• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do pracy rowerem? "Niewiele trzeba, by poczuć się dobrze"

Joanna Puchala
10 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Praca, jaką wykonujemy podczas przemieszczania się rowerem poprawia naszą kondycję. Praca, jaką wykonujemy podczas przemieszczania się rowerem poprawia naszą kondycję.

Oszczędność czasu, dbanie o środowisko czy utrata zbędnych kilogramów to tylko niektóre z zalet jazdy rowerem. Ten sposób aktywności pomoże nam wypracować właściwą kondycję, poprawi samopoczucie, a także... umożliwi zawieranie nowych znajomości. Także w drodze do pracy.



W jakich sytuacjach najczęściej jeździsz rowerem?

- Aktywność fizyczna ma fundamentalne znaczenie jeśli chodzi o stan naszego zdrowia, samopoczucie, poziom stresu czy sprawność ruchową. To właśnie ona sprawia, że nasze ciało ma mnóstwo siły do działania. Może się to wydawać nielogiczne i matematycznie sprzeczne, ale zmęczenie, jakie pojawia się w trakcie aktywności fizycznej przekłada się po jej zakończeniu na dużą dawkę mocy do działania. Najpierw musimy się zmęczyć na treningu po to, żeby później być energetycznym wulkanem - mówi Igor Janik, trener personalny.

Niezliczone zalety



Praca, jaką wykonujemy podczas przemieszczania się rowerem poprawia naszą kondycję.

- W zależności od rodzaju terenu, roweru i sposobu jazdy mniej bądź bardziej angażujemy układ mięśniowy, zwłaszcza kończyny dolne. Na pewno wiele osób po pewnej przerwie w jeździe na rowerze początkowo czuje tak zwane napompowane uda. Jest to w pełni prawidłowe odczucie, które potrafi utrzymać się przez dwa lub trzy dni - dodaje Igor Janik.
Wzrost kondycji jest jednak tylko jedną z nielicznych zalet tego rodzaju aktywności. Jazda rowerem poprawia funkcjonowanie mózgu, chroni przed chorobami serca, kształtuje mięśnie, zwłaszcza kończyn dolnych, oraz wzmacnia mięśnie pleców. Wybierając rower jako środek transportu nie zanieczyszczamy środowiska spalinami i unikamy korków. Utrzymanie roweru jest również znacznie tańsze niż samochodu czy motocykla. Ten rodzaj aktywności może stać się także świetną okazją do poznania okolicy lub nawiązania znajomości z innymi rowerzystami.

- Po pierwsze atutem jazdy na rowerze jest to, że wykonujemy ją na świeżym powietrzu, a odpowiednie dotlenienie wpłynie na pracę naszego mózgu i poprawę samopoczucia. Po drugie jest to dobry sposób na efektywne spalanie kalorii, nawet godzinna spokojna jazda może pomóc nam spalić około 400-500 kcal. Kolejną zaletą będzie poprawa funkcjonowania większości układów. Poza tym to oszczędność czasu i pieniędzy, ponieważ omijamy wielkomiejskie korki, a aktywność związana z rowerem nie wymaga comiesięcznych nakładów finansowych - mówi Marek Dembek z Active Life.
Czytaj też: Urzędnicy dostaną 70 zł za dojazd do pracy rowerem

Jazda rowerem poprawia funkcjonowanie mózgu, chroni przed chorobami serca, kształtuje mięśnie, zwłaszcza kończyn dolnych, oraz wzmacnia mięśnie pleców. Jazda rowerem poprawia funkcjonowanie mózgu, chroni przed chorobami serca, kształtuje mięśnie, zwłaszcza kończyn dolnych, oraz wzmacnia mięśnie pleców.

Sezon na rower



Piękna pogoda zachęca nas do aktywności fizycznej na zewnątrz. Idealną propozycją jest jazda na rowerze, którą możemy nawet wkomponować w nasze codzienne obowiązki. W zależności od preferencji możemy dojeżdżać rowerem do pracy czy szkoły albo wybrać się specjalnie na wycieczkę rowerową.

- Trójmiasto jest fantastycznym miejscem do jazdy na rowerze. Las, plaża, ścieżki rowerowe i wiele innych dróg sprawiają, że każdego dnia możemy poruszać się inną trasą. Podczas jazdy na szosie trzeba na pewno zachować dużą ostrożność, gdyż nie wszyscy kierowcy są życzliwi dla rowerzystów. Osobiście wyznaję prostą zasadę - nieważne, czy mamy pierwszeństwo - masa auta jest większa - zauważa Igor Janik.
Oszczędność czasu, dbanie o środowisko czy utrata zbędnych kilogramów to tylko niektóre z zalet jazdy rowerem. Oszczędność czasu, dbanie o środowisko czy utrata zbędnych kilogramów to tylko niektóre z zalet jazdy rowerem.

Jazda rowerem do pracy a ogólna aktywność fizyczna



Zarówno treningowa jazda rowerem, jak i pokonywanie drogi do pracy tym środkiem transportu przyczynia się do wzrostu naszej ogólnej aktywności fizycznej.

- W obydwu przypadkach intensywność wysiłku przeważnie jest inna. To jednak nie zmienia faktu, że nasz organizm dostaje pewien bodziec, który sprawia, że odżywamy i aktywujemy nasze ciało. Tak niewiele trzeba, by czuć się naprawdę dobrze. Może nie zawsze pogoda nas rozpieszcza, ale dla chcącego nic trudnego. Na pewno jazda rowerem, nawet w przeciętnych warunkach pogodowych jest przyjemniejsza niż stanie w korkach - dodaje Igor Janik.
- Warto pamiętać, żeby trwała ona chociaż 20-30 minut, wtedy faktycznie łatwiej będzie nam zaobserwować korzyści zdrowotne płynące z tego typu aktywności. Coraz więcej ludzi rekreacyjnie uprawiających sport - w szczególności jazdę na rowerze - ma do tego odpowiednie narzędzia takie jak pulsometry, czujniki kadencji czy buty SPD, które przyczyniają się do poprawy efektywności - dodaje Marek Dembek.
Czytaj też: Od 32 do 76 mln zł za Rower Metropolitalny

Zarówno treningowa jazda rowerem, jak i pokonywanie drogi do pracy tym środkiem transportu przyczynia się do wzrostu naszej ogólnej aktywności fizycznej. Zarówno treningowa jazda rowerem, jak i pokonywanie drogi do pracy tym środkiem transportu przyczynia się do wzrostu naszej ogólnej aktywności fizycznej.

Jaki rower wybrać?



Rodzaj roweru powinien być uzależniony od terenu, który przemierzamy oraz stylu naszej jazdy.

- Typy rowerów bardzo rozwinęły się na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Żeby dobrać odpowiedni model, trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie i jak będziemy jeździć. Do pracy możemy wybrać szybki rower crossowy lub wygodny rower miejski. Rekreacyjnie sprawdzi się rower szosowy albo rower szosowy przełajowy. Niezależnie od typu roweru lub terenu nie powinniśmy zapominać o kasku - mówi Jacek Piotrowicz ze Ski Bike Sopot.
Jaki rower wybrać do jazdy po mieście, a jaki na teren, oraz jak do tego wszystkiego się przygotować znajdziesz w naszym Poradniku Rowerowym.

Miejsca

Opinie (209) 1 zablokowana

  • alternatywa

    ja kupiłem hulajnogę elektryczną, żeby się nie napocić zbytnio przed pracą i jestem mega zadowolony z tego wwyboru. polecam wszystkim, mam model skymaster hooola z me

    • 2 0

  • Zdrowie zabawa pod warunkiem..

    Rower to jest samo zdrowie Lekarze fizykoterapeuci gimy rekreacja słyszy się rower rower . Super i niech tak zostanie pod warunkiem ze nie dosiada go jezdziec bez głowy , szaleniec jadący jak wariat nie przestrzegajac jatkich kolwiek zasad . Łamiący przepisy oraz bluzgajacy pan ścieżek chodników i ulic .Niestety tych szleńcow jest b dużo , Policji czy straży miejskiej odwrotnie proporcjonalnie do rowerzystów nchocby na nadmorskich alejkach . Szkoda kolizja rowerzystów czy pieszych to nie rzadko kończy się urazem . Sezon sie zaczyna rowerów coraz więcej .

    • 3 0

  • (31)

    Podobno jazda na rowerze to samo zdrowie.
    Podjeżdząm to takiego kolarza z bożej łaski, "pędzącego" ulicą korkołomne 20 - 30 km.h. Nie mam możliwośći go wyprzedzić, bo łaskawca jedzie środkiem jezdni i z naprzeciwka jadą samochody. Redukcja biegów więc. Zwiększona dawka spalin do atmosfery. Niech żyje ekologia. Jadę nadal za bohaterem dwóch kółek, silnik rzęzi na drugim biegu. Ubogacam atmosferę kolejnymi dawkami spalin i okolicznym mieszkańcom funduję zwiększony hałas, Niech żyje ekologia. Wreszcie z naprzeciwka pusto. Dodaję gazu i to dość mocno, bo nie wiem ile mam czasu dopóki z naprzeciwka nie pojawi się kolejny samochód. Mijam dzielnego kolarza z nockiem na głowie zwiększając obroty silnika. Zostawiam go w chmurze spalin. Gość ma spoconą gębę, zziajany i ciężko, głęboko oddycha. Delektuje się chmurą jaką mu zostawiłem do oporu, do całej pojemności płuc.
    I gdzie on łapie to zdrowie?

    • 37 67

    • (11)

      Następne auto kup sobie elektryczne, bo problem jest po twojej stronie a nie po stronie rowerów.
      To ty trujesz.

      • 26 14

      • i gdzie będziesz ładował tego elektryka w trójmieście ?? (7)

        punktów do ładowania jak na lekarstwo , najpierw infrastruktura a następnie można zmieniać, identycznie z rowerami ścieżek jak na lekarstwo a w porównaniu do warszawy to trójmiasto to wiocha pod tym względem

        • 7 9

        • W domu? (6)

          Ile jeździsz dziennie po mieście, że Ci 200-300km zasięgu nie wystarczy?

          • 6 5

          • jakie 200-300 km zejdź na ziemie zobacz testy tych samochodów (5)

            i na ile bateria starcza , a dwa to nie każdy mieszka w domu wolnostojącym lub szeregowym żeby kabel przez okno wywalać

            • 4 4

            • Jak nie masz garażu, nie powinieneś mieć samochodu (4)

              Nawet, jakby zasięg był 80km, to ile jeździsz po mieście?

              • 7 5

              • posiadam wykupione miejsce parkingowe (3)

                nie potrzebuje garażu i nie ty będziesz stanowił co powinienem a co nie z całym szacunkiem. Nie jakby był 80 km tylko realny jest około 50 km i to w zależności od stylu jazdy i temperatury na zewnątrz, wiec jest to stanowczo za mało jak na moje potrzeby, a brak infrastruktury nie ułatwia zobacz sobie gdzie i ile jest ptk do ładowania w trójmieście

                • 4 5

              • to po co narzekasz?

                • 1 0

              • "posiadam wykupione"
                ech ty... posiadaczu
                ty to obszarnik jesteś, kapitalista

                takich gołodupców nie powinno się wpuszczać do centrum
                bo zwykle hodują w nim kurki i świnki

                • 1 0

              • Jak masz własne miejsce, do ciągników tam prąd

                Koszt przyłącza to 3-4 tysiące PLN zwraca się w moment na paliwie.

                50km zasięgu ma skuter z 4 akumulatorami od motocykla, teraz to przeginasz z realnym zasięgiem

                • 2 2

      • A energię elektryczną to z czego masz - ekologia, a akumulatory jak się zużyją to co???? (1)

        .... gdzie je utylizować i ile to kosztuje? u nas ten samochód elektryczny jest tak samo ekologiczny jak diesel!!!

        • 4 2

        • No tak, w Bełchatowie wycinają filtry na kominach ;)

          • 1 0

      • Ty też!

        Nie oddychaj!

        • 3 0

    • Rowerzysta ma takie samo prawo do korzystania z ulicy co ty.

      • 3 0

    • (3)

      to tez się na rower przesiądź, to nie będziesz musiał ani zwalniać ani wyprzedać i nie będziesz w ogóle spalin produkował.
      Proste?
      proste!

      • 17 8

      • Taka wypowiedź to kolejny przykład uszkodzenia mózgu (1)

        przez obcisłe gacie z tworzywa sztucznego!

        • 6 8

        • Nie jeździsz rowerem, to pewnie nie wiesz,

          że gaci rowerowych nie zakłada się na mózg.

          • 1 1

      • Ale co ma zrobić, jak go nie stać na rower?

        • 16 1

    • (4)

      Jakimś gratem jeździsz skoro przy 20-30km/h silnik rzęzi na dwójce. W mojej bryce jak na dwójce obrotomierz zbliża się do czerwonego pola to na budziku już dawno 3 cyfry są.

      • 13 4

      • i w tym momencie się obudziłeś zlany potem....

        • 3 2

      • Rzęzić nie rzęzi, ale zwyczajnie hałasuje. 30 km/h na dwójce to powyżej 2000 obrotów, a wtedy silnik jednak pracuje głośniej, nie ma siły.

        • 1 5

      • (1)

        Nie każdy ma wieświagena paska kombi w tedeiku.

        • 4 8

        • Czego byś nie miał

          Na dwójce czerwone pole jest grubo powyżej dopuszczalnej prędkości w mieście.

          • 10 1

    • to samochody tamują ruch

      jeździcie niepłynnie, zamiast jechać na zielonym to p. do świateł a potem stop

      • 4 0

    • Złom

      Zezłomuj to. I po cholerę w ogóle jeździsz?

      • 6 0

    • ... (4)

      tak trzeba jeżdzić by tacy kierowcy jak Ty nie wyprzedzali na trzeciego na przysłowiowa gazetę...

      szanujmy sie wszyscy na drodze.

      • 14 4

      • a jakie to przysłowie o gazecie??? (3)

        • 3 5

        • Przysłowie mówi, że należy zamiast lewego barenda mieć coś ostrego i rysującego lakier. (2)

          Wtedy kierowcom przechodzi chęć wyprzedzania na grubość gazety :D

          • 5 5

          • złapałem kiedyś takiego rysownika (1)

            i obciąłem mu kciuk :-)

            • 5 8

            • A potem się obudziłeś ;)

              Ale chętnie zobaczę, jak walisz w gacie, po tym, jak ktoś kto na pewno nie jest mną Cię spotka ;)

              • 5 5

    • Dlatego powinno się zakazać poruszania się Dieslami w mieście

      • 18 3

    • może czas zmienić samochód? twój po prostu nie nadaje się już do użytkowania wśród ludzi

      • 24 6

  • moda (2)

    jak jeździłem do pracy rowerem cały rok zanim było to modne ludzie mówili że jestem co najmniej niepoważny a teraz proszę ;-)

    • 42 2

    • kiedyś wszyscy jeździli na rowerze do pracy

      albo chodzili, mój ojciec całe życie chodził do pracy 20 minut,
      do dzisaj jest szczupły, nadal wszędzie chodzi, czasem autobusem jak pogodna nie ta

      • 2 0

    • zgadza się

      Też jeżdżę przez cały rok rowerem do pracy od bardzo dawno. Ostatnio usłyszałem, że jeżdżę zimą żeby zaimponować i poszpanować, bo to teraz modne, ręce opadają.

      • 8 2

  • Fajnie jest wpaść do roboty takim spoconym i posiedzieć w łopenspejsie że wszyscy będą wiedzieli że jestem ;) (14)

    Tak rower to super fajna sprawa...

    • 40 67

    • Jak się odpowiednio ubierzesz to nie jesteś spocony (2)

      • 3 10

      • (1)

        Czyli co? Zmieniam rajtuzy na garnitur?

        • 8 4

        • jedź spokojnie to się nie spocisz

          rower jest mniej wymagający niż chodzenie

          • 2 2

    • (2)

      Tyle, że jadąc z równą, niedużą prędkością wysiłek fizyczny nie jest większy niż przy normalnym spacerze.

      • 27 6

      • To jest najciekawsze. (1)

        Jadąc rowerem zużywasz mniej energii, niż idąc na piechotę.
        A jakoś nie ma wszędzie artykułów o spoconych ludziach chodzących do pracy z buta.

        Ja osobiście oszukuję, mieszkam na Morenie, pracuję we Wrzeszczu, do pracy rower jedzie sam :)

        • 36 1

        • dokładnie

          a ktoś kto myśli, że rower pozwoli mu schudnąć :),
          no cóż, patrzę na takich z politowaniem, chodzenie to przyszłość :)

          PS
          równie dobrze mogą jechać samochodem i myśleć, że schudną
          no bo przecież samochód tak szybko jedzie

          • 2 1

    • (4)

      w cywilizowanych firmach istnieją łazienki z prysznicami...

      • 44 10

      • (3)

        rozumiem, że nie pluskasz się w godzinach pracy tylko przyjeżdżasz odpowiednio wcześniej?

        • 16 6

        • jazda rekreacyjna na rowerze nie powoduje wysiłku

          i jest łatwiejsza niż chodzenie,
          człowiek się nie poci a właściwie to od ciebie zależy czy chcesz się pocić czy nie,
          bez problemu mogę iść tak szybko, żeby się spocić,
          wystarczy iść 12 km/h przez pół godziny, nawet 15 minut wystarczy,
          podobnie możesz rowerem zasuwać na złamanie karku 30km/h
          i też się spocisz

          • 4 2

        • ale to chyba nie twoje zmartwienie ?

          • 10 1

        • Tak

          • 10 2

    • Wody ci żałują czy jak?

      • 5 3

    • w nogach śpisz - mało wiesz

      • 6 3

    • spoko

      nie jeździsz, nic nie wiesz, nie wypowiadaj się, no chyba że troll

      • 21 7

  • (6)

    w garniturze na rowerze do pracy -- tak jak na zdjęciu

    • 9 1

    • akurat na tak krótkiej szycy długo nie pojeździłbyś
      kolana by ci wysiadły
      nie dał byś rady z bólu

      model dostał rower i dał se zrobić focię,
      a fociarz skupił się na garniturku modelu i roweru

      ale model jest za wysoki do tego roweru i wygląda na nim pokracznie
      antyreklama

      • 1 1

    • (3)

      Czemu nie? W Londynie to codzienny widok.

      • 5 4

      • (2)

        a zimą w futerku?

        • 4 1

        • A jak idziesz na autobus to zakładasz futerko? Jeżeli tak to na rower też możesz. Naprawdę nie trzeba sportowych ciuchów żeby przejechać parę kilometrów na rowerze.

          • 4 0

        • i koniecznie w "ekologicznym"

          z tworzywa sztucznego, które w środowisku rozkłada się 300 lat :-(

          • 3 1

    • To w takim razie ratownicy, pielęgniarki, lekarze - w fartuchach na rowerach!

      • 3 1

  • (8)

    W Holandii czy Danii ludzie jezdza rowerami caly rok, Panie w szpilkach i sukienkach a Panowie w garniturach, nawet dzieci 3letnie z rodzicami szusuja. Polacy przestancie hyc malostkowi i wymagajacy, tu prysznic, tu szafka, tu miejsce na rower, tu odpowiednia ilosc miejsca parkingowego.....seriously....malkontenci!

    • 9 5

    • (4)

      Argument godny debila.
      Choć sam lubię rower...
      Takie same dają nasi debilni politycy - bo gdzieś tam, tak jest...
      Na tej regule "udowodnisz" wszystko.
      Brak tylko całej otoczki, kontekstu.

      • 4 4

      • (2)

        Jakiej otoczki? Pod względem klimatu Dania nie różni jakoś drastycznie od Polski, samochodów też jeździ tam sporo, zarobki są dużo lepsze niż u nas, mamy jedynie sporo do nadrobienia w temacie infrastruktury ale poza tym to nie ma powodu dlaczego mielibyśmy rzadziej wybierać rower niż statystyczny Duńczyk. Różnicą jest jedynie mentalność.

        • 3 3

        • Taa
          Podobny klimat...
          Byłeś kiedyś dłużej w Danii?

          • 2 1

        • oni są w zasadzie na wyspie na Bałtyku, więc klimat się różni zimą.

          Mentalność różni się zdecydowanie

          • 2 1

      • najlepesze jeja taki debil jak ty innych wyzywa choc sam potwierdziłes wpsisem ze nim jestes buraku.

        • 2 3

    • Bo tutaj masz masz posty od nedzy umysłowej,To tylko wysyp frustratów w jednym miejscu.

      O rowerach informuje sie od lat a oni nadal sie plują.
      Prezydent Słupska jeździ do urzędu rowerem i nikt mu nie zarzuca ze będzie spocony ,ze będzie brudny itp.
      Tak na całym zachodzie jest tak od lat ,tutaj niema co sie przejmować postami buraków ,nawet im odpowiadać bo oni tylko czubek nosa widza swojego. Dla nich ten ich 20 letni trujący złom to synonim luksusu jest dlatego dostają histerii jak słyszą o rowerach bo im sie wydaje ze sa panami ulicy i miasta ,a one im zagrażają.Jak wprowadzą ograniczenia dla blachosmrodów jak na całym świecie i wprowadzą opłaty to nie będzie ich stać na utrzymanie tego złomu.

      • 5 1

    • Inny klimat, uwarunkowania terenu, nawyki, nie ma co porównywać (1)

      Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma

      • 2 3

      • inny klimat pastuchu z prowincji ty nic niewidziałes nigdzie niebyłes co chcesz porównywac?

        • 0 3

  • Oszczędność czasu, dbanie o środowisko czy utrata zbędnych kilogramów i wiele innych .Tych zalet niema pseudo rower elektryczny! (3)

    Rower elektryczny to praktycznie jak skuter elektryczny pedałują tylko wtedy gdy akumulator się rozładuje.rower taki cho to podszywanie sie pod nazwę roweru jest sporo cięższy i jazda nim nie jest ani wygodna ani przyjemna.Niema on praktycznie zadnych zalet dlatego jesli w rowerze metropolitalnym będą tylko elektryczne to będzie to niegospodarnosc i cofanie w rozwoju.

    • 2 6

    • Ty jesteś chyba tym rowerzystą wyklętym ;) (1)

      • 4 1

      • ty jestes trolem komunistycznym

        • 0 1

    • Gusła i zabobony

      • 0 2

  • W Tokio rowerzystów uważa się za ekstrawagancję rodem z zacofanych Chin zupełnie niepotrzebną (3)

    Pierwszeństwo przed rowerzystami mają tam piesi i samochody. W razie wypadku czy kolizji z udziałem rowerzysty winny jest rowerzysta ....Dziwne to dla nas ale prawdziwe. Brak celowych udogodnień dla rowerzystów argumentują tu uwaga-- zmęczeniem pracowników jazdą rowerem i rozbudowanym za pieniądze podatników znakomitym transportem miejskim z którego mieszkańcy powinni korzystać

    • 4 10

    • Ty gimbusie to byłes najwyzej w Koziej Wólce te brednie mozesz sobie kolegom ze szkolej ławki wypisywac.

      W Japonii tak jak w reszcie świata Pieszy i Rowerzysta jest najważniejszy.

      • 4 0

    • Niezawodnosc

      Jakby komunikacja miejska w Gdansku dzialala tak jak w Tokio to nikt by na rowerze do pracy nie jezdzil. Poczytaj sobie raport z trojmiasta a zobaczysz czemu ludzie jezdza rowerem

      • 2 1

    • w Kopenhadze też jest inaczej...

      w Irkucku pewnie też nie tak samo...
      No i co z tego?

      • 3 3

  • Z tym spoceniem to bzdury. (11)

    Jeżdżę rowerem od 30 lat do pracy cały okrągły rok.
    Aby dojechać nie spoconym wystarczy odpowiednie tempo.
    Czy spacerując po parku się pocisz?
    Jeżeli jedziesz rowerem ok 12 km/h z tętnem nie przekraczającym 90 uderzeń, to nie jesteś wstanie się spocić. Szybciej spocisz się w nagrzanym przez słońce aucie, nim klima dostatecznie schłodzi wnętrze.
    Do pracy jeżdżę bez ciuszków plastikowych, jadę ubrany w tym w czym jestem w pracy.
    Dojazd do pracy to nie wyścigi, a relaks. I mimo że jadę ok 12km/h to i tak mijam wszystkie auta stojące w korkach.
    I codzienne mam dwie 45 minutowe chwile relaksu.
    A gdy coś powiecie o powietrzu którym oddycham, to się Was zapytam skąd macie powietrze w swoich kabinach aut? Z lasu?
    Wloty do kabin są i tak umieszczone bliżej rur wydechowych niż moje usta. Więc oddychacie w autach o wiele gorszym powietrzem niż ja.

    • 30 12

    • 12km/h ?! (2)

      Co to za prędkość?!po to chyba na rowerze się jedzie,żeby dojachać na czas...no chyba,że wstajesz 2 godziny wczesniej.

      • 1 5

      • Czemu? To odpowiednia prędkość żeby dojechać bez zmęczenia, nie spocić się i zrelaksować przed pracą.

        • 3 0

      • średnio niewiele da się więcej jechać w ruchu miejskim. 15kmh.
        18kmh to już trzeba trochę cisnąć

        • 4 0

    • o filtrach kabinowych słyszał? (5)

      możliwe że nie było, kiedy 30 lat temu przesiadales się z malucha na rower

      • 4 5

      • (1)

        filtr kabinowy. hahaha :D
        Nie kompromituj się. W niewielkim stopniu pomaga.
        Jak syf się do środka dostanie, to jesteś znacznie dłużej narażony na wdychanie zanieczyszczeń niż rowerzysta

        • 4 2

        • Przeprowadzono badania na podstawie skłądu krwi, wpływu oddychaniem miejskim powietrzem.

          Trzeba było przejechać 10km w mieście. Jedna grupa kontrolna jechała, komunikacją, druga grupa jechała samochodami, a trzecia rowerami.
          Najczystszą krew mieli ci co jechali rowerem.
          Tłumaczono to waśnie krótszym czasem ekspozycji na toksyny.
          Niestety w kabinach wymiana powietrza jest powolna i gdy toksyna się tam dostanie, dłużej oddziałuje na człowieka.

          • 5 0

      • Filtr kabinowy oczyści Ci cząstki stałe. I wchłonie trochę składników aromatycznych. Filtr kabinowy to tylko porowaty węgiel. (2)

        A skład mieszanki gazowej pozostanie ten sam. Czyli tlenki azotu, tlenki węgla, swobodnie przechodzą przez filtr kabinowy.
        Poza tym należałoby to tak samo często wymieniać jak filtr w uzdatniaczach wody, czyli co około dwa tygodnie, aby był mocno skuteczny.

        • 4 2

        • Ty chyba jesteś tym rowerzystą terrorystą co mu wmówili ze auto to samo zło koledzy weganie (1)

          • 1 5

          • Nawet nie wiesz co mam w garażu. Uwielbiam samochody, ale wiem kiedy się one przydają, a kiedy rower.

            • 4 3

    • (1)

      Ciekawe co ta to koledzy i koleżanki siedzący przy biurkach obok. 8 godzin na bezdechu bo pan kolarz się nie poci.

      • 5 7

      • Pójdź do parku. Najpierw się spaceruj i sprawdź czy się spociłeś. Później potruchtaj i sprawdź czy się pociłeś. Na końcu pobiegaj.

        Kluczowe jest tempo.
        Mimo, że Ci to trudno zrozumieć.
        Spocić się można nawet wchodząc po schodach, albo podczas wezwania na dywanik do szefa.

        • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum