• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przypinają rower tak, że każdy może wziąć

Grzegorz
10 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (125)
Przypięcie siodełka to częsty błąd. Często nawet nie trzeba go zdejmować, a wystarczy przełożyć i można odjechać. Przypięcie siodełka to częsty błąd. Często nawet nie trzeba go zdejmować, a wystarczy przełożyć i można odjechać.

- Po raz pierwszy od dawna podjechałem pod szkołę syna rowerem i to, co tam zobaczyłem, zmroziło mnie - pisze czytelnik Trojmiasto.pl, pan Grzegorz. Okazuje się, że chyba nikt nie zwraca uwagi dzieciom, by przypinały rower tak, by nikt go nie ukradł. Większość można zabrać bez żadnych podejrzeń i odjechać w siną dal. Oto jego spostrzeżenia.



Najlepsze w Trójmieście
Ranking: Sklepy i serwisy rowerowe


Czy twoje dziecko przypina rower pod szkołą?

Zaczął się Rowerowy Maj, więc coraz więcej dzieciaków przyjeżdża do szkoły rowerem lub hulajnogą.

Mój syn jeździ niemal cały rok, więc "od zawsze" uczulamy go, jak prawidłowo przypiąć rower do stojaka. Zwłaszcza że pod szkołą zdarzają się kradzieże. Najwidoczniej jednak niewiele one nauczyły rodziców i dzieci.

  • Niektórzy przypinają zabezpieczenie do płotu, a zapominają o... rowerze.
  • Inni z kolei przypinają rower, ale... do niczego.
Oczywiście do dzieciaków z podstawówki trudno mieć pretensje, że tematu nie ogarniają. Ale dorośli powinni zadbać o to, żeby wiedziały, jak sensownie przypiąć rower, by nie stracić go w 5 sekund. Gdy ostatnio po raz pierwszy od dawna podjechałem pod szkołę syna rowerem, to, co tam zobaczyłem, zmroziło mnie.



Rowery są przypięte za siodełko, za kierownicę, a nawet za pedał! Nawet nie trzeba nic demontować, w wielu przypadkach wystarczy tylko zsunąć zapięcie i brać jak swój. Rozumiem, że rodzice kupili dzieciom zabezpieczenie roweru, ale mogliby chociaż podpowiedzieć, jak je stosować, bo tak to wygląda na pieniądze wyrzucone w błoto. Oby tylko na zapięcie, a nie rower, który zaraz zmieni właściciela. Warto więc zareagować, póki czas.

Zapięcie na hulajnodze - zabezpieczenie własnego sumienia?



Trochę więcej wyrozumiałości mam w przypadku hulajnóg - przede wszystkim trudniej je zabezpieczyć. Poza tym większość z nich jest po prostu tania i małe szanse, że ktoś się na nie połasi. Ale pomysły młodych na "zabezpieczenie" tych wehikułów też mogą wywołać uśmiech.

Większość z nich wygląda bowiem jak zabezpieczenie, ale własnego sumienia - tata kazał przypiąć, więc przypinam, nieważne, że bez sensu.

Oby jednak ten śmiech nie przerodził się w łzy. Kradzieże pod szkołami, także naszą, już się zdarzały. Jak widać niewiele osób wyciągnęło z tego wnioski. Apeluję więc o rozmowę z dziećmi na ten temat, zanim będzie za późno i nie będzie już czego przypinać.

Grzegorz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (125) 8 zablokowanych

  • Jakiś geniusz wymyślił rowerowy maj i teraz mamy tego efekty (2)

    Jeśli nagle "cała szkoła" zaczyna jeździć rowerem bo można wygrać "konserwę turystyczną" to efektem tego jest przypinanie rowerów byle gdzie, byle jak i byle czym.
    To że ktoś przypiął niewłaściwie linkę zabezpieczającą nie ma większego znaczenia bo taką linkę przecina się praktycznie byle czym w 3 sekundy. Ciekawe że autor artykułu udający znawcę tematu ani słowem się nie zająknął że linki nie zabezpieczają przed złodziejem tylko przed "uczciwymi" ludźmi.
    Jeżeli szkoła decyduje się na przystąpienie do tej i**otycznej rowerowej akcji to hulajnogi powinny być zabezpieczane gdzieś na terenie placówki.

    • 5 10

    • Masz racje (1)

      Lepiej jakby ich starzy wozili do szkoły samochodami bo korki są zdecydowanie za małe

      • 1 2

      • I tak ich wożą tylko dokładają rower

        Jak szkoły są mocno oddalone od nowych osiedli to niestety ale dzieciaki będą wożone do szkół także samochodami. Nowych szkół praktycznie się nie buduje i jest jak jest.

        • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    mieszkam obok podstawówki (4)

    często widać jak dzieciaki przypinają rowery. np. koło o słupek, który ma max 80cm wysokości. więc wystarczy podnieść rower do góry i już jest uwolniony od słupka :D dla mnie zabawne, ale jak ktoś komuś zawinie taki rower to już pewnie mniej.
    dlatego rodzice uczcie swoje dzieci właściwego zabezpieczenia roweru :)

    • 38 5

    • (1)

      Rodzice powinni uczyć poszanowania czyjejś własności, żeby te dzieci nie kradły w przyszłosci.

      • 17 2

      • Rodzice powinni uczyć nie tylko uczciwości ale również odpowiedzialności, dzieci trzeba też uświadamiać i przestrzegać przed złem wszelkiego rodzaju.

        • 14 0

    • A kto nauczy rodziców myślenia

      To teraz dzieci Brajana i Dzesiki więc tak już jest

      • 7 0

    • Tomek

      O tyle dobrze ze takim rowerem po zdjęciu ze słupka z blokada w kole się nie pojedzie, a jedynie można go nieść.

      • 3 1

  • Bo to dziecko winne, a nie zlodziej...

    • 8 2

  • Opinia wyróżniona

    Nie każdy, a tylko złodziej. Normalny uczciwy człowiek nie weźmie cudzej własności, nawet niezabezpieczonej. (6)

    Tak po prostu.

    • 203 3

    • (1)

      Bo w życiu trzeba być przyzwoitym.

      • 5 1

      • przyklad idzie z gory, pisowcy bezkarnie okradaja - i ludzie tez tak chcom

        • 8 4

    • Człowieku zejdź na ziemię (2)

      A któż to jest ten normalny uczciwy człowiek ?
      Kiedyś w banku przy okienku postawiłem parasol. Odszedłem bez niego nikt z kolejki nie powiedział zapomniał pan parasola a gdy po 5 minutach wróciłem parasola już nie było.
      Innym razem na skrzynce na listy położyłem rękawiczki po 10 minutach też ich już nie było. Podobnie straciłem rękawiczki w Biedronce. Wiadomo znalezione nie kradzione ;-)
      Normalny uczciwy może nie weźmie ale wielu uczciwych którzy wezmą

      • 2 4

      • A ja wolę latać w chmurach

        Zostawiłam telefon w publicznej toalecie, wróciłam po kilku minutach - leżał nadal. Hulajnogi z synem stawiamy pod sklepem i wchodzimy po bułki. Wierzę w ludzi i dobro. Kiedy sama coś znajdę - szukam właściciela. Polecam. Dobro wraca:)

        • 3 2

      • Ja nie biere

        • 0 0

    • Ale wiesz, że jak dziesięciu normalnych..

      ..nie ukradnie, a jeden złodziej to zrobi, to suma summarum ty zostajesz bez roweru?

      • 1 0

  • Po prostu dzieci nie ogarniają tematu (1)

    Mój brat w dzieciństwie nie zabrał butów ze szkoły, wrócił w kapciach. Miał wówczas 7 lat. Afera była, młody nawymyślał, że mu woźna nie otworzyła szatni i biedny musiał wracać bez butów. Sprawa wyszła gdy mama ruszyła do szkoły. Często nie wiedział co ma zadane. Jego synek w przedszkolu też nigdy nie wiedział co jadł i jak wykonał daną pracę manualną, a teraz na piątkach leci. Dzieci. Zwłaszcza chłopcy są nieprzytomni. Dobrze, że wiedzą gdzie rower zostawili:) Z drugiej strony edukacja rodziców może niektórym pomoże:)

    • 8 3

    • Ja kiedyś nowiutkie buty gdzieś w szkole lub w drodze ze szkoły zgubiłem. Dosłownie pierwszego czy drugiego dnia od zakupu.

      Ale był płacz... To były wczesne lata 90te. Bałem się do domu wrócić, wiedząc ile pieniędzy moja mama wydała na te buty. Ale jakoś mi się upiekło. Trzeba było kupić inne buty, tańsze. Potem już nigdy w życiu niczego nie zgubiłem. A przynajmniej nie na trzeźwo ;)

      • 1 0

  • (1)

    Artykuł śmiechu warte - chyba wina złodzieja, że kradnie a nie właściciela, że źle przypina? Kiedy w tym kraju zaczniemy potępiać patologie (inaczej tego nazwać nie mogę) i piętnować takie zachowania? Nieee, w Polsce trzeba winić ludzi uczciwych, którzy zarobili na rower... Żal się to czyta.
    Powinno się uczyć dzieci poszanowania czyjejś własnosci i aby w przyszłości nie kradły... Masakra.

    • 17 2

    • Faktycznie śmiechu warty... ale komentarz.

      Rozsądny rodzic będzie uczył dzieci nie tylko poszanowania czyjejś własności ale również odpowiedzialności oraz uświadamiał i przestrzegał przed złem wszelkiego rodzaju.

      Ten artykuł nikogo nie wini, jest tylko przestrogą dla niefrasobliwych.

      • 1 2

  • przecież polacy nie kradnom ! sa jak szlachetni japończycy i bogaci jak norwedzy wiec (3)

    po co im.... rower ! no zeby to byla lalka dmuhana to co innego ale rower ?!

    • 2 4

    • Szlachetni jak Japonczycy? Czy najwyrazniej pojecia niemasz nawet gdzie jest Japonia a tym bardziej nic o Japończykach. (1)

      Japonskie obozy koncentracyjne były gorsze od Niemieckich

      • 1 1

      • ale faktycznie w Tokio zostawia się rower przed sklepem niezapięty :-)

        • 0 0

    • Jak dla mnie to tu jest bezpieczniej niż w Europie zachodniej

      Kto mieszkał w Dublinie, Hamburgu czy Londynie to wie.

      • 0 0

  • To ze...

    coś jest niezabezpieczone lub słabo zabezpieczone, nie oznacza, że można to sobie przywłaszczyć. Wiem, wiem, utopia.

    • 10 1

  • Ja tam jeżdżę swoim rowerem, ale jak syn nie ma nic przeciwko to czemu nie.

    • 0 0

  • Serio? Kazdy moze wziąć bo zle przypięte? (8)

    Rower powinien sam stac bez zabezpieczenia i nie ma prawa nikt go wziac poza właścicielem! Gdyby nie zlodziejstwo w tym kraju zyloby sie o wiele lepiej! Mozna by zalatwiac wiekszosc spraw na rowerze = mniej korkow, mniej zanieczyszczeń powietrza i ogolnie zdrowsi szczuplejsi ludzie.

    • 77 8

    • Ależ zostawiaj jak chcesz

      tylko potem nie płacz jak ukradną

      • 6 11

    • Serio, ogarniasz zdania dłuższe niż na trzy wyrazy? I wypowiedzi powyżej pięciu zdań?

      Artykuł jest właśnie przestrogą przed możliwością kradzieży a słowo "może" oznacza tu, że byle jakie przypięcie stwarza możliwość dla złodzieja (przed którą autor ostrzega) a nie żadne przyzwolenie na kradzież. Na logiczne myślenie nie ma apki. Z tym co napisałeś(aś) po tytule się zgadzam.

      • 11 3

    • tak powiedz to złodziejowi na pewno po przeczytaniu tego co napisałeś przestanie kraść :) (4)

      • 7 1

      • Stałby gdyby policja i rządzący piętnowali takie zachowanie. Tylko, że policja ledwo raczy przyjąć zgłoszenie o kradzieży albo sam przynosisz wszystkie dowody a oni nadal nie potrafią wykryć sprawcy

        • 0 3

      • (2)

        złodziejstwo ma swoje powody jak państwo z dykty tacy obywatele

        • 0 4

        • wymien kraj w którym nie kradną chyba ze liczyc misje na marsa :) (1)

          • 3 0

          • ale w sumie co mnie obchodzą inne kraje? Jetem u siebie i po prostu chce zeby policja ktora oplacana jest z naszych pieniędzy w końcu coś robiła

            • 0 1

    • Przykład idzie z góry

      Jest przyzwolenie na okradanie obywateli więc co się dziwić.
      Bo czy państwo ma własne pieniądze ?
      Pytanie zostawię bez odpowiedzi

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024

220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum