• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Orunia: kolizyjna droga rowerowa do poprawy

Maciej Naskręt
4 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Feralne miejsce na ulicy Podmiejskiej w Gdańsku. Feralne miejsce na ulicy Podmiejskiej w Gdańsku.

Jest propozycja usprawnienia przejazdu przez ul. Podmiejską w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska dla rowerzystów korzystających z drogi technicznej na wale Kanału Raduni. Pojawiłoby się tam przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów oraz lustra dla kierowców. Rowerzyści są "za", ale pomysł nie podoba się kierowcom.



Podoba ci się pomysł zmian w ruchu na ul. Podmiejskiej w Gdańsku?

Od roku rowerzyści mogą poruszać się nowym chodnikiem technicznym wzdłuż Kanału Raduni. Został on zbudowany w ramach remontu koryta. Choć nie jest to klasyczna droga rowerowa, bo dopuszcza się na niej też ruch pieszych, rowerzystów łatwo tam spotkać. Czują się tam bezpieczniej, niż jadąc z i do centrum Gdańska ruchliwym Traktem św. Wojciecha.

Problem w tym, że po drodze wspomniany chodnik przecina ul. Podmiejską - ruchliwą ulicę, która łączy m.in. Orunię Górną z Orunią i dalej z centrum miasta. W ciągu godziny potrafi przejechać tam prawie 3 tys. samochodów. Niektórzy rowerzyści na to nie zważają i przejeżdżają przez jezdnię, jakby była częścią drogi rowerowej. Tymczasem pierwszeństwo mają tam samochody, które rowerzyści powinni przepuścić albo dojechać do położonego ok. 30 metrów dalej przejścia dla pieszych i tamtędy przeprowadzić rower.

Na drodze bywa więc niebezpiecznie. Często kierowcy są zmuszeni do gwałtownego hamowania. Wszystko przez ograniczoną widoczność. Problem jako pierwsi opisaliśmy już przed rokiem.

Rowerzyści: będzie tam bezpieczniej

Może się to jednak zmienić. Gdańska Kampania Rowerowa zgłosiła do Budżetu Obywatelskiego na przyszły rok projekt poprawy bezpieczeństwa, który obejmuje m.in. szereg przebudów na istniejącej infrastrukturze rowerowej. Projekt wygrał prawybory (w kategorii - projekty ogólnomiejskie) - głosowanie miało miejsce podczas Wielkiego Przejazdu Rowerowego 14 czerwca 2015 r.

Jednym z usprawnień ujętych w projekcie ma być wytyczenie przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego na konfliktowym skrzyżowaniu.

- Rowerzyści i tak tamtędy mogą jeździć, nic nowego nie wprowadzamy. Chcemy jednak poprawić tam ich bezpieczeństwo. Oprócz wymalowanych znaków poziomych chcemy ustawić także lustra, które poprawią widoczność wszystkim, którzy tam się poruszają - mówi Michał Błaut z Gdańskiej Kampanii Rowerowej.
Ma także pojawić się znak ustąp pierwszeństwa przejazdu do rowerzystów.

Propozycja zmiany organizacji ruchu na ul. Podmiejskiej w Gdańsku. Propozycja zmiany organizacji ruchu na ul. Podmiejskiej w Gdańsku.
Kierowcy niezadowoleni

Mieszkańcy zgodnie twierdzą, że niewątpliwie na wale Kanału Raduni w przecięciu drogi na wysokości ul. Podmiejskiej potrzebne jest zastosowanie rozwiązania, które zwiększy bezpieczeństwo. Pamiętajmy jednak, że wał Kanału Raduni nie jest drogą rowerową, a pierwszeństwo na wale mają piesi. Poza tym osoby jadące z centrum, w tym kierowcy autobusów, nie mają szans zauważyć w porę rowerzysty tamtędy przejeżdżającego.

- Jeżdżę tamtędy codziennie. Nie ma dnia, by sprzed kół mojego lub męża samochodu nie uciekał tam w ostatniej chwili rowerzysta. Jeśli pomysł proponowany w budżecie obywatelskim wejdzie w życie, będzie tam ogromna liczba potrąceń - mówi pani Wioleta, mieszkania Oruni, którą spotkaliśmy podczas wykonywania zdjęć.
- Problem będą mieli nie tylko ci, którzy jadą w stronę Oruni Górnej od strony Gdańska, ale także Pruszcza Gdańskiego, a proponowane lustra niczego nie załatwią - dodaje mieszkanka, jakby zapominając, że jeśli powstanie tam przejazd rowerowy, to rowerzyści będą mieć pierwszeństwo.
Do czasu wprowadzenia konkretnych rozwiązań rowerzystom i kierowcom we wspomnianym miejscu zalecamy szczególną ostrożność i korzystanie z zasady ograniczonego zaufania podczas jazdy.

Opinie (547) 3 zablokowane

  • Budowa czegoś dobrze cześto przerasta maisto Gdańsk (1)

    np ścieżka rowerowa z Wrzeszcza do Żabianki. Przed skrzyżowaniem z Kołobrzeską jakiś miesiąc temu naprawiano wybrzuszoną ścieżkę rowerową. Minęło kilka tygodni i pojawiły się fałdy większe niż pierwotnie.

    • 8 10

    • Po co minusujecie

      urzędaski? Takie są fakty.Zamiast siedzieć w necie zabrać się do roboty, czyli:
      - pociągnąć wykonawcę do odpowiedzialności za wady
      - dopilnować, by sytuacja się nie powtarzała, a powtarza się zbyt często

      • 0 2

  • tytuł i lustro (1)

    Błędny tytuł, sugerujący, że wał RAduni to droga rowerowa ze wszystkimi jej przywilejami, a tak nie jest, czym w końcowej części artykułu. Pamiętajmy, że dopóki na wale nie było kostki to korzystali z niego mieszkańcy, a teraz zrobiła się modna autostrada.

    Tam jest lustro, z którego można korzystać od strony Gdańska w stronę Oruni i Pruszcza, ale ono , jak i inne lustra oszukuje.... i to nie jest fajne,

    Ten temat był przerabiany na portalu mojaorunia.pl, gdzie wypowiedzieli się mieszkańcy, konkluzja to jest przykład jak nie należy rozwiązać tego problemu

    • 11 3

    • a co konkretnie proponujesz?

      pomysłodawcy zmian kwestionują prawo kierowców do przypisywania sobie pierwszeństwa w każdej sytuacji kolizyjnej.
      Co ty na to?

      • 0 0

  • droga (2)

    Budynek na tym feralnym zakręcie (nr 28) gdyby nie istniał to poprawiło by widoczność kierowcom .

    • 7 4

    • do wyburzenia (1)

      Te rudery na Orunii.
      Zreszta w planie zagospodarowania jest chyba Nowa Podmiejska, tylko kiedy ja beda robic...

      • 2 3

      • Nowa Podmiejska będzie z drugiej strony kładki (Śladem i na przedłużeniu Nakielskiej).

        • 0 1

  • Gdańsk jest niebezpieczny dla rowerzystów. (7)

    Poza tym kierowcy, są bardzo wrogo nastawieni do rowerzystów. Każdy rowerzysta to jedno auto mniej.

    • 7 22

    • a jak można być z kimś na przyjacielskiej stopie jak tylko wymaga i wymaga, a nie uchodzi na żaden kompromis (4)

      a jak coś będzie na nie to od razu że władza sprzyja samochodziarzom. Taka prawda. Nie wszystko musi być robione co chora grupa rowerowych fascynatów chce.

      • 6 4

      • tabletki odstawiłeś? (3)

        naprawdę uważasz, że przez wiele dziesiąt lat decyzje o rozbudowie infrastruktury nie były podejmowane z myślą głównie o ruchu samochodów?
        Naprawdę lubisz chodzić po schodach wysiadając z tramwaju naprzeciwko dworca PKP Gdańsk Główny?
        Piesi i rowerzyści emancypują się bardzo powoli - ale linia kompromisu powinna być zdecydowanie szybciej przesuwana na rzecz komfortu i bezpieczeństwa ludzi, a nie pojazdów dwuśladowych.

        • 1 1

        • Sam odstaw (2)

          Czy nie widzisz, że cała infrastruktura Orunii, Śródmieścia i większości miasta powstała zaraz po wojnie? Że miasto zaniedbuje poszczególne dzielnice, nie mówiąc o głównych arteriach komunikacyjnych. Nie powiesz mi chyba, że tory tramwajowe i przejazdy przez nie np. na Hucisku czy u dołu Armii Krajowej są wykonane dostatecznie.
          Nagannym jest, jak marnotrawione są pieniądze, na takie właśnie BUBLE, jak proponowany przejazd dla rowerów. To miasto za czasów obecnej ekipy zrobiło się zwyczajnie niebezpieczne, już nie tylko dla pieszych i rowerzystów, ale i dla kierowców.

          • 0 2

          • może "Oruniii"?

            • 0 0

          • naprawdę nie kumasz?

            jak jeździsz po mieście głównie samochodem, to się nie dziwię, że się frustrujesz - inne samochody naprawdę zajmują dużo miejsca, z którego chciałbyś korzystać.
            Żeby Gdańsk stał się prawdziwie przyjazny dla rowerzystów i pieszych (ogólnie: dla mieszkańców), trzeba podjąć wiele wysiłków postrzeganych przez ludzi z ograniczoną wyobraźnią jako antysamochodowe.

            • 0 0

    • Na pewno - ja jako kierowca jestem wrogo do siebie nastawiony jako rowerzysty.

      I na odwrót.
      Nic lepszego do napisania ci nie przyszło ?

      • 2 0

    • Upadłeś ostatnio na głowę przez kierownicę to widać ;)

      Więc to rowery są b. niebezpieczne :)))

      • 0 0

  • Bezpieczeństwo ważniejsze niż pryncypia (8)

    Co się stanie gdy rowerzysta zejdzie z roweru i go przeprowadzi?

    • 25 3

    • Paradoks polega na tym że legalnie tego nie można zrobić bo w zasięgu jest przejście dla pieszych i to tam powinieneś przeprowadzać rower

      Za to przejechać można na legalu bo wtedy nie jesteś pieszym :>

      • 7 0

    • za przejscie w niedozwolonym miejscu jest mandat. (1)

      a Przejechać legalnie rowerem tam można! Tylko jest to mało bezpieczne bo widoczność żadna.

      Wiesz jak by zwiększyło się bezpieczeństwo gdyby kierowcy przepychali samochody przez skrzyżowania i przejścia.

      • 5 1

      • Przeginanie przez redukcję do absurdu jest nudne, nie uważacie?

        • 1 3

    • bezpieczeństwo ludzi ważniejsze niż przepustowość dla pojazdów dwuśladowych (3)

      odzwyczajanie kierowców od obecności innych typów użytkowników na jezdni to droga do nikąd - miasto się udusi od nadmiaru samochodów.
      Dosłownie i w przenośni

      • 1 1

      • To po co (2)

        wyrzuca się miliony na DDR-y?

        • 1 3

        • po to, by dać szansę ludziom, którzy nie mają możliwości bezpiecznej jazdy (1)

          wzdłuż zakorkowanych codziennie głównych arterii komunikacyjnych miasta.
          Zauważ, że miliony wyrzucać można na tworzenie przewymiarowanej infrastruktury samochodowej, utrudniającej życie mieszkańcom chcącym poruszać się w skali lokalnej bez wsiadania do samochodu.

          • 1 2

          • Przewymiarowana to jest struktura rowerowa

            a w tym opisanym przypadku to przewymiarowana aż pokracznie. Mam wrażenie że niektóre inwestycje rowerowe robi się na siłę. Czas z tym skończyć, Są ważniejsze rzeczy do zrobienia w mieście!

            • 2 0

    • Czy ja kupuję rower aby go prowadzić ? Zastanów się co piszesz. Sam swój

      przeprowadzaj, bo ja ci nie nakażę jazdy tam gdzie chcesz go prowadzić. Więc nie narzucaj mi się.

      • 2 1

  • (4)

    W tych lustrach to często samochód ledwo co widać, a co dopiero rowerzystę. Sam tamtędy jeżdżę często rowerem i równie często samochodem i uważam że to zły pomysł. Będzie masa potraceń jak rozpędzeni rowerzyści będą pełną prędkością wpadać na ten przejazd.
    Przejazd jest potrzebny ale przydałoby się jakieś ograniczenie prędkości dla rowerów i może jakieś progi zwalniające przed wjazdem (oczywiście progi dla rowerów, nie samochodów).

    • 31 6

    • tabletki odstawiłeś?

      tamtędy przejeżdża ponad 2300 rowerzystów dziennie. Gdyby prawdą było to co piszesz na temat ich zachowań, to wypadków byłoby codziennie kilka. Progi są potrzebne dla dysponujących dużą energią kinetyczną - mogących łatwo przyspieszyć. Progi zwalniające dla rowerzystów są potrzebne jak świni siodło.
      Nie przyjmuj założenia, że jezdnia jest tylko dla samochodów.

      • 2 3

    • Czy naprawdę musisz robić z więksozści rowerzystów idiotów ? Myślisz, że każdy (2)

      tak beztrosko wpada na jakikolwiek przejazd rowerowy ? Ja tego nie widzę, a nie jestem jakimś niedzielnym rowerzystą. Bo na dużej prędkości przy dobrej widoczności na krzyżówkę i okolice nie da rady sprawdzić sytuacji drogowej ? Dla niemałej ilości nie rowerzystów ostrożność ma się sygnalizować zawsze znacznym spadkiem prędkości ?
      A jak coś jest nie tak, to ludzie zwalniają bo nie są samobójcami, więc o co ta zbytnia troska z twojej strony.

      • 4 1

      • (1)

        Na tym akurat skrzyżowaniu ani kierowca samochodu ani rowerzysta (ten jadący od strony centrum) nie ma dobrej widoczności i nie ma możliwości dobrze ocenić sytuacji drogowej przed wjazdem na skrzyżowanie bez wytracenia prędkości do kilku km/h. Znam dobrze to miejsce zarówno od strony kierownicy samochodu jak i od strony roweru i wielokrotnie byłem świadkiem sytuacji gdzie rowerzysta wpadał na ten przejazd bez upewnienia się czy jest bezpiecznie. Jak do tego dojdzie sprawiający wrażenie bezpieczeństwa namalowany na czerwono przejazd rowerowy to będzie jeszcze gorzej.
        Jak jeszcze da się rowerzystom na tym przejeździe pierwszeństwo przejazdu to korki na trakcie będą się ciągnęły od Zieleniaka.
        A troska bierze się z obawy o blachy mojego samochodu. Jak mi rowerzysta wymusi pierwszeństwo to za naprawy bez sprawy sądowej nie zapłaci bo na OC to przecież szkoda kasy.

        • 0 1

        • jak się utrudni rowerzystom przejazd przez tę jezdnię i wielu z nich przesiądzie się

          z powrotem na samochód, to korki na trakcie Św. Wojciecha będą jeszcze większe niż teraz.
          Twoje rozumowanie ma sens jedynie jeśli się przyjmie, że samochód jest jedynym sensownym sposobem poruszania się po mieście - tę tezę kwestionuje większość ludzi zdolnych do refleksji po wyłączeniu silnika samochodu i włączenie myślenia.

          • 0 1

  • Barierki (5)

    Ja bym tam dał barierki wzdłuż drogi, zmuszając przy tym rowerzystów i pieszych do skorzystania z przejścia dla pieszych. Nie jeżdżę tamtędy samochodem ale rowerem już tak. Zawsze korzystam z przejścia prowadząc rower. Nie mam z tym problemu. Moje ego rowerowe nie cierpi:)

    • 44 4

    • (2)

      A jak mieszkańcy lub służby mają poruszać się po tej drodze? To jest droga techniczna, a nie ddr czy chodnik. Piesi i rowerzyści mogą poruszać się przy okazji.

      • 4 3

      • (1)

        A co mnie obchodzą służby techniczne. Mają inne przejazdy nad kanałem Raduni. Dadzą sobie radę.Według mnie przecięcie tej drogi technicznej z ul Podmiejską to nie jest skrzyżowanie, więc służby techniczne nie mogą sobie tam przejeżdżać jak chcą. Może mnie źle zrozumiałeś? Barierki przy ul Podmiejskiej na newralgicznym odcinku tak aby ruch pieszych i rowerów skierować na przejście dla pieszych.

        • 2 6

        • A jak coś się będzie działo przy kanale to będzie problem. Po pierwsze na barierki jest za mało miejsca, a po drugie ruch na tej drodze regulują odpowiednie znaki, więc mogą jechać jak chcą

          • 3 0

    • Aż pisem kipi od ciebie

      • 2 1

    • w bramie sobie zainstaluj stałe barierki

      • 2 0

  • Między budynkiem 28 a ścieżką luzikiem wejdzie nitka tramwaju.

    • 11 1

  • To jest droga techniczna, nie ciąg pieszy.

    Z tego co mi wiadomo to nikt na takiej drodze nie ma pierwszeństwa (trzeba kulturalnie się dogadać, przeprosić), a dodatkowo na każdym skrzyżowaniu rowerzyści muszą wszystkim ustąpić, ponieważ włączają się do ruchu.

    • 19 2

  • przejazdy rowerowe-zmora kierowców (3)

    Jesli powstanie tam przejazd rowerowy to bezpieczeństwo wcale sie nie poprawi).Zmieni się tylko osoba odpowiedzialn za kolizję, z rowerzysty na kierowcę samochodu (odszkodownia większe bo przecież oznakowanie i lustra są planowane a widoczność rowerzsty jadącego 20-40 km/h i tak jest i będzie ograniczona zabudową i warunkami atmosferycznymi). A niedlllugo bedzie znów pora roku gdy o 15 godzinie robi się ciemno.
    Obecna sytuacja tez jest tragiczna. Rozwązaniem jest chyba przejście dla pieszych plus takie barierki by rowerzyści musieli zwolnić bo z praktyki nie zsiadają z rowerów. Pozdrawiam kierowców i rowerzystów

    • 27 4

    • to nic nie da.

      tą budę trzeba zburzyć i będzie widoczność i będzie bezpiecznie

      • 0 1

    • napisz jeszcze: skrzyżowania równorzędne to zmora kierowców

      w cywilizowanych miastach kierujący pojazdami zwracają uwagę na obecność innych nie tylko na drodze, ale i w jej otoczeniu. Przy prędkości 30 km/h ( a taka lub niższa tam dominuje w korkach) nie ma problemu z porozumieniem się przy pomocy kontaktu wzrokowego.

      • 3 2

    • Ha, ha. Ja tam mam niby przez Podmiejską na rowerze jechać sobie nawet

      40 km/h ? Chyba oszalałeś człowieku ! Tak, siak czy owak, czy będzie przejazd czy nie to ja tam stawałem, staję i będę stawał.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum