• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści chcą się szkolić z ruchu drogowego, ale nie mają gdzie

Maciej Naskręt
2 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Infrastruktura rowerowa w Trójmieście jest coraz większa i korzysta z nowych rozwiązań usprawniających ruch drogowy. Wielu rowerzystów, zdaniem kierowców, traci wtedy głowę. Infrastruktura rowerowa w Trójmieście jest coraz większa i korzysta z nowych rozwiązań usprawniających ruch drogowy. Wielu rowerzystów, zdaniem kierowców, traci wtedy głowę.

Część kierowców narzeka, że rowerzystom brakuje elementarnej wiedzy na temat zasad ruchu drogowego i zalecają im ich naukę. Problem w tym, że gdy pełnoletni rowerzyści chcą wziąć udział w kursie doszkalającym, wtedy okazuje się, że nikt ich nie organizuje w Trójmieście.



Czy pełnoletni rowerzyści powinni przechodzić dodatkowy kurs nauki jazdy?

Część kierowców twierdzi, że ustawodawca źle postąpił likwidując zapis w ustawie Prawo o ruchu drogowym o obowiązku odbycia kursu lub egzaminu z jazdy na rowerze osobom, które ukończyły 18 lat zanim wsiądą na pojazd. Według nowych reguł, by jeździć rowerem, wystarczy być osobą pełnoletnią i mieć ze sobą dowód osobisty.

Brak elementarnej wiedzy o zasadach ruchu drogowego wśród rowerzystów zdaniem kierowców będzie się pogłębiał i spotęguje niebezpieczne sytuacje na drogach. Wśród rowerzystów są jednak osoby, które pragną przełamać tę powszechną opinię, chcą zapisać się na kurs z zasad nauki jazdy rowerem, ale w Trójmieście mają z tym ogromny problem.

- Jestem 30-letnim rowerzystą. Jako osoba bez prawa jazdy zdecydowałem zapisać się na kurs nauki jazdy rowerem. Uznałem, że warto poznać, oprócz zasad ruchu, przyczyny potencjalnie niebezpiecznych sytuacji na drodze z udziałem kierowców i rowerzystów. Wiem doskonale, że ciężko jest nam - rowerzystom - wczuć się w role kierowcy, więc takie szkolenie mogłoby w tym pomóc - opowiada Szymon, mieszkaniec Stogów.

Pomysł jednak nie mógł być zrealizowany. Powód? - Okazuje się, że nikt w Trójmieście nie doszkala 30-, 40-, a nawet 50-letnich rowerzystów z jazdy i zasad ruchu na rowerze. Nawet jeśli chciałby ktoś odświeżyć sobie zdobytą wiedzę dawno temu w szkole, nie ma na to szans. Pewnym rozwiązaniem jest nauka z gimnazjalistami lub uczniami podstawówki, ale z takiej sposobności nie skorzystam - dodaje czytelnik.

Ze zdaniem naszego czytelnika zgadza się gdański instruktor nauki jazdy. - Nauka zasad ruchu rowerowego wśród dorosłych leży na łopatkach. Przybywa nam infrastruktury rowerowej, a wraz z nią rowerzystów. Rower staje się lekarstwem na korki i choć wspomniany problem dostrzegamy trudno mu zaradzić - mówi Dariusz Tarnowski, instruktor.

To fakt w Trójmieście przybyło mnóstwo kontrapasów dla rowerów, a także śluz rowerowych jak na ul. Wita Stwosza zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Niewiele osób wie jak tam prawidłowo się poruszać.

Rafał Studziński, który kreuje politykę rowerową gdyńskiego Zarządu Dróg i Zielni uważa, że rower daje ogromną wolność w mieście. - Jest zgrabny, bywa szybki, łatwo nim wszędzie dojechać mimo nie najlepszej infrastruktury. To sprawia, że wielu rowerzystów nie jeździ prawidłowo. Stąd szkolenia dla dorosłych, których jeszcze nie organizowaliśmy, są wyjątkowo niezbędne.

Szkoleń z zasad ruchu rowerowego dla dorosłych nie prowadzą także policjanci z Trójmiasta. Obecnie funkcjonariusze skupiają się na prewencyjnych programach wśród pierwszoklasistów szkół podstawowych. Najmłodsi podczas zajęć dowiadują się tam podstawowych zasad ruchu pieszego i rowerowego. To krok w dobrą stronę, ale bez dużych sukcesów. W całym roku szkolnym jest to zaledwie kilka tego typu lekcji. Ich efekty widać, gdy prowadzone są systematycznie.

O sprawę dodatkowych kursów doszkalających dla pełnoletnich rowerzystów zapytaliśmy także w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego. - W obecnej chwili nie prowadzimy tego rodzaju szkoleń. Niemniej jeśli pojawi się grupa osób chcąca poznać lub odświeżyć wiedzę z zasad ruchu rowerowego zorganizujemy dla nich taki kurs. Mozna go wzbogacić także o kurs udzielania pierwszej pomocy osobom poszkodowanych w wypadkach - mówi Krzysztof Chmielewski z PORD.

Jest jednak szansa, że szkolenia dla pełnoletnich rowerzystów będą odbywać się w Trójmieście cyklicznie. Z naszych nieoficjalnych informacji pochodzących od kilku szkół nauki jazdy, że na wiosnę ma pojawić się oferta szkoleń dla dorosłych rowerzystów. Ich cena nie powinna przekroczyć 200 zł, a kurs ma trwać ok. 6-8 godzin i będzie obejmować także zajęcia praktyczne.

Opinie (431) 9 zablokowanych

  • Panie Naskręt toż to jawna kryptoreklama dla pana instruktora. Który to juz artykuł z jego i pana udziałem ??

    • 1 4

  • Powinno się przywrócić posiadanie Karty Rowerowej (3)

    Karta Rowerowa kiedyś uprawniała do poruszania się w ruchu drogowym i uważam, że to było dobre rozwiązanie, mój syn zdał egzamin na Kartę Rowerową w wieku 10 lat i był prawnym uczestnikiem ruchu drogowego, wiedza o ruchu drogowym powinna każdego rowerzystę obowiązywać i później nie miał najmniejszych problemów z prawo jazdy, a teraz kursanci na prawo jazdy tylko narzekają

    • 6 2

    • raz sierpem raz młotem

      czerwona słoma z gumofilców wyłazi

      • 2 2

    • A ja nie zdawałem na kartę i do 1985 roku jeździłem bez uprawnień

      i parokrotnie na trasie Trójmiasto - Kościerzyna - Wdzydze i jakoś żyję. Wystarczyła mi milicyjna książeczka z zasadami ruchu. Bo nie jestem kiepem jak twój syn - można samemu się nauczyć jeździć rowerem bez konieczności zdawania egzaminów.

      • 1 3

    • Jestem za.

      • 3 0

  • Nie znają (6)

    niektórzy elementarnych zasad. We wrzeszczu potrafią pędzić bez opamiętania, nawet jak akurat jest zielone światlo i wdiac , ze piesi wchodza na jezdnię. Ba nie próbuja nawet zwolnic przed przejściami, tylko wręcz przyspieszają. O braku kasków nie wspomnę...

    • 4 5

    • O tak, Brak kasków. Skandal!

      • 5 0

    • Ba!

      • 1 0

    • Każdy pędzi na zielonym :D Kierowcy też :D (3)

      • 4 1

      • Kierowcy to nawet na "późnym pomarańczowym" :) (2)

        • 4 0

        • i na wczesnym czerwonym. (1)

          • 3 0

          • Widziałem kiedyś rowerzystę pędzącego na wczesnym czerwonym. Samochody stanęły, a rowerzysta mocniej depnął na pedały. Przecież on da radę.

            • 3 2

  • (2)

    Prawdziwa onaa idzie spc a podszyw bedzie szalał dalej. Dobranoc

    • 2 0

    • onaa (1)

      Kto jest prawdziwy ten jest prawdziwy. Dobranoc

      • 2 0

      • Antypolityku! Przestań trollować

        • 0 1

  • a ja wbiłem się w auto

    zniszczyłem samochód, dostałem mandat i mam oc, więc takiego grata po Niemcu to mogę nawet do kasacji zdewastować. wiwat oc;p

    • 0 4

  • Kierowcy aut też powinni się doszkolić. (1)

    Ostatnio taryfa mnie potrąciła.
    Pajac miał pretensje że nie zszedłem z roweru.
    Zawodowy kierowca pewnie gdzieś z 20letnim stażem, a nie rozróżnia przejścia dla pieszych od przejazdu rowerowego. ŻAL

    • 6 2

    • Nie od dzis wiadomo ze taksówkarze to najgorszy typ kierowcy. Mysli ze wszystko wie i jezdzi najlepiej bo kilka godzin dziennie siedzi w samochodzie - na postoju

      • 4 1

  • Niech się szkolą (8)

    bo wczoraj jeden baran na rowerze blokował cała Spacerową. Za nim jechał autobus i nie miał żadnej szansy wyprzedzić barana w starszym wieku, w przepisowych rajtuzkach obcisłych i kasku, a ten albo był przygłupi albo chamski i przez dobre 2 km nie ustąpił miejsca autobusowi i w ten sposób zakłócił działanie komunikacji miejskiej oraz wygenerował korek na Spacerowej mimo, że go wcześniej nie było.

    • 10 4

    • (6)

      Spacerowa generalnie codziennie jest blokowana przez stada baranów wożących swe tyłki w samochodach. Kieby się tak przesiedli do autobusów, albo na rowery - to i autobusy miałyby miejsce na wyprzedzanie rowerzystów...

      • 5 9

      • Zgodnie z kodeksem (5)

        w takiej sytuacji rowerzysta ma obowiązek - jeśli nie da się inaczej - zatrzymać się i przepuścić pojazdy. Demagogia nic w tej sytuacji nie zmienia.
        A wystarczyło zjechać na pobocze na jakiś cxas.

        • 5 4

        • (1)

          Albo wsiąść do tego autobusu. Albo na rower. Ruch mniejszy, wyprzedzanie łatwiejsze - a i człowiek zaczyna widzieć coś więcej niż tylko siebie i swój samochód...

          • 2 5

          • Proponujesz wszystkim przesiąść się

            do i tak już zatłoczonej komunikacji miejskiej?

            • 3 1

        • (1)

          1. nie ma czegoś takiego jak "kodeks drogowy" od wielu lat - jest ustawa Prawo o Ruchu drogowym
          2. Rowerzysta nie ma obowiązku "zatrzymać się i przepuścić" - zapis ten został wyrzucony z przepisów w 2011

          • 7 2

          • No i tak właśnie znają przepisy ci wszystkowiedzący kierowcy

            • 4 1

        • i co 2 minuty tak zjeżdżać dla wygody jaśnie państwa?Niech te gnoje z UM utwardzą pobocze i nie będzie problemu.Na Spacerowej droga rowerowa kończy się w szczerym polu i co dalej?To wina rowerzysty że jedzie tak jak mu pozwala drogowa infrastruktura?Nie każdy ma rower do jazdy po lesie

          • 3 2

    • Bał się, że inni kierowcy go zepchną do rowu. Wybrał mniejsze zło.

      • 3 1

  • Rowerzyści. (1)

    Kilkakrotnie, przy okazji wypadków z udziałem rowerzystów, słyszałem w TVN z ust rzecznika policji, że rowerzyści to pełnoprawni użytkownicy dróg. Tylko nikt nie mówi i nie pisze, że oni nie mają podstawowej wiedzy o przepisach ruchu drogowego.
    Kiedyś to chociaż wymagana była karta rowerowa.
    Tragedia!

    • 13 2

    • Ziew... mam prawko 16 lat, czyste konto. Chodzę na piechotę, jeżdżę samochodem, jeżdżę rowerem... W odróżnieniu od tych, którzy przyrośli do foteli - ogarniam całość zagadnienia. Jak większość aktywnych rowerzystów.

      • 6 2

  • (12)

    Powiem tak... Na sciezce rowerzysta niech jedzie sobie jak Chce, bo tam stanowici. problem dla wlasnego grona. Dla mnie jako kierowcy i pieszego, na sciezce rowerowej to moze sobie nawet rowerzysta jechac nago i tylem do Kierunku jazdy . Jesli wjezdza na ulice powinno sie go traktowac jak kierowce . Ma miec sprawny pojazd, kask, oc. Burzcie sie dalej. Kiedys w koncu ktos pójdzie po Rozum do glowy. Nie moja wina ze wyprzedzam wlasne czasy.

    • 8 8

    • (9)

      Pójdź po rozum do głowy i znajdź przepis obligujący rowerzystę do jazdy w kasku lub posiadania OC. Kierowcy podczas wypadków również doznają obrażeń głowy - może też powinni jeździć w kaskach i fotelach kubełkowych?

      • 6 2

      • (4)

        Musza jezdzic w pasach

        • 1 1

        • (3)

          pas nie chroni jak widać przed pi.. w banię o coś czego jesteś dowodem

          • 2 2

          • (2)

            Wytoczyc ci sprawe o naruszenie mojej godności wyzwiskami? Zazwyczaj wlasnie jest tak ze ktos kto nie ma argumentu w obronie swoich tez atakuje drugiego wyzywaniem

            • 0 3

            • (1)

              Mi wytocz! Głupia babo :]

              • 2 1

              • Zatem wytaczam

                • 1 0

      • Powiem więcej (3)

        Podczas wypadku szybciej kierowca będzie miał uszkodzenia głowy niż rowerzysta. Nh chyba, że pojedzie na czołówkę. Ale wtedy nawet kask nie pomoże. U rowerzystów częściej "uszkadzane są" ręce i kolana a nie głowy. To może wprowadzić obowiązkowy kask w autach, co?

        • 4 1

        • Jestem za (2)

          Obowiązkowa jazda w kaskach samochodem. Obowiązek dotyczyłby wszystkich, zarówno kierowcę i pasażera. To, że uciążliwe i głupio wygląda? A czy życie człowieka nie jest ponad to? Życie ludzkie nie ma ceny. Jestem jak najbardzie za. Świetny pomysł.

          • 4 1

          • (1)

            Juz wstales podszywie. Dzien dobry

            • 0 0

            • Przestań pisać sama do siebie, bo to nie ma sensu. Wysyłaj do siebie maile. Nie każdy ma ochotę czytać twoje wypociny

              • 1 0

    • Musisz zmienić ustawę (1)

      Kask i OC nie jest wymagany. Kierowcy też nie wożą ze sobą wielu rzeczy, czasami nawet wymaganych, np. gaśnica, apteczka. Bo nie muszą. O zapinaniu pasów, rozmowie przez telefon nie będę już wspominał, ok? Rowerzyści tak samo. Prawo nie nakazuje tylko zdrowy rozsądek. Kto głupi niech jeździ bez kasku.

      • 5 1

      • Szczególnie ten kask

        • 1 0

  • Nie chcemy rowerzystów na ulicach!!! (4)

    Ścieżki rowerowe wybudowane , a mało kto nimi jeżdzi.

    • 5 10

    • 1. Bo zastawione zaparkowanymi samochodami. 2. Nie istnieje coś takiego jak ścieżka rowerowa. Istnieją drogi dla rowerów.

      • 7 5

    • czasami ciężko przeskoczyć między jedną a drugą ścieżką na odległość kilkuset metrów (1)

      • 6 1

      • A minus za co? Nieprawdę napisał?

        • 4 0

    • bo budują je idioci gdzie jest np wygodny zjazd z jezdni gdy zaczyna się droga rowerowa?nie można na rowerze jadąc ze stałą prędkością nagle wykonać ekwilibrystyczny skręt w prawo pod kątem 90 stopni bo z drugiej strony jezdni poprzez przejazd przechodzi na moją stronę ulicy droga rowerowa projektanci są bez pojęcia to rowerzyści leją na te drogi poza tym większość wypadków w miastach to właśnie potrącenia rowerzystów przez samochody łamiące przepis o stopie na zielonej strzałce przez pojazdy blokujące przejazdy rowerowe czy wyjeżdżające z bram czy posesji

      • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum