• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ocena działań władz Miasta Gdańska w zakresie komunikacji rowerowej

11 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Dzielimy się z Państwem podsumowaniem ankiety zrealizowanej przez Gdańską Kampanię Rowerową na temat "oceny działań władz Miasta Gdańska w zakresie komunikacji rowerowej w okresie czerwiec 2011 - maj 2012". Sondaż uliczny został przeprowadzony 3 czerwca 2012 r.



Komentarz Gdańskiej Kampanii Rowerowej:
Widać wyraźnie, co w minionym roku spodobało się gdańskim rowerzystom a co nie przypadło im do gustu. Skok ilości wybudowanych dróg rowerowych z 4 do 15 km i całkiem przyzwoita jakość ich projektów zaowocowały pierwszą pełną czwórką w naszym sondażu. Na przeciwległym końcu ocen znalazły się inwestycje w strzeżone parkingi rowerowe przy stacjach SKM, a raczej... ich brak.

W nadchodzącym czasie powinien być to kluczowy priorytet działań miasta. Podobnie jak wielokrotnie pojawiające się w komentarzach pisemnych kwestie: przebudowy dróg rowerowych wzdłuż ulic Rzeczypospolitej i Chłopskiej, budowy dróg rowerowych (lub pasów) wzdłuż ulicy Jabłoniowej i Świętokrzyskiej oraz wykonania kontrapasu na ul. Jesionowej we Wrzeszczu.

Oceny wystawione władzom Gdańska przez ankietowanych rowerzystów:
(oceny w skali 1 - 5, zaokrąglone do pierwszej cyfry po przecinku):

Dział 1. Nowe inwestycje rowerowe:

Zrealizowano 7 dróg dla rowerów: w ul. Kartuskiej (2,2 km), w ul. Krasickiego i Wyzwolenia (2,25 km), w ul. Jaśkowa Dolina (2,1 km), w ul. Wosia Budzysza i Stryjewskiego (1,7 km), w ul. Łostowickiej i Warszawskiej (1,3 km), ul. Havla (2,5 km), w ramach trasy W-Z (3,1 km) - RAZEM ok. 15 km (w 
poprzednim roku ok. 4 km)

Tegoroczna ocena: 4,0 (187 ankiet)
Ubiegłoroczna ocena: 3,2 (241 ankiet)

2. Programy uspokojenia ruchu (strefy tempo 30), pasy rowerowe, kontrapasy:

Kontynuowano program tworzenia stref Tempo 30 oraz dopuszczania ruchu rowerowego "pod prąd" na ulicach jednokierunkowych (m.in. na Przymorzu)

Tegoroczna ocena: 3,5 (186 ankiet)
Ubiegłoroczna ocena: 3,2 (241 ankiet)


Dział 3. Mała infrastruktura rowerowa (monitorowane parkingi
przy stacjach SKM i węzłach komunikacyjnych, stojaki rowerowe)


Częściowo zrealizowano zadaszony parking Bike&Ride na pętli Łostowice Świętokrzyska. Niestety nie powstał żaden z monitorowanych parkingów rowerowych przy stacjach SKM

Tegoroczna ocena: 2,4 (187 ankiet)
Ubiegłoroczna ocena: 1,88 (241 ankiet)


Dział 4. Bieżące utrzymanie infrastruktury (odśnieżanie, remonty nawierzchni, drobne modernizacje)

Choć zima 2011/2012 była krótka, dało się zauważyć lepsze odśnieżanie dróg rowerowych. Ruszył długo oczekiwany program kompleksowej wymiany łat na drogach rowerowych - wstawki z kostki zastępowane są łatami z czerwonego asfaltu

Tegoroczna ocena: 3,2 (187 ankiet)
Ubiegłoroczna ocena: 2,7 (241 ankiet)

Zostało przygotowane opracowanie Systemu Tras Rowerowych dla
Gdańska (STER), które było wzorcowo konsultowane z mieszkańcami i organizacjami rowerowymi (m.in. 19 warsztatów - konsultacji w dzielnicach).


Niestety porażką zakończyły się konsultacje z Radami Dzielnic Oliwa i Strzyża dla projektu systemu pasów rowerowych i śluz rowerowych w ul. Wojska Polskiego i Wita Stwosza; nadal brak dobrej, miejskiej strony www na temat rowerowych działań miasta. Brak też bieżących konsultacji działań Referatu Mobilności Aktywnej.

Tegoroczna ocena: 2,8 (183 ankiety)
Ubiegłoroczna ocena: 2,6 (241 ankiet)

Ponadto zebrano 83 uwagi pisemne.

Wszystkie ankiety wraz z uwagami pisemnymi zostaną przesłane do Prezydenta Miasta z prośbą o ustosunkowanie się wydziałów i agend miejskich, których pracy dotyczą. Odpowiedź UM Gdańsk zamieścimy na naszej stronie www.wpr2012.pl podobnie jak treść uwag i wyniki ankiety. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli przy przeprowadzeniu ankiety. Przepraszamy tych, dla których w tym roku zabrakło ankiet lub czasu na ich wypełnienie, przyszłoroczną ankietę postaramy się zorganizować bez niedociągnięć.


Uwagi pisemne (do władz miasta i do autorów ankiety):

1. Boli, kiedy ryją ścieżkę rowerową. Może najpierw pomyśleć
i zaplanować, a nie niszczyć to, co zrobione

2. Tak trzymać, good luck

3. Potrzebne są stojaki rowerowe przed sklepami, lokalami i  urzędami. Potrzeba więcej stref Tempo 30 i pasów rowerowych. Fatalne jest oznakowanie tras rowerowych przy ulicy Chłopskiej (między Piastowską a Gospody)

4. Brak znaków przed i na drogach rowerowych powoduje bardzo uciążliwe problemy z kierowcami nie widzącymi drogi [rowerowej]

5. Przydałaby się lepsza integracja dróg rowerowych trójmiasta

6. Nie jest źle, oczekuję progresji działań

7. Brak ciągłości ścieżek, dużo krótkich, kończących się w połowie odcinków, brak dłuższych, nowych tras

8. Ul. Jaśkowa Dolina - droga jest fajna, ale słup na środku drogi robi swoje

9. Trasy kończą się nagle

10. Dziękuję za dbałość o rowerzystów - Organizacjom Pozarządowym!

11. Wyeliminowanie b. małych dzieci z tras rowerowych

12. Zwiększenie miejsc parkingowych dla rowerzystów

13. Kontrola instalowanych stojaków rowerowych
(wygodniejsze, nie niszczące rowerów)

14. Miesiąc temu dzwoniłem do dyżurnego inżyniera - nikt nie potrafi oczyścić drogi rowerowej z piachu - wyjazd ze starej zajezdni tramwajowej obok Żaka. Ul. Grunwaldzka - w zimę nikt nie odśnieżał tras, brawo za remont drogi rowerowej wzdłuż ul. Chłopskiej/Rzeczypospolitej

15. Zimą jest pełna porażka. Drogi rowerowe nie są w ogóle odśnieżone

16. Wielkie brawo za coroczną organizację dzisiejszej imprezy rowerowej. Życzę powodzenia w dalszych działaniach

17. Prawdziwe ścieżki rowerowe a nie malowane. Więcej ścieżek rowerowych w Gdańsku Brzeźnie i nadmorskich dzielnicach

18. Drogi rowerowe są czasem bezsensownie ułożone i kolidują z ruchem samochodów

19. Kompleksowy remont "ścieżki" wzdłuż Pomorskiej KONIECZNY!

20. Więcej ścieżek przy nowych ulicach. Jazda pod prąd.

21. Za mało patroli

22. Nie zawsze dobra inżynieria dróg rowerowych -
nawierzchnia z kostki, studzienki, drzewa i słupy w obrysie
drogi rowerowej

23. Więcej parkingów dla rowerów

24. Brak parkingów rowerowych monitorowanych

25. Brak informacji dla kierowców [o zasadach stref tempo 30]

26. [Zimą] nie da się jeździć - sypią sól - psuje rowery

27. Brak odpowiedniego oznakowania przejazdów rowerowych od strony jezdni ! (by kierowcy zwalniali)

28. Oczekuję od władz: integracji systemu ścieżek itd. z Sopotem i Gdynią. Od ankieterów: jesteście Cool/Superb/Bdb

29. Ścieżka z morzem w stronę Słowackiego

30. Gdańsk wydaje się być miastem całkiem przyjaznym rowerom, jako rowerzystka "dnia codziennego" nie znajduję zbyt wielu powodów do narzekań

31. Należy wymienić wszystkie "kratki betonowe" które znajdują się na ścieżkach rowerowych w celu zapobiegania wybrzuszeniu ścieżek przez korzenie drzew. Powinny być wymienione na metalowe (takie jak we Wrzeszczu za Żakiem)

32. Szkła na trasach rowerowych, wysokie krawężniki, słupy ogłoszeniowe na środku dróg rowerowych, brak monitorowanych parkingów, nie ma wytyczonych tras dla rolkowców

33. Ścieżki nie sprzątane, dużo szkła, pęknięcia ścieżek, wysokie krawężniki

34. Wyspa Sobieszewska - idealna na wycieczki jednodniowe dla Gdańska - do dzisiaj nic nie jest robione w tamtym kierunku. Trasa na Warszawę bardzo niebezpieczna. Czas to zmienić !

35. Więcej stojaków i parkingów rowerowych

36. Twórcom ankiety bardzo dziękujemy za zaangażowanie

37. Brak miejsca do nauki jazdy dla dzieci (płyta utwardzona)

38. Ścieżka przy al. Rzeczypospolitej i ul. Chłopskiej jest tragiczna. Wiele miejsc jest nieoznakowanych, kierowcy nie widzą przejazdów rowerowych

39. Do użytkowników dróg rowerowych: - brak kultury jazdy rowerzystów - brak poszanowania infrastruktury związanej ze ścieżkami rowerowymi

40. Zwiększyć zaangażowanie dla bezpieczeństwa

41. W czasie budowy nowych dróg i wiaduktu na Słowackiego ścieżki rowerowe są nieprzejezdne i nie ma alternatywy dla rowerów

42. Władze Miasta nie do końca wsłuchują się w postulaty rowerzystów. Brakuje spójnej współpracy. Choć w sferze infrastruktury rowerowej Miasta nastąpił niejaki postęp

43. Proszę o zadbanie o stan nawierzchni na ścieżkach rowerowych na Zaspie, są dziurawe i zbyt wąskie

44. Parkingi rowerowe strzeżone - więcej, proszę mandaty dla kierowców za jeżdżenie po ścieżkach (zwłaszcza taryfiarzy)

45. Brak połączenia Centrum z Chełmem. Brak ścieżki wzdłuż Wały Piastowskie i Okopowa. Brak ścieżki na wale Raduni. Brak objazdów w czasie remontów

46. Bardzo podobają mi się ścieżki rowerowe w dzielnicy Gdańsk-Ujeścisko, chociaż jest dużo do zrobienia. Powinno być więcej parkingów rowerowych.

47. Proszę łączyć istniejące ścieżki rowerowe w całość bez "dziur"

48. Oby tak dalej, jest super

49. Parking Bike&Ride na pętli tramwajowej Łostowice Świętokrzyska - ZAMKNIĘTY!!!

50. Brak ścieżki rowerowej i pobocza od pętli tramwajowej
przy ul. Świętokrzyskiej do Kowal w stronę obwodnicy

51. Brak ścieżki rowerowej (przejazd przez skrzyżowanie ul. Grunwaldzka i Jaśkowa Dolina)

52. Dobrze że się "coś dzieje". Powoli ale postępy widać. Dzięki za to co jest i proszę o dalsze działania - na starym mieście i Strzyży powinno być więcej ścieżek rowerowych

53. Brak ścieżki wyprowadzającej do Lasu Otomińskiego i w kierunku Kolbud (ulica Jabłoniowa oraz Świętokrzyska)

54. Nie idźmy na ilość tylko na jakość. Tak trzymać

55. Stworzyć system komunikacji wśród rowerzystów poruszających się po dróżkach rowerowych (nauczyć zasad panujących m.in. w Kopenhadze. Chodzi o kulturę jazdy, zasady wyprzedzania, zmiany pasa ruchu, ostrzeganie przed zamiarem skrętu czy zatrzymania się). Pozdrawiam :)

56. Proponuję wpływ na utrzymanie ścieżek w lasach okalających - tj. uporządkowanie ich po robotach w trakcie wycinek i innych pracach leśnych

57. Oczyszczanie ścieżek rowerowych ze szkieł

58. Drogi często kończące się "w polu". Kiedy Rzeczypospolitej i Chłopska?

59. Niestety nadal brak rzetelnej komunikacji władz miasta z rowerzystami

60. Więcej ścieżek rowerowych

61. It's allright

62. Budować "z głową". Przystosować istniejące drogi do poruszania się rowerów np. poprzez wydzielanie z istniejących jezdni pasów dla rowerów

63. Więcej festynów dla dzieci

64. Remont ścieżki przy Rzeczypospolitej!!

65. Jest ok. oby tak dalej

66. Kontrapas na Jesionowej (brak)

67. Za mało parkingów rowerowych - strzeżonych w celu możliwości przesiadki na środki ZKM. Zlikwidowanie "zielonych strzałek" dla kierowców samochodów - nie zwracają uwagi na pieszych i rowerzystów

68. Źle czyszczone ścieżki (gł. Plaża Stogi - piesi chodzą
po ścieżce rowerowej)

69. Więcej przemyślanych działań, mniej demagogii i propagandy, rzeczywiste konsultacje, powierzanie wypełniania założeń ds. dróg rowerowych ludziom "w temacie"

70. Zróbcie kontrapas na ul. Jesionowej we Wrzeszczu

80. Ankieta bardzo ogólna. Co to znaczy że jeszcze nie ma przedstawicieli miasta. Ruszajcie tyłki. Trochę się zmieniło to fakt. Fajne ścieżki rowerowe

81. Brakuje ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Świętokrzyskiej do Kowal

82. Więcej ścieżek łączących dzielnice z trasami głównymi; akcje edukujące wszystkich uczestników ruchu


Więcej informacji o debatach w trakcie XVI WPR:
http://www.wpr2012.pl/debata.html

Komentarze, opinie:

Gdańska Kampania Rowerowa
- projekt Stowarzyszenia
Obywatelska Liga Ekologiczna
www.rowery.gdansk.pl
Roger Jackowski
e-mail: kampania@rowery.gdansk.pl

Opinie (107) 4 zablokowane

  • 83. błędy w nowych inwestycjach

    - źle zaprojektowane drogi rowerowe wzdłuż budowanego właśnie odcinka Nowej Słowackiego
    - na oddanym w zeszłym roku odcinku lotniskowym brak ciągłości nawierzchni drogi rowerowej przy wyjazdach z posesji (dochodzi przez to do wymuszeń pierwszeństwa)

    • 19 4

  • Brak ciągłości (5)

    Brak połączenia z takimi dzielnicami jak Kiełpino czy tez nowymi dzielnicami w tym rejonie

    • 23 2

    • (4)

      Niedawno przeprowadzilam sie z Zaspy na Jasien i to, co zobaczylam w temacie sceizek rowerowych, porazilo mnie. Przyzwyczajona do swietnej siatki sciezek rowerowych w dzielnicach nadmorskich, jestem rozgoryczona ignorancja wladz dla dzielnic poludniowych w tym temacie. Sciezki na Jasieniu prowadza wkolo osiedla, w dodatku urywaja sie co kawalek, a czesciowo parkuja na nich samochody (w dodatku niezgodnie z przepisami ruchu drogowego). Jasien nie ma polaczenia rowerowego z centrum Gdanska, nie ma tez sciezki w strone poludniowa, np. do Otomina. Zwracam szczegolna uwage na ten problem, gdyz Kartuska posiada swietne sciezki dopiero od skrzyzowania z Lostowicka w strone centrum, natomiast w gornej czesci tej ulicy (w strone obwodnicy) jest fatalnie (w dodatku nie wszedzie jest chodnik, a niekiedy brakuje nawet pobocza - ale to juz inny temat). Sciezka pojawia sie dopiero powyzej Jasienia, w okolicach Auchan. Bardzo prosze o zwrocenie uwagi na brak polaczenia rowerowego Jasienia z centrum Gdanska i Morena. Dla zapalonych rowerzystow jest to duzy problem.

      • 11 2

      • Ach ten Jasień (3)

        Na drogach osiedlowych gdzie jest uspokojony ruch (a przynajmniej być powinien), nie potrzebne są lub wręcz przeszkadzają drogi rowerowe, te które na Jasieniu powstały w latach 90. to nieporozumienie.

        • 4 1

        • (2)

          Zgadza sie - te osiedlowe na Jasieniu to faktycznie nieporozumienie. To, co POWINNO BYC ZROBIONE, to sciezki rowerowe ŁĄCZĄCE Jasien z pozostalymi czesciami Gdanska. Bo chwilowo z Jasienia rowerem nie da sie dojechac ani do Centrum, ani do Wrzeszcza, ani na Morene, ani za obwodnice. No chyba ze ruchliwa Kartuska, na ktorej nie ma pobocza i w pewnych okresach dnia strach jechac ulica...

          • 4 0

          • można jechać jezdnią - na wielu odcinkach jest uspokojony ruch (1)

            • 0 2

            • Niestety, Kartyuska powyżej Łostowickiej nie zalicza się do dróg z "uspokojonym ruchem". Nie czuję się na tyle pewnie, by jechać rowerem wśród wariatów drogowych po tej drodze. Brak połączenia rowerowego Jasienia z innymi dzielnicami jest naprawdę wielkim problemem, a skoro dyskutujemy o plusach i minusach władz w zakresie ścieżek rowerowych, to zależało mi na szczególnym podkreśleniu fatalnej sytuacji Jasienia w tym względzie. Chwalenie się bogatą siatką dróg rowerowych na niewiele się zdaje, jeśli dzielnice południowe są kompletnie odcięte od takiej infrastruktury. Nie mówię o konieczności robienia całej siatki dróżek na Jasieniu; jedyne, co postuluję, to DOJAZDÓWKA, POŁĄCZENIE Jasienia z już istniejącymi ścieżkami rowerowymi. Na dobrą sprawę wystarczyłoby pociągnięcie ścieżki rowerowej wzdłuż Kartuskiej do centrum (a tak naprawdę w tej chwili już tylko do skrzyżowania z Łostowicką), bo to pozwala na ruszenie się dalej w wiele interesujących rejonów miasta. Chętnie jeździłabym rowerem do pracy do centrum, ale górny odcinek Kartuskiej skutecznie mnie do tego zniechęca. W dodatku w weekendy boję się jechać po Kartuskiej, bo tamtejsi kierowcy sa nieobliczalni. Traktowanie Jasienia po macoszemu jest dla mnie kompeltnie niezrozumiałe. Byłabym wdzięczna za zwrócenie uwagi na brak ścieżeki rowerowej na odcinku Jasień-Emaus wzdłuż ul. Kartuskiej. Na pewno nie tylko moja rodzina byłaby zadowolona, gdyby dróżka w tym miejscu powstała.

              • 4 0

  • Drogi rowerowe w Gdańsku to przyczynek do bogacenia sie znajomych królika? (3)

    Chaotyczny układ! Brak dróg w najliczniejszych dzielnicach a szczególnie brak dróg rowerowych do szkół!

    • 11 8

    • Nie wiem czy to mamrotanie obłąkańca, paranoja czy głupota?

      I tyle w temacie do imć "bez sensu"

      • 3 3

    • Ma troche racji, Bo szkoly powinny miec doprowadzone ściezki rowerowe (1)

      • 5 0

      • przy szkołach powinny być strefy uspokojonego ruchu

        lub skala ruchu powinna być zredukowana

        • 6 1

  • Wielkie dzięki

    Za przejazd za sprawną organizację za możliwość podzielenia się swoimi przemyśleniami nt.tras rowerowych oby teraz było komu nas wysłuchać!

    • 12 0

  • 85. Brak dojazdu do Jasienia i obwodnicy (2)

    Ścieżką dojedziemy ze śródmieścia na Chełm.....i co dalej?
    Nie ma przejazdu na Jasień, Kiełpinek, Kolbudy,Kokoszki,itp.

    • 26 2

    • jest kawałeczek ścieżki koło Kiełpinka ale bardzo krótki, przydałoby się połączenie tego z Chełmem

      • 2 0

    • A łąka wzdłuż AK (od ul.Łostowickiej) maruje się.....

      Aż by się prosiło, aby tam zrobić ścieżkę- przynajmniej do następnego węzła przy ul. Jabłoniowej..... wjazd od strony Chełmu już praktycznie jest (ścieżka kończy się przy przejściu dla pieszych właśnie przez AK). Później 'tylko' potrzebna jest jakaś kładka/zjazd, aby opuścić teren między jezdniami AK

      • 1 0

  • 4pory roku - letnica (4)

    jeżdżę codziennie od dwóch miesięcy ok 15 km w jedną stronę, świętokrzyską asfaltem reszta ścieżkami rowerowymi, pełne zadowolenie, długo się zbierałem to tego, wcześniej 10 lat jeździłem do pracy samochodem, najgorsze pierwsze dwa tygodnie, czyje się duzoo lepiej, polecam.

    • 24 0

    • (3)

      ile czasu zajmuje taki przejazd?

      • 2 0

      • pomiędzy 50-60 minut

        oczywiście zależy jakim tempem...

        • 2 0

      • (1)

        przejazd z do letnicy 50min, z powrotem 1h bo jest trochę pod górę

        • 1 0

        • Trzeba średnio liczyć 1km w 3,5min, wartość bardzo uśredniona. Pozdrawiam

          • 1 0

  • MORENA

    fajna drużka Łostowicką,ale podjazd na Morene to porazka brakuje dosłownie paruset metrów do pełnego zadowolenia ,szczególnie obok carrefour i na wiadukcie na ul.Rakoczego, a Potokowa to marzenie
    pozdrawiam

    • 12 1

  • Gdańsk - Cienista

    Ktoś mógłby wreszcie zlikwidować krawężniki przecinające ścieżkę rowerową na ulicy Cienista.

    • 15 1

  • nie robić ścieżek i już (22)

    przykład z wczoraj: obok Klifu w Orłowie rowerzysta mknie ulicą mimo znaków zakazu jazdy dla rowerów, stwarza zagrożenie, a obok równolegle biegnie ścieżka rowerowa; skoro nie korzystają (dlaczego?), to zainwestujmy pieniądze w coś innego

    • 17 39

    • (3)

      Co prawda to Gdynia a nie Gdańsk, ale jeśli to miejsce o który myślę, to mogę Ci napisać dlaczego:
      - żeby na nią wjechać trzeba pokonac 10cm krawężnik
      - ma jakieś 100m długości
      - prowadzi z nikąd do nikąd

      Po prostu gdyńska polityka rowerowa w najlepszym swoim wydaniu.

      Równie dobrze przy polnej drodze można poastawić znak "autostrada" i dziwić się potem, że kierowcy nie chcą po autostradach jeździć.

      • 32 1

      • (1)

        Bzdura, przecież po stronie morza biegnie od Gdyni do Sopotu.

        • 3 16

        • tak a weź tam przejedź z jednej strony jednokierunkowa ścieżka z drugiej tak samo brak ciągłości między Orłowską Klifem a Spółdzielczą fajnie się gada a może warto zobaczyć jak to wygląda z bliska?Dla mnie ta okolica to wielka zagadka nie wiem kto dał jełopstwu które robiło tam oznakowanie dyplom inżynierski

          • 17 1

      • prawda

        z centrum do Orłowa to komunikacyjny koszmar dla rowerów

        • 16 0

    • (5)

      Bo to pewnie "szosowiec" i jak twierdzi jego rower nie może jeździć po kostce. Jakoś jak ktoś chce jeździć quadem, to go wysyłają na lawecie na zamknięte tory. I nie wierzę tutaj w żadne pojawienie się człowieka w przestrzeni miejskiej lub propagowanie tężyzny fizycznej. Jazda quadem wbrew pozorom wymaga nie mniejszej niż ma taki "szosowiec". Ruch drogowy to jeden wielki organizm, ale póki co u nas zaczyna się naciskać na promowanie rowerów jako uprzywilejowanego rodzaju transportu, czyli promowania potrzeb - mimo wszystko - mniejszości kosztem większości, którą chce się przenieść "na siłę" na rowery. Zachowanie pozornie fajne - propagowanie zdrowego stylu życia, jednak jak się przyjrzeć bliżej głosom "aktywistów", wręcz stawiające na piedestale sprawności fizycznej - czyli ocierającej się o przedwojenne hasła w pewnym dużym europejskim kraju. Nadal w naszych miastach jest dużo więcej barier dla niepełnosprawnych i ludzi starszych niż utrudnień dla rowerzystów - ale ci przecież nie urządzą krzykliwej "masy krytycznej".

      • 6 7

      • jeśli ktoś jeździ po szosach na kolarce to ma wystarczającą kondycję do jazdy z prędkością skutera więc nie pieprz głupot wyobraź sobie że tak kostka nie nadaje się do jazdy na takim rowerze jeszcze żeby to była tylko kostka a co z krawężnikami które niemal na każdym przejeździe są za wysokie i znacznie przekraczają dopuszczalne normy?Głupole rządzący miastami myślą sobie że jak pociągną kawałeczek chodnika mazną kreskę na połowie czy byle jak położą trochę czerwonej kostki i Że to ma wystarczyć rowerzystom nie wystarcza znacznie szybciej i bezpieczniej jest na ulicy jeśli ktoś umie jeździć.

        • 11 3

      • masa krytyczna nie jest krzykliwa tylko asertywna/nieagresywna (3)

        nie powinno być nakazu korzystania z dróg rowerowych jeśli nie spełniają minimalnych kryteriów jakości: w Niemczech takie "udogodnienia" określane są terminem "inne drogi rowerowe" i nie ma obowiązku korzystania z nich. U nas także nie ma obowiązku korzystania z "ciągów pieszo-rowerowych" które są niewłaściwie oznakowane jako drogi dla rowerów. W krajach o wysokim wskaźniku tolerancji (np. w UK) powszechnie praktykuje się korzystanie z jezdni - nikt nie gaworzy o jakiejś "mniejszości" czy "większości", tylko o niezbywalnych prawach jednostki.

        • 8 1

        • (2)

          W polskich przepisach nie ma określenia "ciąg pieszo rowerowy" to definicja potoczna. A znak "droga rowerowa" połączony ze znakiem "droga dla pieszych" (C13-C16) z linią poziomą oznacza że jest to droga rowerowa udostępniona do ruchu pieszego (lub jak kto woli odwrotnie), gdzie pieszy ma pierwszeństwo nad rowerem (jak w lasach TPK i większości gdzie takie przepisy ustalono). Jak ktos pomyśli to zauważy, że ten znak nawet nie ma oddzielnej nazwy, bo jest po prostu dwoma znakami na jednej tablicy - po to aby nie stawiać dwóch naraz. I w takim przypadku rowerzysta ma obowiązek korzystać z takiej drogi (jak na Wiśniewskiego w Gdyni). Przegrane przez rowerzystów w tej kwestii sprawy sądowe, nie pozostawiają w tej kwestii żadnej możliwości innej interpretacji. No i ciekaw jestem ilu posiadaczy szosowych rowerów jest w stanie (bo nie mówię, że to niemożliwe) utrzymać tempo skutera przy przejeździe przez miasto.
          A tak na marginesie - moje "niezbywalne prawo jednostki" jednak nie pozwala mi na wjazd samochodem do lasu.

          • 1 2

          • Człowieku na Wiśniewskiego to coś to jest chodnik który jakiś idiota w przypływie fantazji oznaczył jako wspólny ciąg zakończony zdaje się schodami na wiadukty przed Energetyków zatem coś takiego ja osobiście odbieram jako kpiarstwo ze mnie jako użytkownika drogi jak każdy inny jestem ciekawy co by kierowcy powiedzieli na to że np muszą wysiąść z auta wcisnąć sobie guzik żeby przekroczyć wąski przejazd rowerowy na bocznej uliczce do Morskiej czy tarabanić się z rowerem po schodach co mnie obchodzą sądy które orzekają zawsze przeciwko obywatelowi choćby nie wiem jaką rację miał ilu posiadaczy rowerów szosowych może utrzymać tempo skutera z blokadą ustawioną na 45 czy 50 myślę że wielu ja osobiście na rowerze górskim z tarczowymi hamulcami amortyzatorem i oponami 1,95 cala szerokości potrafię od Kartuskiej w Gdyni dojechać do Haffnera w Sopocie szybciej lub w tempie autobusu S który nie zatrzymuje się wszędzie i ma na tej trasie przystanki na żądanie mając sprawny napęd i odpowiednio napompowane koła można jechać bardzo szybko

            • 3 0

          • to że prawo tworzone z myślą o dostosowywaniu miasta do samochodów nie ma sensu

            o tym nie pomyślałeś? Warto kwestionować przepisy tworzone bez wyobraźni; zmiana znaku z "drogi dla pieszych i rowerów" na znak drogi dla pieszych z dopiskiem "nie dotyczy rowerów" nie wymaga wielkich nakładów, tylko trochę wyobraźni. Najważniejsze, by kierowcy nie uważali, że są w mieście jedynymi panami przestrzeni na jezdni jeszcze gaworząc, że rowerzyści stwarzają na nich zagrożenie. Jeszcze gorzej, jeśli tak myślą "eksperci" od bezpieczeństwa.

            • 3 1

    • tam niestety

      takie obrazki widać dość często, a szkoda, bo jeden gość psuje opinię całemu środowisku

      • 4 1

    • rowerzysta nie stwarza zagrożenia

      tylko naraża się na ryzyko, przy okazji uspokaja ruch

      • 9 4

    • za to jest mandat (4)

      Proszę policję o egzekwowanie prawa i wystawianie mandatów za jazdę rowerem po ulicy jeśli obok jest ścieżka, jest to nagminne i bezsensownie utrudniające ruch kierowcom.
      Poza tym proszę o sprawdzanie obowiązkowego wyposażenia rowerów w oświetlenie i sygnał dźwiękowy - prawie nikt tego nie nie ma.

      • 3 4

      • (3)

        a jeśli ścieżka ma 3 m długości jak ten rozrywkowy kawałek na Chylońskiej w Gdyni to też mam na nią zjeżdżać ćwoku a co ze ścieżkami na które żaden idiota nie wymyślił zjazdu z jezdni mam się nauczyć nad krawężnikami latać frajerze?A co jeśli ścieżka idzie inną stroną drogi niż przecznica w którą mam zamiar skręcić to co też mam przefrunąć nad dwiema jezdniami?Póki co spotykam się z sytuacjami że to ci wielcy kierowcy utrudniają mi jazdę swoim refleksem szachisty brakiem umiejętności ruszania ze świateł inaczej niż żółw brakiem umiejętności prowadzenia samochodu rower to pojazd i jego miejsce jest na ulicy a nie między pieszymi przystankami psami na smyczy itd to patologia na skalę światową że zabiera się pieszym przestrzeń by wciskać w każdą dziurę ścieżkę rowerową najczęściej zaprojektowaną tak że ręce opadają

        • 6 3

        • ćwok to cię zrobił ćwoku zakuty (2)

          a robisz to zwyczajnie: podrzucasz przednie koło i podjeżdżasz (to w wieku 10 lat już każdy potrafi), a jak nie potrafisz to zatrzymujesz rower, zsiadasz i przenosisz rower nad krawężnikiem. Nie ma to jak patologia, która nie zna przepisów, myśli, że jest królami szos i wyzywa, bo nie ma argumentów.

          • 4 6

          • szanowny niedzielny - widać żeś niedzielny - manewr jaki opisałeś na rowerze którym jezdże, po kilku krawężnikach kończy się przebitą dętką. Jest w 3 mieście olbrzymia ilość miejsc, w których rowerzysta nie ma możliwości bezpiecznego dostania się na ścieżkę (pomijając inne wady ścieżek - jeżeli pytasz mnie o zdanie to wolałbym, żeby ich nie budowano, w zamian wyznaczając pasy rowerowe w skrajniach wszystkich jezdni).

            Problemem tu nie sa przepisy tylko wzajemna życzliwość użytkowników dróg - bo co tak naprawdę przeszkadza ci szosowiec tnący jezdnią?

            • 6 0

          • podrzucam idioto przednie koło i co pod kątem 20 czy 30 stopni wskakuję na krawęznik jadąc 30 czy 35 km/h faktycznie kretyn z ciebie i niedzielny rowerzysta zatem mnie amatorku nie ucz co mam zrobić w każdym normalnym kraju i mieście jak ktoś wyznacza drogę rowerową to jego zafajdanym obowiązkiem jest z niej zrobić zjazd i powrotny wjazd kiedy droga rowerowa się kończy powodzenia patafianie z tym wskakiwaniem na krawężnik przed Wzgórzem św.Maksymiliana jadąc od strony Sopotu spróbuj się kretynie zatrzymać zsiadać z roweru i go przenosić to zobaczysz co będzie idiota skończony bez wyobraźni zachęcający ludzi do ryzykowania wypadkiem i potrąceniem w takiej sytuacji patafianie nie ma żadnego obowiązku jazdy po czymś takim bo jeszcze raz ci idiotyczny frajerze mówię rower to pojazd i ja go nie będę nosił bo jakiemuś palantowi z dyplomami nie pomyślało się że może jednak zrobić ten wjazd i zjazd

            • 3 1

    • zakazy są dopiero od Kolibek więc nie opowiadaj bzdur człowieku pod Klifem nie ma żadnych zakazów dla rowerzystów wręcz przeciwnie zgodnie z obowiązującym prawem nie ma obowiązku jazdy po ciągu wspólnym a takie tam są kiedy jedziesz inną stroną albo natrafiasz na przystanek przy Przebendowskich gdzie rowerzyści nie wiadomo po co pchają się między wiatę a pieszych.W Orłowie okolice klifu to totalny rowerowy burdel tam w zasadzie nie da się jechać zgodnie z przepisami wjazd na ciąg wspólny w stronę Sopotu jest za pętlą trolejbusową tylko jak na niego wjechać skoro wszędzie są albo znaki zakazu ruchu wjazdu i chodniki po których nie wolno zgodnie z przepisami jeździć

      • 4 1

    • pomysl

      Zlikwidować parkingi samochodowe skoro są kierowcy którzy parkują na wąskich chodnikach.

      • 8 0

    • zawsze sie znajdzie jakaś k...a której nawet sciezka rowerowa bedzie przeszkadzać

      • 6 1

    • Przykład z dzisiaj:

      Kierowca prawie rozjechał mnie na Grunwaldzkiej na pasach, mimo że to ja miałem zielone. Zamienić Grunwaldzką w deptak!

      • 1 0

    • Nie budować ulic i już

      Przykład z wczoraj. Szedłem sobie do domu, a na chodniku stało mnóstwo samochodów. Co więcej, po jezdni żaden nie jeździł. Skoro kierowcy nie jeżdżą swoimi samochodami po jezdniach, to po co nam ulice? Samochód może stać nawet jak ulicy nie będzie!
      Zaoszczędzone pieniądze można dać mi.

      • 0 0

  • krawężniki i ścieżka wzdłuż kanału Raduni

    Najbardziej przeszkadzają mi wysokie krawężniki na ścieżce rowerowej w okolicach dworca w Gdańsku i brak ścieżki rowerowej wzdłuż kanału Raduni. Obie sprawy są bulwersujące. Prace przy kanale praktycznie uniemożliwiają mi dojazd rowerem do pracy, a w ich wyniku nie ma wcale powstać żadna ścieżka.

    • 23 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum