"Nieprzewodnik rowerowy". Ruszaj na wycieczkę po Kociewiu
Wiosna w pełni, dni już długie i coraz bardziej słoneczne - czy to nie brzmi prawie jak "wycieczka rowerowa"? Jako mieszkańcy Trójmiasta mamy gdzie jeździć i pewnie każdy z nas ma już swoje ulubione trasy. A gdyby tak wybrać się nieco dalej, na Kociewie?
Dlaczego "Nieprzewodnik"? Autorka tłumaczy to już na pierwszych stronach książki. Na nieco ponad stu stronach publikacji znajdują się opisy 20 tras zrealizowanych przez miłośników jazdy na rowerze, ale niemających doświadczenia w wyczynowej jeździe. Co za tym idzie, ta publikacja może być prawdziwą skarbnicą pomysłów dla tych, którzy chcą pojechać na spokojną, krajoznawczą wycieczkę. Większość opisanych tras jest stosunkowo krótka, zaczyna się już od 11-kilometrowych. Najdłuższe jednak na pewno dadzą nam w kość, bo 80 km jazdy po zróżnicowanym terenie to nie lada wyzwanie.
Przewodnik i pamiętnik
"Nieprzewodnik" jest napisany trochę tak, jakby był pamiętnikiem pani Anny. Dzięki temu czyta się go jak książkę przygodową, a nie typowy przewodnik (w końcu jest nieprzewodnikiem). Nie znajdziemy tam co prawda dokładnych opisów tras, kilometr po kilometrze, ale dowiemy się, jakie miejscowości obrać kolejno za swój cel. Dzięki temu przy drobnej pomocy map w internecie będziemy mogli dokładnie zaplanować wycieczki. Brzmi jak dobry pomysł na spędzenie wolnego czasu, zwłaszcza w dłuższy weekend lub podczas urlopu.
Pan Sławomir jako zapalony fotograf zadbał o to, by czytelnicy jeszcze głębiej weszli w klimat wycieczek po Kociewiu. Ze zdjęć umieszczonych w książce szczególnie ucieszą się miłośnicy zwierząt, zwłaszcza ptaków. Książka jest ponadto bardzo poręczna, można nawet powiedzieć, że kieszonkowa. Niewielki format pozwoli nam bez problemu zabrać ją na trasę, nawet na całodniowy wyjazd rowerem - nie będzie wadzić nam w plecaku.
Zdaje się, że państwo Sakowiczowie są miłośnikami nie tylko jazdy na rowerze, lecz także dobrego życia w szerokim ujęciu. Z książki dowiemy się nawet, jak zrobić syropy i nalewki z własnoręcznie pozbieranych na trasie owoców. Z kart tej publikacji czuć wiosnę, podmuchy letniego wiatru, upalne powietrze i wszystko to, z czym wiążą się te najpiękniejsze pory roku. Zwłaszcza z perspektywy siodełka rowerowego.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie wybrane
-
2021-04-07 09:56
oj gdzie jest Kociewie (4)
tyle lat tu mieszkam a nie wiem
Wiem tylko że Gdańsk to stolica Kaszub ( takie znaki stawiał poprzedni pan prezydent )
ale jakoś do mnie nie dotarło gdzie to- 7 17
-
2021-04-08 11:44
Stolica (1)
Gdańsk nigdy nie był nie jest i nigdy nie będzie stolica Kaszub. Gdynia albo Kartuzy to tak ale nie Gdańsk . Ciebie chyba porąbalo
- 4 5
-
2021-04-09 10:21
Agresja słowna
Niezrozumienie sarkazmu doprowadziło p. Gdańszczankę do podparcia się słowami niekoniecznie potrzebnymi, związanymi bardziej z branżą drwali i leśników...
- 5 3
-
2021-04-07 10:11
Tczew- Perplin - Starogard Gdański (1)
- 7 0
-
2021-04-07 11:02
pociągiem godzina. a1 5 minut maluchem
- 6 1
-
2021-04-08 08:20
Powiem tak...
Często tam bywam i cieszę się..... że ludzie z 3city wybierają kaszuby przez co kociewie nie jest tak oblegane. Piękne tereny szczególnie na południe i zachód od Skórcza - same bory sosnowe i mnóstwo pięknych jezior, wiele ścieżek rowerowych, spływy kajakowe Wdą naprawdę jest co robić. Dojazd z Gdańska A1 zajmuje 40 minut.
- 12 0
-
2021-04-07 11:00
Chyba wolę traseo (1)
Opcji setki, od razu info o przewyższeniach i - co najważniejsze - czy trasa nie jest po ruchliwej drodze. W takich przewodnikach poza lakoniczną wzmianką o rodzaju odcinka często brakuje info czy droga jest ruchliwa czy nie. I jeszcze targać to trzeba... a na rowerze każdy kilogram swoje waży.
- 4 5
-
2021-04-07 13:03
Przecież jest napisane że to nieprzewodnik... Ma dostarczyć informacje gdzie przejeżdżasz a do reszty masz setki apek
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.