• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skradziony rower wrócił do właścicielki

Joanna Skutkiewicz
9 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Rower trafił z powrotem do właścicielki po 3 tygodniach intensywnych poszukiwań. Rower trafił z powrotem do właścicielki po 3 tygodniach intensywnych poszukiwań.

O kradzieży roweru górskiego marki Trek pisaliśmy 27 listopada. Kilka dni wcześniej, w nocy z 20 na 21 listopada, kamery monitoringu zarejestrowały złodzieja, który wchodzi do hali garażowej na jednym ze strzeżonych osiedli i zabiera stamtąd rower. Po trzech tygodniach rower skradziony w Gdyni z hali garażowej wrócił do właścicielki.


Jak relacjonuje właścicielka roweru, pani Paulina, dwa tygodnie po zdarzeniu wiadomo było już, kto jest sprawcą. Mężczyzna przyznał się do kradzieży roweru, ale nie chciał powiedzieć, co stało się z jednośladem. Na szczęście historia zakończyła się pomyślnie: we wtorek 8 grudnia pani Paulina odebrała rower z komisariatu Gdynia Śródmieście.


- Policja spisała się na medal! - relacjonuje nasza Czytelniczka. - Jestem przeszczęśliwa, wdzięczna i dumna ze śledczych. Po trzech tygodniach intensywnej pracy policji, rower wrócił do mnie; co prawda bez drobnych komponentów, takich jak różowe uchwyty czy różowy koszyk na bidon, ale to było do przewidzenia.

Złodzieje pod kamerami



Zaledwie dwie noce przed kradzieżą roweru pani Pauliny rower z hali garażowej ukradziono również przy ul. Zaruskiego na Wiczlinie. Tam złodziej również został nagrany przez kamery. Trzymamy kciuki za to, by także ta sprawa doczekała się pomyślnego rozstrzygnięcia.

Ukradli mi rower i co dalej? Zabezpieczenia rowerów

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • Fuks,przypadek,szczescie,albo......? (1)

    Albo złodziej nie wiedział czyj rowerek zawinął........
    No i super !. a złodziejowi ....smalec na droge.

    • 0 0

    • tez mam wrazenie, ze pani jest z tych rowniejszych albo ktos rowniejszy bardzo ja lubi. Policja jak widac potrafi pracowac, ale nie wierze, ze sami postanowili intensywnie poszukac roweru.

      • 3 0

  • I to jest wiadomość na pierwszą stronę. Policja zrobiła to co do niej należy. Jutro będzie: "Siedmiolatek samodzielnie zawiązał sznurowadła." Brawo

    • 5 0

  • Ładna ta Pani Paulina :) (1)

    • 5 3

    • Super ładna))

      • 0 0

  • Ale fajna włacicielka (5)

    teraz ona skradła moje serce ;P

    • 15 6

    • Niestety, jest chyba mężatką... (4)

      • 0 1

      • (3)

        I co z tego

        • 1 1

        • Tym lepiej (1)

          Rowerzyści to impotenci, to naukowo udowodnione. Mąż też pewnie dużo jeździ...

          • 5 3

          • przez tych naukowców, którzy twierdzą, że ziemia jest płaska?

            • 2 2

        • Żony nie szukam

          mąż zapewne tyra po 16h w Norwegii,a pani swoje potrzeby ma.

          • 7 3

  • a mnie się podoba pani właścicielka, śliczniutka jest (2)

    • 3 2

    • (1)

      bo w masce?

      • 2 0

      • Bo bocian z dziobem na wierzchu

        • 2 0

  • Zdjęcie sku.....na i w jego bloku rozwiesic ta mordę złodziejska. To jest najlepsza i najtańsza kara.

    • 5 1

  • To po prostu musi byc ustawka. Policja trzy tygodnie intensywnie poszukiwala rower. (1)

    • 27 6

    • Widocznie Gdynia nie jest taka duża, jaką się wydaje.

      • 1 1

  • Powinna pokryć koszty poniesione przez policję

    Rower nie miał prawa znajdować się w hali garażowej i nie był ubezpieczony. Jakim prawem państwo ma płacić za rowerowe fanaberie?

    • 1 10

  • pewnie miał GPSa

    • 1 2

  • Koledze też ukradli rower (2)

    pod kogo ma się powołać, żeby jego historia też była opublikowana na portalu?

    • 12 1

    • Odpowiedź

      Kolega niech powoła się na ta Panią , która odzyskała rower.Ja bym tak zrobił.

      • 2 0

    • przecież

      wiadomo

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum