• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsza podróż PKM: brak informacji i problem z rowerami

Krzysztof Kapuściński
1 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najczęściej wskazywanym problemem na PKM jest chaos informacyjny, powodujący, że wielu wsiadających do pociągu dopiero w środku dowiaduje się, dokąd on jedzie. Najczęściej wskazywanym problemem na PKM jest chaos informacyjny, powodujący, że wielu wsiadających do pociągu dopiero w środku dowiaduje się, dokąd on jedzie.

- Jako mieszkańcowi Trójmiasta zależy mi na tym, by PKM spełniała swoją rolę, ale na razie to moje pobożne życzenie. Pociągi jeżdżą zbyt rzadko, brakuje informacji dla pasażerów, a dodatkowo utrudnia się życie rowerzystom - denerwuje się pan Krzysztof, opisujący wrażenia z pierwszej podróży.



Jak oceniasz Pomorską Kolej Metropolitalną?

Dobra pogoda w ostatnich dniach sprzyjała podróżom. Byli tacy, którzy postanowili wykorzystać słoneczny weekend do przejażdżki Pomorską Koleją Metropolitalną, tak jak pan Krzysztof, który postanowił podzielić się swoimi wrażeniami z pierwszej podróży.

Oto jego spostrzeżenia:

W niedzielę postanowiłem wraz z moim dzieckiem po raz pierwszy w życiu skorzystać z pociągu SKM kursującego po linii PKM. Celowo czekałem, aż nowa linia trochę "okrzepnie" i wszystkie niedogodności zostaną "dograne". Muszę przyznać, iż było to przeżycie pełne wrażeń - niestety w zdecydowanej większości negatywnych.

Za rzadkie kursowanie i przeciw rowerzystom

Na wstępie okazało się, iż PKM kursuje średnio co godzinę. Jeśli PKM reklamowana jest jako alternatywa dla transportu samochodowego, to przy takiej częstotliwości kursów jest to kompletna pomyłka.

Największym rozczarowaniem okazał się jednak przewóz rowerów. Okazuje się, że do jednego składu PKM można wprowadzić ich jedynie sześć. Na więcej nie pozwala obsługa. Napiszę wprost - to kpina, zwłaszcza gdy "gołym okiem" widać, że fabrycznych miejsc na rowery w składach jest znacznie więcej.

Czytaj też: Latem trudniejszy powrót PKM z Kaszub do Trójmiasta

W jaki sposób rodzina lub zorganizowana grupa ma zabrać rowery do PKM, skoro z góry wiadomo, że zabraknie dla nich miejsca? Kolejny skład jest za godzinę i też nie wiadomo, czy już nie będzie załadowany.

Z rowerem na pierwszej stacji albo w ogóle

Tymczasem, jeżeli na stacji Gdynia Główna lub we Wrzeszczu z PKM skorzysta sześciu rowerzystów, to wszyscy następni na wszystkich kolejnych stacjach odprawiani są z kwitkiem przez obsługę składów. Osobiście sam byłem świadkiem, gdy wracałem w niedzielę z Wrzeszcza o godz. 19.51. Na kolejnych dwóch stacjach wprost zakazywano wsiadania pasażerom z rowerami. Piękne wagony, piękna trasa, wakacje, piękna pogoda i większość podróżnych z rowerami w towarzystwie małych dzieci pozostaje na peronach.

Jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, dlaczego w sezonie nie doczepia się dodatkowego wagonu na rowery albo nie przeznacza się tych miejsc, które fabrycznie przewidziane są do ich przewozu. Trudno potem narzekać na kiepską rentowność PKM przy takim traktowaniu pasażerów. Zwracam też uwagę, iż większość stacji leży mimo wszystko w dość znacznym oddaleniu od zabudowań (np. Jasień, Matarnia, Osowa). Ze stacji PKM trzeba udawać się do nich pieszo, ale to spory odcinek drogi. Rowerem byłoby szybciej, ale nie ma gwarancji, że będzie można z nim wsiąść.

Składy są przystosowana do przewozu rowerów, ale montujący zaczepy nie zawsze zadbali o ich odpowiednie umiejscowienie. Składy są przystosowana do przewozu rowerów, ale montujący zaczepy nie zawsze zadbali o ich odpowiednie umiejscowienie.
Dziwny jest też system montowania rowerów w wagonach. Stawianie ich do pionu i wieszanie na hak dla wielu dorosłych jestem problemem. Co dopiero miałyby zrobić dzieci, które chciałby dojeżdżać PKM do szkół.

Brak informacji i sprint między peronami

Na całym dworcu w Gdańsku Wrzeszczu brakuje szczegółowej informacji o PKM. Z Gdyni pociąg przyjechał ze mną na peron 3, więc w drogę powrotną udałem się na ten sam. Okazało się, że w stronę Gdyni PKM odjeżdża z peronu 2, o czym większość pasażerów dowiedziała się dopiero wówczas, gdy skład zaczął wjeżdżać na stację. Bez komunikatów głosowych pojawił się na peronie 2 dosłownie minutę przed planowanym odjazdem. Efekt? Ludzie musieli biec na sąsiedni peron przez przejście podziemnie i po schodach.

Ja miałem szczęście i zdążyłem, ale starsze małżeństwo, które czekało ze mną na peronie obok było bez szans. Niestety, rozkład jest kompletnie nieczytelny, a do tego naliczyłem we Wrzeszczu tylko jedną sztukę. Tak zagmatwanego rozkładu jazdy już dawno nie widziałem.

Czytaj teżobietnicy z marca lepszego oznaczenia pociągów

W pociągu spotkałem turystów z Krakowa. Przyznali bez ogródek, że brak jasnych i jednoznacznych informacji ze strony PKM jest porażający. Wcześniej na różne sposoby usiłowali uzyskać informacje o miejscu, z którego odjeżdża pociąg lub o cenie biletów.

Na szczęście więcej negatywów nie znalazłem. Uważam, że niezbędne są pilne i istotne zmiany w funkcjonowaniu PKM. Obecnie bardziej pozoruje rzeczywisty i skuteczny środek transportu, aniżeli nim jest.

Zobacz, ile osób podróżuje PKM
Krzysztof Kapuściński

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (432) ponad 10 zablokowanych

  • Dodatkowy wagon to kwestia chęci (1)

    Jakoś na trasie Chojnice Hel przewoźnik PolRegio mógł dołożyć klasyczną bonanzę do składu. W takim wagonie można byłoby wygospodarować dużo więcej miejsca dla rowerzystów

    • 7 2

    • Druga sprawa czy to jest prawidłowe? Zapoznaj sie

      • 1 1

  • (1)

    Straszne dziadostwo urzędników PKP. Dziadostwo. Kto tam pracuje? Za naszą kasę!!!!

    • 7 0

    • Za waszą kasę? Haha a ty robisz na czarno i bierzesz napewno 500+

      • 0 3

  • Drodzy rowerzyści...

    A postacie się na miejscu podróżnego bez roweru, który nie może wejść do pociągu ponieważ byłby zawalony rowerami. Druga sprawą jest bezpieczeństwo podróżnych którzy przechodząc po pociągu np do WC nie może się tam dostać bo będą stały rowery. Po trzecie w razie niebezpieczeństwa trzeba uciekać z pociągu ale jak skoro rower przeszkadza i ktoś może się o niego zabić. Durnie zacznijcie na rowerach jeździć a nie je przewozić i nabijać kilometry na endomondo. (rowerka dziecięcego żaden kierownik nie zabroni zabrac)

    • 7 10

  • (33)

    Artykuł zawiera kłamstwa. Rozkłady jazdy są wywieszone w kilkunastu miejscach stacji Gdańsk Wrzeszcz - trzeba tylko umieć czytać. Brak jednego peronu odjazdów dla PKM to faktyczny problem. Wynika on jednak z błędów projektowych linii. A miejsc na rowery w autobusach jest sześć - i ani jednego więcej. A rowerem się jeździ a nie wozi go pociągiem!

    • 99 366

    • jak za dawnych czasów - coś w tym jest

      "Jeśli fakty nie odpowiadają teorii, tym gorzej dla faktów".

      Rozumiem zadowolenie z wykonanej pracy i wziętej premii ale ignorowanie krytycznych uwag do tej pracy jest, po prostu, głupotą... Chciałbym tez nadmienić, że arogancka ignorancja to cecha "władzy", za która poprzednia ekipa zapłaciła wysoką cenę (obywatele wyższą...). I żadna ekipa nie jest tej cechy pozbawiona...

      • 4 0

    • (3)

      Oprócz zbiorczych nieczytelnych zestawień nie było informacji i specjalnego rozkładu pkm. Za każdym razem kiedy odjeżdżałam z Wrzeszcza biegam po peronach i szukam pociągu. Podobnie jak inni pasażerowie, nie każdy zdążył wsiąść, Często ludzie mylili się i wsiadali na inną trasę. A następny za godzinę.

      • 14 0

      • wiem , że w dzisiejszych czasach to ekstrawagancja i wogóle (1)

        ale nieśmiało sugeruję, że można np. skorzystać z aplikacji SKM kompas - fakt nie ma tam peronu z którego pociąg odjeżdża, ale pociągi są opisane swoimi stacjami docelowymi i nawet obsługa odpowiada na pytania... więc można

        • 0 2

        • no właśnie...

          " fakt nie ma tam peronu"
          Czyli jest bezuzyteczna...

          • 1 0

      • Jest sposób

        Wsiadać na Strzyży ;)

        • 11 0

    • panie głuszek, pan w końcu weźmie odpowiedzialność za coś dla odmiany

      • 4 0

    • Wczoraj we Wrzeszczu pociąg o 15.36 do Gdyni miał odjechać z peronu I a odjechał bez zapowiedzi z peronu II... Rozkłady to nie wszystko jeśli ktoś umyślnie bądź nie nie przestrzega normalnych zasad... Megafony wiszą i są sprawne... Inne pociągi były zapowiadane...

      • 7 0

    • powiedz to samo dzieciom wracając z wycieczki rowerowej nad morze do domu na jasień (4)

      z górki zawsze spoko, pod górkę zaczynają się problemy, zmęczenie i płacz.

      • 61 11

      • (3)

        Ale chcesz powiedzieć, że zabierasz dzieciaki na jakiś spontan?
        Na film też idziesz bez sprawdzenia o co chodzi?

        • 6 38

        • (2)

          jak do kina kupie bilet to miejsce dla mnie jest, ale w PKM wcale to nie oznacza że możesz wykorzystać bilet, bo jak im się podoba to cię nie wpuszczą.

          dziwną logikę masz, czy jesteś może rodzinnym pracownikiem PKM po to by dużo tłumaczyło

          • 44 3

          • Oczywiscie, ze to oplacony szczekacz (1)

            • 20 4

            • Kretyn.

              • 0 5

    • zresztą dach w ogóle nie przeciekał tym bardziej że wcześniej prawie nie padało

      • 4 0

    • jeżeli z domu wychodzisz pieszo to tylko podróżuj pieszo (3)

      Filozof się znalazł. Wg Twojego rozumowania: jeżeli z domu wychodzisz pieszo to wyłącznie przemieszczasz się pieszo, nie korzystasz z samochodu i komunikacji publicznej,

      • 15 2

      • czy można podróżować pieszo?

        • 0 1

      • (1)

        wg twojego rozumowania skuter też można przewieść pociągiem zaś samochód autokuszetką(kiedyś takie były). w sumie po co zamawiać transport skoro meble też można by zabrać? Rowerzyści nie muszą być uprzywilejowani. Skoro tak lubią kolej to niech odbudują trasę Pszczółki - Skarszewy zamiast jakieś ścieżki rowerowej.

        • 3 13

        • Autokuszetki byly super

          Czyli jednak za komuny było lepiej, bardziej po pańsku ;)

          • 9 2

    • Co z tego, że są jak nie ma jakiejś normalnej rozpiski PKM (7)

      Pierwszy raz jak przyszedłem na Wrzeszczu na PKM to nie wiedziałem ani gdzie szukać rozkładu ani z którego peronu w ogóle jedzie. SKM jest oznaczone i proste a PKM musisz szukać wśród rozkładu wszystkich pociągów czyli żeby znaleźć skąd jedzie trzeba przeczytać wszystkie rozkłady. Druga sprawa to nie wiesz czy to PKM czy co bo rozkład części PKM widnieje jako pociąg na Kartuzy i dopiero jak go znajdziesz na tablicy to jest opisane, że to PKM.

      Za to jeżeli chodzi o PKM z typowych przystanków dla tej kolejki to jest petarda, jasno, czysto, biletomaty, zapowiedź pociągu, informacja kiedy nadjedzie, rozkłady, wszystko czytelne nowe i fajne. Czasami korzystam zjeżdżając do miasta z za obwodnicy i sobie chwalę.

      • 28 4

      • No proszę Cię. Rozkłady są widoczne i czytelne. (5)

        Port Lotniczy jest wyszczególniony pogrubioną czcionką. Piktogram samolotu, symbol SKMki i numer peronu jest w jednym miejscu.

        • 9 23

        • wiesz gdzie jest dlatego to widzisz (4)

          ja teraz też już wiem bo znalazłem ale najpierw byłem skołowany i latałem po tunelu jak debil szukając rozkładu. Dodaj do tego, że my tu żyjemy a są ludzie przyjezdni i jak oni mają się tu połapać pierwszy raz?

          • 28 3

          • Każdy rozkład odjazdów w Europie to wielki żółty plakat. (3)

            W tunelu znajduje się w najbardziej naturalnych miejscach czyli przy wyjściach na perony. Pozostałe są przy kasach biletów. Nie ma ich w kiblu, na suficie czy w kiosku ruchu. O przyjezdnych się nie bój, jak czegoś nie wiedzą to po prostu pytają.

            • 7 18

            • Rozkłady (1)

              Dokładnie w każdym tunelu jest przyjazd i odjazd dodatkowo na każdym peronie jest podwójnie odjazdy i relacyjny oraz na dworcu odjazdy i relacyjny. Za mało tych plakatów.

              • 2 0

              • Nie chodzi o to czy za mało

                Tylko są PKM wplecione we wszystkie inne pociągi. Tak jak by Ci odjazdy SKM wkleili pomiędzy kraków, poznać i warszawę. PKM to taka nasza trójmiejska kolejka i powinna być traktowana jak SKM, promowana żeby ludzie widzieli i łatwo mogli skorzystać. Ciekawe ile osób w ogóle nie wie, że można dojechać do dużego kacka np. pkm zamiast skm+autobus.

                • 12 0

            • Nie?

              Np. w Anglii na wiekszych dworcach bardzo czeste sa tablice z lista najpopularniejszych stacji docelowych, godzina i peronem z ktorego odjezdza najblizszy pociag do tej stacji.

              • 7 1

      • Czytelność rozkładów kolejowych jest do bani.

        Przez 3 dni pociąg o minutkę jest przesunięty na jednej stacji i od razu traktowany jest jak osobny odjazd, przez co rozkład jazdy powiększa się o kilka kolejnych arkuszy.

        • 13 2

    • Nieprawda (1)

      W rozkładzie jest peron II tor 1 a okazuje się , ze odjeżdża z peronu V. To skandal.

      • 9 3

      • Jesteś dumny z kłamstwa?

        • 0 7

    • a samochodem parkuje się na parkingach a nie na chodnikach czy trawnikach

      ale widać to wolno bo to nie rower i ciebie nie dotyczy :D

      • 8 1

    • Minusuja udioci

      tak sobie myślę

      • 2 6

    • No je**ne fikolka

      Wiesz TOmasz co oznacza zintegrowany system komunikacji czy Twoj rozumek nie ogarnia tych trzech slow po sobie?
      Zintegrowany oznacza, ze jade rowerem z Nowego Portu do Pkm we wrzeszczu wysiadam w Osowej robie petle do Gdyni, wsiadam w tramwaj wodny i plyne do Gdanska, jade na Orunie rowerem i tam wsiadam w autobus do Nowego Portu i wszystko jest plynnie skomunikowane. PS. A jak mi sie spodoba bardziej tramwaj na Poliechnice to sie przesiadam z autobusu na ten ze tramwaj

      Tak to dziala w Amsterdamie, Barcelonie, Kopenhadze przyjacielu!

      • 30 2

    • kiedys takich buraków niebyło to jak złodziej który kradnie i złapany za reke mówi ze to nie on

      i jeszce kłamie zeto kto inny.Artykuł jhest prawidłowy i własnie pokazuje naga prawde

      • 13 0

    • Jak rozumiem chcąc przejechać się 50 km od Trójmiasta rowerem to też tam te 50 km dojeżdzasz w wracasz? Ja nie wiem... niektorym ludziom chyba brak podstawowej empatii...

      • 11 1

    • sam zawierasz kłamstwa i jesteś ignorantem

      • 4 1

  • rowery to inna sprawa (z wiadomych przyczyn) - ale dlaczego to jest oznakowane jako SKM? (1)

    co z tego ze operatorem jest SKM, skoro chyba nadal bilety sa inne(?) a na pewno inna linia i inne oznaczenia

    w gdyni sa teraz nowe tablice informacyjne (po ponad pół roku łaskawie właczyli), ale sa w przypadku PKM kompletnie nieczytelne

    po pierwsze oznaczone jako SKM, po drugie jak ktoś NIE wie że któraś linia jedzie na lotnisko, to sie raczej nie dowie... chyba ze wypatrzy wzrokiem jastrzębia

    to co do turystów, zwłaszzca zagranicznych

    a wyastarczyłoby umiescić ikonke samolotu...

    • 9 2

    • no własnie

      • 0 0

  • Rowerzyści! (1)

    Masz rower to wsiadaj na niego i pedałuj! Po to jest rower. Rowerzyści co przewożą rowery pociągami to leniwce! Ciężko wam przejechać kilkadziesiąt kilometrów! Kiedyś nie było przerzutek i jeździło się takim rowerem jak Wigry 3! Potrafiłem nim zrobić jako 12 latek ponad 40 km i sprawiało mi to frajdę. A teraz co ! Na dwa przystanki rower do pociągu lub tramwaju. Wielcy rowerzyści

    • 3 11

    • zalegaczu fotelowy!

      Często podróżuję z rowerem.
      Długie dystanse robię koleją/samolotem/autobusem, na miejscu robię wycieczki (ca. koło 150km, w porywach do 200). Równiez PKM tak traktuję, nie jest atrakcją przebijanie się przez miasto i suburbia po raz 1283... To robię wracając z pracy (ca. 50km) Na szczęście, zwykle jeżdżę sam i nie mam większych problemów z wbiciem się do składu...
      Dobrze by było abyś wyszedł z ramek swoich doświadczeń i poznał modele funkcjonowania innch osób i środowisk. Czy nie zastanawia Cię,np. dlaczego wycieczki niemieckich emerytów za autokarem ciągną specjalną przyczepę dla rowerów?

      • 4 0

  • (11)

    dobrze ale to wszystko w artykułach od samego początku pisały już setki osób i co? nic. nie ma odpowiedzialnych, nie ma winnych, a warto pamiętać że to całe PKM powstało z pieniędzy publicznych, czyli jakby nie patrzyć naszych. co robią sądy i prokuratury? poza zwyczajowym "konstytucja, konstytucja" rzecz jasna...

    • 297 10

    • Bo to było działanie na "przerób" dotacji. Celowość i sens było sprawą wtórna. O czym świadczy kilkukrotne zmieniania założeń tego przedsięwzięcia. Na dodatek "zabawkę" do eksploatacji dostał najtwardszy "beton" administracyjny czyli skrzyżowanie "bezrefleksyjnosci" procedur z "komuszym" zamordyzmem rodem z dawnych spółdzielni mieszkaniowych oraz "oby do emerytury".
      Nie zdziwię się, gdy po okresie "trwałosci" przedsięwzięcia (sankcje EU) dojdzie do zaskakujących wolt...

      • 1 0

    • (6)

      gdyby głupota była nielegalna, to prokuratura i sąd rzeczywiście nie miałyby szans nadążyć z robotą, a dla polityków zabrakłoby cel

      • 23 2

      • był do wydania MILIARD zł dotacji. o wydaniu decydowali politycy z PO (5)

        wydali tak, że cała prawie kasę władowali w Gdańsk budując 10 przystanków w tym połowę w szczerym polu. w Gdyni... ani jednego. Nie ma nawet w Osowie przy Kielnienskiej gdzie aż się prosi o przystanek z parkingiem dla wjeżdżających do Gdańska od tej strony.

        zapłacili za ekspertyzy wykazujące, że będzie super i tak ekonomicznie jak SKM a wyszło jak wiele inwestycji PO - trzeba co roku dopłacać kilkadziesiat mln zł (jak do ECS, stadionu, muzeum 2 WŚ, teatru szekspirowskiego). tylko to nie są dopłaty po 2 mln jak do tramwaju wodnego (który był... nieopłacalny dla Gdanska z tego powodu).
        to sa dopłaty po 20, 30 a nawet 50 mln (PKM).

        • 14 10

        • takie połprawdy kolego piszesz, takie prawdy wygodne dla ciebie (1)

          było nieco inaczej, wystarczy poszukac w necie. Gdynia sie na PKM wypiela, Gdansk zreszta tez, ale nie az tak calkiem jak Gdynia.
          A muzea - bardzo dobrze ze powstaja, to sa straznice naszej historii, bez historii nie ma przyszlosci... Na marginesie, muzeum 2 wojny to to za pieniadze panstwa.
          Wole tak wydawane pieniadze, niz oddawane bez umiaru zakonnikowi z Torunia, ktorego bogiem jest Putin.

          • 8 6

          • mijasz sie...

            Gdansk chcial budowac tramwaj, Gdynia kolej. A zyskaly na tym Kaszuby...
            I dobrze.

            • 0 0

        • Jeszcze zapłaczecie za PO, jak PIS powycina wszystkie inwestycje wokół Gdańska.

          • 10 9

        • dopłata do 1 pasażera SKM wynosi ok. 0.5zł (1)

          dopłata do 1 pasażera PKM wynosi ok. 22zł

          • 4 2

          • Platfusy minusuja

            Matematyki nie znaja? Bierze sie miliny rocznej dotacji dzieli przez liczbe pasazerow i ma sie wynik. Proste!
            Przy doplacie 22 zl do 1 przejazdu to jest skandal czyli ekonoma wg PO.

            • 7 5

    • Oporni na argumenty (2)

      O braku informacji pisano sto razy. Po dwoch latach skm wpadla na pomysl zeby umiescic napis port lotniczy na pociagach do kartuz, o czym pisaly hucznie wszystkie media tak jakby Lechia zdobyla mistrzostwo. Na umiejscowienie ikony samolotu jeszcze nikt w skm nie wpadl (tzw NIEDASIZM charakterystyczny dla tej spolki i dla tego wojewodztwa). Natomiast o idiotyzmach budowlanych zwiazanych z pkm pisano i mowiono na wielu forach i w wielu artykulach. Wtedy mozna bylo jeszcze dzialac. Co robili dziennikarze? Pochlonieci byli fotorelacjami z budowy i festynow czy dni otwartych. A teraz mamy co mamy. Za brak parkingow PR w projekcie powinny byc dymisje. W krakowie czy innych miastach jak buduja nowa linie tramwajowa to taki parking jest przy petli obowiazkowy. Tu nowa linia kolejowa prowadzaca do centrum miasta i 5 miejsc postojowych. Nieprawdopodobne

      • 40 3

      • To tak po gdańsku - wielkie odkrycia miejskie (1)

        No ale cóż, Gdańsk był do niedawna takim większym Starogardem i sam się dziwi swojemu sukcesowi ... No cóż teraz trzeba stanąć na wysokości zadania i się nauczyć czym jest miejskość, ba metropolitalność...

        • 10 7

        • Odkad PO przegrala wybory to zamilkli w temacie metropolii

          Tak samo wybiórcza gazeta.

          Ciagle wmawiali, ze Gdynia sie opiera a teraz chyba poczuli, ze w Trojmiescie jako metropolii straciliby wladze. W samym Gdansku maja szanse sie utrzymac bo duzo kondomitow tu mieszka

          • 9 7

  • staly klient PKM

    od czasu kiedy wrocilem do kraju i tu pracuje korzystam codziennie z uslug PKM...najbardziej denerwuje mnie fakt ze zlikwidowano drugi wagon w ktore byly wyposazone sklady na poczatku.. teraz ludzie tlocza sie w jednym wagonie co jest bardzo uciazliwe szczegolnie latem.....druga rzecza co mnie wkurza to faktycznie zbyt malo polaczen szczegolnie w godzinnach rannych w kierunku Gdyni... kolejna rzecza to fakt nie wlaczania wogole lub okazjonalnie klimatyzacji w wagonie... zgadzam sie tez w sprawie rowerzystow... jesli nie jestes szczesciarzem wsiadajacym na jednej z poczatkowych stacji to mozesz zapomniec aby wsiasc na trasie... generalnie zalozenie aby mieszkancy trojmiasta i okolic przesiedli sie na komunikacje publiczna jest dobry, nalezy tylko usunac kilka nie dociagniec..

    • 10 0

  • 100% racji .

    • 9 0

  • Dramat

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum