Cały czas są problemy z Mevo. Użytkownicy też kombinują
5 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Cały czas dostępność rowerów Mevo i ładowanie baterii pozostawia wiele do życzenia. Dodatkowo użytkownicy nie zawsze zgodnie z zasadami ich używają. Przypinanie Mevo własnymi blokadami do płotu, wsiadanie z wypożyczonym jednośladem do pojazdów komunikacji miejskiej czy jazda dwóch osób na jednym rowerze - to trzy najczęstsze (i największe) błędy użytkowników systemu roweru metropolitalnego.
Cennik oraz lista dodatkowych opłat w Mevo
Od inauguracji systemu roweru metropolitalnego Mevo minął już ponad tydzień, a jego użytkownicy cały czas nas zaskakują. Ci z nich, którym uda się wypożyczyć rower (w Trójmieście jest ich ciągle za mało), nie zawsze obchodzą się z nim według regulaminu.
- Cieszę się, że system w końcu wystartował, ale to, co obserwujemy na mieście, woła o pomstę do nieba. Przykład: jechałem ostatnio samochodem ul. Sobieskiego w Gdańsku i zauważyłem rowerzystę, który jadąc na swoim (zwykłym) rowerze trzymał się ręką uchwytu w rowerze Mevo, którym - jak podejrzewam - jechał jego znajomy. Nietrudno się domyślić, że chodziło o dodatkowe wspomaganie dla pana, który nie miał "elektryka". Uważam, że to bardzo niebezpieczne - obaj panowie jechali blisko ulicy. Kolejna myśl: to przecież takie polskie - mówi pan Michał, czytelnik.
Nasz raport z Trójmiasta oraz skrzynka mailowa zasypywane są kuriozalnymi zdjęciami, ukazującymi nieprawidłowo korzystających z rowerów użytkowników Mevo. Zdjęcie, które szybko obiegło Trójmiasto pierwszego dnia funkcjonowania systemu, ukazuje kobietę z rowerem Mevo w... pojeździe komunikacji miejskiej - kara za to wynosi 50 zł.
Kara w wysokości 100 zł dla dwóch młodzieńców poruszających się jednocześnie rowerem Mevo przy ul. Czarny Dwór w Gdańsku może ich zaboleć.
Wiele razy otrzymywaliśmy też pytania: co robić, gdy rower widoczny w aplikacji jako aktywny, zaparkowany jest na prywatnej posesji - za płotem? Przede wszystkim dzwonić do Biura Obsługi Klienta pod numer: (58) 350 20 20.
- Możemy to traktować jako pozostawienie roweru w miejscu trudno dostępnym. Opłata dodatkowa za takie działanie to 300 zł. Należy poinformować Biuro Obsługi Klienta w każdym takim wypadku. Operator będzie reagował - mówi Dominik Makurat, specjalista ds. promocji projektu System Roweru Metropolitalnego.
Nadal jednak największym problemem po stronie operatora systemu pozostaje fakt, że naładowanych rowerów jest zdecydowanie za mało. Operator wciąż nie radzi sobie ze sprawnym ładowaniem baterii i ich dystrybuowaniem. Według deklaracji urzędników odpowiedzialnych za system Mevo jest 150 ładowarek do baterii Mevo. Jeśli tak jest w rzeczywistości, to widać, że jest to za mała liczba.
W tej sytuacji, odpowiedź na pytanie, kiedy pojawi się więcej rowerów (jest 1224, a ma być ok. 4 tys.) ma drugorzędne znaczenie.
Miejsca
Opinie (1054) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-05 07:07
Mevo przetrwa do jesieni a potem zniknie
I okaże się, że to jeden wielki przekręt. Ilość opóźnień i problemów jest zdecydowanie za duża jak na prawidłowo realizowany pomysł..
- 83 20
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.