• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe rowery Mevo 2.0 na testach

Maciej Korolczuk
16 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe

We wtorek na ulicach Gdańska po raz pierwszy pojawił się rower Mevo 2.0. Pokazowy egzemplarz był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego. W środę trafi do rzeczoznawcy, który ma ocenić, czy rower jest zgodny z opisem przedmiotu zamówienia. Jeśli jego opinia będzie pozytywna, to będzie można podpisać umowę z nowym operatorem roweru metropolitalnego.



Jak oceniasz wygląd nowego Mevo?

Rower Mevo 2.0 pokazujemy jako pierwsi. O tym, że pojawił się na ulicach Gdańska poinformował nas jeden z czytelników, który zauważył rower oklejony reklamą Mevo.

Jego informacje o "tajemniczym elektryku z naklejoną nazwą Mevo" potwierdza Obszar Metropolitalny, który w imieniu gmin prowadzi postępowanie przetargowe.

- Najpierw niezależni eksperci sprawdzili, czy spółka City Bike Global mogła w ogóle złożyć ofertę. Kolejnym krokiem było sprawdzenie, czy oferta nie podlega odrzuceniu ze względu na rażąco niską cenę. Teraz sprawdzamy, czy testowy rower jest zgodny z Opisem Przedmiotu Zamówienia - wyjaśnia Dagmara Kleczewska, szefowa projektu Mevo 2.0.
  • Rower jest egzemplarzem pokazowym i jak zastrzega Obszar Metropolitalny jego ostateczny wygląd może się jeszcze nieco zmienić.
  • Rower jest egzemplarzem pokazowym i jak zastrzega Obszar Metropolitalny jego ostateczny wygląd może się jeszcze nieco zmienić.
  • Rower jest egzemplarzem pokazowym i jak zastrzega Obszar Metropolitalny jego ostateczny wygląd może się jeszcze nieco zmienić.
  • Rower jest egzemplarzem pokazowym i jak zastrzega Obszar Metropolitalny jego ostateczny wygląd może się jeszcze nieco zmienić.
  • Rower jest egzemplarzem pokazowym i jak zastrzega Obszar Metropolitalny jego ostateczny wygląd może się jeszcze nieco zmienić.

We wtorek rower był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego i członków komisji przetargowej, którzy oceniali jego funkcjonalność, wygodę i komfort jazdy, działanie baterii, hamulców, oświetlenia i wszystkich pozostałych podzespołów.

- W środę rower trafi do niezależnego rzeczoznawcy, którego opinia będzie dla nas wiążąca. Jeśli uzna on, że rower jest zgodny z OPZ, wówczas nasi prawnicy będą mogli dać nam zielone światło na wybór wykonawcy, a następnie podpisanie umowy. Rzeczoznawca na sporządzenie opinii będzie miał dwa tygodnie - dodaje Kleczewska.
Sam jednoślad prezentuje się efektownie. Nowy rower znacząco różni się od swojego poprzednika. Przede wszystkim sprawia wrażenie masywniejszego, a przy tym jego sylwetka jest bardziej opływowa i dynamiczna. Poza tym, że różni się kolorem, od swojego poprzednika odróżnia go też umocowanie baterii - ta ukryta jest w ramie (poprzednio znajdowała się w bagażniku nad tylnym kołem). Na kierownicy - oprócz masywnego koszyka - znajduje się też sporej wielkości panel z diodami informującymi użytkownika o stopniu jej wyczerpania.

Przypomnijmy, że niedawno obszar wydłużył o 60 dni czas na wybór oferty i podpisanie umowy z operatorem. Jak mówią urzędnicy, postępowanie ma zostać rozstrzygnięte do końca tego roku.

  • We wtorek rower był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego. W środę trafi do rzeczoznawcy, który sprawdzi, czy jest on zgodny z opisem przedmiotu zamówienia.
  • We wtorek rower był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego. W środę trafi do rzeczoznawcy, który sprawdzi, czy jest on zgodny z opisem przedmiotu zamówienia.
  • We wtorek rower był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego. W środę trafi do rzeczoznawcy, który sprawdzi, czy jest on zgodny z opisem przedmiotu zamówienia.
  • We wtorek rower był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego. W środę trafi do rzeczoznawcy, który sprawdzi, czy jest on zgodny z opisem przedmiotu zamówienia.
  • We wtorek rower był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego. W środę trafi do rzeczoznawcy, który sprawdzi, czy jest on zgodny z opisem przedmiotu zamówienia.
14:12 16 LISTOPADA 21

Mevo znowu jeździ po Gdańsku? (9 opinii)

Po Gdansku jeżdżą jakies dziwne elektryki - czarne, matowe, nowoczesne, nawet ładne. Oznaczone napisem Mevo. Widziałam ten rower, nie zdążyłam zrobić foty. Wygladal na taki lepszy i nie nadajacy sie do masowego udostepnienia. Ktoś wie o co chodzi? Bo z tego co mi wiadomo temat Mevo leży i nie ma już tych rowerów dostępnych.
Po Gdansku jeżdżą jakies dziwne elektryki - czarne, matowe, nowoczesne, nawet ładne. Oznaczone napisem Mevo. Widziałam ten rower, nie zdążyłam zrobić foty. Wygladal na taki lepszy i nie nadajacy sie do masowego udostepnienia. Ktoś wie o co chodzi? Bo z tego co mi wiadomo temat Mevo leży i nie ma już tych rowerów dostępnych. Zobacz więcej

Opinie (469) ponad 10 zablokowanych

  • Ja nie rozumiem dlaczego miasto (18)

    Ma płacić za jakieś rowery? I tak miasto udostępnia infrastrukturę miejską więc to raczej operator powinien płacić miastu. Uwazam ze jest to wyprowadzanie kasy z naszych podatków. Jest wiele innych bardziej potrzebnych inwestycji.

    • 201 64

    • a kto według ciebie ma utrzymywać komunikacje publiczną? (11)

      mevo należy traktować jako komunikację publiczną właśnie. Jest jej uzupełnieniem

      • 25 21

      • nieprawda

        nie, Mevo nie jest uzupełnieniem komunikacji miejskiej,
        tylko jest jej konkurentem.

        bo taryfa nie ma pierwszych minut darmo (jak np. w Warszawie)
        więc użytkownik nie jedzie rowerem na autobus/kolej, tylko do celu.

        alternatywnie
        bo bilet tramwajowy nie pozwala kontynuować jazdy tym rowerem
        (jak np. w Huangzhou).

        są różne sposoby, by rowery publiczne były komplementarnym
        uzupełnieniem komunikacji publicznej, nie tylko te dwa.

        nie należą do nich taryfy promujące jazdę godzinną do odległego celu
        i nie należą do nich rowery elektryczne, jadące pod górę z Oliwy do Osowej.

        • 0 0

      • Jak to kto? Pasażerowie komunikacji miejskiej (9)

        Czemu mają się do tego dorzucać osoby, które z komunikacji miejskiej nie korzystają?

        • 11 9

        • Serio? (2)

          Czyli rozumiem, że jesteś też za finansowaniem budowania (i utrzymywania) infrastruktury drogowej tylko przez osoby posiadające samochody? Głupota na tym portalu chyba nigdy mnie nie przestanie zadziwiać.

          • 2 0

          • Serio? (1)

            Paliwo jest obłożone tyloma daninami, że tak infrastruktura drogowa jest utrzymywana przez osoby posiadające samochody, !!!

            • 0 3

            • Miasta nie mają ani grosza z opłaty paliwowej

              • 0 0

        • Bo są mieszkańcami i współtworzą obraz miasta.

          • 0 0

        • (2)

          Bo one są największymi szkodnikami i zajmują bardzo dużo cennego miejsca na drodzę i parkingu o bezpieczenstwie i zanieczyszczeniu nie wspominając!

          • 16 8

          • Mówisz o rowerzystach? (1)

            To są największe i najbardziej roszczeniowe miejskie szkodniki, są zagrożeniem dla pieszych, nie stosują się do żadnych zasad ruchu drogowego, wjeżdżają na czerwonym, mimo że mają DDR to i tak jeżdżą ulicą blokując ruch, i wciąż żądają jeszcze więcej przestrzeni, mimo że nawet na Długą wjeżdżają (a samochody nie)

            • 12 32

            • ziomek nie zyj w ogole

              z takimi pogladami ; )

              • 11 6

        • Bo wtedy komunikacja miejska byłaby tak droga, że wszyscy przerzucili by się na auta. Do roboty byś zaczął chodzić z buta, bo "podróże" autem po mieście trwały był kilka razy dłuzej, niz obecnie

          • 11 0

        • Czy Ty naprawdę sądzisz, że komunikacja miejska utrzymuje się ze sprzedaży biletów?Pokrywają tylko część wszystkich kosztów, reszta idzie z budżetu miasta.

          • 15 0

    • Zaraz powiesz, że ZTM powinien płacić za jeżdżenie tramwajami i autobusami po mieście.

      • 0 0

    • Inwestycje drogowe powodują setki razy większe koszty niż Mevo. Nie uprawiajmy populizmu

      • 7 2

    • Ceny

      Zobacz że mevo kosztowało 10 groszy za minutę, a hulajnogi kosztują 50 groszy za minutę oczywiście rower jest droższy w zakupie. Coś jak z komunikacją miejską że gmina dopłaca.

      • 1 0

    • Za drogi też nie powinno płacić, bo potem auta stoją na nich w korkach - strata moich podatków

      • 3 2

    • bo pieniadze z brukseli

      trzeba wydac niekoniecznie uczciwie, taka to unia

      • 2 13

    • Bo jescze jest myślenie "Homosovietikus"

      wszystko zależy od władzy " 1 Sekretarz .

      • 12 6

  • Pytanie (17)

    Czy po Długim Targu można jeździć rowerem?

    • 72 10

    • Mozna tylko poza sezonem i to w okreslonych godzinach rannych! (3)

      • 3 4

      • można całą dobę, cały rok. to nie sopot (1)

        • 7 1

        • sopoćkowo

          • 0 0

      • Bzdura. W odróżnieniu od Sopockich okolic mola, można jeździć cały rok, nawet w sezonie. Tylko że nie jest to praktycznie wykonalne, i dobrze, bo to niech warunki drogowe (chidnikowe) decydują czy można przejechać czy trzeba prowadzić. A nie jak w sopocie, niby sezon, ale deszcz i zimno, a ty musisz rower prowadzić mimo że obik nikogo nie ma.

        • 4 1

    • (6)

      Na Długiej i Długim Targu można

      • 14 7

      • To samochodem też mogę tam jeździć? (2)

        • 2 1

        • (1)

          Kiedyś jechałem samochodem po długim targu. Tak średnio za dużo pieszych tam łazi.

          • 0 0

          • A ja pamiętam jeszcze szyny tramwajowe w bruku na Długiej...

            • 1 0

      • Odkąd pamiętam, przy Bramach Zielonej i Złotej był znak informujący o drodze tylko dla pieszych (2)

        ale nie byłem tam już jakiś czas.

        • 13 11

        • To nie byłeś tam z dobre 10 lat.

          • 13 0

        • nie jakiś...

          ...a długi czas, nie byłeś tam. :)

          • 13 0

    • a czemu nie? (1)

      zawsze można tam było jeździć rowerem.

      • 3 1

      • Faktycznie można było, ale do czasu zmiany kilka(naście) lat temu nie było wolno

        • 0 0

    • Ale tylko mevo.

      • 1 1

    • jedno z największych osiągnięć lobby samochodowego: (1)

      przekonanie wielu mieszkańców, że jazda rowerem jest istotnym źródłem zagrożenia bezpieczeństwa pieszych na chodnikach i w strefach pieszo- rowerowych uwolnionych od parkujących i jeżdżących samochodów. Warto poznać też skutki wyczynów kierowców bmw ćwiczących "driftowanie" na jezdniach warszawskich ulic - nie potrafią zmieścić się na jezdni i koszą osoby czekające na przystankach autobusowych. Policja traktuje to jako "wykroczenie".

      • 17 16

      • Prawda

        Kolejnym osiągnięciem lobby samochodowego było zrzucenie na sam dół łańcucha pokarmowego pieszych w ruchu miejskim. Dopiero od niedawna to samochód musi ustalić pieszemu stojącym przy przejściu. Powoli leczymy samochodoze.

        • 12 12

    • Odpowiedź

      Tak

      • 8 3

  • no to kiedy Mevo 3.0 ? (18)

    obstawiajmy:

    marzec 2022 ?

    • 113 9

    • czarny rower jest gorzej widoczny (7)

      • 10 4

      • i w dodatku jest bardziej niewidoczny (5)

        • 1 3

        • Poza tym słabiej go widać (4)

          • 2 2

          • no widzisz (1)

            • 3 0

            • stealth tech

              • 0 0

          • i jest mniej widoczny (1)

            • 1 1

            • to prawda, dodatkowo trudniej go dostrzec

              • 1 1

      • jest mniej na widoku

        • 2 1

    • kolejna rzecz do ktorej musze sie dolozyc a nie bede korzystal (5)

      rower najtanszy kosztuje kilkaset pln i dziwne ze kogos nie stac w dzisiejszych czasach..

      chyba ze teczowo-zieloni beda sie lansowac "EKO" choc to eko nie jest.. jezdzijcie uzywajac 100% sily miesni, a nie na baterii ktora ladowana jest z elektrowni weglowej.

      jestem bardzo na NIE temu projektowi i jemu podobnym

      • 7 6

      • na samochód tez każdego stac (4)

        a to nie znaczy ze musi go kupować jak chce raz na jakiś czas się gdzieś przemieścić.
        pojazdy współdzielone to przyszłość. Z czasem zastąpią te prywatne. To pewne

        • 3 2

        • Czyli komuna? (3)

          • 3 2

          • gospodarka współdzielona to nie komuna (2)

            to są rózne pojęcia - jedno dotyczy metody dostarczania usług a drugie ustroju gospodarczego państwa.

            • 3 2

            • Czyli kołchoz? (1)

              • 1 1

              • Nie - pole i stodoła współdzielone na godziny

                • 2 0

    • Kacperku, nie płacz! ;))

      • 1 0

    • Na Długim Targu testowali? Brawo! (1)

      • 7 2

      • Przecież widzisz że to jest ustawka pod trojmiasto_pl. Tak samo jak z dojeżdżaniem do pracy na rowerze przez prezydentkę...

        • 4 1

    • Zaraz będzie komuna 3.0 i nowy wał, co mnie jakieś mevy obchodzą.

      • 16 8

  • ale nieudacznicy pracują w tym gdańskim obszarze metropolitarnym

    "Komu w droge TENU Mevo"????/ WTF? najważniejsze że miejskie pieniążki dobrze wydane lekką ręką

    • 1 1

  • zaniepokojony (4)

    Teraz oprócz walających się wszędzie hulajnóg będą jeszcze rowery.?

    • 3 3

    • (2)

      Rowery mają stojaki.

      • 1 1

      • dzbanku ale sie usmiałem jakie stojaki ? (1)

        • 0 1

        • łatwo je zauważyć: obejrzyj sam

          niektóre mają wiaty

          • 0 0

    • i tak głównie to walają się samochody

      • 2 0

  • Absurd

    Dalej nikt nie zrozumiał, że rower elektryczny się nie sprawdzi! W każdym normalnym mieście funkcjonują rowery miejskie napędzane siłą mięśni. Tylko takie będą opłacalne i będą funkcjonowały w należyty sposób.

    • 2 1

  • co? (1)

    tam nie mozna jezdzic

    • 5 0

    • Spóźniłeś się z 10 lat. Można.

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Mevo 2.0 na testach w Gdańsku

    po co są te drewnianie klocki ma Długim Targu...

    Widoczne na filmie? Zasłonili dziury, czy chcą aby ktoś w ie wszedł?

    • 0 2

  • (45)

    Nie rozumiem dlaczego te rowery muszą być elektryczne ? Przede wszystkim powinny to być normalne rowery ale solidne .

    • 551 91

    • Niech one są nawet i elektryczne (3)

      Tylko powinny być ładowane w stacjach, a nie przez typka, który popierdziela przez całe miasto goniąc rowery. Ponadto powinna być opcja jechania na rozładowanym - co sprawniejsza osoba bez problemu sobie z tym poradzi. Poprzedni zamysł, że rozładowane rowery są zablokowane do użytku oraz fakt, że czekały aż łaskawie przyjedzie gościu z bateriami były głównymi powodami, że ten cały biznes padł. Rowerów było pełno, a nie można było korzystać, bo były rozładowane. Przez cały okres funkcjonowania Mevo 1 udało mi się przejechać 2 razy, chociaż próbowałam wielokrotnie.

      • 7 0

      • Głownym powodem, że biznes padł

        była błyskotliwa decyzja urzędników, że skoro nie możemy mieć w Trójmieście 4000 rowerów, to 0 będzie dla nas lepsze niż 2000. Tym sposobem przez dwa lata mieliśmy ich 0. Nasze interesy zostały ochronione.

        • 1 1

      • Na rozładowanym mevo dało radę jechać tylko po płaskim. Rower to mój główny środek transportu więc wiem co pisze.

        • 1 0

      • na rozładowanym daleko nie pojedziesz. Bateria to dodatkowa waga około 10 kg, ciężko się pedałuje

        • 2 1

    • Żeby można było bez potu (7)

      Dojechać np na randkę. Zwykły rower to prawie każdy ma w domu.

      • 53 86

      • (2)

        Dziewczyny lubią ten zapach cyklisty ...

        • 58 13

        • (1)

          a chłopaki lubią spocone dziewczyny i ciepłą wódkę

          • 13 3

          • a niektórzy to nawet spoconych i ciepłych chłopaków... więc nie trafione

            • 1 3

      • a wiesz że jak pojedziesz autem to w ogóle się nie spocisz? (1)

        a jak chcesz wypić alkohol to możesz zamówić ubera

        • 27 22

        • A jak chcesz się spóźnić, to komunikacją. A jak szukasz dziury w całym, to wystarczy, że napiszesz komentarz na trójmieście.

          • 32 1

      • Rozwalił mnie ten komentarz :)

        • 15 3

      • Naprawdę urzekła mnie Twoja historia.

        • 72 31

    • Dlatego że najlepiej zarabia się na słomianych inwestycjach ,które nigdy nie wypala,!!!!

      • 1 1

    • takie na oruni dolnej długo nie postoją

      • 1 1

    • rozumiem (4)

      Bez przesady - powinno być 65% do 35%... nie zapominajmy, że Gdańsk jest miastem mającym duże przewyższenia i nie każdy kto będzię chciał skorzystać z Mevo 2.0 będzie miał kondycję by podjeźdzać pod długie podjazdy ;) Inna historia, że w pasie nadmorskim i dzielnicach "płaskich" te wspomaganie nie jest aż tak konieczne.

      • 53 6

      • (3)

        Zgadza się, w przypadku dojazdów do wyżej ulokowanych dzielnic ebike byłby nieoceniony i pewnie więcej osób byłoby skłonnych skorzystać z oferty. Teoretycznie, ostatnio mevo pod tym względem zawiodło. Duża waga tych klamotów w połączeniu z osłabioną mocą silnika (pewnie w celu zwiększenia zasięgu) sprawiła, że podjazdy takie jak Słowackiego, Rakoczego czy Łostowicka były bardziej męczące na Mevo niż na konwencjonalnym MTB z szerokimi terenowymi oponami i ciśnieniem nieprzekraczającym 2bar.

        • 12 4

        • Nieprawda - podjazd pod Morenę bezproblemowy - wystarczyło jechać wolniej i wtedy wspomaganie robiło robotę. Robiłem tak wiele razy. Przy próbie szybkiej jazdy, wspomagania nie było i wtedy faktycznie na Mevo jeździło się cięzko.

          • 5 1

        • tylko nie ma ścieżek rowerowych do wyżej położonych dzielnic :( wiec po co elektryki?

          • 3 3

        • Trzeba było dostosować prędkość jazdy do podjazdu.

          Mocy było za mało do szybkiego wjazdu, ale tempem spacerowym bez większego wysiłku można było wjechać. Zrobiłem tak setki kilometrów, zaczynając/kończąc na górnym tarasie. Wielokrotnie wyładowywałem baterie od 100 do 20%

          • 10 3

    • Żeby się nie spocić (12)

      Jeżdżę dużo. Na kolarce i na górskim. Podjadę pod każde wzgórze. Ale nie oto chodzi... Jak chce gdzieś się wybrać w ciuchach "normalnych" to po prostu nie mam ochoty się zbytnio pocic bo po dojeździe w miejsce docelowe chce wyglądać jak człowiek.

      Pozatym osoby o gorszej kondycji też może się zdecydują na ten środek transportu wiedząc że wszelkie wzniesienia się nieco "wypłaszczą" dzięki wspomaganiu.

      • 41 5

      • Podpowiem bo zaraz wyjdzie ze co uksztaltowanie terenu to inny rower potrzebny (7)

        samochodem sie nie pocisz a rowery to sobie kupujcie za własne tak jak samochody a nie wypożyczalnia z dopłatami z kasy podatników

        • 6 20

        • Samochodem niedługo będziesz mógł sobie zaparkować najwyżej w d... na słupie. (4)

          Choć często i parkowanie w d... na słupie, albo najlepiej na środku chodnika, trawnika, przejscia dla pieszych nie jest dla pana kierofcy problemem. Że też nie jesteście tacy odważni żeby na torach parkować.

          • 10 6

          • (3)

            Ciasne gacie tak bardzo chcą jeździć ulicą. Że też nie są odważni żeby jeździć po torach.

            • 5 12

            • (2)

              Rower jest pojazdem i jego miejsce jest na jezdni a nie na pomalowanym chodniku.

              • 3 2

              • (1)

                Pociąg też

                • 1 1

              • Pociąg jest pojazdem szynowym. Więc pudło, ale próbuj dalej.

                • 2 0

        • (1)

          Twój argument mozna zastosowac w drugą stronę a zapewniam cię że infrastruktura drogowa zużywa się znacznie bardziej przez samochody prywatne niż np ZKM, rowery pieszych, hulajnogi itp. Tak więc osoby nie zmotoryzowane niejako dopłacają do kierowców?

          Poza tym co z ludźmi którzy nie mają samochodów? Tak więc kiepska podpowiedź.

          • 11 4

          • Gdyby tak było to kasa z płatnych parkingów szłaby na remonty dróg, a zamiast tego idzie na budowę niepotrzebnych przejść dla pieszych obok istniejących tuneli i na ekrany na przystankach (za 100 tysięcy złotych za sztukę)

            • 5 6

      • od tego masz hulajnoge (3)

        • 9 27

        • hulajnoga jest niebezpieczna (1)

          • 24 3

          • Dobra dla młodych,dla starszych niebezpieczna.

            • 5 0

        • Owszem to jest jakaś opcja, ale wg mnie są one stanowczo za drogie. Nie korzystałem z poprzedniego MeVo, nie znam też cen nowego ale mam nadzieję że będzie taniej.

          • 6 5

    • To że są elektryczne jest bez sensu. (4)

      Zaraz podwyżki cen energii elektrycznej o 60% i się okaże, że nie opłaca się bateri ładować.

      • 31 25

      • jeśli do każdej wymiany bateri musi podjechać technik to koszt prądu jest pomijalny (3)

        w starym mevo bateria rozładowywała się do czerwonego po przejeździe z wrzeszcza na chełm przez morene - 30 minut jazdy

        • 24 5

        • Re: Mevo battery

          Tam, masz dwa ostre podjazdy pod gore.
          To dobrze, ze rower dal rade dojechac. 30 min to dobry czas. Autem zajeloby to, roznie, zalezy od pory dnia 10-60 min.
          Natomiast rower tradycyjny, ta sama trasa, dla wielu, duze wyzwanie.

          • 1 0

        • Może jak brałeś z 40% baterii... (1)

          Na jednym ładowaniu robiłem trasy Wrzeszcz - Sopot - lasem do Osowa - potem do Nowatorów za lotniskiem i do Wrzeszcza... Do samego końca była energia...

          • 8 4

          • im wolniej jedziesz tym więcej baterii ciągniesz z baterii poza tym temperatura i stan ogniwa ma wpływ

            • 4 3

    • (1)

      bo na jasień z dołu się słabo jedzie bez elektryka

      • 6 1

      • Bo jesteś słabieńki

        • 1 8

    • Bo zwykły rower to każdy mam w domu. Chodzi o to aby dojechać gdzieś szybko i bez wysiłku (jak hulajnogą).

      • 9 1

    • !

      W kółko to samo. Jakbym chciał jeździć "nie-elektrykiem" to bym jeździł swoim - proste. Mam dwa rowery al do pracy jeździłem mevo i było git. nie musiałem przypinać, brać ciuchów na zmianę itd.

      • 16 0

    • Np żeby 70latek (1)

      mógł sobie pozwolić na rowerową wycieczkę gdzieś dalej niż po bułki.

      • 7 4

      • upolowanie nałądowanego mevo to był niezły wyczyn

        śledzenie najbliższych stacji na appce a potem sprint żeby zdążyć przed upływem rezerwacji :P atrakcje w sam raz dla emeryta - tak samo jak waga samego roweru :P

        • 8 2

    • no cóż. jeżeli na tym etapie tego nie rozumiesz to nie zrozumiesz tego wcale i szkoda nawet Ci to tłumaczyć

      • 5 0

    • chodzi oto by były kosztowne w utrzymaniu wtedy mozna wiecej pieniedzy z kasy miasta przewalic do prywatnej firmy

      • 16 7

  • Kiedyś mówiłem, że mevo nie wypali i teraz będzie to samo. (3)

    System bez ładowania nie ma racji bytu. Przy okazji gdzie prokuratura by powsadzać poprzednich/obecnych decydentów tej głupoty?

    • 56 13

    • no przecież pisałem, że to było vtopeo nie mevo

      • 1 1

    • O czym Ty mówisz? przecież był Prodźekt Meneżer, który zakontraktował full konsultantów, przeprowadził konsultacje społeczne, tak więc: Pan jest winny, Pani jest winna - kara już poniesiona w postaci przetransferowania podatków na rzeczywistych beneficjentów tego projektu.

      • 1 1

    • Szykuje się kolejna piękna katastrofa.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum