• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerem przez Gdynię

(boj)
16 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Gdyńscy rowerzyści w najbliższych latach będą mogli przejechać po ścieżkach rowerowych przez całą Gdynię. Jeszcze w tym roku ruszy w Gdyni budowa ścieżki wzdłuż al. Zwycięstwa, która będzie prowadzić od granic Sopotu do ul. Stryjskiej.

W tej chwili na terenie Gdyni jest ok. 25 km ścieżek komunikacyjnych, czyli wydzielanych przy ulicach oraz 70,5 km ścieżek rekreacyjnych czyli leśnych. Zaplanowano kolejne 37 km.

- Te pozostałe ścieżki są przewidziane do realizacji w latach 2007 - 2013. Jeszcze nie jesteśmy na takim etapie, żeby ustalić kolejność w jakiej będą realizowane. Na razie podejmujemy próby stworzenia programu rozwoju dróg rowerowych na terenie Trójmiasta - mówi Oliwia Kuling z Wydziału Inżynierii Ruchu Urzędu Miasta Gdyni. - To będzie program wspólny - razem z Gdańskiem i Sopotem, żeby te drogi rowerowe połączyć w jedną całość i żeby wspólnie pozyskać fundusze od Unii Europejskiej na ich realizację.

Koszt jednego kilometra drogi rowerowej waha się między od 600 do 800 tys. zł. Na lata 2007 - 2008 Gdynia zarezerwowała już 10 mln zł na takie inwestycje. Z tych funduszy oraz z funduszy unijnych będzie realizowany program, który ma połączyć istniejące już gdyńskie ścieżki w całość. W tej chwili jest tu 29 ścieżek o długości od 8,8 km do 380 m, ale są to niezależne od siebie odcinki.

- Chcemy, żeby to była jednak całość, żeby umożliwić przejazd np. z Sopotu aż do Rumii - dodaje Oliwia Kuling. - Najwięcej kłopotów mamy na odcinku przebiegającym przez ulice Podjazd, Dworcową, 10-lutego do drogi rowerowej na ul. Władysława IV. Największy problem to przeprowadzenie tej ścieżki pod wiaduktem kolejowym.

Jeszcze w tym roku powstanie droga rowerowa łącząca Sopot (teraz ścieżka kończy się na wysokości stacji benzynowej) z ul. Stryjską w Gdyni (wzdłuż Alei Zwycięstwa). Ścieżka o szerokości 2 - 2,5 m będzie wydzielona z ulicy i oddzielona od ruchu pieszego. Gotowe są już wszystkie projekty, a ścieżka zatwierdzona do realizacji.

W planach jest też m.in. ścieżka nadmorska o długości 1,1 km, która połączy drogę rowerową wzdłuż plaży w Sopocie z deptakiem obok mola w Orłowie. Odcinki wiodące wprost przez plażę zostaną wyłożone geo-siatką o sztywnych węzłach, która umocni podłoże tworząc rodzaj koryta. Po nim pójdzie właściwa droga rowerowa, która przy okazji wzmocni morski brzeg.
(boj)

Opinie (80) ponad 20 zablokowanych

  • BZDURY JAKIEŚ

    Gdynia dzieli się na "szczurkową" i "odpadki". Z Gdyni odpadkowej nie można w ogóle dojechać rowerem do Gdyni dla urzędników i cwaniaków. Z Obłuża, Pogórza itp. NIE MA możliwości (zakaz ruchu rowerów) przedostania się do Gdyni Głównej. Tu nie chodzi o ścieżkę, to chodzi już tylko o znaki drogowe. Autobusy też mają zakaz przewozu rowerów.
    Tzw. ścieżka rowerowa na Oksywiu (ul. Dickmana) służy jako parking dla samochodów (przy okazji zdewastowano ją kompletnie). Raz wezwałem jako rowerzysta policję w tej sprawie i ukarano... mnie mandatem za brak kasku... Gliny nie cierpią rowerów.
    Bez komentarza.

    • 0 0

  • Spójrzcie na fotkę...

    W Gdyni policja wszystkich ich ukarze za brak kasku mandatami. Gdynia nienawidzi rowerów!

    • 0 0

  • PSY NIECH SZCZEKAJĄ, KARAWANA JEDZIE DALEJ

    • 0 0

  • Jak to będzie taka "ścieżka" jak na Władysława IV to ja dziękuję.

    • 0 0

  • O Gdyni i Sopocie szkoda pisać a i Gdańsk wcale nie jest taki pro rowerowy

    Kaske z UNI przyjemnie się ciągnie ale jak widać we Wrzeszczu nowe asfaltowe ścieżki za pieniążki z UNI są niszczone za zgodą miasta. GEPEC i LIDL zniszczyły asfaltowe odcinki ścieżki a szkody naprawiły kostką. Coś mi się wydaje że koszt asfaltu i kostki trochę się różnią.

    Ciekawe co powiedzieli by sponsoży z UNI gdyby się dowiedzieli jak miasto szanuje ich pieniądze zezwalając na takie praktyki. W końcu każdy powód do zabrania dotacji jest dobry.

    Druga sprawa to błędnik który to niby został oddany do użytku. Niestety nie ma nim ścieżki rowerowej, mało nie można nawet przejść pieszo stroną przy zieleniaku. Dlaczego wykonawca nie płaci 5 000 pln dzienie za opóźnienie tak jak odgrażano się przy spacerowej? Miasto chciałoby żeby ludzie dojeżdżali do pracy rowerami i co się im zapewnia - wysokie schody do pokonania przy pętli autobusowej bo na wiadukcje panowie drogowcy bawią w ciuciubabkę.

    • 0 0

  • Ciekawa historia z tymi kaskami...

    Opadły mi ręce po historyjce z kaskiem. Warto to "rozdmuchać" ( jakaś "Interwencja"," Telekurier" :) - co za przegięcie z tym mandatem, choć kask jest potrzebny.
    I kto płaci za głupotę innych...

    Cieszy rozwój ścieżek w Gdyni, szkoda że dla wielu są one "niechcianym dzieckiem", kiełbasą wyborczą, chodnikiem,
    miejscem pod kram z jajami.

    • 0 0

  • Bez roweru

    "...sprawie i ukarano... mnie mandatem za brak kasku... Gliny nie cierpią rowerów. ..."

    Za głupotę trzeba płacić - kaski są nie obowiązkowe. Albo wypisujesz bzdury albo jesteś łosiem :-)

    • 0 0

  • Bez rowreru

    Heh, z Pogórza i Obłuża można się dostac do Gdyni głównej...jadąc ul. Pucką do Chylonii ;-)
    Miasto o nas dba! A jakże!
    Zamiast w 10 minut byc rowerkiem w centrum, jedzie się około godziny, przez Chylonię, rzecz jasna! Władze dbają o nasze zdrowie!
    ;-)
    Pozdrawiam!

    • 0 0

  • A mnie nawet w UM Gdynia, nie umieją powiedzieć jak dojechać rowerem od Bazy Kontenerowej do Radmoru przy ul.Hutniczej. Porażka z tą trasą Kwiatkowskiego.

    • 0 0

  • bez roweru

    "Autobusy też mają zakaz przewozu rowerów. "
    Podzielam zdanie przedmówcy - łosiu.

    Piszesz nieprawdę. Kierowca w zależności od liczby przewożonych osób decyduje czy może zabrać rowerzystę z rowerem czy nie, ponieważ odpowiada za bezpieczeństwo innych pasażerów (i ich ubrań o czym rowerzyści zdają się zapominać).

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum