W tej chwili na terenie Gdyni jest ok. 25 km ścieżek komunikacyjnych, czyli wydzielanych przy ulicach oraz 70,5 km ścieżek rekreacyjnych czyli leśnych. Zaplanowano kolejne 37 km.
- Te pozostałe ścieżki są przewidziane do realizacji w latach 2007 - 2013. Jeszcze nie jesteśmy na takim etapie, żeby ustalić kolejność w jakiej będą realizowane. Na razie podejmujemy próby stworzenia programu rozwoju dróg rowerowych na terenie Trójmiasta - mówi Oliwia Kuling z Wydziału Inżynierii Ruchu Urzędu Miasta Gdyni. - To będzie program wspólny - razem z Gdańskiem i Sopotem, żeby te drogi rowerowe połączyć w jedną całość i żeby wspólnie pozyskać fundusze od Unii Europejskiej na ich realizację.
Koszt jednego kilometra drogi rowerowej waha się między od 600 do 800 tys. zł. Na lata 2007 - 2008 Gdynia zarezerwowała już 10 mln zł na takie inwestycje. Z tych funduszy oraz z funduszy unijnych będzie realizowany program, który ma połączyć istniejące już gdyńskie ścieżki w całość. W tej chwili jest tu 29 ścieżek o długości od 8,8 km do 380 m, ale są to niezależne od siebie odcinki.
- Chcemy, żeby to była jednak całość, żeby umożliwić przejazd np. z Sopotu aż do Rumii - dodaje Oliwia Kuling. - Najwięcej kłopotów mamy na odcinku przebiegającym przez ulice Podjazd, Dworcową, 10-lutego do drogi rowerowej na ul. Władysława IV. Największy problem to przeprowadzenie tej ścieżki pod wiaduktem kolejowym.
Jeszcze w tym roku powstanie droga rowerowa łącząca Sopot (teraz ścieżka kończy się na wysokości stacji benzynowej) z ul. Stryjską w Gdyni (wzdłuż Alei Zwycięstwa). Ścieżka o szerokości 2 - 2,5 m będzie wydzielona z ulicy i oddzielona od ruchu pieszego. Gotowe są już wszystkie projekty, a ścieżka zatwierdzona do realizacji.
W planach jest też m.in. ścieżka nadmorska o długości 1,1 km, która połączy drogę rowerową wzdłuż plaży w Sopocie z deptakiem obok mola w Orłowie. Odcinki wiodące wprost przez plażę zostaną wyłożone geo-siatką o sztywnych węzłach, która umocni podłoże tworząc rodzaj koryta. Po nim pójdzie właściwa droga rowerowa, która przy okazji wzmocni morski brzeg.
Opinie (80) ponad 20 zablokowanych
-
2006-08-16 08:43
Rowerem przez Gdynię ?
Tak, najlepiej prowadzić rower obok siebie maszerując dziarsko 5-6 km/h. Podoba mi się określenie "ścieżki komunikacyjne" - bardzo odważne określenie. Jako rowerzysta Gdynię omijam z daleka, przynajmniej do czasu kiedy ktoś taki jak Oliwia Kuling nie zacznie mówić w czasie teraźniejszym (czyli ludzkim głosem).
- 0 0
-
2006-08-16 09:04
remonty dróg
robia w Gdyni a o ściezkach zapominają, ostatnio robili kawałek morskiej na Chylonii, na Janka Wisniewskiego okazały chodnik, tylko kto sobie bedzie nim spacrował z Obłuza do Centrum?, moze go przerobic na sciezke póki inwestycja jeszcze trwa.
- 0 0
-
2006-08-16 09:24
bzdury!
Zamiast pisac bzdury, pojedźcie na ul. Dickmana (OKsywie) i zobaczcie jak wyglądaja tzw. ściezki rowerowe oraz do czego służą? zapytajcie Urząd Miasta, po co zmarnowano kupę forsy? To była kiedyś najdroższa inwestycja roku - zobaczcie jak wydawane są wasze pieniądze.
Gdynia gnije...
(korupcja - łac. - gnicie).- 0 0
-
2006-08-16 09:26
Gdynia "metropolia"?
Do Galluxa,od kiedy Gdynia jest metropolia,chyba dla ciebie
ty madralo!- 0 0
-
2006-08-16 09:30
Ta fotka przedstawiająca urocze rowerzystki jest robiona na ścieżce nadmorskiej Brzeźno-Sopot. Takiego widoczku na gdyńskich ścieżkach się nie uświadczy (mówię o ścieżce a nie miłych panienkach)
- 0 0
-
2006-08-16 09:33
śmiać mi się chce
jak czytam wypowiedzi urzędasów dumnych z siebie.
Ścieżki rowerowe hehe - jako mieszkaniec Obłuża zdębiałem widząc prawie ukończoną ul Wiśniewskiego bez ścieżki rowerowej. Czyli chcąc jechać do centrum dalej trzeba będzie robić pętlę przez Pucką, Chylonię i Morską.- 0 0
-
2006-08-16 10:28
gdyńscy rowerzyści powinni postudiować kodeks drogowy
bo zachowują sie jak buraki jeżdżąc po chodnikach - ale widać CHAMSTWO to cecha szczególnie popularna wśród rowerzystów
Ps.
ścieżki 'czerwone' są współdzielone z pieszymi, więc rowerzysta nie ma tam 'pierwszeństwa' (musi uważać na pieszych - nie odwrotnie)
polecam kodeks drogowy
szkoda że nie obowiazują karty rowerowe, choć połowa z debilnych rowerzystów ma prawo jazdy, a nadal upieraja się przy tym, że wszystko im wolno, co świadczy że w samochodach są równie niebezpieczni
kierowcy i piesi - strzeżcie się takich baranów, bo to przepis na wypadek- 0 0
-
2006-08-16 10:32
Autor: rowerzysta 3-miejski masz pełna racje jak robia jakies remonty to potem cwaniaki zamiast asfaltu kładą kostke .
Na spacerowej wybudowali sciezke tylko do połowy.
w niekturych miejscach sa takie dołoy ze jeździ sie jak po zeberkach.
Agdynia to wogle tragedia zeby te plany spełnili to było by super.ale ze niema połaczenia sopotu zgdynia a krawezniki w gdyni tak wysokie ze nawet trudno tak chodzić!!- 0 0
-
2006-08-16 10:33
Szkoda gadać
No i znów wszystkie cielaki rowerowe mają temqat. Towarzystwo sobie pokupowało górale za kilka tysia PLN i nie moze pojeździć bez ścieżek rowerowych.
Ja jeżdze gdzie mi się podoba i żadne ścieżki nie sa mi potrzebne. Moze niech dla lalausiów jeszcze las wyasfaltują.
Ci co na codzień korzystają z roweru jako środka transportu od dawna dają radę bez żadnych ścieżek, tylko Ci co sobie ledwo radzą z rowerem typu "bobik" musza mieć ścieżke.- 0 0
-
2006-08-16 10:45
Tak tak super pomysł. Na ścieżkach rowerowych i tak będą chodzili piesi. Tak jak na półwyspie. Grunt to reklama, że u nas jest wspaniale są ścieżki rowerowe. Tylko trzeba jeszcze dodać że na nich piesi sobie deptak zrobili. Takie 2 w jednym.
Pozdrawiam
Kaszubka- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.