• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Naprawiona trasa rowerowa na Kolibkach

Kamil Gołębiowski
12 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Droga rowerowa przez Park Kolibki po i przed naprawą. Droga rowerowa przez Park Kolibki po i przed naprawą.

Od kilku lat podjazd na drodze rowerowej przez Park Kolibki sprawiał problemy rowerzystom. Świeżo odnowiona nawierzchnia zyskała ich uznanie i nagrodę Srebrnej Szprychy podczas niedawnego, 22 Wielkiego Przejazdu Rowerowego.



Droga rowerowa w parku Kolibki powstała w roku 2013. Obecnie jest kontynuacją nadmorskiej trasy rowerowej między Gdynią Orłowem a Gdańskiem i częścią międzynarodowej trasy R-10 wokół Bałtyku. Nawierzchnia ze żwiru od samego początku była krytykowana przez użytkowników za słabą przyczepność, nietrwałość i nierówność. Podczas ulewnych deszczy, zwłaszcza na spadkach tworzyły się koleiny, zapiaszczenia i wypłukania, a na powierzchni pozostawały duże kamienie.

Jak zrobić trasę pieszo-rowerową z Sopotu do Orłowa?

Bardziej rekreacyjnie niż komunikacyjnie.

Nie tylko w Sopocie brakuje spójnej sieci użytkowych tras rowerowych dobrej jakości, ale też na terenach łączących go z Gdynią. Chyba najbardziej popularną przestrzenią rowerową Gdańska i Sopotu jest turystyczna i rekreacyjna trasa nadmorska. Jej potencjał codzienno-użytkowy ogranicza jednak brak dobrego połączenia z Gdynią. Kilka lat temu wykonano drewniane schody oraz ubitą drogę gruntowo-szutrową przez Park Kolibki, zobacz na mapie Gdyni mostem nad Potokiem Kolibkowskim zobacz na mapie GdyniPromenadą Królowej Marysieńki zobacz na mapie Gdyni aż do Molo w Orłowie.

Wiele osób jadąc przez sopocki Park Północny zobacz na mapie Sopotu w kierunku Gdyni zawraca na wysokości Potoku Swelina zobacz na mapie Sopotu z powrotem do Sopotu. Nie każdemu chce się pchać rower po schodach, nawet jeśli są na nim ułatwiające sprawę drewniane prowadnice. Również następujący po nim ciąg pieszo-rowerowy, choć jest jednym z przyjemniejszych miejsc do rowerowej rekreacji, ma niestety ograniczone walory użytkowe. Po remoncie zrobiło się znacznie lepiej.

Nie zawsze bezpiecznie i wygodnie

Na stosunkowo wąską przestrzeń wciskają się piesi i rowerzyści, mający z uwagi na stromizny znacznie różne prędkości poruszania się. Dodatkowo utrudnia sprawę mało przyczepna nawierzchnia na pełnych zakrętów zjazdach. Jadący rowerem muszą tam uważać tak na siebie, jak na pieszych. Nawierzchnia nie ma oznaczeń poziomych i idąc na spacer nie widać lub można zapomnieć, po której stronie podzielonego wzdłużnie "ciągu" mają poruszać się piesi, a po której rowerzyści.

Drewniana prowadnica na schodach ulega szybkiemu zniszczeniu i musi być często naprawiana, tak samo często jest też znów zepsuta. Drewniana prowadnica na schodach ulega szybkiemu zniszczeniu i musi być często naprawiana, tak samo często jest też znów zepsuta.
Trzeci raz budowa w ciągu kilku lat

Problematycznym odcinkiem były drewniane schody, obok których prowadzi szeroka pod górę szeroka na dwa metry droga rowerowa o nachyleniu ok 15 proc. Ten kawałek trasy został wykonany kilka lat temu w tej samej, żwirowej technologii co reszta i - zgodnie z ostrzeżeniami środowiska rowerowych aktywistów i fachowców - spłynął wkrótce wraz z deszczem. Dwa lata temu naprawiono go - z identycznym rezultatem. Do niedawna podjazd przypominał bardziej koryto strumyka niż trasę rowerową. To kilka dni temu się zmieniło.

- Poszukano innego rozwiązania, które zapewni zarówno komfort jazdy rowerem, ochronę środowiska, wygląd będzie licował z otoczeniem parkowym, droga spełni rygorystyczne wymagania konserwatorów zabytków i będzie przyjazna roślinności. Wodoprzepuszczalna nawierzchnia mineralno-żywiczna powinna spełnić wszystkie te wymagania, choć jest pewnym eksperymentem w skali Trójmiasta - mówi Jakub Furkal, pełnomocnik ds. komunikacji rowerowej w Gdyni.
Nowe rozwiązanie będzie w końcu trwalsze

Woda nie będzie już spływała wzdłuż drogi, tylko wsiąkała w nawierzchnię. Podobne rozwiązanie zastosowano również na drodze rowerowej przy budowanym obecnie skrzyżowaniu ul. Dworcowej i 10 Lutego. Naprawiono pochyły, najbardziej wypłukany i zniszczony odcinek na długości 120 metrów.

- Wzniesienie powodowało, że woda deszczowa wypłukiwała nawierzchnię żwirową. Zastosowanie nawierzchni, w którą woda wsiąka, eliminuje problem tworzenia się strumieni. Nawierzchnia w dolnej części zostanie naprawiona w dotychczasowej technologii. Nie powinna być już niszczona, gdyż główna przyczyna została właśnie wyeliminowana - dodaje Furkal.
Srebrna Szprycha od Rowerowej Metropolii

Uznanie z oczach federacji rowerowych Trójmiasta Gdynia zyskała za innowacyjną modernizację z zastosowaniem gładkiej, ale jednocześnie szorstkiej, wysoko przyczepnej, wodoprzepuszczalnej nawierzchni żywiczno-mineralnej.

- Jest to innowacyjne rozwiązanie, które może się przydać wielu rowerzystom, bo zostało zrealizowane w terenie zielonym, gdzie jest trudno o taką infrastrukturę. To pierwsza inwestycja na tak dużą skalę. Liczymy, że będzie kontynuacja, bo takie tereny są predysponowane, żeby tworzyć tam tego typu ekologiczne nawierzchnie - mówi Roger Jackowski z Rowerowej Metropolii.
Komentarz autora:

Jeśli nawierzchnia się sprawdzi, to warto pomyśleć o wykonaniu również reszty odcinków w tej lub podobnej, trwałej i wygodnej technologii. Dobrze dobrany kolor wtapia się w otoczenie i szanuje jego historyczny charakter, a przepuszczająca wodę konstrukcja jest w pełni ekologiczna. Czy jest jakiś powód, by reszta rowerowo-pieszego ciągu miała pozostać szutrowa na tak uczęszczanej oraz istotnej trasie?


Brakuje 650 m do ewentualnego przedłużenia Trasy Nadmorskiej dołem, w kierunku Orłowa. Brakuje 650 m do ewentualnego przedłużenia Trasy Nadmorskiej dołem, w kierunku Orłowa.

Co dalej z trasą nadmorską z Sopotu do Gdyni?



Potencjalną alternatywą dla drogi przez Park Kolibki mogłoby być połączenie dołem, pomiędzy Parkiem Północnym zobacz na mapie Sopotual. Witolda Kukowskiego. zobacz na mapie Gdyni Na pewno cieszyłoby się sporym zainteresowaniem mieszkańców tak pieszych, jak i rowerowych, jednak na drodze do takiego projektu można domyślić się wielu kwestii: Realizacja byłaby wyzwaniem technicznym, zwłaszcza, gdyby miała być trwała w różnych porach roku, również przy opadach i sztormach. Potrzeba też wysłuchać opinii mieszkańców Gdyni i Sopotu. Jest to co prawda słabo użytkowany odcinek plaży, ale jednocześnie jest jednym z najbardziej dzikich i naturalnych, a to również jest potrzebne i ma prawo się podobać.

Brakujące 650 metrów dołem rozwiązałoby też jedynie dojazd rowerem do Orłowa, gdyż po drodze do Gdyni pozostaje Kępa Redłowska, zobacz na mapie Gdyni pod którą z wielu względów trudno zrobić drogę dla rowerów.

- Bardzo nam na tym zależy, jest to jednak ambitne zadanie, wymagające między innymi ochrony brzegu, na przykład refulacji plaży czy ewentualnej budowy progów podwodnych. Poszukujemy rozwiązań technologicznych, ale gospodarzem tego terenu jest Urząd Morski i to do niego należy ostatnie słowo - wyjaśnia Furkal.
Plany na przyszłość

Jeszcze w czerwcu zostanie ogłoszony przetarg na roboty budowlane związane z najważniejszym brakującym odcinkiem drogi rowerowej - od ul. Orłowskiej do salonu Hondy wzdłuż al. Zwycięstwa. Droga w całości przebiegać będzie po stronie zachodniej, aby w sposób ciągły łączyć się z istniejącymi już trasami rowerowymi. Jeśli procedura przetargowa przejdzie sprawnie, prace budowlane powinny rozpocząć się latem br.

  • Turystyczna atrakcja, ale komunikacyjna przeszkoda, czyli schody z Sopotu do Parku Kolibki w Gdyni.
  • Drewniana prowadnica na schodach ulega szybkiemu zniszczeniu i musi być często naprawiana, tak samo często jest też znów zepsuta.
  • Znak zasłonięty, więc tak piesi, jak rowerzyści poruszają się po przypadkowej stronie ciągu pieszo-rowerowego. Zgodnie z oznakowaniem, rowerzyści jadąc do Gdyni powinni korzystać z prawej strony.
  • Przepuszcza wodę, jest kolorystycznie dopasowana do otoczenia, wyrównana, ale jednocześnie szorstka i przyczepna. Położenie nowej nawierzchni na stromiźnie było eksperymentem, mamy nadzieję i sądzimy, że udanym.
  • Mostek oznaczony jest jako droga dla rowerów. Myślenie życzeniowe jest tu żywe. Nie dziwimy się pieszym, że chętnie tu chodzą, skoro to najwygodniejsze przejście na Promenadę Marysieńki w Orłowie.
  • al. Kukowskiego w Gdyni urywa się nagle i do Sopotu trzeba prowadzić rower plażą.
  • Droga rowerowa przez Park Kolibki po i przed naprawą.

Opinie (58)

  • Kolejna bzdurna ścieżynka w chodniku ekstra pomysł

    • 2 1

  • Byłem tam kilka dni temu

    i akurat panowie robotnicy montowali znaki, w tym C-13A (koniec drogi dla rowerów) na początku tego zjazdu. Już wtedy mnie to zastanawiało, a po przeczytaniu tego artykułu zupełnie jestem zdezorientowany. To w końcu jest tam ścieżka rowerowa, a panowie fachowcy źle montowali znaki, czy artykuł ma się nijak do stanu faktycznego, a naprawiono coś co jest teraz drogą dla pieszych?

    • 2 1

  • Trakt Gdańsk

    A wzdłuż traktu świętego Wojciecha przełożyli kostkę tak że ciężko się jeździ takie są nierówności a było gładko.

    • 2 1

  • Oj, jak dużo jest jeszcze do zrobienia.

    ale dobrze że mówimy o tym, analizujemy kaþżdy kawałek i krok po kroku rozbudowujemy.
    Podobno Żukowo około rok temu otrzymało fundusze na rozwój infrastruktury rowerowej. Ale to co w tej gminie się dzieje to pożal się bosze. Mafia kaszubska wszystko blokuje. Oby tych ludzi jak najprędzej z tych stołków odspawali. Mafia mafią pogania, aż razi.

    • 2 0

  • Co to ostatnio za moda w Trójmieście

    żeby "naprawa"/"rewitalizacja" ścieżek dla rowerów lub chodników polegała na usunięciu płytek lub kostki a w to miejsce nasypanie utwardzonego piachu lub pokruszonego betonu? Rok czy dwa nie minie od użytkowania (a niech jeszcze spadną solidne deszcze, które są u nas coraz częstszym zjawiskiem) i wyżłobienia takie, że niekiedy nogi sobie można powykręcać. Ani to praktyczne ani to wygląda. Ważne, że tanio po kosztach. Ehhhh

    • 4 3

  • chyba czas, żeby Gdynia się ogarnęła (2)

    ostatnio biegłem z plaży miejskiej w Gdyni do Gdańska. odcinek pomiędzy końcem bulwaru a początkiem ścieżki nadmorskiej w Sopocie to tragedia. turystyczna klapa. dlaczego Gdynia nie może ogarnąć się na tyle, żeby zainwestować w połączenie piękną ścieżką pieszo rowerową bulwar nadmorski biegnący przez Gdańsk i Sopot właśnie do centrum Gdyni? turyści oszaleliby mogąc przemieszczać się na tej trasie, szczególnie w kontekście roweru miejskiego.

    • 36 8

    • pod klifem nie można, ale można spokojnie połączyć orłowo z sopotem

      • 14 0

    • Dokarmiacz trolli

      Ponieważ ten konkretny odcinek przechodzi bezpośrednio pod rezerwatem przyrody kępa redłowska. Do którego zalicza się też regularnie podmywany klif, więc wykonanie tam ścieżki rowerowej jest niemożliwe. A wszelkie konstrukcje na palach zaburzyły by wygląd krajobrazu i negatywnie wpłynęły na otoczenie. Czego oko nie widzi tego sercu nie żal, więc turyści nawet nie wiedzą co tracą, a jak chcą to żaden problem ruszyć z kapcia brzegiem.

      • 10 2

  • brawo Jakub Furkal

    • 2 7

  • Szkoda, że plakatów jeszcze nie usunęli. :/

    • 12 2

  • w tamtym roku MTM tam grzebał teraz znowu. inwestycje szczurka:)))

    • 8 2

  • Czyli jednak dało sie to zrobic dobrze

    • 19 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum