• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański Manifest Rowerowy

21 września 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Aby Trójmiasto stało się aglomeracją przyjazną dla rowerzystów a więc grupą miast bardziej przyjaznych dla mieszkańców i przyjezdnych należy jednak nie tylko budować elementy infrastruktury rowerowej, w praktyce ograniczając się często do budowy tras rowerowych kosztem przestrzeni wykorzystywanej przez pieszych. Cała sieć komunikacyjna powinna być przyjazna dla pieszych i rowerzystów.

W celu zwiększenia roli ruchu rowerowego dla celów nie tylko rekreacyjnych należy dążyć do redukcji prędkości i gęstości ruchu drogowego w mieście. Należy minimalizować i tworzyć warunki do rozsądnego rozwiązywania konfliktów między cyklistami a innymi użytkownikami dróg.

Należy unikać stosowania rozwiązań projektowych niewygodnych dla rowerzystów. Tam, gdzie tworzone są udogodnienia przeznaczone dla rowerzystów, powinny one być dobrze zaplanowane, dobrze zaprojektowane i dobrze wykonane.

Rozwiązania niewłaściwe lub niskiej jakości prowadzą do marnotrawstwa środków i mogą być niebezpieczne.

Wrzesień 2006



Gdański Manifest Rowerowy

Wprowadzenie

Cykliści potrzebują nie tylko udogodnień rowerowych czy tras rowerowych. Rozwiązania te mogą mieć dla nich istotną wartość, ale ich zbudowanie nie wystarczy do stworzenia wystarczająco dobrych warunków do wzrostu znaczenia przejazdów rowerowych w zaspokajaniu potrzeb transportowych mieszkańców Trójmiasta. Całe środowisko komunikacyjne powinno być dla nich przyjazne.

W niniejszym dokumencie opisujemy wybrane sposoby przy pomocy których zwykła sieć drogowa może stać się bardziej przyjazna dla rowerzystów bez konieczności budowy udogodnień specjalnie przeznaczonych dla ruchu rowerowego. Najważniejszym z proponowanych sposobów jest redukcja prędkości i natężenia ruchu kołowego. Innym sposobem jest takie projektowanie sieci drogowej by minimalizować konflikty między rowerzystami a innymi użytkownikami dróg.

Minimalnym postulatem jest unikanie rozwiązań które są nieprzyjazne dla ruchu rowerowego. Gdańsk pozyskał znaczne doświadczenie w stosowaniu takich rozwiązań przy budowie dedykowanych dla rowerzystów tras rowerowych, jednak w wielu miejscach, przy realizacji innych inwestycji miejskich stosowane są rozwiązania, które są nieprzyjazne dla rowerzystów, a interes pieszych i niepełnosprawnych nie jest odpowiednio uwzględniany. Ważne jest, by takie rozwiązania były dobrze zaplanowane, dobrze zaprojektowane i dobrze wykonane. Rozwiązania niskiej jakości, lub udogodnienia tworzone w niewłaściwych miejscach stanowią w najlepszych przypadkach przejaw marnotrawstwa środków a w najgorszych mogą być źródłem niebezpieczeństw.



Poniżej opisane są niektóre charakterystyki "dobrych" i "złych" udogodnień rowerowych, z nadzieją, że możemy poprawić standard tworzonych w Trójmieście udogodnień.
W skrócie:
  • Cykliści w Trójmieście powinni mieć możliwość docierania wszędzie;
  • należy dążyć do zredukować prędkości i natężenia ruchu kołowego przez tworzenie dogodnych i atrakcyjnych alternatyw dla przejazdów samochodem. Szczególną rolę może w Trójmieście odegrać budowa udogodnień całościowego systemu "bike and ride" (rower na kolej), zakładającego budowę strzeżonych przechowalni rowerowych na stacjach i przystankach SKM, finansowanych z opłat za parkowanie samochodów w pobliżu tych stacji.
  • tworzenie warunków dla ruchu rowerowego nie oznacza wyłącznie budowy udogodnień dla cyklistów;
  • działania na rzecz ruchu rowerowego powinny zakładać naturalne dążenie do redukcji odległości przejazdu
  • przestrzeń dla rowerów nie powinna być tworzona głównie kosztem przestrzeni przeznaczonej dla pieszych;
  • należy raczej kłaść nacisk na jakość niż na ilość;
  • trasy rowerowe powinny dawać możliwość (wygodnej) jazdy rowerem;
  • niektórzy cykliści będą zawsze woleli korzystać z jezdni;
  • trasy rowerowe powinny być tak wygodne jak główna jezdnia danej drogi;
  • ciągi pieszo rowerowe winny spełniać dodatkowe wymagania;
  • należy zadbać o osobiste bezpieczeństwo na trasach prowadzących przez obszary o niewielkim natężeniu ruchu;
  • standard utrzymania tras ma duże znaczenie dla ruchu.




Rowerzyści w Trójmieście powinni mieć możliwość docierania wszędzie

Rowerzyści w Trójmieście jeżdżą prawie wszędzie, po wszystkich drogach i przez wszystkie skrzyżowania. Chociaż koncepcje sieci tras rowerowych mające na celu "kanalizowanie" ruchu rowerowego na wybranych połączeniach drogowych mają swoją wartość, nie doprowadzą nigdy do usunięcia potrzeby korzystania przez rowerzystów z możliwości poruszania się po wszystkich częściach zwykłej sieci ulic.

Powody, dla których rowerzyści powinni mieć możliwość korzystania z całej sieci ulic i dróg są m.in. następujące:
  • Początek i koniec dowolnego przejazdu rowerem ma z reguły miejsce na zwykłej ulicy lub drodze,
  • zwykła sieć ulic i dróg często oferuje najbardziej bezpośrednie i wygodne połączenie komunikacyjne.


Tak więc zwykła sieć ulic i dróg musi być odpowiednia dla rowerzystów. Szczególnie ważne jest, by skrzyżowania zwykłych ulic i dróg były zaprojektowane w sposób umożliwiający korzystanie z nich przez rowerzystów. Trasy objazdowe nie wystarczą. Projekt skrzyżowania powinien brać pod uwagę fakt, że główny kierunek ruchu strumienia rowerzystów może być inny niż główny kierunek poruszania się strumienia pojazdów samochodowych.



Należy zredukować prędkość i natężenie ruchu samochodów

Najlepszym sposobem poprawy warunków ruchu rowerowego jest zredukowanie prędkości i natężenia ruchu samochodów.

Prędkość ruchu można zredukować przez:
  • Ściślejsze wymaganie stosowania się do istniejących ograniczeń prędkości
  • Zmianę postaw społecznych wobec agresywnego stylu jazdy z nadmierną prędkością, tak by stał się on społecznie niedopuszczalny, tak jak nieakceptowana społecznie jest jazda pod wpływem alkoholu.
  • Redukcję dozwolonej prędkości.


Natężenie ruchu można zredukować przez:
  • Zapewnienie warunków i promocję innych sposobów poruszania się: transportu publicznego, systemów park-and-ride, bike and ride, chodzenia piechotą i jazdy rowerem.
  • Politykę planowanie przestrzennego i gospodarowanie przestrzenią tak, by zmniejszyć popyt na codzienne dojazdy z dalszych odległości.
  • Zakazy i ograniczenia ruchu i parkowania samochodów - zwłaszcza na ulicach handlowych.


Tworzenie warunków dla ruchu rowerowego nie oznacza wyłącznie budowy udogodnień dla cyklistów

Cykliści potrzebują czegoś więcej niż tylko tras rowerowych. Potrzebne jest im przyjazne środowisko drogowe oraz odpowiednie udogodnienia parkingowe oraz praktyczne możliwości przewożenia rowerów środkami komunikacji publicznej. Ponieważ rowerzystom potrzebna jest możliwość korzystania z całej sieci zwykłych ulic, dróg a także większości stref pieszych, cała ich sieć powinna być dla nich przyjazna. Oznacza to, że drogi i inne rozwiązania komunikacyjne powinny być zawsze projektowane z uwzględnieniem ich potrzeb.

Nie jest to technicznie trudne, i niekoniecznie wiąże się z wydatkowaniem dodatkowych środków. Chodzi po prostu o unikanie stosowania rozwiązań projektowych, które cykliści oceniają jako trudne, niewygodne lub niebezpieczne i zastępowanie ich bardziej przyjaznymi dla cyklistów ekwiwalentami.
  • Unikanie budowy rond o dużej średnicy, szerokości i dużej prędkości projektowej.
  • Unikanie wielopasmowych dróg,
  • Unikanie rozwiązań, które tworzą tak wąski przekrój jezdni, że trudno na nich bezpiecznie wyprzedzić cyklistę, szczególnie przy projektowaniu rozwiązań uspokojenia ruchu oraz przy budowie rozszerzeń chodnika kosztem przestrzeni jezdni.




Działania na rzecz ruchu rowerowego powinny zakładać naturalne dążenie do redukcji odległości przejazdu

Nie należy oczekiwać od cyklistów, by byli skłonni korzystać ze znacznych objazdów, zwiększających pokonywane przez nich odległości. Trzeba uznać, że idealną drogą dla rowerzysty jest linia prosta łącząca początek z celem zamierzonego przejazdu.
Należy przeprowadzić inwentaryzację miejsc, w których ciągłość potencjalnego ruchu rowerowego i niepełnosprawnych ograniczana jest istnieniem niewielkich barier takich jak krawężniki, schody czy zbyt wąskie mostki i tunele. Należy wprowadzić odpowiednie rozwiązania organizacyjne prowadzące do ich rychłej likwidacji.
Nie należy kierować cyklistów na objazd trudnego skrzyżowania, jeśli miałoby stąd wyniknąć przedłużenie drogi przejazdu. Jeśli ktoś ma zostać zmuszony do dokonania objazdu to powinni to być użytkownicy samochodów. Przecież to jazda rowerem, a nie samochodem wymaga wysiłku!

Przestrzeń dla rowerów nie powinna być tworzona jedynie kosztem przestrzeni przeznaczonej dla pieszych

Jeśli, w celu stworzenia warunków dla jazdy rowerem, potrzebna jest dodatkowa przestrzeń, należy ją wygospodarować z przestrzeni dla (parkowania) samochodów raczej niż z przestrzeni, z której korzystają piesi. Obecnie praktykuje się zwykle odwrotne rozwiązania.

Należy raczej kłaść nacisk na jakość niż na ilość

Gdy mają być tworzone udogodnienia rowerowe, jesteśmy przekonani, że bardziej efektywne jest wydanie danej kwoty pieniędzy na mniejszą liczbę rozwiązań wysokiej jakości oraz likwidujące "wąskie gardła" ruchu rowerowego niż na większa liczbę rozwiązań niższej jakości.

W rejonie Trójmiasta mamy nadal do czynienia z dużą liczbą rozwiązań udogodnień rowerowych kontrowersyjnej jakości. Wiele z nich jest przejawem marnotrawstwa środków. Nie chcemy, by lokalne władze nadal kontynuowały marnotrawstwo. Szczególnie, duża liczba udogodnień pieszo-rowerowych jest nieodpowiednie i niskiej jakości, w związku z czym są wykorzystywane w niewielkim stopniu. Byłoby błędem dążenie do zbudowania "x km tras rowerowych" co roku, ponieważ zachęcałoby to do maksymalizacji ilości kosztem jakości rozwiązań.

Szczególną uwagę należy zwrócić na uwzględnianie potrzeb pieszych, rowerzystów i niepełnosprawnych przy projektowaniu i realizacji różnego rodzaju kładek oraz inwestycji mostowych, tunelowych i hydrotechnicznych, zwłaszcza mających na celu umożliwienie pokonywanie liniowych przeszkód terenowych, takich jak cieki wodne, linie kolejowe czy drogi szybkiego i intensywnego ruchu kołowego.



Trasy rowerowe powinny dawać możliwość (wygodnej) jazdy rowerem

Warto zauważyć, że wiele "tras rowerowych" praktycznie nie może być wykorzystywanych na całej swojej długości. Trasa rowerowa, która wymaga, by cyklista zsiadał z roweru nie jest trasą rowerową. Poza tworzeniem możliwości jazdy, dobra trasa rowerowa powinna być wygodna w użytkowaniu. Oznacza to, że:
  • Trasy rowerowe powinny mieć gładką nawierzchnię (preferowanym typem nawierzchni jest odpowiednio barwiona nawierzchnia bitumiczna).
  • Od cyklisty nie można wymagać, by schodził z roweru wtedy, gdy jedzie wzdłuż takiej trasy.
  • Trasa powinna mieć odpowiednie nachylenie, promienie krzywizn, szerokość i odległość widoczności by można było nią poruszać się ze stałą prędkością 30km/h i pozwalać na jazdę dwóch rowerów obok siebie lub pozwalać na łatwe ominięcie pieszego.
  • Trasa powinna wymagać minimalnej liczby zatrzymań, zakrętów i trudnych manewrów.

Dobra trasa rowerowa powinna mieć zdolność do przyciągania rowerzystów by z niej korzystali, a wygodna trasa rowerowa będzie bardziej atrakcyjna niż niewygodna.



Niektórzy cykliści będą zawsze woleli korzystać z jezdni

Należy uznać, że zawsze będą cykliści, którzy będą woleli korzystać z jezdni niż z wydzielonej trasy rowerowej.

Tworzenie udogodnień dla ruchu rowerowego nie powinno nigdy podważać interesów takich cyklistów. Szczególnie, tworzenie alternatywnej drogi rowerowej nie powinno być nigdy usprawiedliwieniem kształtowania rozwiązania oryginalnej drogi lub skrzyżowania w sposób niedogodny dla ruchu rowerów.



Trasy rowerowe powinny być tak wygodne jak główna jezdnia danej drogi

Przez "trasę rowerową" rozumiemy wydzieloną drogę rowerową biegnącą wzdłuż ulicy/drogi, niekiedy wykorzystywaną również przez pieszych.

Tam, gdzie trasy rowerowe prowadzą wzdłuż dróg, cykliści powinni mieć na nich to samo (lub nawet bardziej znaczące) pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniach z drogami dojazdowymi, jak pojazdy poruszające się po głównej jezdni. Cykliści nie powinni być "karani" za korzystanie z trasy rowerowej. To oznacza, że trasy rowerowe biegnące wzdłuż dróg z pierwszeństwem przejazdu winny mieć pierwszeństwo przejazdu w stosunku do ulic/dróg dojazdowych. Takie rozwiązanie może być wzmocnione przez kontynuowanie trasy rowerowej w poprzek ulicy/drogi dojazdowej na podwyższonej platformie spowalniającej (szerokim garbie spowalniającym)

Pasy dla rowerów na jezdni (w odróżnieniu od tras rowerowych) powinny po prostu być kontynuowane prosto przez skrzyżowanie z ulicą/drogą dochodzącą z boku, dla podkreślenia ich pierwszeństwa w stosunku do ulic/dróg bocznych. Trasy rowerowe mogą mieć odpowiednią wartość jeśli są one odpowiedniej jakości, ale mogą też być bezużyteczne, jeśli ich jakość nie jest odpowiednia.

Trasy rowerowe bywają często nieodpowiednie dla ruchu rowerowego ponieważ:
  • jadący po nich muszą ustępować pierwszeństwa pojazdom jadącym po drogach bocznych
  • są zwykle mniej starannie utrzymane niż sama jezdnia ulicy/drogi głównej
  • często są one zarośnięte chwastami
  • trudno z nich skręcić w lewo (lub włączyć się z nich do ruchu)
  • są one często słabo oświetlone (często biegną za linią latarni ulicznych)
  • często bywają blokowane przez parkujące samochody
  • są one często blokowane przez elementy wyposażenia ulicy, znaki drogowe i drzewa
  • rzadko bywają posypywane piaskiem w czasie gołoledzi czy po opadach śniegu.


Jednakże, w miejscach, gdzie można uniknąć tych problemów (np. na terenach podmiejskich) trasy rowerowe mogą mieć istotną wartość.

Ciągi pieszo rowerowe winny spełniać dodatkowe wymagania

Poza uwagami przedstawionymi w poprzedniej części, trasy rowerowe powinny być przeznaczane do łącznego korzystania z pieszymi jeśli:
  • są wystarczająco szerokie
  • natężenie ruchu rowerowego i pieszego jest odpowiednio niskie.


Takie warunki występują w wielu rejonach Trójmiasta. Warto przeprowadzić ich odpowiednią inwentaryzację w ramach odpowiedniej procedury zakładającej partnerski udział przedstawicieli organizacji pozarządowych, zwłaszcza tych, które przyczyniły się do realizacji Gdańskiego Rowerowego Projektu Inwestycyjno Promocyjnego.



Należy zadbać o osobiste bezpieczeństwo na trasach prowadzących przez obszary o niewielkim natężeniu ruchu

Przy rozważaniu budowy wydzielonych tras rowerowych lub tras rowerowych prowadzonych niezależnie od układu sieci ulic i dróg, trzeba zadbać o bezpieczeństwo osobiste korzystających z nich.

Drogi prowadzące przez otwarte przestrzenie, przepusty pod drogami, liniami kolejowymi lub ciekami wodnymi i prowadzone wzdłuż ulic peryferyjnych mogą budzić lęk, nawet jeśli faktyczne ryzyko napadu jest niskie i takie obawy nie mają uzasadnienia. Policja zawsze odradza chodzenie w takich miejscach po zmroku.

Ma to dwojakie implikacje:
  • Trasy rowerowe prowadzące przez obszary o niewielkim natężeniu ruchu mogą wymagać stosowania dodatkowych działań by użytkownicy czuli się bezpieczniej, takie jak lepsze oświetlenie. Na przykład przy budowie nowej kładki rowerowej nad linią kolejową warto zainstalować kamery w celu zmniejszenia obaw ludzi korzystających z kładki w godzinach znikomego natężenia ruchu.
  • Nawet jeśli spokojne odcinki tras stanowią idealne trasy ruchu rowerowego w dzień, wiele osób będzie wolało po zmroku korzystać z głównych dróg. Jest to kolejny argument na rzecz postulatu, by zwykła sieć ulic i dróg była przyjazna dla rowerów mimo istnienia dróg alternatywnych.




Standard utrzymania tras ma duże znaczenie dla ruchu

Rowerzyści, rolkarze i poruszający się na wózkach inwalidzkich są bardziej wrażliwi na niską jakość nawierzchni niż użytkownicy pojazdów mechanicznych lub piesi. Oznacza to, że standardy utrzymania dróg są dla nich szczególnie istotne.

Źle utrzymana nawierzchnia jest co najmniej niewygodna w użytkowaniu, a bywa niebezpieczna. Dziura lub źle naprawiony rów może wyrzucić rowerzystę z roweru, niekiedy na drogę jadącego za nim pojazdu. Szczególną uwagę należy zwrócić na brzegi i krawędzie jezdni, ponieważ tamtędy rowerzyści poruszają się najczęściej. Niestety jest to także część jezdni, na której najczęściej występują źródła problemów - szczególnie zapadnięte lub źle konserwowane kraty i pokrywy studzienek kanalizacyjnych.

tekst na podstawie Cambridge Cycling Manifesto opracował Piotr Kuropatwiński

fot. z archwum TJ'a
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

ROWERZYSTO TRÓJMIEJSKI! Dopisz się do Manifestu!
Wskaż sposoby ulepszenia komunikacji rowerowej!
Podziel się swoimi wrażeniami!

Pamiętaj: MANIFESTUJESZ JEŻDŻĄC ROWEREM!

Opinie (57) ponad 20 zablokowanych

  • jasne

    Jak najbardziej sie zgadzam przeciez to jest takie jasne. Nie rozumiem ze trzeba robic jeszcze jakies manifesty czy ze w ogole trza o tym mowic. To powinno byc naturalne i normalne, gdzie indziej na swiecie ( np Dania) juz tak jest ... rany ... rower rules

    • 0 0

  • Niech miasto najpierw przebuduje zakorkowane ulice a potem bierze sie za ścieżki rowerowe.Ulicą Łostowicką nie da się już przejechać nie stojąc w korku,a często właśnie przed sznureeem samochodów jedzie sobie rowerzysta pan i władca,za nim autobusik się wlecze,a wyprzedzić ich sie nie da.

    • 0 0

  • wzór drogi rowerowej

    Proponuję wycieczkę właściwych osób, które mają wpływ na budowę dróg rowerowych na wyspę Uznam (Usedom) aby zasięgnąć opinii o prawidłowej budowie ścieżek rowerowych i ich bezpieczeństwie (rozgraniczenie ruchu pieszego i rowerowego).
    Brawo dla osób, które dokonały tego co jest obecnie !!! Ale apetyt rośnie..... oby tak dalej.

    • 0 0

  • Pobożne życzenia, których spełnienie jest nierealne.

    Nie mam nic przeciwko rowerzystom, ale ich plany są mniej więcej takie:

    1. Chcemy wszędzie dróg rowerowych!
    2. Ścieżki mają być z full wypasem, zawsze asfalt, zawsze w linii prostej, zawsze szeroko, najlepiej, żeby zawsze było z górki, a parkingi dla rowerzystów mają być opłacane przez tych wstrętnych kierowców!
    3. Nawet jak wszędzie będą drogi rowerowe, to i tak część z nas pojedzie ulicami!
    4. Chcemy, żeby nam było wszystko wolno!
    5. Należy ograniczyć ruch samochodów (najlepiej zakazać go w ogóle), zmienić moralność kierowców (choć sami wszędzie się wpychamy, straszymy pieszych, wyrywamy lusterka zaparkowanym samochodom) i zmniejszyć dozwoloną prędkość (najlepiej do 30 km/h, żeby nas nie wyprzedzali i nie stresowali)!

    A w Trójmieście przede wszystkim trzeba rozładować korki poprzez sensowne rozbudowanie infrastruktury komunikacyjnej. Najwyższy czas zastanowić się nad odbudową linii kolejowej z Wrzeszcza do Kartuz. Pociągi jeżdżący tą trasą umożliwiłyby częściowe zmniejszenie ruchu na ulicy Kartuskiej i Słowackiego.

    • 0 0

  • Koncert życzeń ...

    Byleby ścieżki były utrzymywane wstanie zdatnym do jazdy, a nie jak to np. teraz bywa iż na ścieżkach i chodnikach zalega potłuczone szkło (na drodze zwykle go nie ma). Przydałoby się też odśnieżanie ścieżek w zimie, a nie traktowanie ich jako "magazynu" na błoto pośniegowe ...

    • 0 0

  • Dana

    Tak się składa że w tym roku byłem na wyspie Uznam - i wcale tam ściezki nie są rewelacyjne - zwłaszcza te które biegną od Ahlbeck do Basin.
    Panuje na nich wolna amerykanka - tak jak na większości nszych.
    Za to pewniej czułem się na zwykłych drogach - bo nie ma tam szaleńców samochodowych, a rowerzysta to przysłowiowa "święta krowa"!

    A co do artykułu - zbyt widealizowany.

    • 0 0

  • trójmieszczanienie

    Nie mam nic przeciwko właścicielom samochodów (zwłaszca, że mam samochód, ale stoi w garażu), ale ich żadania wyglądają tak:
    1. chcemy miec wszędzie możliwość dojazdu (pod każdy dom, sklep, nad jezioro, do każdego lasu)
    2. chcemy mieć wszędzie możliwośc parkowania (bo jak nie to i tak się będziemy ustawiać na sciezkach rowerowych, na chodnikach, będziemy blokowac w niemym proteście)
    3. Drogi dla samochodów musza być z full wypasem - gładkie jak lustro, szerokie, żebysmy mogli się ścigać do woli
    4. należy ograniczyć ruch pieszych i rowerzystów (najlepiej zakazać go w ogóle)

    itd, itd.
    Można się tak "boksować" ale to chyba nie ma sansu - rowerzyści sa i jest ioch coraz więcej i jako tacy sami płacący podatki (a nie trujący środowiska) obywatele też maja prawa. Nie powinniśmy walczyć między sobą tylko wymagać od władz, żeby zadbali o jednych i drugich. Zresztą już teraz przebudowując ulice mysli się o jednych i drugich.

    • 0 0

  • i jeszcze

    fajt, ze niektóre punkty tego manifestu tsa trochę na wyrost:)

    • 0 0

  • Mig

    Pozytywne myślenie - oby więcej takich jak Ty!

    • 0 0

  • bullshit

    "Trasy rowerowe bywają często nieodpowiednie dla ruchu rowerowego ponieważ:
    jadący po nich muszą ustępować pierwszeństwa pojazdom jadącym po drogach bocznych"
    niezgadzam sie z tym !
    rowerzysta zawsze ma pierszeństwo tylko kierowcy pojazdow nie zawsze o tym wiedza, wiec to chyba powinna byc kampania uswiadamiajaca ze cyklista ma pierszenstwo,

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum