Podpisano umowę na rower metropolitalny Mevo
To już pewne: firma Nextbike dostarczy Trójmiastu i Pomorzu system roweru Mevo. W poniedziałek, 18 czerwca, umowa została oficjalnie podpisana. Mevo ma wystartować za pięć miesięcy, czyli 18 listopada.
- Nie boimy się wyzwania budowy tak dużego systemu, mamy już doświadczenie w sporych systemach roweru publicznego i roweru elektrycznego, chociaż na pewno połączenie jednego z drugim będzie dla nas wyzwaniem. To największy system od czasu podpisania umowy na warszawskie Veturilo w 2016 roku - mówi Marek Pogorzelski z firmy Nextbike.
Mevo: dostawca będzie musiał się starać, bo grożą mu wysokie kary umowne
Przykładowo, za każdy rower niesprawny dłużej niż 12 godzin, w przypadku usterki istotnej dla funkcjonowania, przewidziana jest kara w wysokości od 50 do 600 zł dziennie. Tyle samo za każdy rower niesprawny dłużej niż 48 godzin, dla usterki nieistotnej dla funkcjonowania. Nextbike będzie musiał dbać o odpowiednią liczbę rowerów na stacjach. Za każdy przypadek niewłaściwej liczby rowerów na danej stacji w danym dniu kara wynosi 100 zł, maksymalnie 66 tys. za jeden dzień, a łącznie maksymalnie nawet 10 mln zł.
Kary za brak rowerów
Jeśli któregoś dnia w systemie zabraknie 2-5 proc. rowerów, to wykonawca ponosi karę 1 proc. miesięcznego wynagrodzenia za każdy dzień, minimalnie 3 tys. zł, maksymalnie 5 mln zł. Za brak 5-10 proc. rowerów kara wyniesie 1,5 proc. miesięcznego wynagrodzenia, od 5 tys. do 5 mln kary. Za brak od 10 do 50 proc. rowerów to już 3 proc. miesięcznego wynagrodzenia za każdy dzień i łącznie od 10 tys do 10 mln zł. Za każdy rozpoczęty dzień niefunkcjonowania całego systemu kara wyniesie co najmniej 100 tys. zł.
Kary od 500 zł do 1 mln złotych naliczane będą wykonawcy również m.in. za:
- usterki stacji postoju nieusunięte w terminie,
- niedostępność strony internetowej, aplikacji mobilnej, centrum kontaktu,
- brudne elementy systemu,
- opóźnienia w uruchomieniu systemu,
- brak raportów,
- zatrudnienie pracowników fizycznych bez umowy o pracę.
W szczególnie rażących przypadkach zamawiający będzie mógł też zerwać umowę przed terminem.
Skąd wysoka cena rowerów metropolitalnych?
Pod poprzednimi artykułami o systemie Mevo wielu czytelników pytało, dlaczego rowery miejskie mają być znacznie kosztowniejsze niż te powszechnie dostępne w dużych sklepach, gdzie rowery górskie można kupić od 600 zł.
Odpowiedzi są dwie:
- Po pierwsze rowery, które z założenia mają być wykorzystywane przez różnych odbiorców przez kilka-kilkanaście godzin dziennie, muszą kosztować wielokrotnie więcej niż najtańsze produkty, których trwałość zwykle jest niska,
- po drugie wszystkie rowery w systemie Mevo będą elektryczne.
Jakie muszą być rowery w systemie Mevo?
Rower ma być przystosowany do osób o wzroście 150-200 cm, o masie do 120 kg. Ma ważyć nie więcej niż 33 kg (wraz z napędem elektrycznym), koła mają być wielkości minimum 26 cali, a rama roweru ma być z tzw. niskim przekrokiem dla łatwiejszego wsiadania. Rower ma być obowiązkowo wyposażony w osłonę łańcucha. Kierownica typu miejskiego ma być wygodnie podniesiona, siodełko miejskie ma być z regulowaną wysokością, dodatkowo rower ma być obowiązkowo wyposażony w dzwonek, głębokie błotniki z chlapaczami, nóżkę oraz lampy LED.
Każdy rower będzie wyposażony w rozbudowany komputer pokładowy, który ma umożliwiać wypożyczenie roweru w maksymalnie 10 sekund od przyłożenia karty, urządzenia z systemem NFC lub zeskanowania kodu QR. Ponadto komputer ma umożliwiać przypisanie do konta użytkownika kart bezstykowych, zwrot roweru na stacji, a także wypożyczenie i zwrot poza stacją, zawieszenie wypożyczenia, czy choćby rezerwację roweru.
Elementem obowiązkowym jest również monitoring pozycji GPS z dokładnością do 15 metrów, a system komputerowy ma być poinformowany najpóźniej 15 sekund od momentu wystąpienia zdarzenia, np. wypożyczenia roweru.
Każdy rower ma być wyposażony w:
- blokadę zabezpieczającą,
- akcelerometr z alarmem nieupoważnionego użycia,
- potwierdzenie dźwiękowe wypożyczenia i zwrotu roweru,
- opcjonalnie: klawiaturę i wyświetlacz w celu umożliwienia wypożyczenia i zwrotu roweru bezpośrednio z rowerowego komputera.
Napęd elektryczny pomoże rowerzyście
Wszystkie rowery w Mevo będę elektryczne, wyposażone w silnik o mocy znamionowej 250W. Siła wspomagania ma wynosić minimum 100 proc. wysiłku rowerzysty, czyli w praktyce ma podwoić naszą własną moc wkładaną w pedałowanie.
Moc wyjściowa ma zmniejszać się stopniowo i spadać do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h, a napęd elektryczny ma załączać się po rozpoczęciu pedałowania. Rowery nie będą wyposażone w manetkę umożliwiającą jazdę całkowicie bez pedałowania. Natomiast będzie można z niego korzystać nawet gdy akumulator się rozładuje. Akumulator ma być wykonany w technologii litowo-jonowej lub podobnej i ma mieć pojemność minimum 10 Ah.
Rowery będą miały diodowy wyświetlacz stanu naładowania akumulatora. Po 1000 cykli ładowania, pojemność akumulatora ma wynosić minimum 70 proc., a minimalny zasięg jazdy ze wspomaganiem ma wynosić 60 km. Rower elektryczny nie będzie musiał posiadać biegów, ale może być wyposażony w przerzutkę w piaście.
Akumulatory wymieniane na pełne zamiast ładowania na stacjach
- Aby akumulatory w rowerach elektrycznych były pełne, nasi serwisanci będą fizycznie wymieniali puste na naładowane, choć na tym etapie nie są jeszcze znane szczegóły techniczne - mówi Marek Pogorzelski z Nextbike.
Rower Metropolitalny będzie funkcjonował w 14 gminach: Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Tczewie, Pucku, Redzie, Kartuzach, Sierakowicach, Somoninie, Stężycy, Władysławowie, Żukowie, Pruszczu Gdańskim i Rumi.
System roweru metropolitalnego będzie bazował na rowerach czwartej generacji, wyposażonych w moduły GPS, GSM i elektrozamek. System teleinformatyczny będzie wyposażony w moduł geolokalizacji, wypożyczeń i rezerwacji.
Stawki za wypożyczenie roweru:
- jednorazowe wypożyczenie będzie kosztowało nie więcej niż 10 gr za minutę
- abonament miesięczny będzie wynosił maksymalnie 10 zł
- abonament roczny będzie w cenie nie wyższej niż 100 zł
- oba rodzaje abonamentu będą zawierały 90 minut bezpłatnego wypożyczenia roweru każdego dnia jego trwania, a każda kolejna minuta będzie kosztowała nie więcej niż 5 gr.
Rower będzie można wypożyczyć za pomocą aplikacji w smartfonie lub przez jego zbliżenie do terminala w rowerze, przy pomocy Karty Mieszkańca, karty bankomatowej, kredytowej oraz innych nowoczesnych kart z funkcją zbliżeniową. Takim identyfikatorem może być również bilet miejski lub karta biblioteczna. Dla identyfikacji konieczna będzie rejestracja przez internet. Wypożyczyć rower będzie można przytykając do niego na przykład kartę, a na końcu podróży zamykając tylko blokadę.
Projekt "Budowa Roweru Metropolitalnego OMG-G-S" współfinansowany jest ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Dofinansowanie ze środków unijnych wynosi ponad 17 mln zł.
Opinie (252) 7 zablokowanych
-
2018-06-21 08:23
Banda
3 zł za godzinę w innych miastach!!! a tu 6 zł złodzieje
- 1 0
-
2018-06-21 08:30
A rowery będą miały hamulce?
ee?
- 0 0
-
2018-12-03 16:51
myslalam ze to jest za darmo dlla mieszkancow...a jednak nie
A ja myslalam ze jazdy sa za darmo . Zenada
- 0 1
-
2019-10-30 11:21
Już po Mevo
Dziwne, że nie mógł to być zwykły rower. W sumie najprzyjemniejsze w rowerze jest pedałowanie i ten niewielki wysiłek związany z jazdą. Ale miało być "nowocześnie", elektrycznie a więc i drogo. Spółka padła, ale Nexbike pewnie na tym wyszedł nieźle biorąc pod uwagę, że sprzedali rowery i stacje, za których serwis nie muszą już płacić, bo spółka zależna Nextbike upadła. Złote interesy robi się tylko w Gdańsku, tam frajerów nie brak.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.