• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak naprawić przebitą dętkę?

Krzysztof Kochanowicz
3 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Jazda na takiej dętce, to średnia przyjemność... Jazda na takiej dętce, to średnia przyjemność...

Artykuł ten poświęcony jest nie tylko sposobom naprawy dętki podczas wycieczki rowerowej, ale również dobrym nawykom i radom jak uporać się z "dziurawą gumą" w przypadku, gdy mamy zapas albo gdy go nie mamy.



Moje kilkunastoletnie doświadczenie w jeździe na rowerze przyczyniło się m.in. do pamiętania nie tylko o solidnie przygotowanym rowerze do wycieczek, ale również o akcesoriach i narzędziach niezbędnych do drobnych napraw podczas wyjazdu. Nigdy nie wiadomo, co może nam się przytrafić.

Jakie akcesoria i narzędzia warto zabrać ze sobą na wycieczkę?
-pompkę (dopasowaną do odpowiedniego typu wentyla)
-zapasową dętkę lub łatki ekspresowe
-łyżki ułatwiające zdjęcie i nałożenie opony na obręcz koła
-odpowiednie narzędzia do zdjęcia koła (opcjonalnie)
-klucze imbusowe
-imadełko do łańcucha

Jeśli nie chcemy wozić wszystkich akcesoriów i narzędzi w plecaku, który obciąża plecy, zawsze można zaopatrzyć się w tzw. torebkę podsiodłową lub sakwę, którą można umieścić np.: w trójkącie pod ramą.

Po przykrych wcześniejszych doświadczeniach zawsze pamiętam o sakwie podsiodłowej, w której wożę wyżej wymienione akcesoria i narzędzia. W podobne akcesoria zaopatrzyłem również rower żony, aby i ona, w razie awarii, poradziła sobie z usterką.

Narzędzia i akcesoria to jedno, umiejętności naprawy, to drugie. Wymiana dętki lub jej naprawa nie są czynnościami skomplikowanymi! Jednak jak się za to zabrać?

1) Wymiana dętki na nową:

Żeby wymienić dętkę, należy zdjąć koło. Większość rowerów wyposażona jest w tzw. zaciski na kołach więc ich zdjęcie nie powinno sprawiać problemu. W rowerach o hamulcach szczękowych lub V-Breake należy dodatkowo rozpiąć linkę. Jeśli opona jest na tyle miękka by ją zdjąć ręcznie, bez użycia dodatkowych narzędzi, sprawa jest prosta. W innych przypadkach warto zastosować tzw. "plastikowe łyżki", które działają jak dźwignia. W żadnym przypadku nie należy używać narzędzi, typu śrubokręt. Aby nie podziurawić jeszcze bardziej dętki i przy okazji opony!
Po zdjęciu opony i wyjęciu z niej dętki, bardzo ważną czynnością jest dokładne sprawdzenie opony, czy przypadkiem nie pozostało w niej jakieś "ciało obce", jak np.: gwóźdź, kolec, kawałek szkła, itp. Następnie, można przejść do wymiany dętki. Najprostszym sposobem jest podpompowanie dętki i włożenie jej opony, założenie całości na koło, począwszy od włożenia wentyla w otwór obręczy. Jeśli występują trudności z założeniem opony na obręcz, to można użyć w tym celu tzw. "plastikowych łyżek". Przed napompowaniem "na kamień" warto najpierw trochę podpompować oponę, dociskając ją równomiernie po obwodzie, tak, by dobrze ułożyła się w obręczy. Następnie dopompowujemy resztę powietrza i zakładamy z powrotem koło.
Wprawionym rowerzystom taka czynność zajmuje co najwyżej kilka minut. Mojej żonie niewiele więcej, choć nie robi tego za często ;)

2) Naprawa dętki przez załatanie:

Początkowe i końcowe czynności wykonujemy tak jak w punkcie 1.

By załatać dętkę, trzeba najpierw zlokalizować dziurę. Pompujemy więc gumę i wyszukujemy dziury, którą ucieka powietrze. Po jej odnalezieniu zaznaczamy to miejsce, i spuszczamy powietrze. Papierem ściernym, dołączonym zwykle do zestawu naprawczego, wycieramy powierzchnię, na której zlokalizowaliśmy dziurę. Po oczyszczeniu nakładamy klej, zarówno na dętkę jak i łatkę. Czekamy do minuty, po czym przykładamy łatkę w miejsce dziury. Ściskamy przyklejoną łatkę i odczekujemy chwilę (od minuty do kilku minut), w zależności od typu zestawu naprawczego. Niektóre zestawy nie wymagają użycia kleju, to tzw. "łatki samoprzylepne". Te jednak moim zdaniem są znacznie mniej trwałe. Po dłuższym czasie użytkowania przepuszczają powietrze.
Po załataniu umieszczamy dętkę w oponie i postępujemy zgodnie z czynnościami opisanymi w punkcie 1.

3) Nie mamy ani zapasowej gumy, ani narzędzi do naprawy:

...to nie koniec świata! W przypadku gdy znajdujemy się blisko miejsca zamieszkania, sprawa jest prosta, wracamy "z buta". Gorzej jednak, gdy mamy do pokonania kilkanaście, czy też kilkadziesiąt kilometrów. Wtedy nie pozostaje nam nic innego jak punktowe zdjęcie opony i napchanie do niej jakiegoś zielska, które wpadnie nam pod rękę. Mogą to być np.: liście lub trawa. Jeśli nam nie szkoda, możemy włożyć do środka którąś część naszej garderoby ;) Z pewnością dalszy ciąg wycieczki będzie znacznie trudniejszy, jednak tym sposobem możemy zawsze kontynuować jazdę. Siedząc na siodełku nie zniszczmy ani felgi ani opony; już to testowałem kilka lat temu, dziś jednak jestem mądrzejszy i nie wybieram się na rower bez stosownych akcesoriów i narzędzi do naprawy.

Podsumowanie:

Awarie typu przebicie dętki, nie muszą wiązać się z zakończeniem przyjemnej weekendowej wycieczki! Aby uniknąć tych przykrych sytuacji zachęcam do wożenia ze sobą narzędzi i zestawów naprawczych w postaci: zapasowej dętki lub łatek. Na rynku dostępne są również tzw. "nieprzebijalne dętki"; więcej na ten temat w dziale "porad rowerowych".

Opinie (65) 6 zablokowanych

  • dętki

    autor napchał chyba sianem głowę bo pisze bzdury

    • 0 0

  • (1)

    Najlepszy klej do łat to special cement bl , ja go kupuję w sklepie Tiptopol. Najtańszy nie jest, ale dobry, więc warto kupić.

    • 0 0

    • Specjal cement bl..... postaram się wypróbować

      • 0 0

  • łatanie

    Warto też spreje do łatania zobaczyć - choć nie działają na duże dziury takie najtańsze na wycieczki.

    • 0 0

  • nie ma lepszego

    a macie sposób na częste przebijanie opony nikt nie wymyślił jakieś siatki ala carbon czy kewlar cienkiej jak reklamówka by np obłożyć środek opony by tak czesto nie przebijać

    • 0 0

  • Co z węzełkiem? (7)

    A dlaczego w tekście nie ma nic o sposobie pokazanym na zdjęciu tytułowym?

    • 69 2

    • (4)

      z węzełkiem chyba nie da rady, dętka zmniejszy swoją długość i nie będzie można jej założyć.

      • 5 3

      • geniusz :)

        • 0 0

      • (1)

        Dlatego trzeba zakładać dętkę dłuższą, żeby później móc zawiązać. : )

        • 27 1

        • no fakt

          dodatkowo zabezpieczony jesteś w przypadku powiększenia felgi :)

          • 15 0

      • Dętka jest z gumy i jest szansa, ze się rozciągnie

        a przy tym mocniej zaciśnie węzeł ;)

        • 5 2

    • niewiarygodne

      bo to tak dramatycznie proste, że nikt nie wierzy, że to działa :)

      • 1 0

    • Teraz dopiero mnie oświeciło! - Ten węzełek to dla pamięci jest!

      • 22 0

  • wera

    dzięki za tą stronę pomogła mi

    • 0 2

  • A nie lepsza opona z kevlarem? (2)

    Lepiej dętki nie przebijać.

    • 4 1

    • pewnie że lepsza, ale droga :-(

      • 0 0

    • to mniej więcej - jak nie mieć kaca - nie pić poprzedniego dnia

      • 2 1

  • 2 płaskie klucze i śrubokręt

    Kiedys każdy rower miał w komplecie 2 płaskie klucze uniwersalne i śrubokręt przykręcone w płaskim pudełeczku pod siodełkiem. To wystarczy do prowizorycznych napraw, a waży tyle co trampek. Ludzie co tu piszą o jakichś kilogramach i fanatyźmie to jakieś fajtłapy i mazgaje. Klucze warto owinąć w skarpetę, albo jakąś szmatkę, by nie dzwoniły i w drogę!

    • 5 0

  • Taa napchać liści szczególnie do przedniego koła z amortyzatorem :-) (6)

    Facet który to pisał albo chce kogoś mniej rozgarniętego doprowadzić do kalectwa, albo jest abiturientem po nowej maturze co wszystko tłumaczy.Wszystkie te porady są kupę warte!Aby wymienić dętkę na nową trzeba mieć zarówno dętkę jak i narzędzia oraz pompkę lub być MacGyver – czy innym inspektorem Gadżetem. Kto wozi ze sobą rowerem takie cuda? Tylko zawodowy kolarz w samochodzie serwisowym do tego w całości z kompletnym kołem.Szukanie małej dziurki można śmiało przyrównać do szukania igły w stogu siana. Bez naczynia z wodą można do upadłego. Do tego trzeba mieć oczywiście całą graciarnię do naprawy roweru.Chcecie rady kogoś kto znalazł się w takiej sytuacji? Oto ona: Wzywacie taxi i jedziecie do domu. No a co na wsi z dala od cywilizacji? Szukacie drogi i czekacie na życzliwego kierowcę dużego auta.Sprytne gadżety typu 27 kluczy w jednym łatki itp są dobre dla tych co je sprzedają a do napraw najlepiej używać zwykłych narzędzi a dętki wymieniać.

    • 7 29

    • Haha! (1)

      Żeby odkręcić koło wystarczą dwa klucze "piętnastki". Są tęż rowery, w których nie trzeba narzędzi. Ja osobiście wożę zawsze jakieś narzędzia i mi nie jest przez to ciężej.

      • 1 0

      • Skoro Ci tak ciężko, to oznacza że słabo u Ciebie z kondycją ;)

        • 1 0

    • co za gość

      jeżdżę rowerem dopiero od tego sezonu i miałem już nieprzyjemność naprawy dętki w trakcie podróży (dziwne to było, bo tego dnia kupiłem sobie zapasową "tak na wszelki wypadek"). nie wiem o jakiej "graciarni" piszesz, ale jedyne czego mi zabrakło to rękawiczki, bo nieźle się ufajdałem. potrzebowałem 0 (słownie: zero) narzędzi. w osi zacisk, opona bez powietrza przez v-breaki przeszła lekko, a z felgi ją zdjąłem też bez większych problemów (ręcznie), dętkę akurat miałem (teraz wożę "chiński" zestaw do naprawy dętek) leser jesteś i wygodniś pozdrawiam

      • 5 1

    • niezły łeb jesteś

      • 0 0

    • (1)

      Widać, że nie jeździsz rowerem i nic o tym nie wiesz, ale za to się mądrzysz.

      • 18 1

      • zawsze wożę ze sobą zestaw do łatania, a na brak naczynia z wodą jest też sposób - napompować dętkę na maksa i przesuwając ją wzdłuż twarzy - zawsze znajdzie się ta nawet mikroskopijna dziura, mi naprawa dętki zajmuje średnio 40 minut a komplet kluczy - podstawowy zawsze wożę ze sobą - jest to deko wagi więcej - ale warto

        • 17 0

  • Kupić nową dętke tak najprościej bo po co się męczyć (1)

    • 3 9

    • w szczerym polu ?

      Pewnie nie mądrowałbyś się, gdybyś choć raz przebił dętkę hej, hej daleko od domu. Ale niech zgadnę...pewnie nigdy tak daleko nie wyruszałeś?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum