• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opisz trasę rowerową i wygraj nagrodę finansową

Joanna Skutkiewicz
19 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Konkurs polega na opisaniu ulubionej trasy, której co najmniej większość znajduje się na terenie województwa pomorskiego. Konkurs polega na opisaniu ulubionej trasy, której co najmniej większość znajduje się na terenie województwa pomorskiego.

Po 4 latach przerwy wraca konkurs związany z rekreacją na rowerze, polegający na opisaniu swojej ulubionej trasy rowerowej w obrębie województwa. Prace pisemne wraz ze zdjęciami i/lub wideo można przesyłać do 16 lipca do organizatora. Dla najlepszych przewidziane są nagrody finansowe.



Szlaki i trasy rowerowe


To druga edycja konkursu organizowana przez serwis transportowy Clicktrans. Praca pisemna na temat "Twoja ulubiona trasa rowerowa w woj. pomorskim" powinna zawierać, poza tekstem, zdjęcia i/lub wideo własnego autorstwa. Zasięg trasy powinien obejmować w większości obszar województwa pomorskiego. Ocenie będzie podlegać nie tylko sama trasa, lecz także atrakcyjność jej przedstawienia.

- Pandemia wielu z nas zachęciła do eksplorowania najbliższej okolicy i poznawania uroków własnego regionu zamiast dalekich krajów - informują organizatorzy.

Wręczono nagrody za jesienną akcję "Kręć kilometry dla Gdańska"



Do wygrania nagrody pieniężne



Nagrody finansowe wynoszą odpowiednio 500, 300 i 200 zł za pierwsze trzy miejsca.

W konkursie mogą wziąć udział mieszkańcy województwa pomorskiego. Regulamin konkursu dostępny jest na stronie organizatora.

"Nieprzewodnik rowerowy". Ruszaj na wycieczkę po Kociewiu



- To fantastyczna inicjatywa - mówi Jakub Furkal, oficer rowerowy Gdyni. - Zbliża się lato i wakacje, a zatem to doskonała okazja do odświeżenia sobie swoich ulubionych tras, a następnie opisania ich, opatrzenia zdjęciami czy filmem i zgłoszenia się do konkursu. Dzięki tego typu wydarzeniom popularyzujemy nie tylko tę formę rekreacji, jaką jest jazda na rowerze, ale także nasz region. Kto wie - może to właśnie nasza trasa okaże się zwycięska i zainspiruje innych amatorów dwóch kółek do wyruszenia naszym szlakiem na interesującą wycieczkę.

Opinie (64)

  • (2)

    "Stosownie do art. 921 Kodeksu cywilnego, Organizator nabywa własność oraz prawa autorskie do nagrodzonych Utworów."

    Jak chcesz żebym dla ciebie pracował to mi zapłać, a nie mów, że może zapłacisz jak ci się spodoba.

    • 22 2

    • (1)

      Przecież taki zapis jest w każdym regulaminie konkursu, gdzie trzeba coś napisać, zrobić zdjęcie, czy wysłać wideo.

      • 3 4

      • Nieprawda. Są konkursy i jest farmienie kontentu (patrz punkt o prawie pierwokupu praw na jeszcze nie znanych polach eksploatacji).

        • 1 1

  • A w sezonie pykam sobie na rowerze i zasuwam do pracy jak zwierzę. Po drodze fajne zgrabne panie widuję, po czym w pracy sobie pracuje. Powrót to samo, ładne panie wzrokiem się przycina, no i wracam do domu do swojego morświna...

    • 13 3

  • Rower -najmniej ekologiczy pojazd na świecie (2)

    Ale oczywiście nie popieram zakazania uzywania rowerów..jak ktoś lubi niszczyć trochę świat i i**otyczne zużywać zasoby energetyczne naszej wspólnej planety -jego wola.

    • 1 25

    • Ordynator mówił, żebyś oddał telefon. (1)

      Za godzinkę elektrowstrząsy.

      • 12 1

      • Za późno. Pacjent nieuleczalny ;-)

        • 3 1

  • najlepsza trasa to międzynarodowy szlak rowerowy R10 (4)

    przez centrum gdańska po brukowanym chodniku który jest niemal w całosci pozostawiany ogródkami i w Sopocie oraz Gdyni gdzie jest zakaz jazdy rowerem po tym szlaku rowerowym pod groźbą mandatu 500zł :D

    • 29 6

    • (1)

      Z jakiego to punktu taryfikatora jest to 500 zł. i w jakim miejscu można zebrać, bo jestem ciekawy?

      • 3 2

      • Za niestosowanie się do znaku ,,B-1" można otrzymać mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł.

        prawdopodobnie z tego

        • 5 1

    • W Gdyni najpopularniejsze trasy rowerowe to chodniki na świętojańskiej. Najgorsze jest to, że Ci ludzie naprawdę nie wiedzą, że po chodnikach się nie jeździ. Ostatnio też bulwar, ale nie ścieżka rowerowa. Nawet używają dzwonkow, zeby ludzie spacerujący ustąpili im miejsca....

      • 3 8

    • W Gdańsku po tym bruku też jest zakaz

      Tylko z napisem "nie dotyczy rowerów". W całym mieście potrafią zrobić takie znaki z dodatkową tabliczką z piktogramem roweru, ale na międzynarodowym szlaku musieli napisać prawdziwą polszczyzną. Niech się obcy uczą języka?

      • 2 1

  • Moją ulubioną trasą rowerową są namalowane farbą ścieżki na gdyńskim bruku. (5)

    Całe śródmieście urzeka mnie i codziennie zachęca do korzystania z roweru przeszkadzając pieszym czy samochodom.

    • 17 1

    • przypuszczalnie ściemniasz

      i przeszkadzasz pieszym i innym kierowcom blokując przestrzeń swoim czterokołowym pojazdem zarówno na jezdni jak i na parkingu lub chodniku.

      • 0 5

    • W sopocie przy molo, w gdyni nie wiem

      • 0 1

    • Po Gdyni i tak się milion razy lepiej jeździ przez centrum niż przez Gdańsk (1)

      • 2 4

      • Bzdura

        • 3 2

    • Fajnie lampki i liczniki odpadają na tym bruku na kierownicy

      • 3 0

  • Nie ma się co oszukiwać ale pomorze jest naprawdę bardzo biedne w takie trasy (21)

    Do wyboru są jedynie ruchliwe jezdnie albo wertepy.
    dedykowanej infrastruktury rowerowej w jakimś cywilizowanym standardzie praktycznie nie mamy albo mamy na bardzo krótkich odcinkach.

    • 24 25

    • malkontentom udających zainteresowanie problematyką rowerową na tym portalu (12)

      nasze stanowcze NIE!

      • 8 15

      • no to wymieniaj: czekamy ;) (11)

        dawaj trasy pod rower turystyczny na pomorzu. Tylko takie żeby chociaż te 15km były

        • 5 4

        • Krokowa-Puck (1)

          Darżlubie-Wejherowo,
          żeby ograniczyć się do tych z asfaltem i bez samochodów.
          A tak w ogóle, to siecrowerowa.pl, komoot oraz gugiel-maps z steet view i sobie sam planujesz i wiesz co cię czeka. Niepotrzebne znaczki na drzewach, wystarczy smartfon.

          • 7 4

          • no to jak pisałem są krótkie odcinki jedynie

            co mi po tych 10km? a dalej to jak? ruchliwą jezdnią?

            • 1 1

        • Gdansk- Piaski ok 55km (8)

          Internetu nie masz? Czy tak po prostu marudzisz ?

          • 10 3

          • przecież to zwykły leśny dukt 99%

            • 1 4

          • Nie bądź gdański urzędnik i nie pisz że zwykły chodnik dla pieszych to droga dla rowerów, bo tak nie jest. (6)

            Gdańsk- Piaski to jest leśna droga techniczna/ pożarowa dla służb leśnych... z myślą o tym została wybudowana.

            No można tam rowem jechać ( jak po każdej drodze leśnej) ale nie piszmy że jest to turystyczna trasa rowerowa. To naginanie faktów.

            • 2 2

            • I tak to wlasnie jest - niewiele wiem ale napiszę... (5)

              Gdańsk -Mikoszewo to prawdziwa droga rowerowa. Nie pożarowa, nie chodnik, nie ulica, nie cośtam innego.
              Na Mierzeji drogi pożarowe są równolegle do rowerowej.
              Rozumiem natomiast że tłuczeń dyskwalifikuje drogę rowerową?

              • 1 1

              • wiadomo: ze środowiska malkontentów

                udających zainteresowanie problematyką rowerową. Często są to osoby cierpiące nieświadomie na samochodozę połączoną z cyklofobią.

                • 1 2

              • gdańsk- świbno (3)

                to nie żadna droga dla rowerów tylko droga pieszo-rowerowa czyli chodnik dla pieszych z możliwością jazdy po nim rowerem. widać słabo u kolegi ze znajomości znaków. droga dla rowerów jest tylko na rudnikach mały kawałeczek

                • 1 1

              • Smerf Maruda? (1)

                Masz rację. Nie ma tras, nie da się jeździć.

                • 1 2

              • No jak coś takiego liczyć to i można przecież zwykłe jezdnie również doliczać... po co się ograniczać tylko do wertepów leśnych

                • 0 2

              • A co nie mieścisz się na drodze z pieszymi marudo? Jeżdze często i daje rade.

                • 2 0

    • Sorry ale gość ma rację.

      Prawdziwych tras rowerowych w tym województwie nie ma. Wiślana Velo? To śmiech przez łzy, jazda po dziurawce i udawanie, że jest super. R10? Kolejny pasztet. Przejedź się, to się dowiesz. Trasy rowerowe z prawdziwego zdarzenia są na południu i na ścianie wschodniej. Masz chęci, rusz się, poszukaj, pozwiedzaj. Zobacz wiślana Velo na południu, Czorsztyn Velo. A tu? Takie bogate województwo, turystyczne, a prawdziwych tras brak.

      • 17 6

    • Rusz się poza swoje blokowisko

      • 5 8

    • Jak to?

      To Ty chyba na rowerze nie jeździsz, jak tak piszesz. Mało lasu, mało szlaków?

      • 5 3

    • (4)

      Pojedziemy sobie w okolice bytowa. Drogi w okolicach od dziemian do parchowa i tuchomia. Dziesiątki km asfaltowych dróg beż ruchu kolowego

      • 3 1

      • to nie drogi rowerowe (3)

        a drogi wyludnionego regionu...
        No i jak tam dojechac, skoro po hucznych, wybarczych obietnicach marszalka regionu zapadla glucha cisza na temat polaczen kolejowych.
        Z ktrorych i tak trudno rowerzystom skorzystac...

        • 1 2

        • Że jak (2)

          Wyjaśnij zatem geniuszu kiedy droga rowerowa jest rowerową a kiedy nie?

          • 1 0

          • oni się biorą ze środowiska strasznych mieszczan, którzy wszystko widzą oddzielnie

            i są zwolennikami separowania każdego rodzaju ruchu od siebie: oddzielnie chodnik (na którym tolerują parkowanie samochodów), oddzielnie droga dla rowerów, oddzielnie jezdnia (podobno służąca tylko do jazdy samochodem), żadne strefy piesze z dopuszczeniem ruchu rowerów etc. etc. CI ludzie uważają także często, że ziemia powinna być dla ziemniaków, a pasta tylko do zębów. Można im współczuć albo stanowczo mówić, że nie mają racji.

            • 1 0

          • drogi dla rowerów są dla... rowerów

            jeżeli na tej drodze dla rowerów pierwszeństwo ma pieszy bo nie ma chodnika to nie jest to w żadnym razie droga dla rowerów!!!

            • 0 3

  • Na pewno nie (3)

    Za 500 zł mam zdradzić fajne miejsca? Żeby się rowerzystów najechało i przestały być fajne? Mogę podać najfajniejsze asfalciki w bliskiej okolicy:
    1. Jeleńska Huta-Łebieńska Huta
    2. Zęblewo-Będargowo
    3. Wygoda Łączyńska-Borzestowska Huta
    4. Chmielonko-Sznurki-Maks
    I najgorszą zbrodnię na rowerzystach:
    Hopy-Pomieczyńska Huta.

    • 11 2

    • Haha, o tym samym pomyślałem.

      Pozdr.

      • 5 1

    • i która trasa to nie wertepy lub nie zwykła jezdnia ? ;) (1)

      • 0 1

      • trasy które podałem to zwykłe jezdnie

        Tyle, że w większośco bardzo wąskie, niemal bez ruchu samochodowego, z dobrej jakości asfaltem i w urokliwym terenie Kaszub. Sama przyjemność jechać.

        • 0 0

  • (1)

    Prawidłowy tytuł konkursu "Pochwal wladze gdynskie za drogi rowerowe i zdobądź nagrodę"

    • 8 2

    • Złoto

      • 1 1

  • Moja trasa to Jak najdalej od miasta przez las i szutrówkami. Śmierdzi brudno powietrze stoi miasto mam na co dzień Rowerem po mieście bez sensu

    • 2 1

  • Czerwony szlak jest dobry

    SKM do weja a potem dzida czerwonką lasem kilka jeziorek, góra, dół, góra itd bo trasa łatwa nie jest. Koniec w Sopocie.

    • 8 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum