Coraz wyższe ceny rowerów używanych powodują obniżkę nowych
Rosną ceny rowerów używanych. Ci, którzy kupili je taniej w zeszłym roku, mogą sprzedać drożej w obecnym. W całej tej sytuacji jest jednak plusik. Ich sprzedaż powoduje, że w sklepach wprowadzane są wiosenne wyprzedaże i obniżki, co w poprzednich latach o tej porze roku jeszcze się nie zdarzało. Te produkty znajdziecie również w naszym serwisie ogłoszeń oraz katalogach ze sklepami.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Używane rowery w naszym serwisie ogłoszeń
- W tamtym roku kupiłem używany rower za 700 zł. Trochę pojeździłem, ale nie do końca mi odpowiadał, więc po zimie postanowiłem go sprzedać. Zauważyłem, że ceny są wyższe niż kilka miesięcy temu, więc i ja również spróbowałem podnieść cenę i wystawiłem go za 1000 zł. Chętnych nie brakowało, a na drugi dzień był już sprzedany - opowiedział mi Kuba, 26-latek z Gdańska.
Trudno się dziwić, bo ciepłe dni nadejdą lada moment, a to najlepszy czas na różne aktywności w plenerze, w tym również jazda na rowerze. Jednak w kwestii cen problem nie jest czymś nowym, a występuje co najmniej od czasów pandemii. Spytaliśmy eksperta, dlaczego wciąż tak się dzieje.
- Tak naprawdę ceny rowerów używanych wzrastają na przestrzeni ostatnich trzech. Spowodowane to było faktem, że została obniżona dostępność nowych modeli. Wiadomo, w czasie izolacji ludzie szukali sobie zajęcia, także sportowe, więc między innymi rowery były pożądanym produktem. Do tego stopnia, że producenci nie byli w stanie zaspokoić rynku. Dlatego też wzrósł popyt na sprzęt używany, bo ludzie i tak po niego sięgają - wyjaśnia Łukasz Derheld z Dre Rowery w Gdyni.
Można narzekać na narastające ceny rowerów używanych, ale w końcu jest też dobra wiadomość. Cała ta sytuacja podwyżek spowodowała, że jednocześnie spadają ceny nowych rowerów. Warto wybrać się zatem do sklepów, które znajdziecie m.in. w naszych katalogach.
- Przyszedł moment, że stany magazynowe się wyrównały. Wprawdzie zależy to od modelu, ale te bardziej podstawowe, czyli do 5 tys. zł. Niektórzy producenci nadgonili zapotrzebowanie na nie i przy jednoczesnym zahamowaniu "bum" na rowery pojawiły się wyprzedaże. Mamy wiosenną obniżkę cen, co na przestrzeni ostatnich lat się nie zdarzało - zdradza Derheld.
Opinie wybrane
-
2023-04-07 08:40
Mój rower (7)
Ma już ponad ćwierć wieku i sprawuje się super.
Jak ktoś chce mieć sprzęt pokazowy za cenę nowego samochodu oraz zmieniać go co rok bo kształt błotnika jest w tym sezonie niemodny, to ja już na to nic nie poradzę.- 60 18
-
2023-04-07 15:22
Rowery w cenie samochodów nie mają błotników... (1)
- 6 1
-
2023-04-07 16:22
a ich użyszkodników poznasz po brązowej... plecach
- 5 1
-
2023-04-07 10:14
też jeżdzę na takim ponad 20 latku z solidną ramą cr-mo a nie jakiegoś taniego badziewia z amelinium (3)
Wyjeździłem na nim dziesiątki tysięcy, poza wymianą osprzętu co jest naturalne nie trzeba nic wiecej. Też mnie śmieszy kierunek w jakim poszedł rynek rowerowy. Widzę te rowery najeżone systemami hamowania, amortyzacji, przerzutek itp. bajerów kosztujacych krocie. Widzę tez ich użytkowników i myślę że przynajmniej 80% z nich nie jeżdzi na tyle
Wyjeździłem na nim dziesiątki tysięcy, poza wymianą osprzętu co jest naturalne nie trzeba nic wiecej. Też mnie śmieszy kierunek w jakim poszedł rynek rowerowy. Widzę te rowery najeżone systemami hamowania, amortyzacji, przerzutek itp. bajerów kosztujacych krocie. Widzę tez ich użytkowników i myślę że przynajmniej 80% z nich nie jeżdzi na tyle wyczynowo żeby potrzebować aż tak skomplkowanej mechaniki w rowerze. Ale co tam, rynek poszedł w kierunku modowym i bajerowym, są klienci - niech się sprzedaje skoro ludzie tego potrzebują.
- 11 4
-
2023-04-07 10:32
A ja właśnie wymieniłem 20 letnią ramę cr-mo na nową ramę cr-mo. (2)
O ile co do amortyzacji można się spierać, czy jest komuś potrzebna, czy nie, to takie wynalazki jak hydrauliczne hamulce (niespodzianka, można hamować przednim bez katapultowania), albo szersze kierownice (dużo lepsza kontrola), czy współczesna geometria (rowery są o wiele bardziej stabilne) dają zauważalną różnicę nawet przy przysłowiowej jeździe po bułki.
- 6 2
-
2023-04-07 16:40
oczywiście ze wiele kwestii technicznych się zmieniło
co prawda wg mnie niektóre z nich to raczej kwestia lansu i strategii sprzedaży producentów, którym zależy żeby rowery były bardziej skomplikowane, miały wiecej elementów i systemów do naqprawy i konserwacji itd. Trudno też młodych zachęcić do jeżdżenia na rowerze sprzed 20-lat, oni wolę mieć "współczesny" Ja piszę z perspektyw kogoś kto jeżdzi
co prawda wg mnie niektóre z nich to raczej kwestia lansu i strategii sprzedaży producentów, którym zależy żeby rowery były bardziej skomplikowane, miały wiecej elementów i systemów do naqprawy i konserwacji itd. Trudno też młodych zachęcić do jeżdżenia na rowerze sprzed 20-lat, oni wolę mieć "współczesny" Ja piszę z perspektyw kogoś kto jeżdzi pona 30 lat i na różnych rowerach. Dla mnie najlepiej jeździ się właśnie na takim kilkunastoletnim treku w starym stylu. Nie dlatego, że nie stac mnie na nowszy bardziej wybajerowany model ale dlatego, że jeździ mi się dobrze. Nie odczuwam specjalnie zalet tych wszystkich nowszych rozwiązań a do tego ich ceny są czasami rozbrajające. Np zwykła kaseta shimano jest 2-3 razy droższa niż moja stara do układu 3x7 a takie przełożenie w zupełności wystarcza w terenie trójmiasta i okolic.
- 5 0
-
2023-04-07 16:21
swoją drogą, życzenie szerokiej drogi nabiera teraz ironicznego znaczenia:
trwa jakiś chory wyścig zbrojeń na szerokość kierownicy rowerowej i niektórzy
muszą trzymać ręce jak ta ofiara w dowcipie o facecie niosącym szybę w tunelu
odbiło w drugą stronę od czasu pierwszego outbreaku mody na ostrokoły
gdy ludzie miewali kierowniczki 20 cm :-)- 5 0
-
2023-04-07 08:50
Ani nic nie poradzisz, ani to twoja sprawa.
Gratuluję sprawnego youngtimera ale twoje podejście nie jest jedynym słusznym. Proponuję jeździć, cieszyć się i nie patrzeć na innych.
- 25 4
-
2023-04-07 07:11
Ludzi nie stać na nowe rowery (4)
Więc szukają używanych - jest popyt jest podaż
- 42 19
-
2023-04-07 07:37
(3)
Tym bardziej że często nowe rowery są kiepsko złożone, a serwis takiego roweru to już nie dziesiątki złotych, a bardziej setki.
Dlatego wolę mój stary rower który za grosze sam jestem w stanie serwisować.- 8 10
-
2023-04-07 10:33
Co jest takiego w nowym rowerze, co nie pozwala Ci go samemu serwisować? (2)
- 3 8
-
2023-04-07 15:18
Hydraulika hamulców (1)
i zawieszenia,nawet pierwszy lepszy Mirek z warsztatowego garażu tego nie obsłuży
- 7 1
-
2023-04-07 17:05
Hamulce hydrauliczne są jeszcze do ogarnięcia samem ale amortyzatory już nie.
- 2 1
-
2023-04-07 06:46
Ceny nowych rowerów pójdą ostro w dół (10)
jest spora nadprodukcja i zastój w sprzedaży.
- 49 9
-
2023-04-07 19:22
Kup gravela z przedziału 10-20 tys. (3)
Powodzenia.
Najwcześniej za trzy miesiące.- 2 1
-
2023-04-08 16:04
Byłem dzisiaj w sklepie na Przymorzu obok Decathlon (2)
To chyba rowerowe Przymorze czy jakoś tak. Tam masz czy gra Ele z takiego przedziału od ręki.
- 0 0
-
2023-04-09 08:40
Podejrzewam, że mowa o konkretnych topowych modelach (1)
I tak - na takie się niestety często czeka od producenta
- 0 0
-
2023-04-09 08:43
Ostatnio Canion na gravele ze sztywnym widelcem miał czas oczekiwania 9 miesięcy
- 0 0
-
2023-04-07 16:03
Od producenta do klienta w sklepie niemal 100% przebitki (1)
Mają z czego schodzić. Targujcie się w tym roku. Są zapchani rowerami i będą musieli dawać sute rabaty!
- 5 0
-
2023-04-08 02:19
Jak kupić od producenta?
- 2 0
-
2023-04-07 09:16
Tanio to już było. (1)
W normalnych czasach gravel na hydraulice kupiłeś za 6k. Dzisiaj to prawie niemożliwe. Są rowery za 5k z korbą na kwadrat :D
- 8 5
-
2023-04-07 17:06
Dlatego mają z czego schodzić
- 2 1
-
2023-04-07 07:39
Do tego w czasie gdy brakowało rowerów to ceny poszybowały w kosmos, to jest z czego opuszczać aby sprzedac.
- 22 1
-
2023-04-07 07:34
Bo maja z czego opuszczać. Rower który kupiłem 2 lata temu za 4000 teraz z tym samym osprzętem dziś kosztuje 6000
- 27 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.