• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerem po parku - tak, ale pod pewnymi warunkami

MKo
8 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trzy drogi rowerowe wzdłuż jednej ulicy

W ostatnich tygodniach znacznie wzrosło obłożenie dróg rowerowych w Gdańsku. Więcej rowerzystów każdego dnia pojawia się też w pasie nadmorskim i w parkach. I właśnie poruszanie się po parkach jednośladem zastanowiło jednego z naszych czytelników, gdy podczas spaceru po Parku OruńskimMapka rowerzyści jeździli między spacerowiczami mijając ich niczym slalomowe tyczki. - Kto ma tam pierwszeństwo? Czy rowerzyści mogą jeździć po parkowych alejkach? - dopytuje nasz czytelnik. O opinię zapytaliśmy policję, straż miejską i GZDiZ, zarządzający parkami w mieście.



Często jeździsz rowerem po trójmiejskich parkach?

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zarządza 24 parkami miejskimi. Wśród nich jest m.in. Park Oruński, w którym nasz czytelnik natknął się ostatnio na wyjątkowo dużą liczbę rowerzystów.

- Sam jeżdżę rowerem, korzystam z hulajnogi elektrycznej, często poruszam się też pieszo. I właśnie z perspektywy pieszego zastanowiła mnie kwestia rowerzystów jeżdżących między spacerowiczami na alejkach w parku. Taka ścieżka to przecież nie chodnik, a tym bardziej nie droga rowerowa. Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, by straż miejska albo policja zaczajała się w krzakach i wlepiała mandaty za jazdę rowerem po parku. Zresztą zadzwoniłem w tej kwestii na SM i nie uzyskałem jednoznacznej odpowiedzi w tej sprawie - mówi pan Wojciech, nasz czytelnik.
Postanowiliśmy więc wyjaśnić tę kwestię.

Trójmiejski Park Krajobrazowy i Park Reagana to dwa najpopularniejsze parki, z których korzystają rowerzyści. W przypadku pozostałych - mniejszych parków - jest już różnie. Trójmiejski Park Krajobrazowy i Park Reagana to dwa najpopularniejsze parki, z których korzystają rowerzyści. W przypadku pozostałych - mniejszych parków - jest już różnie.

Najpierw drogą, potem poboczem i jezdnią



Jak zastrzega Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, chodnik czy droga dla pieszych, nie są przeznaczone do poruszania się rowerem.

Rowerzysta ma obowiązek jechać drogą dla rowerów lub pasem ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić.

Gdy nie ma takiej drogi lub pasa, ma jechać poboczem drogi. Jeśli nie ma pobocza lub jazda nim jest niemożliwa, korzystać musi wtedy z jezdni (możliwie blisko prawej krawędzi). Przepisy zabraniają ruchu rowerów po drogach ekspresowych i autostradach.

- Są jednak sytuacje, kiedy jazda rowerem po chodniku lub po drodze dla pieszych jest dozwolona - mówi Magdalena Ciska. - Prawo dopuszcza poruszanie się rowerem po chodniku razem z dzieckiem, które kieruje rowerem (do 10 lat). Jako opiekun, mamy prawo poruszać się poza jezdnią dla bezpieczeństwa dziecka. Podobnie w przypadku niesprzyjających warunków pogodowych (m.in. śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła). Jazda po chodniku jest dopuszczalna również wtedy, gdy nie ma wyznaczonej drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów przy drodze o dopuszczalnej prędkości powyżej 50 km/h, a sam chodnik ma szerokość co najmniej 2 metry (każdy z warunków musi być spełniony jednocześnie). Jeżeli już jednak rowerzysta korzysta z chodnika lub drogi dla pieszych, musi jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Sieć tras rowerowych w Gdańsku liczy łącznie 744,6 km. W skład tras rowerowych wchodzą:

  • wydzielone drogi rowerowe 131,2 km
  • ciągi pieszo-rowerowe z pierwszeństwem pieszych 18,5 km
  • chodniki z dopuszczonym ruchem rowerów (od ciągu pieszo-rowerowego różni się tym, że rowerzysta nie jest zobowiązany z niego korzystać) 35,9 km
  • pasy rowerowe w jezdni 10,7 km
  • pasy autobusowo-rowerowe 2,0 km
  • ciągi pieszo-jezdne (drogi bez chodnika i pobocza, z ograniczonym ruchem pojazdów mechanicznych) 13,7 km
  • ulice z uspokojonym ruchem, o dopuszczalnej prędkości maksymalnej nie większej niż 30 km/h
  • odsetek całkowitej długości dróg publicznych 532,6 km (64,6 proc.)
  • ulice jednokierunkowe z dopuszczonym ruchem rowerów "pod prąd" 54,5 km (221 ulic)

Zakaz ruchu tylko w Parku Oliwskim



Aby rozstrzygnąć ewentualne wątpliwości, o zdanie zapytaliśmy też straż miejską i Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.

- Rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego i muszą przestrzegać obowiązujących przepisów, stosować się do znaków i sygnałów drogowych. W Gdańsku GZDiZ zarządza 24 parkami miejskimi, realizuje też zadania związane z organizacją ruchu w mieście. Jeśli znaki na to pozwalają, to można poruszać się w parku rowerem - precyzuje Robert Kacprzak, inspektor ds. komunikacji społecznej Straży Miejskiej w Gdańsku.

Mapa dróg rowerowych w Trójmieście



Strażnicy Miejscy zachęcają rowerzystów do korzystania z aktualizowanej elektronicznej mapy rowerowej, z której jednoznacznie wynika, że część ścieżek rowerowych czy ciągów pieszo-rowerowych biegnie między innymi przez gdańskie parki. Pomocne mają być też akcje edukacyjne skierowane do rowerzystów. Ostatnia taka akcja odbyła się jesienią ubiegłego roku.

Park Oliwski jest jedynym parkiem w Gdańsku, gdzie obowiązuje zakaz jazdy rowerem. Park Oliwski jest jedynym parkiem w Gdańsku, gdzie obowiązuje zakaz jazdy rowerem.
- Chcieliśmy w ten sposób promować bezpieczną i kulturalną jazdę na jednośladzie. Warto pamiętać, że po chodniku można jechać rowerem tylko, gdy mamy pod opieką dziecko do lat 10, które jedzie obok na własnym rowerze. Pamiętajmy też, że dziecko do lat 10 może jechać rowerem tylko po chodniku.
Jeśli sytuacja epidemiczna na to pozwoli, podobna akcja ma zostać powtórzona we wrześniu i październiku.

I na koniec głos oddajmy Magdalenie Kiljan, rzecznikowi prasowemu Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

- Parki znajdują się poza pasem drogowym drogi publicznej, w związku z czym przepisy Ustawy Prawo o ruchu drogowym parków nie dotyczą. Co za tym idzie - rowerzyści mogą swobodnie poruszać się po ciągach komunikacyjnych w parkach, z zastrzeżeniem, że nie mają pierwszeństwa przed pieszymi i powinni zwrócić szczególną ostrożność i ustąpić im miejsca. Inna sytuacja jest w Parku OliwskimMapka, który jako jedyny posiada swój regulamin. Zakazuje on jazdy na rowerze. Na terenie parku stoją znaki zakazu ruchu rowerów. Egzekwowanie tego zakazu znajduje się w gestii policji i straży miejskiej.
MKo

Opinie (238) ponad 10 zablokowanych

  • Lubi się zjeść :)

    • 0 1

  • Przy okazji (6)

    Droga rowerowa prowadząca z Gdańska na Orunię wzdłuż kanału przecina się w ulicą Małomiejscą Kierowcy z reguły są życzliwi i pozwalają rowerzystom bezpiecznie przejechać na dalszą część ścieżki. Czasem rowerzyści zmuszeni są do wymuszenia przejazdu, gdy ciąg samochodów jadąc w tłoku blokuje to mini-skrzyżowanko. Kierowcy wskazują, że dalej jest przejście dla pieszych i rowerzyści muszą popchać rowery, aby dalej kontynuowac jazdę. W tej sytuacji powinno być jasno określone, jak rowerzyści mają się poruszać. Albo przejazd dla rowerów ma być zablokowany (barierki), albo światła, by nie dochodziło do scysji i nie zagrażało wypadkiem.

    • 3 2

    • Masz zrzucić d*psko w rury podsiodłowej i przeprowadzić rower przejściem dla pieszych

      proste,

      • 5 2

    • (3)

      To nie jest droga rowerowa.

      • 2 1

      • rowerzyści legalnie jeżdżą nie tylko po drogach dla rowerów (2)

        tak jak i kierowcy legalnie jeżdżą nie tylko po autostradach i drogach (pseudo) szybkiego ruchu. Mają prawo do poczucia bezpieczeństwa w czasie poruszania się po mieście, również wtedy, gdy ich droga prowadzi w poprzek jezdni.

        • 0 1

        • (1)

          Tak jest - 100% zgoda. Tyle tylko, że tam akurat drogi rowerowej nie ma. Kończy się przed jezdnią i zaczyna po drugiej stronie. W pobliżu jest przejście dla pieszych, należy zejść z roweru i pokonać drogę pieszo, po przejściu. Nie twierdzę, że to dobrze, wygodnie, ale tak to tam wygląda. Przejeżdżanie w tamtym miejscu rowerem w poprzek jezdni jest niezgodne z przepisami, podobnie jak przechodzenie pieszo przez jezdnię poza przejściem w bezpośredniej bliskości wyznaczonego przejścia.

          • 1 0

          • A do przejscia maja obowiazek poruszac sie jezdnia. No bo przeciez nie po chodniku. Tam moga tylko prowadzic.

            Papier wszystko przyjmie, ale i układ drogowy przyjmie kazda ilość farby i fantazji jakiegoś odrealnionego mędrca z urzędu.

            • 0 0

    • Co to znaczy, że rowerzyści są zmuszeni do wymuszania przejazdu? Tam nie ma przejazdu dla rowerów. Sytuacja jest jasna - z roweru i na przejście.

      • 0 0

  • 744km tras rowerowych w ciagu 30lat tyle powinmo powstawać rocznie!! (1)

    W miastach Europy zachodniej tyle właśnie powstaje ,a już przez koronowirus podali że będzie się budować ich jeszcze więcej.A u nas nadal jesteśmy w ogonie europy

    • 3 5

    • trudno to nazwać "trasami".
      530km to są po prostu zwykłe jezdnie po których jedzie się rowerem na zasadach ogólnych.

      Tak na prawdę to prawdziwa infrastruktura to pasy ruchu dla rowerów. mamy ich zaledwie 10kmh .... prawdziwych dróg dla rowerów u nas nie ma. Pas nadmorski, kawałek Hallera, Adamowicza, Rudniki.... i to tyle. Reszta to chodniki-rowerowe których bym nie zaliczał do infrastruktury rowerowej.... bardziej do antyrowerowej i antypieszej bo tylko utrudniają poruszanie się po mieście rowerem.

      • 0 0

  • Co za kraj

    W tym kraju są same zakazy i nakazy. Już nawet nie można pojeździć rekreacyjnie po parku.

    • 0 4

  • Czyli 11 letnie z rodzicem ma jechać ulicą?

    Czyli 11 letnie z rodzicem ma jechać ulicą? Naprawdę? W tym wieku dziecko może robić niebezpieczne manewry, poza tym jak szybko bedzie jechać, 10km/h. Już widzę zadowolonych kierowców. Czy ktoś się zastanowił nad tym przepisem czy został ustanowiony 30 lat temu, kiedy na ulicach nie było samochodów?

    • 7 1

  • dzwonki (3)

    Na chodniku rowerzyści najeżdżaja z tyłu bez sygnałów ostrzegawczych.
    Dlaczego nie używają dzwonków?

    • 5 1

    • (1)

      Bo po usłyszeniu dzwonka pieszy odruchowo odskakuje akurat w tę stronę, którą jedzie rowerzysta. Llepsze jest zawołanie przez rowerzystę: Przepraszam!!! Jest grzeczniejsze i bezpieczniejsze.

      • 3 1

      • a najlepiej już z daleka wrzeszczeć
        Verzeihung
        Pardon
        Squeez me
        albo Prasti pażausta tawariszcz djereiwenskij duraczok

        • 2 0

    • seniorze, twoja wypowiedź nabierze sensu jedynie gdy przed słowem rowerzyści

      umieścisz słowo niekiedy lub niektórzy. Nie uogólniaj- jeśli uogólniasz, to zwykle kłamiesz.

      • 1 1

  • Problem

    To sciechy dla rowerzystow musza byc wyznaczone wszedzie tam gdzie mozna isc pieszo i tyle 70%chodnika dla pieszego 30% rower

    • 1 3

  • W parku po alejkach

    Jeździ się w parku lub po alejkach parkowych. Rower zazwyczaj jedzie po czymś konkretnym, a nie skacze po koronach drzew.

    • 0 2

  • (2)

    "...Rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego i muszą przestrzegać obowiązujących przepisów, stosować się do znaków i sygnałów drogowych...."Jak ma się stosować do przepisów skoro ich nie zna bo prawo nie wymaga od rowerzysty posiadania ani prawa jazdy ani karty rowerowej? Do prowadzenia roweru dorosłemu rowerzyście wystarcza dowód osobisty a to żadna gwarancja ze potrafi on się poruszać zgodnie z przepisami

    • 7 2

    • praktyka wskazuje, że posiadanie prawa jazdy przez kierowców także nie gwarantuje zdolności (1)

      do poruszania się zgodnie z przepisami. Jeszcze większe problemy powodują ci kierowcy, którym odebrano prawo jazdy a oni nadal korzystają z samochodów. Nie zatrzymują się do kontroli i powodują mega zagrożenie w ruchu lądowym.

      • 1 2

      • 2900 poniosło śmierć, 38 tyś rannych

        liczba wzrosła rdr

        • 0 1

  • Znowu piesza tłuszcza daje popis :)

    Uwielbiam kiedy tym wszystkim januszom i madkom z bombelkami, którzy raz na miesiąc wypełzną ze swoich mieszkań na spacer "dla zdrowia" skacze ciśnienie na widok innych użytkowników dróg - no bo wtedy nie można sobie bezkarnie iść na całą szerokość ścieżki, zygzakiem i nagle zmieniając kierunek. Taka dobra rada - skoro nie wchodzisz prosto pod samochód na ulicę, dlaczego pod rower już tak? Trochę więcej orientacji w czasoprzestrzeni i znajomości przepisów zamiast lampienia się w smartfony. Pozdrawiam Makumbę z Erazmusa, 25 cm - niech mu banicja lekką będzie!

    • 5 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum