• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: 500 stojaków rowerowych stanie na ulicach miasta

25 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Mieszkańcy Trójmiasta coraz chętniej jeżdżą na rowerach, ale z parkowaniem mają problemy. Akcja Gdańska ma to zmienić. Mieszkańcy Trójmiasta coraz chętniej jeżdżą na rowerach, ale z parkowaniem mają problemy. Akcja Gdańska ma to zmienić.

Do końca lipca przy gdańskich ulicach stanie 500 stojaków rowerowych. Każdy mieszkaniec może zamówić taki stojak i poprosić o zainstalowanie go we wskazanym miejscu.



Schemat stojaka rowerowego w kształcie odwróconej litery "U". Schemat stojaka rowerowego w kształcie odwróconej litery "U".
Wygodne i powszechnie dostępne stojaki rowerowe są niezwykle istotnym elementem infrastruktury, ułatwiającym codzienne korzystanie z roweru. Najbardziej oczekiwane przez gdańskich rowerzystów, zadaszone, monitorowane parkingi rowerowe przy przystankach SKM powstaną w ramach projektu "Rozwój Komunikacji Rowerowej Aglomeracji Trójmiejskiej w latach 2007-2013". Na realizację tej inwestycji będziemy musieli poczekać około 2-3 lat. Natomiast już w tym roku, w ramach projektu Civitas Mimosa, przy wszystkich wejściach na plażę, od Parku Brzeźnieńskiego po granicę z Sopotem, staną stojaki plażowe.

Akcja "Zamów stojak" ma być uzupełnieniem wymienionych powyżej działań. W jej pierwszym etapie, przy gdańskich ulicach zostanie zamontowanych 500 stojaków rowerowych. Zamówienie może złożyć każdy gdański rowerzysta wypełniając poniższy formularz. W zamówieniu należy możliwie dokładnie wskazać oczekiwaną lokalizację stojaków oraz ich ilość, która powinna odpowiadać liczbie potencjalnych użytkowników. Zamówienie stojaka nie gwarantuje jego montażu we wskazanej lokalizacji, z uwagi na techniczne i prawne uwarunkowania, jak np. własność gruntu. Stojaki będą montowane w pasach drogowych oraz na terenach należących do gminy miasta Gdańska. Nie przewiduje się montażu stojaków na terenach prywatnych.

Stojaki będą miały kształt odwróconej litery "U", który umożliwia wygodne oparcie i prawidłowe zapięcie roweru. Nie wszystkie stojaki znajdą się w zasięgu miejskiego monitoringu, dlatego warto stosować podstawowe zasady bezpiecznego przypinania rowerów. Najpewniejszym zapięciem rowerowym są tzw. U-locki, a największe bezpieczeństwo zapewniają atestowane wyroby renomowanych producentów. Wszelkiego rodzaju stalowe linki, ale również tzw. "kiełbasy" oraz łańcuchy i kłódki są zapięciami o stosunkowo niskiej skuteczności. Do stojaka należy obowiązkowo przypinać ramę roweru oraz przynajmniej jedno koło. - radzi Remigiusz Kitliński, gdański Oficer Rowerowy.

Chcesz zamówić stojak? Najpierw pobierz formularz, wypełnij go i do 21 marca wyślij na adres rowery@gdansk.gda.pl z dopiskiem w temacie "zamawiam stojak".

Remigiusz Kitliński - autor pracuje w Urzędzie Miasta w Gdańsku, odpowiada za rozwój komunikacji rowerowej w mieście. Na swoim rowerze przejechał ponad 70 tys. km. Jest autorem strony Rowerowa Rodzinka.

Opinie (206) ponad 20 zablokowanych

  • A złomiarze i tak zdemontują (16)

    • 78 58

    • (3)

      powiedzcie mi czy ja mam zwidy czy te stojaki wyglądają jak gigantyczne zszywacze ?

      • 26 4

      • Oby jakoścoiowo dały radę złodziejom (1)

        Żeby nie było sytuacji, że te "zszywacze" się wyciągają z gruntu i można wziąć rower na plecy i po nim. Wiecie złodzieje zawsze znajdą patent, lewarek pod rurkę podnieść, rurka wyskoczy z betonowego mocowania, wyjmują "zszywkę" i biorą rower. A poza tym spoko, że są proste i pewnie dlatego też nie drogie, a wyglądają estetycznie...

        • 15 3

        • mnie to nie śmieszy

          bo taki fajfus zyje na koszt społeczenstwa i jeszcze je okrada, niedawno mnie okradziono i wiem że to co ukradli oddali na złom i przepili a ja zawsze dawałem kilka złotych na piwo jak poprosili a teraz taki h..

          • 18 2

      • Radzę udać się do okulisty

        bo to są raczej zszywki, a nie aszywacze

        • 11 2

    • (1)

      ja chce być złomiarzem

      • 2 5

      • Ok, jesteś.

        • 17 0

    • Przeraźliwie skomplikowany ten stojak (8)

      Ktos całe lata pracował nad funkcjonalnościa i designem

      • 19 5

      • Prostsze od konstrukcji cepa (3)

        • 4 1

        • (2)

          a jak wygląda cep ?

          • 0 2

          • konstrukcja cepa: (1)

            cep składa się z przedcepia, śródcepia i zacepia, przedcepie składa się z przedcepia przedcepia, śródcepia przedcepia i zacepia przedcepia, śródcepie składa się z przedcepia śródcepia, śródcepia śródcepia i zacepia śródcepia, zacepie składa się z przedcepia zacepia, śródcepia zacepia i zacepia zacepia, przedcepie przedcepia skłąda się z przedcepia przedcepia przedcepia, śródcepia przedcepia przedcepia i zacepia przedcepia przedcepia, śródcepie przedcepia przedcepia skłąda się z...

            • 27 1

            • Kawał stary o dzidzie ale, że też tobie chciało się to pisać o cepie :)

              • 10 0

      • I dobrze że prosty. (1)

        • 6 0

        • prostota i moc

          To tańsze i dużo lepsze niż durne "wyrwikółki", czyli stojaki w które wtyka sie kolo roweru, często je przy okazji drapiąc i gnąc. Takie absurdalne wynalazki, czasem durnowato drogie (spirala z nierdzewki przed Galerią Bandycką) stanowią antyreklamę niektórych sklepów. Stoją takie np. przed Castoramami i Praktikerami jako ich antyreklama. Powodując że zasługują na miano Castozłom i Niepraktiker. A tu gruba rura, umocowana w grunt w dwóch miejscach, umożliwiająca bezpieczne przypięcie każdego elementu roweru. Brawo!

          Szkoda, że nie wspomnieli o ZADASZENIU. Ale może na następnym etapie?... Kto lubi siadać na mokre po deszczu siodełko?...

          • 1 0

      • A niech będzie i prosty ten stojak

        • 1 0

      • A niech będzie i prosty ten stojak

        ważne by był. Chociaż w artykule nie widzę ile pieniędzy na to zostanie przeznaczone, ale jestem przekonany, że zdziwilibyśmy się widząc ile taka zagięta rurka może kosztować.

        • 6 0

    • nie podoba mi się

      • 1 10

  • oo gdańsk otwiera nowy program "darmowe rowery dla patologii" (6)

    "przy wszystkich wejściach na plażę, od Parku Brzeźnieńskiego po granicę z Sopotem, staną stojaki plażowe."

    Bez monitoringu, to będzie masakra.

    • 108 22

    • hmm, można by zoorganizować jakieś patrole obywatelski (3)

      • 12 2

      • hmm, można by zoorganizować jakieś patrole obywatelskie... (2)

        ich członkowie by dyskretnie obserwowali stanowiska ze stojakami, gdyby ktoś majstrował przy zapięciu to delikwenta gdyby nie potrafił udowodnić, że rower jest jego by się obijało po mordzie i przekazywało policji... eh marzenia

        • 21 2

        • rozumiem, że ty zawsze wozisz ze sobą dowód rejestracyjny roweru. (1)

          Jeśli nie - kup sobie ochraniacz na mordę.

          • 10 5

          • postaw się w sytuacji

            gubisz kluczyk od zapięcia - to co będziesz je rozpierdzielał na siłę czy zadzwonisz po kogoś/pojedziesz do domu po zapasowy?

            • 10 1

    • Przy Parku Brzeźnieńskim już stoją

      Jest też monitoring, choć akurat nie przy stojakach.

      • 9 0

    • o i to jest uzusadnienia dla istnienia rynku we Wrzeszczu - zostawisz - odbierzesz na rynku*...

      *za drobną opłatą

      • 15 0

  • Super (2)

    Nie bede musiał roweru kupowac :)

    • 30 68

    • pytanie, kto dobry rower (powiedzmy wart od 2500zl)... (1)

      ...zostawi przy takim stojaku (przypiętego) kiedy jednym machnięciem reki mozna bez uzycia narzedzi odczepic oba kola i siodelko warte razem z 1000zl lub wiecej. Jedyna szansa to hollenderki, tego gnojki raczej nie kradna...

      • 1 1

      • Jeszcze nie ...

        ...bo nie wiedzą co to jest porządny rower miejski.
        Szkoda mi takich cwaniaczków, którym wydaje się, że jak podpitolą jeden lub kilka rowerków, to w życiu osiągną sukces. Zacznijcie lepiej pracować nad sobą i się kształcić, no chyba że do starości chcecie dożyć grzebiąc wiecznie w śmieciach i sprzedając,to na co stać przeciętnych ludzi?

        • 1 1

  • A czy przy takim stojaku model rowery ma znaczenie ? (3)

    Bo ja mam taki stary bicykl z jednym kołem większym i drugim mniejszym i czy da radę ?

    • 37 4

    • Gamoniu jeden, zobacz wpierw jaka jest konstrukcja owego stojaka... (2)

      ... to nie stojak na koło ! O takiego stojaka możesz zapiąć rower o co chcesz, czy to o ramę, czy koło, czy nawet korbę, jeśli będziesz miał taką potrzebę ;)

      • 3 10

      • Jak jesteś taki mądry to sobie sam jeździj takim rowerem... (1)

        • 4 1

        • Chciałeś taki to masz, nie wybrzydzaj...

          ... bo Ci go zabiorę i w ogóle nic nie będziesz miał !

          • 1 0

  • Dobry pomysł (19)

    ..ale najpierw moze warto cos zrobic z pieszymi na sciezkach!!! Ja rowniez chodze jako pieszy i nie moge zrozumiec ludzi ladujacych sie na sciezki i jeszcze ciezko obrazonych za zwrocenie uwagi - w Niemczech za przebywanie na sciezce jesli tylko zobaczy to policja jest manadat 250 eur - ....no tak zapomniałem to normalny kraj!!!!

    • 114 9

    • a jaki mandat jest dla debili rowerzystów na środku chodnika w ruchliwym miejscu? (3)

      np. przy Al. Grunwaldzkiej we Wrz., gdzie po drugiej stronie jest ścieżka...

      • 18 19

      • !!!!! (1)

        Racja !!!!

        Powinien byc taki sam albo nwet wiekszy !!!!!!

        • 14 9

        • 100 razy większy

          albo jak Księżyc w nowiu.

          • 13 4

      • może ochłoń, zanim zaczniesz innych wyzywać...

        ... Mieszkam na Sobótki, a więc po tej stronie Grunwaldzkiej, gdzie ścieżki nie ma. W dodatku jest to prawie równo w połowie drogi między dużymi przejściami dla pieszych przez Grunwaldzką-przy Miszewskiego i Jaśkowej. Więc pytam, jak mam się dostać na drugą stronę do ścieżki? Przelecieć? Nadmienię, że na Grunwaldzkiej obowiązuje zakaz wjazdu rowerem, więc jezdnią mi nie wolno.
        Ale lepiej od razu nazywać wszystkich debilami.

        • 5 0

    • A czy wiesz? (11)

      A czy wiesz, że na większości tzw. scieżek rowerowych w Trójmieście pieszy ma pierszeństwo? A nieznajomość przepisów , tak powszechna wsród rowerzystów, nie zwalnia od ich przestrzegania.
      pozdrawiam

      • 5 36

      • słuchaj cymbale (10)

        a czy wiesz ze na ulicy pieszy tez ma pierwszeństwo ale to nieznaczy ze ma po ulicy chodzic!
        Jak widac niemasz zielonego pojecia o przepisach a po scierzkach rowerowych jak i po ulicach pieszy ma zakaz chodzenia !!Ma pierwszeństwo tylko gdy che przez nie przejsc i to w wyznaczonych do tego miejscach !!

        • 32 6

        • No widzisz. (9)

          Ja grzecznie, a Ty od razu po chamsku.
          Co gorsza potwierdzasz moją opinie o wiekszosci rowerzystów - nie maja prawa jazdy i uważają, że ich przepisy nie dotyczą .
          A wiesz, że jak się obserwuje rowerzystów- od razu widac który jest jednoczesnie kierowcą? Zgaduję, że Ty dokumentu pod naz Prawo Jazdy nie posiadasz. myślę, że ze względu na wiek - jesli nie, to może pora zastanowić się nad soba?
          A wracając do tematu:
          - jeśli na znaku występuje rower i pieszy - to jeast to tzw. droga współdzielona na której rowerzysta zobowiazany jest zachować szczególna ostrozność i ustępować miejsca pieszemu.
          Tylko na drogach oznaczonych znakiem z rowerem rowerzysta ma pierszeństwo
          Howgh
          pozdrawiam i zachęcam do lektóry "Ustawa o ruchu drogowym"
          jesli jest inaczej proszę o cytat z w/w ustawy

          • 9 13

          • co nie mienia faktu, że dla własnego bezpieczeństwa (2)

            lepiej pod koła roweru się nie pakować, nawet gdy przepisy na to pozwalają.

            Zasada nr 1: zdrowy rozsądek
            Zasada nr 2: przepisy ( z zachowaniem zasady nr. 1 )

            • 17 0

            • Oczywiście (1)

              Zresztą tak samo jak pod samochód.
              Ale jak juz dojdzie do tego to warto wiedzieć kto jest winien i kto będzie płacił odszkodowanie, lub rentę.
              No i kto powinien uważać.
              A znaki drogi wspóldzielonej stawiane są tam, gdzie chodnik nie ma oddzielenia niczym od drogi dla rowerów. A wtedy cięzko żeby dzieci nie wbiegały na część dla rowerów , no i turysci (u których nie ma tylu dróg dkla rowerów co w Gdansku i po prostu się nie przyzwyczaili).
              Ogólnie jest tak, ze jak pusto - jedź tak szybko jak chcesz, ale jak widzisz ludzi - zwolnij - bo bogą wtargnąć Ci pod koła. A prawo ich wówczas chroni.
              pozdrawiam

              • 4 7

              • Czlowieku!!!Co ty fanzolisz?

                Szczegolna ostroznosc to rowerzysta powinien zachowac jadac po chodniku...zakladajac ze nie ma drogi rowerowej,bo na takowej pierszenstwo ma rowerzysta...tak jak samochod na drodze.O czym tu w ogole wiecej pisac.Jestem kierowca samochodu,roweru jak rowniez milosnikiem pieszych wycieczek i stwierdzam ze bardzo duzo ludzi ma problem z wkraczaniem na sciezki rowerowe.Niewiedza,egoizm,nieuwaga,a czasami zlosliwosc oto przyczyny.A juz szczytem to jest "nauka" dzieci jazdy na rolkach na drodze rowerowej.Istny horror.

                • 6 1

          • (1)

            Jednak gdy na ciągu pieszorowerowym wyznaczona jest oddzielne części dla pieszych i rowerzystów to są oni zobowiązani do korzystania z wydzielonych im przestrzeni.

            • 12 1

            • Tak proste ze az boli...

              Ale niejaki Eustachy motyka bedzie tu ci zaraz rozdzielal wlos na czworo i udawal madrale...

              • 6 0

          • piesi pchają się także na drogi tylko rowerowe (3)

            A jeśli na znaku występuje rower i pieszy - to nie oznacza że mogą sobie nawzajemy zagradzać drogę.
            http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Znak_C-13-16_r-p.svg to nie to samo co http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Znak_C-13-16.svg

            • 6 0

            • No nie do końca (2)

              Ustawa Prawo o ruchu drogowym określa drogę wspóldzieloną - bez rozgraniczenia czy ruch odbywa się całą szerokością, czy są wydzielone strony.
              Dokładnie brzmi to tak:
              Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
              Znaki okresla rozporządzenie.
              Ustawa jest ważniejsza niż rozporzadzenie.
              Jeśli na takiej drodze dojdzie do wypadku - winny będzie rowerzysta.
              pozdrawiam

              • 1 6

              • z niecierpliwością czekam aż wleziesz pod jakiś rower i Ty będziesz winien i mam nadzieje, że połamie Ci palce dłoni, żebyś przestał pisać bzdury na forum.

                • 2 0

              • Skoro się tak powołujesz na przepisy to spójrz jeszcze na znaki drogowe C16/13 i C13/16. Przeczytaj sobie ich znaczenie i bedziesz wiedział kiedy pieszy ma pierwszeństwo, a kiedy nie. Znak C13/16 wskazuje strony drogi po których mają się poruszac piesi i rowerzyści. Wiec chyba nie jest tak jak piszesz.

                • 4 0

    • e tam

      ja tam lubię sobie podzwonić i powrzeszczeć na pieszych

      • 13 1

    • najlepsze są matki, które nie rozumieją, co to jest ścieżka rowerowa (1)

      i puszczają dzieci luzem, zamiast trzymać je za rękę, a taki dwulatek znienacka wbiega na ścieżkę i nawet nie zdążysz wyhamować. i oczywiście Twoja wina, niezależnie od tego, jak bardzo ucierpisz w wypadku Ty i Twój rower, a dzieciakowi nic się nie stało. ciekawe, czy te genialne mamuśki tak samo wypuszczają maluchów na ulicę... zgroza.

      • 6 0

      • Iiiii tam, luzem puszczają. To jest sofcik. Lepszy numer, gdy trzymają sztywno za rączkę lub jadą z wózkiem... środkiem ścieżki.

        Ale tu jest haczyk psychologiczny, który można łatwo wykorzystać, tj. dziecko właśnie - zamiast krzyczeć "proszę zejść ze ścieżki" czy coś w tym stylu, używam zdania "z dzieciakiem po ścieżce, no ludzie... ", połączone z wymownym pukaniem się w kask (bez zatrzymywania się). Ponieważ większość rodziców jest przewrażliwiona na punkcie najmłodszych dzieci (w późniejszym wieku im przechodzi), to jakie reakcje są potem, hoho, normalnie jakby im kto szpilkę w tyłek wetknął :-) A że obecność dziecka jakoś tam jednak hamuje, to można się jedncześnie nie obawiać agresji fizycznej, nawet, jeśli jest to akurat ojciec z dzieckiem :-)

        • 5 0

  • (2)

    nareszcie.

    • 17 3

    • a wiecie jak powstały stojaki ?
      otóż przyszedł pan prawowity i powiedział swemu ludowi, iż zarobił sto.
      lub się zapytał jak ?
      i wtedy otworzyło się sklepienie czarne i spadł wielki stojak. a ponieważ pies pana prawowitego był rowerem, to się od razu wczepił w jego hak ahahahahahaahaha :D:D nooo

      • 2 5

    • Teraz jeszcze "tylko" drogi rowerowe

      Stojaki już są. Teraz jeszcze "tylko" drogi rowerowe, żebym mogła tym swoim rowerkiem dojechać do dumnie prężącego się stojaka. Może by tak Słowackiego? Tylko proszę mi nie opowiadać bajek o rychłym remoncie tejże...

      • 1 0

  • Już się cieszymy (2)

    :-)

    • 34 14

    • a my wam zazdroscimy

      i pozdrawiamy

      • 8 1

    • nam rzucili takie w zeszłym roku

      metal prima sort! pozdrawiamy!

      • 1 0

  • super (1)

    tylko w naszym kraju pomysł się nie sprawdzi gdyż rowery zostaną rozkradzione.

    • 25 11

    • rowery zostaną...

      to stojaki znikną - taaki kawał metalu.

      Chyba że to będzie z zewnątrz metal a w środku wlany beton, wtedy chwilę dłużej postoi.

      • 3 1

  • takiego skladaczka ze zdiec wyzej to moze i ja bym zostawil (9)

    ale napewno nie mojego gianta

    • 12 29

    • Biedny człowieku (4)

      Większość z tych"składaczków" to miejskie rowery, na które nigdy Cię nie będzie stać. Koszt dobrego miejskiego roweru to ok 2000zł.

      • 7 7

      • Biedny cieciu malinowy (1)

        Będzie stac kazdego jak postwaią te stojaki.Poza tym kto prócz studencików,gejów i emerytów jezdzi taką ukrainą??

        • 10 11

        • są to bardzo dobre rowery , nie znasz się to zamknij dziub

          • 9 8

      • nieznasz mnie i niewiesz czy mnie stac czy nie

        a teraz idz nasmaruj lancuch w swojej damce zebys mnial na czym czcic szatana

        • 9 8

      • heheheh

        mój giant kosztuje 11 tys zł więc za twoje masakryczne 2 tys moge sobie kupić najwyżej kierownicę.

        • 0 3

    • (2)

      no ja mam duala za 3500zł kupionego w zeszlym roku. boje sie go zostawic przed sklepem przypiętego, a co dopiero na plazy gdzie jest sie kikla godzin..

      pozdro dla kumatych ..

      • 8 2

      • (1)

        A ja mam jeden rower do sportu i rekreacji, a drugi do jazdy po mieście i zostawiania na parę godzin przy takim właśnie fajnym stojaku.

        • 10 0

        • A ja zmieniam rower jak majtki codziennie inny !

          • 5 2

    • a ja mam jeżdzącą rdzę :P

      Żałośni jesteście z tą licytacją- co kto ma i za ile...nie bój nie bój i tak kiedyś Ci zawiną...a ja mam rockhopperka staruszka i śmiga jak złoto...Zawsze dowiezie na miejsce i o czasie;) no i nie zarywam nocy zbiegając co godzinę do piwnicy czy przypadkiem jeszcze stoi. Pozdrowienia dla prawdziwych rowerzystów. Bo Rower- to stan umysłu !

      • 1 1

  • (2)

    najlepiej!!! a drogi zaorać, ubić i zrobic scieszki rowerowe !!!!!

    • 6 13

    • sama jesteś scieSZka

      • 4 2

    • analfabeta

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum