100 23

    • Pewnie chodziło o pieszych na ścieżce rowerowe, (4)

      w dodatku nie na zebrze. Wtedy popieram dźwiękowe "dyscyplinowanie" pieszych. Świętą krową w ruchu może być i samochód, i rower, i pieszy, w zależności od miejsca i sytuacji.

      • 16 9

      • (2)

        na ścieżkach tak, jak najbardziej

        • 9 3

        • Nie cierpię dzwonków... (1)

          ...wolę zwolnić i powiedzieć po prostu "przepraszam". Wiele to nie kosztuje, a i reakcja ze strony pieszego znacznie bardziej sympatyczna. Sam jak chodzę pieszo też nie cierpię jak ktoś na mnie dzwoni.
          ...dzwonki najlepiej wyglądają na choince ;)))
          ewentualnie stylizowanym rowerze miejskim, ale przy góralu, albo FR/DH, to śmiech na sali.

          • 19 6

          • dzwonek być musi i kropka

            chyba, ze nie chcesz się poruszać po drogach publicznych...

            • 4 4

      • A skąd wiesz o co im chodziło?

        Tekst jest jasny - dzwonimy z daleka, a to oznacza dokladnie to co napisał ktoś wyżej - "z drogi ......" itd.

        • 6 2

    • Czy my czytaliśmy to samo? (2)

      Napisane jest, że "sygnalizujemy", a nie "domagamy"... to coś jak kierunek w samochodzie. Też sygnalizuje, aby inni znali nasze zamiary. Ja jak wyprzedzam pieszego, nawet jeśli jest sporo miejsca, to daję sygnał. Tak na wszelki wypadek, gdyby nagle chciał skręcić, a nie słyszał, że jedzie rower. Mnie to nic nie kosztuje, a pieszy wie... i tylko tyle, a nie żadne domaganie się. A jak ktoś jeszcze ustąpi miejsca to podziękuję... też mnie to wiele wysiłku nie kosztuje. Ale znam takich, którzy specjalnie jeszcze na środek przejdą... i też da radę ich wyprzedzić... ale przynajmniej wiem, że mnie słyszeli i nic im się nie stanie ;)

      • 10 7

      • ok, jadąc samochodem i zbliżając się do rowerzysty za każdym razem będę trąbił. (1)

        Zobaczymy jak się to wam spodoba

        • 6 2

        • trab trab o to wlasnie chodzi

          Spotkałem się z sytuacja ze kierowca trąbił na rowerzystę ale zrobił to będąc 300m za nim. Zasygnalizował na całkowicie pustej drodze ze będzie jechał żeby nikogo nie zaskoczyć. nikt do niego nie miał pretensji i sam mu przyklasnąłem ( jechałem również rowerem). Dzwonek, klakson nie ma być po to żeby straszyć, a żeby ostrzec przed niebezpieczeństwem

          • 3 2

  • Miejmy nadzieję, że będzie walił śnieg, wiał (1)

    przenikliwy wiatr, temperatura spadnie do -20 stopni a masowi kretynianie popedałują z soplami u nosów i lodem przy nogawkach.

    • 73 38

    • a kierowcy samochodów będą liczyli stłuczki i tkwili w korkach jak codzień

      w czasie burzy śnieżnej samochody buksują na byle podjeździe lub się wzajemnie blokują, wtedy w mieście funkcjonuje tylko kolej podziemna, ruch pieszy i rowerowy

      • 1 1

  • (17)

    Niech rowerzyści zaczną płacic podatek drogowy, wtedy będę ich wyprzedzal w odleglości 1 m.

    • 58 55

    • (8)

      ciekawe jest to, że rowerzysta nie musi wyprzedzać samochodu w odległości 1m, może przeciskać się przy samym samochodzie, proszę o poprawkę w KD.

      • 22 15

      • (1)

        Jest to celowe i zrobione ze względów bezpieczeństwa. Jakbyś się trochę nad tym zastanowił, to byłoby to jasne.
        Aha, a czegoś takiego jak Kodeks Drogowy to w Polsce dawno już nie ma.

        • 10 13

        • Jezu ! Rowerzysta przeciskający się tuż przy samochodzie to celowe bezpieczeństwo ! A jak samochód ruszy ? wiem, wiem , rowerzyści zaraz podniosą krzyk, że przecież kierowca nie może ruszyć, skoro przy jego samochodzie przeciska się rowerzysta, bo kierowca ma mieć oczy dookoła głowy, i blaa blaa. A rowerzysta mówi beztrosko, najwyżej porysuję lakier albo przestawię lusterko, no i co z tego.

          • 20 7

      • To zależy od prędkości i masy (5)

        Rowerzysta zwykle jest jednak lżejszy od samochodu ;-). Więc i szkody mniejsze w razie czego. Poza tym jak kierowca samochodu wyprzeda rowerzystę, to przeważnie z prędkością 50 km/h (a nawet większą). Jak rowerzysta się przeciska obok samochodów stojących na światłach, to prędkość 5 - 10 km/h.

        Osobiście nie mam nic przeciwko żebyś mnie mijał z prędkością 10 km/h nawet na 30 cm. Chociaż w ramach PoRD jest to zabronione (art. 24 o ile dobrze pamiętam).

        A poza tym mam osobiście nadzieje, że jak wasze dziecko będzie jechać ulicą, to będzie spotykać kierowców z większą wyobraźnią...

        • 5 2

        • (4)

          może Ty wysil swoją wyobraźnię .. przeciskający się rowerzysta bardzo łatwo może potrącić lusterko i je przestawić. Co to oznacza dla kierowcy i dla jego bezpieczeństwa nie trudno sobie wyobrazić.

          • 3 5

          • A wyobrażasz sobie.. (3)

            Co będzie oznaczać potrącenie kierownicy rowerzysty i jego upadek pod następny samochód, bo ja sobie potrafię wyobrazić :-P.

            Oczywiście nie powinno się przeciskać jeśli nie ma na to miejsca. Tym nie mniej skutki błędu są nieporównywalne.

            • 4 2

            • (2)

              chodzi o to, że przepisy pozwalają na przeciskanie się, a nie powinny na to pozwalać, bo to jest niebezpieczne i dla rowerzysty (jak napisałeś powyżej) i dla kierowcy. Trzeba poprawić przepisy.

              • 4 3

              • jeżeli wolna jazda rowerzysty obok twojego samochodu stojącego w korku (1)

                jest wg ciebie niebezpieczna, to nie powinieneś korzystać ze swojego prawa jazdy.

                • 1 1

              • tak, tak, znane bla, bla rowerzystów. Jak przestawisz mi lusterko w samochodzie to jest to dla mnie niebezpieczne. Jakbyś miał prawo jazdy to byś o tym wiedział.

                • 0 2

    • Zapomniałeś o obowiązkowym OC (1)

      dla rowerzystów i o ponownym wprowadzeniu dla nich kart rowerowych. Teraz po ulicach śmigają ludzie niemający pojęcia o przepisach ruchu drogowego. Czysty wariatyzm.

      • 22 7

      • To już nie ma kart rowerowych? OC dla rowerzystów? Po co to? Może jeszcze wprowadźmy obowiązkowe OC dla pieszych... Absurd. Takim tokiem rozumowania można dojść do tego, że trzeba będzie płacić OC za psa, z którym się idzie na spacer...

        • 0 1

    • jeżdże rowerem i płacę podatek drogowy (2)

      bo mam także samochód. Ale pomyśleć to dla ciebie zbyt ciężki wysiłek dzieciaku

      • 10 19

      • a ja jeżdżę rowerem i nie mam samochodu, nie płacę podatku .. pomyśl dzieciaku

        • 18 6

      • Boże, Ty słyszysz i nie grzmisz

        Ja to nie znaczy wszyscy - pomyślałes o Tym egocentryku? 90% rowerzystów nie posiada żadnego samochodu, a OC mieszkania nie obejmuje szkod spowodowanych ruchem pojazdu niesilnikowego.

        • 9 4

    • zawsze znajdzie się jakiś "myślący inaczej"

      Przez takich de..li jak ty mamy na drogach "kulturę" jak w Egipcie

      • 5 3

    • ja chętnie zapłacę żeby Ci zatkać gębę

      • 3 1

    • hahah co za idiota z ciebie

      • 0 3

  • znowu ci terroryści w rajtuzach (1)

    • 75 31

    • a niech nie zapomną zsiąsc z bobika, gdy pan władza poprosi

      • 1 2

  • Stado jedzie (2)

    Komu masa krytyczna ma propagować pozytywne zachowania, kiedy propogowana forma swoich zachowań masy nie jest akceptowana przez nikogo? He
    Szkoda tylko, że jest wielu takich, którzy rozum zostawili w pedałach i jadą jak stado baranów (szkoda, ze nie na rzeź ;-). Niby widoczni, a nikt ich tak na prawdę nie widzi, przez co pianę z rowa toczą, żeby tylko bardziej być niewidocznymi.

    • 49 19

    • O znowu na forum brzydal się pojawił?

      Golemie, brzydactwo ty moje, gdzieś był jak ciebie nie było?

      • 5 5

    • ja myślałem, że Golem już nie istnieje a on popatrzcie zmartwychstał;)

      • 4 3

  • "Wyprzedzając rowerem pieszych idących przed nami sygnalizujemy to z daleka dzwonkiem rowerowym." (4)

    ?
    a czym to się różni od używania klaksonu na rowerzystę przez kierowcę auta

    • 54 7

    • (3)

      Dzwonek rowerowy jest o wiele cichszy i ładnie brzmi. Można nim zadzwonić delikatnie, a niekoniecznie nachalnie i chamsko (chociaż to drugie tez jest możliwe).
      A klakson samochodu zawsze brzmi nachalnie i głośno a przepisy zabraniają trąbiebia w terenie zabudowanym (poza ostrzeganiem o niebezpieczeństwie).
      Tak więc trąbiebie na rowerzystów lub pieszych w mieście jest nie tylko chamskie ale i nielegalne.

      • 8 27

      • (1)

        Klaksonem też można zadzwonić delikatnie ! Mało wiesz o samochodach.

        • 22 7

        • Ale za to wie o "trąbiebieniu"

          A poza tym - drogi pieszy - PORD zabrania używania sygnałów dźwiękowych, a nie "trąbiebienia" klaksonem samochodu.

          • 4 3

      • przeciez klaksonem samochodu też będę cię ostrzegał o niebezpieczeństwie-

        tak jak chcecie dzwonić na pieszych-niby w tym samym celu?

        • 3 1

  • Masa Kretyńska (7)

    Nie możecie sobie pojeździć w niedzielę rano, mądrale?

    • 70 22

    • (3)

      Walcie się tępi kierowcy, masa krytyczna nadchodzi, strzeżcie się buraki !!

      • 5 29

      • (2)

        Przejechałem w życiu rowerem więcej kilometrów niż masz szarych komórek.

        • 15 5

        • O rety, to znaczy, że w ogóle nie jeździłeś na rowerze!!!!!! (1)

          • 8 4

          • to znaczy,że masz 1 skoro tylko zero przebija?

            • 0 1

    • o 18tej w piątek to powinieneś w domu już na kanapie przed telewizorem siedzieć

      blachosmrodziarzu

      • 3 19

    • sobie to możesz skoczyć (1)

      nie chodzi o jeżdżenie sobie, tylko o prawo do bezpiecznego jeżdżenia tam i wtedy, gdzie się chce. Niekoniecznie w warunkach wzajemnego utrudniania sobie możliwości ruchu przez wszechobecne samochody. Samochód to wiejska technologia zastosowana w mieście - na odległość do 5 km rower jest szybszy.

      • 1 2

      • taaak, rower jest szybszy, zwłaszcza jak przejeżdża na czerwonym świetle, slalomem pomiędzy pieszymi na przejściu dla pieszych, przeskakuje z ulicy na chodnik i z powrotem tak jak mu wygodnie, nie respektuje żadnych zasad i nie liczy się z nikim .. tak wtedy jest szybszy. Wiesz jakbym tak jechał samochodem byłbym jeszcze szybszy.

        • 1 1

  • qrde - jeszcze im się nie znudziło???

    • 45 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024

220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum