• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą bezpłatnego przewozu rowerów w PKM

Kamil Gołębiowski
27 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Druga, gorsza kategoria pasażerów PKM

Od soboty przewóz rowerów w pociągach PKM jest już płatny. Na początku rezerwacji będzie można dokonać jedynie w kasach i u kierownika pociągu. Nie można tego jak na razie zrobić ani przez aplikacje mobilne ani internet.



Jak najskuteczniej ułatwić przewóz rowerów w PKM?

Nie milkną echa po wprowadzeniu opłat i konieczności rezerwacji na przewóz rowerów w pociągach PKM wszystkich linii. Pisaliśmy niedawno na ten temat.

Na plus warto odnotować zamówienie dodatkowych pociągów, w których zamiast wieszaków mają być poręcze lub stojaki rowerowe w podłodze. Większa też będzie liczba miejsc do przewozu rowerów - 20. W dotychczasowych szynobusach spalinowych pozostaje jednak wciąż problem z istniejącymi, niewygodnymi wieszakami, których będzie więcej, zamiast, choć społecznicy domagają się demontażu.

Jest też nadal kłopot z restrykcyjnym dla rowerowych podróżnych regulaminem przewozów. Do tego doszły świeżo wprowadzone opłaty za przewóz jednośladów. Przewóz jednorazowy kosztuje 3 zł, za 30 zł można kupić rezerwację miesięczną.

Rowerowa Metropolia krytycznie o pomysłach Zarządu Województwa Pomorskiego



Pomysły Województwa Pomorskiego społecznicy z Rowerowej Metropolii określili jako "nieudolną próbę rozwiązania nieistniejącego problemu, który stworzyli sami zarządzający linią PKM, wprowadzając regulamin przewozu rowerów" i twierdząc, że "w żadnych przepisach prawa nie ma wymogu stosowania takiego regulaminu" i dodając, że zasady przewozu mogą być ustalone przez przewoźnika niezależnie od liczby haków. Na stronie tegorocznego, 22 Wielkiego Przejazdu Rowerowego, odbywającego się w niedzielę 10 czerwca 2018 społecznicy wystosowali też petycję do Marszałka Województwa Pomorskiego o przywrócenie bezpłatnego przewozu rowerów w pociągach PKM. Padają argumenty o obniżeniu przez opłaty atrakcyjności oferty PKM.

Petycję można podpisać na stronie tegorocznego Wielkiego Przejazdu Rowerowego.

Społecznicy z Gdyni twierdzą, że wylano dziecko z kąpielą. Podkreślają, że problem dużej liczby jednośladów w pociągach PKM dotyczy weekendów i występuje na nielicznych kursach w konkretnych godzinach, a tymczasem do jednego worka wrzucono użytkowe przewozy aglomeracyjne i turystyczne.

Ich zdaniem, brakuje dróg rowerowych z dolnego na górny taras Trójmiasta, więc bezpłatny przewóz rowerów pociągiem jest niezbędnym zastępstwem brakującej infrastruktury.

Dopóki udział rowerów w całkowitej ilości przejazdów wynosi zaledwie 4-6 proc., to ma sens stymulować go możliwością bezpłatnego przewozu. PKM pokrywa trudny rowerowo odcinek o dużym nachyleniu, na którym jednocześnie brakuje dróg rowerowych. Na wąskim i pogruchotanym chodniku za barierkami, wzdłuż ul. Słowackiego nie da się jechać wygodnie ani bezpiecznie. Podobnie jest między Gdynią Główną i Karwinami oraz ul. Spacerową z Oliwy do Osowej. Po wprowadzeniu opłaty cena przejazdu wzrasta o kilkadziesiąt procent. Decydentom brakuje zrozumienia, czym jest i może być rower w mieście. Istniejące haki zamienne z miejscem siedzącym pogorszyły warunki przewozu rowerów zmniejszając tak komfort przewozu jak i ilość miejsca do przewozu rowerów - mówi Kajetan Lewandowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.
Co ważne, środowisko rowerowych urzędników Trójmiasta, naukowców i społeczników mimo kontrowersji wokół PKM, jest zgodne w kwestii potrzeby ułatwień dla rowerowych mieszkańców, chcących korzystać z kolei.

Przewóz rowerów bez stojaków i wieszaków pozwala zmieścić najwięcej jednośladów na metrze kwadratowym i ma sens zwłaszcza na trasach turystycznych. Umiejętnie skonstruowany wagon może godzić potrzeby pieszych, cyklistów, osób z wózkami lub większym bagażem oraz niepełnosprawnych. Przewóz rowerów bez stojaków i wieszaków pozwala zmieścić najwięcej jednośladów na metrze kwadratowym i ma sens zwłaszcza na trasach turystycznych. Umiejętnie skonstruowany wagon może godzić potrzeby pieszych, cyklistów, osób z wózkami lub większym bagażem oraz niepełnosprawnych.

Gdańsk wskazuje na ułatwienia dla mieszkańców parkujących pod stacjami



Samorządy Gdańska, Gdyni i Sopotu są mniejszościowym akcjonariuszem w spółce SKM, nie mają zatem decydującego wpływu na podejmowane decyzje. Działamy natomiast w tych obszarach, w których jesteśmy w stanie. W ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych w Gdańsku powstaną dwa duże parkingi rowerowe (na 500 miejsc każdy) w Gdańsku Głównym i Gdańsku Wrzeszczu. Będą one monitorowane i wielopoziomowe. W pociągach i autobusach natomiast, przynajmniej w komunikacji codziennej, rowery powinny być przewożone raczej w sytuacjach awaryjnych - mówi Remigiusz Kitliński z Referatu Mobilności Aktywnej w Gdańsku.


Sopot nie odpuści ułatwień dla rowerzystów w PKM



Przewóz rowerów w pociągach PKM częściej występuje w celach turystycznych i w weekendy, niż w relacjach codziennych. Jako Sopot stosowaliśmy do Marszałka Województwa Pomorskiego oraz do spółki SKM pisma z prośbą o interwencję i propozycjami udogodnień. Rezultatem były spotkania przedstawicieli środowisk decyzyjnych oraz rowerowych w Urzędzie Marszałkowskim w lutym br. Niestety, władze kolei zamiast zwiększyć podaż miejsc, postanowiły obniżyć popyt przez wprowadzenie opłaty rezerwacyjnej. Nie odpuszczamy tematu i mamy nadzieję, że uda się doprowadzić do poprawy standardu przewozu rowerów w PKM. W szczególności chodzi o likwidację wieszaków rowerowych na rzecz wygodniejszych i bezpieczniejszych miejsc poziomych - dodaje Krzysztof Jałoszyński, oficer rowerowy Sopotu.


Gdynia wspiera partnerów z Trójmiasta



Ważne są też z pozoru drobne udogodnienia, jak parkingi rowerowe pod stacjami i oddalone od ściany prowadnice rowerowe przy schodach. W moim odczuciu PKP jest partnerem, którego trzeba do takich rozwiązań jeszcze przekonywać. Niebawem ruszy budowa węzła przesiadkowego z parkingiem rowerowym i samochodowym przy stacji Gdynia Chylonia. Ponadto przy węźle przesiadkowym Gdynia Karwiny powstanie dość duży parking kubaturowy wraz z automatycznym parkingiem rowerowym. To eksperyment skierowany do osób posiadających nieco droższe rowery, które może bałyby się zostawić przy zwykłym stojaku, których oczywiście też nie zabraknie - uzupełnia Jakub Furkal, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. komunikacji rowerowej.

Finansując "Park and Ride" miejscy podatnicy płacą za tych, którzy z miasta uciekli



Nie wszyscy są przekonani, że takie same formy zachęt do korzystania z kolei jak dla rowerzystów są dobre również w przypadku kierowców samochodów.

To forma prywatyzowania korzyści i uspołeczniania kosztów, gdzie miejscy podatnicy płacą za tych, którzy z miasta uciekli na obrzeża. W Holandii takie parkingi są płatne, a na odwrocie pokwitowania napisane jest: "Dziękujemy za sponsorowanie darmowego parkingu rowerowego." Po roku zaczęli rezygnować z samochodu dojeżdżający na dystansie do 2 km, po dwóch latach ci z odległości 3,5 km, po trzech latach z 5 km, a po sześciu latach, gdy wprowadzono rowery elektryczne, z samochodu rezygnowali nawet mieszkający w odległości 12 km od stacji - polemizuje dr Piotr Kuropatwiński, były wiceprezydent Europejskiej Federacji Cyklistów i wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego.
Warto dbać o bezpieczne warunki parkowania rowerów na stacjach "dojazdowych" i system wypożyczalni rowerów na stacjach docelowych. W przewozach turystycznych natomiast ludzie wolą korzystać z dopasowanych i wyposażonych do indywidualnych potrzeb rowerów "osobistych", stąd problemy z ich przewozem w okresach weekendów i sezonu urlopowego.

Ogromnym problemem jest brak dobrego klimatu współpracy między środowiskiem rowerowym a środowiskiem decyzyjnym. Czuję się współautorem pomysłu na bezpłatny przewóz rowerów na tradycyjnej linii SKM obowiązujący bodaj od 2004 roku. W Holandii ponad 30% pasażerów kolei to ludzie dojeżdżający do stacji rowerem. Warunki przewozu roweru są kwestią ilości i jakości wagonów oraz ich wyposażenia. Przypuszczalnie przez co najmniej 60% czasu miejsca na przewóz roweru jest i tak pod dostatkiem. Opłata za przewóz powinna łączyć się z rzeczywistą pewnością przewozu, nie ma jednak sensu jej pobieranie w godzinach, w których napełnienie wagonów pasażerami, z rowerami lub bez, jest niewielkie. Ponadto rowery składane powinny być bezwzględnie traktowane jako zwykły bagaż - wywodzi Kuropatwiński. Koszt krańcowy dodania kolejnego wagonu do już istniejącego systemu, aby zmieścili się rowerzyści, jest wielokrotnie niższy niż budowa dodatkowej infrastruktury mającej zwiększyć "przepustowość" sieci drogowej - dodaje.

Opinie (162) 5 zablokowanych

  • (5)

    Rowerowi maruderzy. 3 zł żal wydać bo to 2 piwa z biedronki... albo 30 za miesiąc to 1 zł dziennie ale zadymy trzeba robić. Najbardziej roszczeniowa grupa. A przepisów o ruchu drogowym większość nie zna i nie stosuje.

    • 93 46

    • piesi to tez glupole bo chodza po sciezkach rowerowych.

      • 0 0

    • najbardziej agresywna i roszczeniowa grupa to użytkownicy samochodów

      domagają się prawa do darmowego parkowania na chodnikach i budowy nowych parkingów wielopoziomowych do parkowania za darmo.

      To dla nich buduje się często pseudobezkolizyjne skrzyżowania utrudniające dojście do lokalnych celów podróży a ciągle im mało.

      • 1 1

    • Czekam na opłaty za wjazd autoem do miasta. (2)

      Na zachodzie już tak jest :)

      Zacznij już zbierać kasę.

      • 12 11

      • Na zachodzie są opłaty

        za przewóz rowerów koleją i ograniczenie godzin w których można je przewozić. Podobnie w metrze.

        • 9 1

      • Uważaj bo zasikasz obcisle majty

        • 13 9

  • Miasto nie jest dla mieszkańców (3)

    Tylko dla urzędników z ubiegłej epoki lub przez takich mędrców szkolnych.

    Wszyscy won!

    • 62 9

    • i tu się mylisz - miasto jest dla urzędników z obecnej epoki gdzie patrzy się tylko na kasę a nie na wygody ludzi (1)

      w poprzednim ustroju jak się chciało jechać do Kościerzyny z rowerem to się jechało z Wrzeszcza do Banina i tam bezproblemowo wsiadało w pociąg (piętrusa albo wagon przystosowany do przewozu rowerów) i się jechało. teraz mamy czasy zamordyzmu kosztowego - zamawiają pociągi najtańsze to i mają, mało miejsca w środku, małą ilość drzwi. Kaszuby od przedwojnia były terenami wypoczynkowymi dla mieszczan i to powinno się brać pod uwagę przy zamawianiu składów. Kaszuby stracą na jakości jak zelektryfikują linię 201 i położą drugi tor, wejdzie komercja, syf i tłok.

      • 4 2

      • taa...

        a ciasne klitki w wielkiej płycie to nie był "zamordyzm kosztowy"?

        • 0 0

    • dla mieszkańców - prawda

      i przede wszystkim PKM ma wozić tych mieszkańców a nie rowery

      • 3 6

  • Żądam, by stacje obsługi rowerów pojawiły się na uczęszczanych trasach rowerowych.

    Mają być oczywiście bezpłatne!

    • 1 0

  • Holenderskie rozwiązania w Trójmieście nie przejdą.

    Ponad 90% urzędników przyjeżdża do pracy własnymi blachosmrodami i parkuje na darmowych urzędniczych parkingach sponsorowanych przez mieszkańców. Poza tym kibole, osoby z samochodowymi fotelami zrośniętymi z zadkiem i mieszkańcy "osiedli mieszkaniowych" nielegalnie zbudowanych na działkach pracowniczych to żelazny elektorat każdego trójmiejskiego polityka.

    • 2 0

  • Rower jest po to by się na nim przemieszczać.. (10)

    A nie wozić go pociągiem.

    • 58 31

    • NOGI (3)

      są po to by się przemieszczać - więc proszę chodzić a nie d*pę wozić pociągiem

      • 4 2

      • (2)

        ponownie: co, jeśli dom i miejsce pracy są w tej magicznej odległości od przystanków, że jest to za daleko na spacer, ale troszkę szkoda brać w tym celu auto? Powinno Nam wszystkim zależeć, by aut na drogach było jak najmniej, a to będzie możliwe tylko, jeśli komunikacja miejska będzie maksymalnie elastyczna, dbająca o potrzeby maksymalnie dużej liczby pasażerów. Właśnie takie myślenie jak powyższe prowadzi do problemów komunikacyjnych w miastach. Jeżdżę rowerem i wożę go PKMką. Mamyu dwa auta, trzecie służbowe. W garażu jest jeszcze motocykl. Wolę je zostawić w domu i wybrać rower. Mniejsze korki, mniej samochodów na drogach, więcej miejsca dla autobusów itp. Same korzyści. Żeby ludzie zrezygnowali z samochodów musi być im maksymalnie wygodnie, tak długo jak takie myślenie jak wyżej będzie pokutować, tak długo będą coraz większe korki. Nie ma sprawy przedmówco, mogę olać rower, wsiąść do auta i wozić powietrze, ale wtedy Ty i Tobie podobni będą jęczeć że smog, że tłok, że auta ... Bez sensu ...

        • 3 2

        • Było kupić mieszkanie w centrum, albo gdzieś blisko pracy, a nie milion kilometrów za miastem wśród pisowskiego plebsu

          • 0 0

        • zgadzam się w 100 %

          • 1 0

    • pitoly wypisujesz. Lepiej nic juz nie pisz (2)

      Jade rowerem z Ostrzyc do Wiezycy, potem PKM do Rebiechowa i dalej do pracy na Nowym Swiecie. Rower przydaje mnie sie przed wejscie i po wyjsciu z PKM, bo mam dwa razy po 4-5km. I co z buta mam biegac, po lache mnie robicie, ze go przewoze ze soba ?

      • 13 6

      • kup sobie drugi rower (1)

        jeden parkuj na stacji w Wieżycy, drugi w Rębiechowie. W kraju miodem i mlekiem płynącym nikt się przecież nie połasi na kilka kg gumy i metalu.

        • 4 6

        • Ludzie minusują, bo niestety ironię ciężko się łapie w tekście pisanym.

          • 0 0

    • (1)

      a co, jeśli dom i miejsce pracy są w tej magicznej odległości od przystanków, że jest to za daleko na spacer, ale troszkę szkoda brać w tym celu auto? Ja mam akurat 4km do przystanku PKM, a potem jeszcze 2km od przystanku do pracy. Można ten dystans pokonywać piechotą, ale wtedy łączny czas podróży znacznie przekracza ten samochodem. Powinno Nam wszystkim zależeć, by aut na drogach było jak najmniej, a to będzie możliwe tylko, jeśli komunikacja miejska będzie maksymalnie elastyczna, dbająca o potrzeby maksymalnie dużej liczby pasażerów.

      • 5 0

      • łudzisz się jeszcze, że PKM powstała dla gawiedzi?

        przestałem mieć złudzenia po obsuwie projektu na Euro 2012 (to kłamstwo, że kolej nie miała powstać na Euro'12, są jeszcze publikacje prasowe które to potwierdzają), a potem już ostatecznie po pierwszej zmianie rozkładu jazdy.

        • 0 1

    • Nogi też są po to

      • 12 3

  • Debili nie braknie (12)

    Rowerzyści chcą bezpłatnego przewozu rowerów bo chcą sobie pojeździć rowerami po Kaszubach. ja chcę bezpłatnego przewozu skutera wodnego bo chciałbym popływać. No czasami zamiast skutera zabrał bym ze sobą kajak.

    • 108 75

    • (8)

      Przy każdej stacji PKM są parkingi rowerowe BEZPŁATNE. Tam sobie zostawiajcie rowery a jak macie zamiar je przewozić to trzeba zapłacić za przewóz bagażu ponad gabarytowego.

      • 68 43

      • I sama opłata nie byłaby aż takim problemem, choć uważam, że z perspektywy planowania transportu w mieście należy promować akurat między innymi rowery.

        Głównym problemem jest idiotyczny sposób wprowadzenia tej opłaty i nierealne limity na ilość rowerów w pociągu. Żeby kupić rezerwację, musisz już mieć bilet a samą rezerwację można kupić tylko w kasie (te są tylko na dworcach, więc na większości przystanków nie wykupisz rezerwacji) bądź u kierownika pociągu. W związku z tym, nie ma nigdy pewności, że w ogóle wsiądziesz do pociągu nawet z ważnym biletem, za który nikt ci pieniędzy nie zwróci. Straconego czasu z resztą też nie - zwłaszcza jeśli ktoś ma połączenie z przesiadką a nie tylko bezpośredni dojazd od domu na przystanek.

        • 1 0

      • Mam zostawic rower we wrzesczu i jechac na kaszuby bez roweru? Cos ty brał (3)

        Poza tym tu nie chodzi o kase tylko o dostepnosc usługi, a raczej jej braku

        • 28 10

        • bo Gduńsk to właśnie taka rowerowa stolica Polski (1)

          wszystko rozdmuchane piarowo a w rzeczywistości jak co do czego to chaos
          mapki porobione co można na Kaszubach pozwiedzać i że można tam dojechać PKM/SKM a jak już się ktoś będzie chciał wybrać to się może okazać że albo nie wsiądzie z rodziną z rowerem do pociągu albo wsiądzie ale nie wróci albo zarezerwuje dopiero na wrzesień
          dajcie spokój, syf wszędzie tylko urzędasy tego nie widzą bo oni wolny czas spędzają za granicą a nie w swoim pięknym kraju, dając zarabiać innym

          • 11 1

          • Sami ich mądrale wybraliście.

            • 1 1

        • He he he.......dobre.

          Krzyś jedzie na wycieczkę rowerową zostawiając rower na parkingu.

          Krzyś - jesteś bogiem intelektu dla mnie.

          • 12 3

      • Jak rozkradną mi rower to kupisz mi osprzęt ?
        A można ukraść nie tylko siodełko i koło .

        • 5 2

      • Znajdż mi ten parking na Karwinach mądralo... (1)

        Czekam na wskazówki gdzie on jest. Za 20 minut mogę być i zobaczyć.

        • 21 3

        • To że Gdynia zaniedbuje temat,

          nie znaczy że wożenie rowerów w KM ma być dopuszczone czy darmowe.

          • 12 12

    • a ja chcę miejsce na konia

      bo zamierzam pogalopować wokół Kościerzyny

      • 21 7

    • Ty - wodniak - długo nad tym przykładem myślałeś ?

      • 10 11

    • Popyt na rowery jest. nozliwosci techniczne na ich przewoz takze. Na kajaki nie. Dostrzegasz roznica?

      • 20 19

  • Jak zwykle (1)

    Jak zwykle chca a moze tak zechca nauczyc sie przepisow a nie zachowuja sie na drogach tak jakby im wiatr mozgi wywial

    • 20 3

    • piszesz to oczywiście do swoich kolegów kierowców.

      Pozdrów ich proszę przy okazji najbliższego przejawu wku.wu drogowego.

      • 0 0

  • Żądamy , dajcie za darmo, wszystko dla nas za darmo !!! (2)

    Bezczelne, agresywne roweractwo, nigdy nie będzie miało dość.

    • 46 4

    • Zdjęcie ilustrujące tekst jest znamienne (1)

      cały wagon dla 12 osób i ich rowerów. I to ma być jeszcze za darmo!

      • 18 1

      • przejdź się proszę do okulisty

        albo zastanów się, czy nie odstawiłeś tabletek.

        • 0 0

  • lubicie w tym truj-miescie pl skłócać ludzi (3)

    przeca wiadomo że ped**arze to najbardziej roszczeniowa grupa społeczna. wszystko za darmoche. Tam gdzie politycy / transport miejski/ decyduja to juz darmoche otrzymali a teraz startują do kolei. A są tak podstepni że wykorzystują protesty grup pokrzywdzonych

    • 19 7

    • tia, piszesz oczywiście o użytkowników trzech pedałach w pojeździe

      dla przypomnienia: lewy pedał to sprzęgło, środkowy to gaz a prawy to hamulec nożny.

      Pod prawą ręką zwykle masz jeszcze hamulec ręczny.

      • 0 0

    • troche to dziwne (1)

      od ponad 20 lat poruszam sie przez cały rok rowerem mimo ze posiadam auto i jestem tego samego zdania ,, idziesz na rower to nim jedz a nie przewoz ,, Kartuzy to niespelna kilkanascie km więc turysto rowerowy ku pokrzepieniu i kondycji

      • 6 1

      • hahaha

        nagraj nam swoją pokazową wycieczkę do kościerzyny, czekamy. i z gdańska i z gdyni tak jak połączenia są.

        • 1 2

  • ludzie wy nie rozumiecie !? (6)

    Jeżeli konduktor pociągu weźmie l. Rowerów ponad stan lub kierowca autobusu miejskiego wpusci rower do autobusu i podczas wypadku ucierpi ktoś w skutek kontaktu z rowerem problemy ma konduktor/ kierowca. Chcecie wypuszczenia rowerów do autobusu lub pociągu ?! Wymagajcie zmiany przepisów , które zwolnią konduktora/kierowcę oraz przewoźnika z odpowiedzialności ? Inaczej za wasz rower ktoś może stracić pracę i uprawnienia :-) wierzcie mi nikt normalny nie będzie ryzykować ...

    • 23 5

    • niestety jestem kierowcą autobusu w 3mieście (1)

      Taka odpowiedzialność na nas ciąży . Ba! Jeżeli ktoś mi zajedzie drogę i muszę zahamować. W skutek tego rower uszkodzi kogoś nogę np łamiąc ją co nie jest rzadkością . Policja przybyła na miejsce może zatrzymać mi prawo jazdy pomimo, iż miałem powód do hamowania i osoba, którą zajedzie mi drogę będzie też ukarana. Jeżeli w skutek hamowania przewroci się pasażer i złamie sobie nogę ja nie odpowiadam winny jest ten co zajechał . Jeżeli natomiast w skutek tego zdarzenia szkodę na zdrowiu wyrzadzi rower ja za niego odpowiadam ... nikt tego nie wie i traktują mnie jak śmiecia gdy odmawiam np rowerzyście gdy mam pełny pojazd. Jednak ja nie chce stracić uprawnień. Z tego powodu brakuje tak wielu kierowców autobusów ... koledzy wolą wozić buraki za 50% większą kasę niż wozić i odp za ludzi ... konduktor ma podobną odpowiedzialnośc

      • 5 2

      • łamiąc np, nogę co nie jest rzadkością

        nie ma to jak anegdotyczne dane.

        Ile takich przypadków było w ciągu ostatnich 10 lat?

        P....olicie HIpolicie tak mocno, że aż głowa boli.

        Napisz jeszcze, że jazda rowerem powoduje raka, a spaliny samochodów pachną jak fiołki.

        • 0 1

    • (1)

      ZKM Gdańsk błaga kierowców żeby zostali i nikt pracy nie straci za to że przewiózł dziecko z rowerkiem.

      • 1 4

      • jeżeli wsiada matka z dzieckiem i podczs hmowania

        Rower potubuje dzieciaka, przyjedzie karetka policja a upierdliwy a raczej praworzadny policjant zapyta a dlaczego pan zabrał rower do pojazdu , skoro pojazd nie jest przystosowany ... ( brak stojaków itp) nalepka na pojeździe znaczy tyle ze jakiś idiota chcąc podlizac się ludzi a. Ja tam nalepic kazał. Już nie wspomnę jeżeli rower uderzy dziecko w głowę i te umrze lub będzie hospitaliziwane ponad 7dni . W tym momencie kierowca lub konduktor tracą uprawnienia i grozi im wyrok ... zkm ztm itp cuda mogą gadać obiecywać sugerować ale zawsze wiedzą że odpowiada kierowca . Nawet gdy ma na piśmie w rozporządzeniu , że ma zabierać rowery. Kierowca musi znać przepisy, pojazd jakim się porusza . Jeżeli widzi brak możliwości bezpiecznego transportu np roweru. Może odmówić zabrania go. Zabezpieczenie roweru to nie przypiecie go do rurki. On musi być tak zamocowany by w razie przywrócenia się pojazdu on się nie może przemieścić nawet na cm ...

        • 3 1

    • tere fere.....

      takie myślenie to kompletny absurd,.

      • 0 2

    • Owszem,, regulamin powinien obciązać za szkody wyrządzone przez rower - właściciela roweru, tak jak za szkody wyrządzone przez dziecko - jego rodzica, a za szkody wyrządzone przez psa - jego opiekuna.

      Serio, wydawało mi się, że tak właśnie jest. Jednak okazuje się, że założenie normalności jest u nas na wyrost.

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum