• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści pojadą z Chwarzna lepszą drogą

Michał Sielski
29 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Nowe oznakowanie szlaku niebieskiego nie będzie już prowadzić rowerzystów do zamkniętej bramy. Nowe oznakowanie szlaku niebieskiego nie będzie już prowadzić rowerzystów do zamkniętej bramy.

Kontrowersyjny pomysł leśników, by rowerzyści przecinali nową ul. Chwarznieńską zobacz na mapie Gdyni przepustem dla dzikich zwierząt odrzuciły władze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Okazało się, że trasę dla cyklistów można wyznaczyć w bardziej cywilizowany sposób.



Czy powinno się inwestować w drogi rowerowe w lasach?

Leśna trasa rowerowa z Karwin do Chyloni w październiku ubiegłego roku została zamknięta przed przebudowaną ul. Chwarznieńską. Między innymi dlatego, że przekraczanie dwupasmowej w obu kierunkach drogi, na której niewielu kierowców przestrzega ograniczeń prędkości, byłoby dla rowerzystów niebezpieczne.

Bramy w ogrodzeniu zamknięto też jednak na kłódkę ze względu na bezpieczeństwo kierowców. Leśnicy bali się, że dziki i sarny będą wychodziły przez otwarte bramy na drogę. Wielu pieszych i rowerzystów zostawiało je bowiem otwarte na oścież. Leśnicy zamknęli więc je na stałe, tym samym zamykając popularną ścieżkę, którą wielu gdyńskich rowerzystów wykorzystywało do jazdy między dwiema dzielnicami, które nie są dobrze połączone komunikacją miejską.

Kłopot postanowiono rozwiązać szybko, ale kontrowersyjny pomysł poprowadzenia drogi przez wydrążony pod nowymi jezdniami przepust dla dzikich zwierząt równie szybko stał się powodem drwin.

Czytaj więcej: Rowerzyści pojadą przejściem dla zwierząt?

Plan rozwiązania problemu nie spodobał się też władzom Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, które słusznie uznały, że zwierzęta, mające korzystać z przepustu, nie powinny być płoszone. Znaleziono więc inne rozwiązanie, które wcale nie zmusza rowerzystów do nadkładania drogi.

Wiosną pojawi się nowe oznakowanie, które poprowadzi ich po części starego szlaku zielonego w okolicach ul. Prostokątnej zobacz na mapie Gdyni bliżej Chwarzna, a potem do przejścia dla pieszych przez Chwarznieńską i do ciągu pieszo-rowerowego w las. Sęk w tym, że po obecnej drodze gospodarczej jeżdżą samochody leśników, dokonujących wycinki drzew w lesie. Ze względu na transport ciężkim sprzętem, często droga jest rozjeżdżana.

- Po zmianach samochody wywożące drewno z lasu nadal będą się tam pojawiać, ale bardzo sporadycznie. Poza tym wszystkie ewentualne ubytki w nawierzchni będą przez nas niezwłocznie naprawiane - zapewnia Ewelina Sobańska z Lasów Państwowych.

Opinie (104) ponad 10 zablokowanych

  • Rowerzystów należy eliminować (1)

    zarówno z dróg publicznych , bo stanowią zagrożenie dla innych oraz siebie, jak i z lasow , bo dzicz wytępi zwierzęta , a z lasów zrobi chlew.

    • 3 2

    • sam siebie

      wyeliminuj! pisze to jako rowerzysta i kierowca :P

      • 0 0

  • (8)

    Jaa, ale wymyślają.

    Ludzie już jakiś czas temu wymyślili jak zrobić takie przepusty, że człowiek przejdzie, a kopytne nie przejdzie.

    • 7 5

    • trzeba postawić znak "zakaz wstępu zwierzętom" i załatwione.

      • 0 0

    • To łatwiej chyba takie, że kopytne przejdzie, a pedalarz nie. Kopytne mądre bestie są.

      • 3 0

    • "...nie powinny być płoszone." ???

      tak, nasze dziki są bardzo strachliwe :) ja się ich boję bardziej
      regularnie jeżdżę od wiosny do jesieni z chwarzna do wolności na rowerze i od bardzo dawna nie widziałem żadnej dzikiej zwierzyny oprócz dzików. kiedyś były jakieś sarny ale teraz... nic. choć nie, na jesień widziałem jedną wiewiórkę.

      • 1 4

    • Wystarczy zrobić przejazd z rur. Takie rozwiazanie sprawdza sie na Mazurach w rezerwacie koni. (1)

      • 2 6

      • Nie tylko na Mazurach...

        ...takie rozwiązania z rur z odstępami ma cała Skandynawia.
        Sprawdzają się znakomicie, tylko u nas jak zwykle kombinują i co pomysł to gorszy od poprzedniego. Czy tak ciężko zastosować to co już sprawdzone, czy tak ciężko podejrzeć rozwiązania w innych państwach?

        • 8 1

    • czy gdyńskie drogi rowerowe musza przebiegać równolegle z drogami (2)

      jeżdżąc po tej wichurze, musze zawsze wdychać smród spalin

      • 6 7

      • a jak inaczej mają przebiegać? :)

        • 3 1

      • wiec nie oddychaj

        • 6 5

  • Kto to ten Herbert?

    Nie znam,nieslyszalem!

    • 0 0

  • a wystarczyło by (5)

    założyć zawias który sam zamyka za sobą furtke i po kłopocie :)
    Taki jak w drzwiach do każdej klatki schodowej. Ale po co lepiej tracić czas nerwy społeczeństwa i pieniadze na głupie rowiązania.

    • 70 4

    • zawias?

      A potem co? Rower na plecy i biegiem przez 4 pasy Chwarznieńskiej?

      • 0 0

    • nie do końca (1)

      a jaką masz gwarancje że ktoś wygodny nie zastawi drzwi kamieniem tak aby się nie zamykały bo mu się nie chce codziennie ich otwierać?

      • 4 0

      • a jaką masz gwarancję, że ktoś nie up.. kłodki, albo siatki ocynk nie zdejmie?

        nie popadajmy w paranoję! zawias załatwiłby sprawę, ale to nie był pomysł władzy, więc jak to tak?

        • 4 3

    • w Kętrzynie jest to tak rozwiązane - jest osobna ścieżka dla ludzi rowerów i samochodów

      i dzięki temu nie ma tutaj żadnych korków i zatorów

      • 6 1

    • Wystarczy założyć przejazd rurowy. Po którym przejedzie samochód, rower i przejdzie człowiek.

      Zwierzęta z racicami / kopytami już nie

      • 4 4

  • trasa cywilizowana inaczej (4)

    tytuł i wydźwięk artykułu zupełnie rozmijają się ze stanem faktycznym. Z treści jasno wynika, że po prostu nie zrobi się NIC, poza przemalowaniem znaczków z piktogramem roweru. Czy chociaż zostanie zbudowany raptem 15-metrowy łącznik między końcem szlaku zielonego a "starą Chwarznieńską" w miejsce zawalonego masztami tablicy drogowej chodniczka? Czy pętla indukcyjna na wjeździe ze "starej" na "nową" Chwarznieńską zacznie w końcu wykrywać rowery, aby można się było dostać na drogę dla rowerów po drugiej stronie? Czy przejście dla pieszych zostanie przebudowane na przejście+przejazd?

    Wspomniany "przepust dla zwierząt" to de facto pokaźnych rozmiarów wiadukt drogowy, pod którym mogłyby się wymijać się "tiry". Płoszenie zwierząt to argument kabaretowy - wyobrażam sobie ledwo powstrzymywany, cyniczny rechot płynący z oblicza cytowanej w artykule pani w chwili przekazywania takich informacji. Płoszone miałyby być watahy dzików, które po zmroku grasują na wszystkich możliwych drogach w okolicy, nie obawiając się buszować wśród zabudowań Chwarzna czy Działek? Człowiek raz na jakiś czas przejeżdżający rowerem ma bardziej płoszyć zwierzynę niż huk aut pędzących 100km/h (o ile milicja akurat nie stoi) Chwarznieńską, auta i piły drwali, czy też spacerowicze z psami, których w tych okolicach bez liku?

    Przyczyny mogą być znacznie bardziej przyziemne:

    - Nadleśnictwo nie potrzebuje budować nowej drogi _pod_ Chwarznieńską, bo ma interes wyłącznie w budowaniu dróg łączących się _z_ Chwarznieńską, aby łatwiej wywozić drzewo z lasu. A ciągnik zwózkowy czy samochody leśników/zuli w razie potrzeby i tak bez problemu pod wiaduktem przejadą, korzystając z istniejących, lekko zapuszczonych dróg. Po co więc wydawać $$$ na drogę niespecjalnie potrzebną do gospodarki leśnej?
    - w Nadleśnictwie/TPK są osoby mające alergię na słowo "rower w lesie" i chętnie robią ludziom pod górkę z powodu prywatnych fobii

    Przecież nie chodzi tu o żadną dedykowaną "ścieżkę rowerową", tylko mało inwazyjne włączenie wiaduktu w układ dróg leśnych w okolicy. Podobnie, jak zrobiono to przy przepuście pod Słowackiego na wysokości Matemblewa. Droga by służyła nie tylko jeżdżącym rowerem, ale i biegaczom, spacerowiczom, narciarzom biegowym. Skoro niby stanowi to aż taką barierę dla zwierząt, dlaczego kilkunastokrotnie mniejszy przepust pod Słowackiego doczekał się doprowadzenia pięknej szutrostrady, wykorzystywanej nagminnie przez cyklistów i nie tylko?! Dlaczego wytyczono szlaki rowerowe (o zgrozo, aż dwa!) na kładce nad Estakadą Kwiatkowskiego czy na przepuście pod Obwodnicą w dolinie Kaczej? To przecież równie istotne, do tego nieporównywalnie węższe "przejścia dla zwierząt"!

    Ilość i skala absurdów gdyńskich rośnie w zastraszającym tempie. Nie wykorzystać istniejącego, bardzo wygodnego połączenia bezkolizyjnego, a zamiast tego poprowadzić trasę rowerową kilometr naokoło, wyjątkowo pokrętnie, kolizyjnie z ruchem pieszych i przez ruchliwą trasę? Strach pomyśleć, co kolejnego w tym mieście wymyślą...

    • 14 1

    • Drogi wop(ie) dostałeś ode mnie plus za sensowne ujęcie sprawy niestety tylko jeden, postanowiłem więc umieścić tu mój wpis i zadedykować ci każdy plusik jaki forumowicze będą uprzejmi mi przyznać.

      • 0 0

    • (1)

      Dokładnie tak. Większych bzdur nie czytałem dawno. A pan redaktor zamiast zaintresować się problemem, skwapliwie zanotował i podał dalej.Oj słabe to Dziennikarstwo

      • 0 0

      • Dramat

        Już kiedy widziałem pierwszy projekt przebudowy Chwarznieńskiej (chyba ze 3 lata temu) pisałem, że najlepsze miejsce na przepust pod ulicą było w miejscu gdzie przecinał ją niebieski szlak rowerowy. Przepust powstał w okolicy starego leśnego parkingu gdzie przez Chwarznieńską przebiegał żółty szlak pieszy i gdzie jak pisze wop drogi są trochę zapuszczone i o większym nachyleniu co utrudnia dojazd. Ale byłem pewien że skoro już ten wiadukt powstaje i będzie służył LP jako przejazd gospodarczy to poprawią w tym rejonie drogę leśną tak by się dało w miarę sprawnie przejechać rowerem.
        To o czym pisze autor to jakaś paranoja. Zgodnie z tym opisem aby przedostać się na drugą stronę powinienem przejchać 450 m wzdłuż Chwarznieńskiej do przejścia, tam grzecznie oczekiwać 2 min na zielone, przeprowadzić rower i kontynuować jazdę ul Okrężną (bo na Prostokątną nie ma wjazdu od strony Chwarznieńskiej) i znowu wbić się w las.
        W Gdyni jest coraz gorzej. Nic już lepiej nie róbcie bo do czego się nie dotkniecie to popsujecie.

        • 1 0

    • Brawo Wojtku

      Wydaje się, że pieniądze trzeba na coś po prostu wydać.

      • 1 0

  • Ależ przejście dla dzikich zwierząt

    jest absolutnie adekwatnym rozwiązaniem dla "rowerzystow"
    Ich zachowanie na drogach niczym się nie różni.

    • 1 0

  • widać, że szare komórki też zamknęli

    wasze sondy trzymają poziom! szacun

    • 0 0

  • Bramki na klucz

    Co za bzdety opowiadacie! Wczoraj po południu zauważylem co najmniej dwie z tych bramek otwarte na całą szerokość bo po co zamykać? Wielu ludzi nie ma takiego zwyczaju aby za sobą dzrwi zamykac niestety.

    • 0 0

  • Czyli dziki i sarny (1)

    otrzymają klucze do kłódek i będą mogły sobie korzystać z bramek. Całe szczęście, że fachowcy rozwiązali ten problem.

    • 21 3

    • klucze otrzymają tylko borsuki

      • 1 0

  • To może w ogóle przestać po lasach jeździć żeby czasem zwierzyny nie płoszyć?

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum