• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Masa krytyczna. Rowerzyści zaleją Gdynię!

25 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Kwietniowa masa krytyczna jest pierwszą tego rodzaju inicjatywą w Trójmieście. Nie należy mylić z nią przejazdów przez Gdańsk cyklistów wspierających akcję "Gdańsk miastem dla rowerów" (w kilku ostatnich latach), gdyż masa krytyczna nie ma organizatora.

W dyskusji, która rozwinęła się na naszym rowerowym forum na trojmiasto.pl, wskazano najważniejsze postulaty sprawnego przebiegu masy, którym każdy jej uczestnik MUSI się bezwzględnie podporządkować, aby była to akcja bezpieczna i niosąca pozytywne przesłanie:
  • Masa Krytyczna nie ma organizatora. Każdy odpowiada i uczestniczy w niej na własną odpowiedzialność. Jeśli zauważysz, że ktoś zachowuje się nietaktownie - rozpycha się, prowokuje innych, nie potrafi zapanować nad swoimi emocjami - spróbuj wytłumaczyć, że tak robić nie wolno, gdyż może się to odbić na możliwości zistnienia kolejnych Mas Krytycznych (Policja może starać się niedopuścić do kolejnych)! Pilnujemy siebie nawzajem!!!
  • Nasze zachowanie musi być spokojne oraz kulturalne. Nie możemy pozwolić sobie na jakąkolwiek agresje, nawet w odwecie za docinki ze strony kierowców. Nie chcemy mieć więcej wrogów!!!
  • Eskortujących oraz napotkanych stróżów prawa traktujemy jak przyjaciół. Postępujemy według ich poleceń oraz wytycznych (w pewnych granicach). Nie szukamy konfliktów z prawem!
  • Staramy się nie łamać przepisów prawa o ruchu drogowym. Nie przejeżdzamy na czerwonym świetne, nie jeździmy pod prąd. Zajmujemy tylko jeden pas jezdni.
  • Przepuszczamy wszyskie pojazdy uprzywilejowane oraz w miarę możliwości autobusy.
  • Jedziemy wolno, aby każdy mógł nadążyć oraz nas zauważyć. Nie przekraczamy prędkości 15km/h.
  • Wskazanym byłoby posiadać w pełni wyposażony rower w oświetlenie, odblaski oraz sygnały dźwiękowe, oświetlenie - aby nie dać pretekstu stróżom prawa do zatrzymania nas, o sygnałach czytaj niżej.
  • Masa Krytyczna ma być dla nas dobrą zabawą, mającą na celu zachęcenie innych do korzystania z pojazdów napędzanych siłą mięśni. Zachęcamy do stosowania różnego rodzaju przebrań, flag, gwizdków czy nawet muzyki oraz jak największej ilości światełek i odblasków. Liczymy na pomysłowość uczestników.


2 kwietnia, piątek, godz. 17.
Start - plac przy Siverscreen Gemini


Plany rowerzystów trójmiejskich odbiły się także echem w prasie. Poniżej dwa fragmenty z Dziennika Bałtyckiego z dn. 25.03.2004 (Trójmiasto, s. 6).

"- Jeśli rowerzyści przejadą, stosując się do przepisów ruchu, nie ma problemu - mówi Joanna Grajter, rzecznik magistratu. - Jeśli natomiast planują organizację happeningu, to należałoby imprezę zgłosić w Urzędzie Miasta miesiąc przed terminem"

"Gdyńska policja o Masie Krytycznej nie wie. - Policja będzie interweniować tylko, gdy dojdzie do złamania prawa - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik KMP w Gdyni"

Teraz jeszcze słowo komentarza ode mnie. Autor artykułu w Dzienniku, podpisujący się inicjałami RM podaje: "Organizatorzy umawiają się korzystając z Internetu". BŁĄD! Nie ma organizatorów. Umawiają się ROWERZYŚCI.

z pozdrowieniem dla wszystkich rowerzystów Trójmiasta

TJ
Głos Wybrzeża

Opinie (51)

  • żaden rowerzysta nie jest nielegalny...:)

    o ile znam tą mitologię, to ,,masa krytyczna'' to forma nacisku na władze. W dzisiejszych czasach mamy bardzo mały wpływ na decyzje, wszystko lub prawi wszystko jest nad naszymi głowami ustalane. Proponuje - nie nakładajmy sobie smyczy sami. Nie interesowałem się tym tematem wcześniej, ale z tego co gdzies kiedyś słyszalem czy czytałem mas krytycznych się nie legalizuje z zasady. To forma odzysku przestrzeni publicznej przez osoby niezmotoryzowane.

    • 0 0

  • masa krytyczna ?

    Debile jezdzic zgodnie z przepisami ruchu drogowego i bedzie OK

    • 0 0

  • Zły termin

    Wydaje mi sie ze z terminem troche nie pomyśleli.... o 17 jest juz troche ciemno powiedzmy ze chwile trzeba pojeździc a potem jeszcze wrócic do domu.. oczywiscie mam nadzieje ze efekty tego przejazdu będa widoczne i np kierowcy będa "nas" widzieli... ale nie licze na to ze to bedze tak od razu wiec troche boje sie wracac kolo 19-20 do domu po zatłoczonych ciemnych ulicach...

    • 0 0

  • kilka spraw

    I - termin
    17.00 to i tak dla wielu pracujacych osob troche za wczesnie... myskle, ze nie bedzie problemu ze zmrokiem, bo przeciez przesuwamy czas w najblizszy weekend, wiec 2 kwietnia bedzie juz "dlugi" dzien :)

    II - legalizacja i prasa:
    mam nadzieje, ze prasa pomoze uczestnikom Masy, a nie zaszkodzi przez szukajace sensacji i "krwi" publikacje... ze strony bikerow musi byc pelna qltura na drodze i wszystko bedzie OK

    • 0 0

  • Obiecuję, nie będę was nękał mandatami

    • 0 0

  • Przepisy prawa...

    O ile rozumiem, to masa krytyczna ma zablokować jeden pas ulicy, a o ile pamiętam, to zabronione jest, by rowerzyści jechali jeden przy drugim...
    Trzeba by jechać gęsiego i to jak najbliżej prawej krawędzi jezdni...
    Ale mimo to masa może swoje zrobić - np, blokując możliwość skrętu w prawo dla samochodów...
    Powodzenia (mój bike jeszcze w proszku :( )

    • 0 0

  • W kwestii zgodnosci z prawem

    Moim zdaniem nie sposób przeprowadzic masy zgodnie z prawem bez zgłoszenia. Tylko wtedy mozliwe są odstepstwa od przepisów ruchu drogowego.Ustawa o ruchu drogowym mowi, ze rowerzysci poruszający sie w kolumnie musza zachowac maksymalna ilosc pojazdow w kolumnie rowna 10, a odleglosc miedzy kolumnami min 200 m. Ponadto jesli dostepna jest droga dla rowerow, to rowerzysta obowiazany jest z niej korzystac. Tak wiec przejazd ul Wladyslawa IV, czy Al.Pilsudskiego mozliwy bedzie tylko czerwoną czescią chodnika udającą droge dla rowerow.

    • 0 0

  • przepisy

    mysle ze przepisy to drugorzedna sprawa i niekt sie nie bedzie czepial ze jedziemy obok! ja lamie wszystkie mozliwe przepisy ruchu drogowego i jeszcze nikt mi z tej okazji nic nie zrobil wiec nie ma co panikowac

    • 0 0

  • przepisy....

    no tak, formalnie MASA nie porusza sie zghodnie z przepisami, ale... mysle, ze tak dlugo, jak rowerzysci na MASIE zachowuja sie kulturalnie oraz nie stwarzaja swoim zachowaniem zagrozenia dla siebie i innych to jest OK.
    Wazne jest, zeby np nie jezdzic pod prad, nie przejezdzac na czerwonym, nie zawracac w 300 luda na skrzyzowaniu wladka - 10 lutego - wtedy policja i kierowcy moga sie zdenerwowac!!! dlatego wiele zalezy od sensownego ulozenia trasy, ktora umozliwi bikerom na pokazanie swojej obecnosci a jednoczenie nie bedzie bez sesnu narazac zycia uczestnikow ruchu... oraz na sile blokowac ruchu...

    • 0 0

  • hehe

    Nie wierze Neo że Ty to napisałes hehe,po ostatnich rajdach samochodem w Gdansku i Gdyni jakos ten tekst kłóci mi sie z Twoja osobowoscią ;-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum