• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zajmą się kierowcami, którzy wymuszali pierwszeństwo na rowerzystach

Szymon Zięba
1 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Czytelnik narzeka na jeżdżących pod prąd kierowców i takich, którzy nie ustępują pierwszeństwa rowerzystom.
  • Czytelnik narzeka na jeżdżących pod prąd kierowców i takich, którzy nie ustępują pierwszeństwa rowerzystom.

Rowerzyści narzekają na niebezpieczny przejazd w okolicy skrzyżowania Reymonta ze SłowackiegoMapka oraz na kierowców, którzy jeżdżą tam pod prąd. Zainteresowaliśmy tematem policję, która obiecuje wysłanie patroli i zgłoszenie tematu na komisji ds. bezpieczeństwa i ruchu drogowego.



Czy zdarzyło ci się mieć wypadek/kolizję podczas jazdy na rowerze?

- Mieszkam w okolicach skrzyżowania Reymonta i Słowackiego. Od dłuższego czasu wiele aut jeździ pod prąd ulicą Reymonta do al. Żołnierzy Wyklętych. Jest to zapewne spowodowane remontem "starej" Słowackiego. Ma to miejsce kilkadziesiąt razy w ciągu dnia - napisał do nas pan Tomasz, czytelnik.
Podkreśla, że w ostatnim czasie w okolicy doszło już co najmniej do trzech potrąceń rowerzystów - i to na drodze rowerowej, biegnącej wzdłuż al. Żołnierzy Wyklętych.

- Czy musi dojść do tragedii, aby ktoś coś z tym zrobił? - pyta nasz czytelnik.
Zainteresowaliśmy sprawą policjantów. Potwierdzają oni, że faktycznie w okolicy doszło do dwóch kolizji i trzech wypadków, w których ucierpiały trzy osoby.

- Najczęstszą przyczyną tych zdarzeń było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierujących pojazdami względem rowerzystów - mówi mł. asp. Monika Falkowska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Będzie nadzór policji i sprawa na komisji ds. bezpieczeństwa



Policjantka deklaruje, że wskazane przez naszego czytelnika miejsce zostanie objęte nadzorem przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku, którzy będą dyscyplinować kierujących niestosujących się do przepisów ruchu drogowego.

- Temat dotyczący skrzyżowania ulic Reymonta i Słowackiego zostanie również zgłoszony przez policjantów Komisji do spraw bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego, działającej przy Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku - podsumowuje gdańska policjantka.

Opinie (338) ponad 10 zablokowanych

  • A ja mam Bianchi Oltre XR4 Dura Ace Di2 Disc (7)

    za 45 tys PLN ; kumaci wiedzą co to sprzęt i nigdy nie wjadę na żadną ścieżkę rowerową. Zawsze jeżdżę i będę jeździć ulicą.

    • 8 17

    • A ja mam Dimmo Quadro DMX7 Ultraq Andiamo9 za 420 tys PLN...

      I jezdze po chodniku...

      • 0 0

    • (2)

      a ja zawsze przejeżdżając obok nie omieszkam spryskać reflektorki

      • 6 3

      • Idj0ta

        Skończony.

        • 1 1

      • Zuch normalnie...

        • 0 1

    • Ja jeżdżę na Unibiku Zetosie na zwykłych deorkach shadow i mam bekę z takich chwalipiętów. Rocznie robię rowerem 5-6 tysięcy kilometrów, sam dla siebie, a nie dla sprzętu i lansu na pejsbuku.

      • 11 1

    • jezdnia jest bezpieczniejsza to fakt

      ale pod warunkiem ze jedziesz środkiem pasa

      • 1 2

    • -Nie ma sie cym chwalic mosci jenerale. Jo! Czterdzieści setków baranów porwołem, Dwadzieścia setków baranów zjadłem, w tym ctery śmierdzące i zyje. I dobze!

      • 6 1

  • kierowcy zwolnijcie - dokąd się tak spieszycie ?? (34)

    Jadę drogą krajową - droga jest wąska a miejscami nawet niebezpieczna. Jadę 70 km/h przepisowo 90 km/h ale z naprzeciwka samochody też się poruszają. Za mną sznurek samochodów. Wszystkie kilka pojazdów wyprzedza mnie bo bardzo się spieszą jadąc z prędkością jakieś 110 km/h. Zastanawiam się czy wszystkim spieszy się do wypadku ? Przy takiej prędkości nie da się zahamować. Nie będę już opisywać że niektórzy "podwójną ciągłą" mają za nic.

    • 122 110

    • (1)

      Jedź normalnie to nie będziesz prowokować niebezpiecznych sytuacji. Boże co za ludzie. Przez takie coś właśnie są wypadki.

      • 14 6

      • No właśnie co za ludzie? Gdyby była policja to już by ich ukarała a tak to "normalnie" śmigają nie bojąc się śmierci,za szybcy i za wściekli.

        • 1 0

    • Jak spowalniasz ruch (3)

      To nie dziwne, że wszyscy cię wyprzedzają... Niestety ruch duży, korki w miastach, obowiązki służbowe wymagają na wielu kierowcach pośpiech, więc jest jak jest. Najgorsza jest ciamajda na drodze, która jedzie wolniej niż wszyscy i robi zator.

      • 7 10

      • zator w wielu miejscach wynika z nadmiaru samochodów

        i skłonności do poruszania się nimi nawet na małe odległości

        • 1 0

      • No dobrze, a rowerzysta na drodze krajowej to ciamajda czy nie ?

        • 0 1

      • Zawsze ktoś jedzie wolniej od innych. A lepiej jechać z ciamajdą niż z nerwowym kozakiem.

        • 10 2

    • Jeśli ograniczenie jest do 90km/h, a ty jedziesz 70km/h, to spowalniasz ruch (18)

      nie każdy ma wybrał się na spacer samochodem jak ty, więc przez ciebie kierowcy jeden za drugim muszą ryzykować swoje życie aby ciebie wyprzedzić. Jedź bezpiecznie, ale pomyśl też o tym, żeby nie blokować innych. Jeśli nie ma mgły, deszczu, śniegu, nocy a droga jest sucha to jedź tam 90km/h.

      • 48 36

      • (12)

        Bzdury pleciesz. Co to znaczy że spowalnia ruch? On jest ruchem! Jeśli jedzie 70 to jest to ok, masz prędkość maksymalną ale to nie sugerowana ani tym bardziej minimalna. Prędkość minimalną to masz na autostradzie.

        • 32 40

        • Haha na autostradzie? (3)

          Jaka jest to prędkość minimalna na autostradzie? Kolejny gamoń, który czytać ze zrozumieniem nie potrafi. Zobaczył w jednym paragrafie słowo "autostrada" i liczbę 40 i...połączył kropki. Gościu wróć na kurs, wróć do podstawówki, zacznij od podstaw.

          • 4 6

          • (2)

            Minimalna prędkość na autostradzie to prędkość jaką możesz poruszać się po autostradzie by nie tamować ruchu.Zgodnie z przepisami pojazd wolnobieżny musi poruszać się po autostradzie z minimalną prędkością 40 km/h aby nie utrudniać ruchu innym pojazdom,sytuacja nie dotyczy korka,robót drogowych,przewężenia autostrady lub wypadku albo korytarza życia.

            • 1 0

            • (1)

              pojazdy wolnobieżne nie mają wstępu na autostradę, chyba że są to pojazdy związane z robotami na drodze.

              • 0 1

              • i to mnie właśnie dziwi: bo przecież ciągniki rolnicze mogą rozwinąć prędkość ponad 40 km /h a jednak są niedopuszczone do autostrad - wystarczyłby kogut błyskający umieszczony na takim pojeździe z informacją że jedzie pojazd wolnobieżny i jego maxymalna prędkość to 50-60 km/h - wystarczająca aby nie łamać przepisów prędkościowych.

                • 0 0

        • No właśnie nie tylko on jest ruchem. On nie jest pępkiem świata (7)

          Przez to że on jedzie 70 km/h wszyscy za nim też jadą 70km/h, mimo że mogliby jechać 90km/h. Przez takich jak on kierowca ciężarówki może nie dojechać do celu, bo skończy mu się czas pracy, bo komuś przed nim zachciało się spowalniać ruch.

          • 33 34

          • Koleś, słyszałeś coś o tak zwanym wykluczeniu komunikacyjnym w Polsce ? To brak komunikacji (5)

            publicznej w naszym kraju na wsiach i w małych miasteczkach.

            To oznacza, że aby normalnie żyć na wsi trzeba kupić samochód i zrobić prawo jazdy (do skutku).

            I to mieszkańcy wsi robią - w każdym wieku (>18 lat). Tyle tylko, że nie każdy z nich ma talent do jazdy jak należy. To z tego powodu na drogach, tam gdzie można jechać max. 90 km/h spotkać można kierowców i kierowczynie jadące max. 70 km/h.

            Gdyby ta komunikacja była (autobusy) to wiele z tych osób prawka by nie robiło.

            Ale jest jak jest - mamy kapitalizm w PL i wielu podmiotom nie opłaca się wozić na prowincji ludzi. Zatem nie oczekuj, że ci ludzie przejmą się kierowcami ciężarówek.

            Odwrotnie - to kierowcy ciężarówek (zwłaszcza ci mieszkający w miastach z komunikacją publiczną) powinni być bardziej wyrozumiali do mieszkańców wsi z tych powodów komunikacyjnych.

            • 12 7

            • Kierowcy ciężarówek nie będą wyrozumiali (3)

              Bo ich przełożeni i spedytorzy nie są. Branża transportowa jest chora i wymaga precyzji w planowaniu trasy. Jazda przez godzinę za taką zawalidrogą może sprawić, że kierowca nie dojedzie na czas, co wiąże się z poważnymi konsekwencjami idacymi nawet w dziesiątki tyś Euro.

              • 5 11

              • a kogo to obchodzi, że on TiRem nie zdąży na czas? (1)

                niech wyjeżdża 3h wcześniej
                ... a jak nie - to niech skończy jakąś szkołę, zmieni pracę ... weźmie kredyt

                • 2 1

              • i 500+ na dziecko

                • 0 0

              • No to niech się nauczy planować albo niech płaci dziesiątki tysięcy euro. Co mnie to?

                • 11 5

            • "Gdyby ta komunikacja była (autobusy) to wiele z tych osób prawka by nie robiło."

              Wątpię. Jakiś mały procent może tak.

              "Ale jest jak jest - mamy kapitalizm w PL i wielu podmiotom nie opłaca się wozić na prowincji ludzi."

              I niestety jest to prawda w stu procentach. Ta komunikacja nigdy się nie poprawi. Mieszkasz na wsi, masz problem z dojazdem gdziekolwiek.

              • 1 0

          • Nie każdy jest kierowcą zawodowym,a wszyscy jesteśmy uczestnikami ruchu - np facet w kasku na motorynce poruszający się tą drogą,jadący z prędkością nie 70 km/h a 40 km/h.

            • 1 0

      • Bo ty tak chcesz? (1)

        • 1 1

        • właśnie...co jeśli twój pojazd jest np holowany albo z naczepą/przyczepą i nie możesz jechać szybko chociaż starasz się jak najbardziej

          • 1 0

      • 70 km/h to prędkość pokaźna

        • 2 0

      • Prędkość podana na znakach jest prędkością maksymalną dopuszczoną

        A nie minimalną . Nauczcie się w końcu kierowcy z prawami jazdy znalezionymi w paczkach z chipsami, że jakakolwiek prędkość oznaczona na znaku to ewentualna maksymalna prędkość a nie jak myślą co poniektórzy że zalecana . Poza tym ta prędkość dopuszczalna wynika z warunków drogowych , pogodowych itd . Zacznijcie myśleć - to nie boli

        • 13 5

      • życzę wszystkim sprawnych hamulców

        • 6 1

    • (3)

      Właśnie przez takich gamoni są wypadki. Jak się nie czujesz za kierownicą to przesiądź się na rower. Nie potrafisz jeździć i masz do innych pretensję, że za szybko jeżdżą?

      • 37 51

      • aha, czyli jak jeździ przepisowo, to znaczy że nie umie jeździć?

        • 3 0

      • 90 w tej sytuacji to prędkość maksymalna

        I może sobie legalnie jechać nawet 50

        • 10 4

      • Do użytkownika o pseudonimie Pan

        Swoją wypowiedzią pokazałeś swój poziom indolencji.
        Doucz się na lekcjach chociażby fizyki z klasy 7 , że w miejscu nie zatrzymasz pojazdu, którym kierujesz. I to nie tylko przy prędkości 110 czy 90 czy też 70 km/h ale nawet 10 km/h .
        Skoro Tobie spieszy się na cmentarz, to jedź tam sam ale nie zabieraj innych

        • 18 7

    • jeśli jest 90 to jeć 90 (1)

      proste nie

      • 4 15

      • Nie , kubo

        Twój wpis obnaża Twą bezdenną głupotę

        • 11 2

    • (1)

      Rowerzysto zwolnij rozejrzyj się szanuj wlasne życie

      • 9 11

      • a kierowca ma jakieś obowiązki? niby to szkolone a wszyscy muszą na nich uważać bo mało który sobie radzi nawet na prostej drodze (obwodnicy) czy w strefie 30 gdzie co drugi dzień ktoś dachuje albo w przystanek wpada.

        • 5 7

    • Niestety, tu jest Polska.

      Tutaj się nie przestrzega żadnych przepisów, jeżeli nikt nie stoi z batem nad głową.

      • 33 11

  • Rower (1)

    Rowerzyści domagają się sowich praw i dobrze ale niech sami do prawa o ruchu drogowym się stosują. Sami jeżdżą wieczorami bez oświetlenia, nie jeżdżą ścieżkami rowerowymi chociaż jest wzdłuż drogi ale lepiej jezdnią, nie sygnalizują zamiaru skrętu itd. Sam jeżdżę samochodem i rowerem i widać jak są przestrzegane zasady na drodze. Po pierwsze rowerzyści powinni zapoznać się z prawem o ruchu drogowym bo dzisiaj to jest wolna amerykanka.

    • 19 13

    • Poloi: 80 procent rowerzystów to posiadacze samochodów i prawa jazdy. Twoje uogólnienia są niewiele warte.

      • 0 0

  • Jako rowerzysta - przepraszam. (1)

    Szanowni Państwo. Jeżdżę dużo, szybko, często, daleko. Staram się przestrzegać przepisów, przyznaję, że czasem pojadę jakiś kawałek chodnikiem, przejadę przez przejście dla pieszych - ale zawsze robię to tak, aby nie wiązało się to z jakimkolwiek niebezpieczeństwem czy wymuszeniem. Oczywiście jestem też kierowcą i pieszym. I w mojej ocenie rowerzyści to najgorsza i najgłupsza dzicz jaka istnieje. Ogólnie. Mają w 'pompie' wszelkie przepisy, zasady, największy odsetek drogowych cymbałów występuje właśnie w roli rowerzystów. myślcie. trzymajcie się swojej prawej strony, ustępujcie temu, kogo macie z prawej strony, gdy wyprzedzacie obejrzyjcie się, czy nie jesteście sami wyprzedzani. Gdy skręcacie - zasygnalizujcie ten manewr ręką.

    • 28 8

    • tia, kolejny przejaw agresji wewnątrz gatunkowej

      pojawił się kolarz i innych osądza. Proponuję jednak wstrzymać się przed uogólnieniami. Rower z natury rzeczy jest pojazdem o dużo mniejszej energii kinetycznej i w każdej sytuacji kolizyjnej powoduje dużo mniejsze potencjalne i realne szkody niż poruszający się w przestrzeni miejskiej samochód. Stąd w dobrych kodeksach drogowych obowiązuje zasada "większej odpowiedzialności silniejszego" - tzn. kierującego samochodem.

      • 0 0

  • Polecam kontrolę na ul. Łańcuckiej w Gdańsku !!! (3)

    Codziennie kilka aut jeździ pod prąd ulicą jednokierunkową. Osiedle gdzie jest dużo dzieci itp. O wypadek nie trudno.

    • 21 4

    • (1)

      A co robią dzieci na ulicy...?

      • 1 4

      • w strefach zamieszkania bawią się na nich - mają prawo czuć się tam bezpiecznie

        • 0 0

    • Polecam kontrolę tego, co się pisze, przy użyciu słownika.

      • 0 5

  • A może niech w końcu dokonczą remont Słowackiego?! (1)

    Straszna sprawa, dwie kolizje i trzy wypadki! A wszystko to przez caaaały długi okres remontu tej ulicy . Ile to już m-cy, a może lat?
    A kiedy zajmą się rowerzystami wymuszającymi pierwszeństwo na pieszych?!

    • 18 10

    • nigdy

      i bardzo dobrze. Największym osiągnięciem lobby producentów samochodów jest wmówienie mieszkańcom, że rowerzyści stanowią dla nich istotne zagrożenie w strefach pieszo - rowerowych uwolnionych od jeżdżących i parkujących samochodów.

      • 0 0

  • (5)

    Przede wszystkim rowerzysta powinien mieć zakaz poruszania się po ulicy jeśli obok jezdni przebiega ścieżka rowerowa (np. Trakt Św. Wojciecha)

    • 6 9

    • Dla własnego komfortu i bezpieczeństwa lepiej jechać ścieżką lub chodnikiem, nigdy ulicą (1)

      • 1 2

      • Brawo :)

        • 0 1

    • Droga techniczna (DT) wzdłuż Kanału Raduni nie jest integralną częścią pasa drogowego Traktu (1)

      Św. Wojciecha.
      Zatem nie zwracaj rowerzystów uwagi, że jadą jezdnią Traktu, a nie DT - bo w razie sporu prawnego w sądzie nie wygrasz.

      • 3 1

      • To ja wiem ale nie zmienia to faktu że nie powinno ich tam być

        • 0 3

    • a kierowcy po jezdni miejskiej jak jest obwodnica.

      • 5 1

  • (7)

    Zaznaczyłem opcję: tak, ale to ja naruszyłem przepisy, żeby nie było, że rowerzyści to święte krowy.

    Ktoś w ogóle weryfikuje ich uprawnienia i OC?
    Skoro poruszają się po drogach powinien być obowiązek wykupienia OC p.p.m.

    • 36 23

    • 30% kierowców jeździ po polskich drogach nie wykupując OC

      warto się tym tematem zająć

      • 0 0

    • (3)

      Bardzo chętnie wykupie OC jeżeli będzie to uprawniało do jeżdżenia rowerem po jezdni nawet jak równolegle poprowadzona jest droga dla rowerów. Osobiście czuje się bezpieczniej na jezdni.

      • 4 2

      • (2)

        Dobrze, ale w takim razie ja chcę jeździć samochodem po DDR bo tam czuję się bezpieczniej. Masz coś w głowie oprócz wiatru?

        • 2 5

        • Z przyjemnością się zamienie. Samochody na ścieżki, rowery na szosy.

          • 0 2

        • Nie możesz koleś. DDR nie spełniają wymagań technicznych do jazdy samochodem.

          Dla ciebie wynika chyba, że asfalt na autostradach to dwie cienkie warstwy nałożone na ubitą ziemię ?

          • 1 1

    • A ktoś weryfikuje uprawnienia kierowców?

      Znajdziesz od groma ludzi którzy twierdzą że w PORD jest cokolwiek o tym że nie możesz jechać zgodnie z limitem prędkości lewym pasem...

      • 5 3

    • Kup najpierw se oc do swojego vw b5.

      • 6 6

  • komisja

    ds porządku, komisja coś tam, każda komisja ma zarząd i prezesa. prezes ma panie sekretarki, komisje muszą uchwalać przepisy i muszą się zbierać w lokalach żeby głosować. komisje nalezy wynagradzać za trud i pot z czoła.

    • 0 0

  • (49)

    Pamiętajcie rowerzyści. Od dzisiaj należy ustąpić pierwszeństwa pieszemu który się zbliża do przejścia dla pieszych. Dotyczy to również przejść dla pieszych przez ścieżki rowerowe. W razie potrzeby należy się zatrzymać i przepuścić pieszego.

    • 467 35

    • (35)

      ok
      Kierowcom też przypomnij, a sobie przypomnij ile np. w roku 2020 zabili ludzi na przejściach.

      • 50 111

      • nie dotyczy (33)

        chyba że przy ścieżkach rowerowych są wyznaczone pasy poziome i koniecznie musi byc znak przejscie dla pieszych- widziałem takie coś raz w życiu, a postałe to taki paździeż z dykty

        • 29 59

        • A skąd taki pomysł? Znak poziomy to znak jak każdy inny. (28)

          • 53 11

          • Z przepisów. (5)

            5.2.6.3. zasady stosowania znaku d-6
            Znak D-6 należy stosować przy wszystkich przejściach dla pieszych.
            Jeżeli przejście zostało wyznaczone na drodze, na której dopuszczalna prędkość pojazdów jest większa od 60 km/h, lub na odcinku międzywęzłowym, to należy dodatkowo stosować znaki A-16 według zasad podanych w punkcie 2.2.18. Jeżeli nawierzchnia jezdni nie nadaje się do umieszczenia znaku poziomego oznaczającego przejście dla pieszych, a istnieje potrzeba ustalenia przejścia, przejście to można wyznaczyć
            tylko znakami D-6, umieszczając je po obu stronach drogi. Zaleca się, aby były to znaki dwustronne.

            • 14 5

            • A przeczytaj teraz nagłówek tego, co cytujesz :) (4)

              Przecież to rozporządzenie w sprawie warunków technicznych dróg, a nie ruchu pojazdów.

              Idąc tą logiką, jak DDR nie ma wymaganych 1.5m, rowerzyści powinni jeździć ulicą...

              • 12 9

              • powinni mieć prawo jechać jezdnią i czuć się tam bezpiecznie

                Budowa ciągu pieszo-rowerowego nie powinna być pretekstem do likwidacji prawa do poruszania się rowerzystów (zwłaszcza kolarzy) po jezdni.

                • 0 0

              • to wtedy nie jest to żadne ddr. tak samo chodnik też musi mieć przynajmniej 1.5m. jak nie ma to "droga techniczna"

                poza tym warto mieć na usadzę że dopuszczalne są różne "odstępstwa"

                • 2 0

              • Powinni

                • 2 1

              • No a teraz się zastanów, po co są te warunki techniczne.

                Czyżby po to, żeby sprecyzować co ustawodawca miał na myśli? Cóż, może tak być.

                • 9 4

          • nie. to tylko jakieś paski bez znaku pionowego (16)

            nic nie znaczą

            • 22 57

            • znaki dzielimy na pionowe i poziome. (2)

              kolejność jest prosta. Najpierw sygnalizacja, następnie znaki pionowe a na końcu poziome. gdy nie ma znaków pionowych znaki poziome obowiązują. Gdy jest rozbieżność miedzy znakiem pionowym a poziomym, wówczas pionowy jest nadrzędny. wiec nie gadaj głupot.

              • 2 0

              • (1)

                bez znaków pionowych żadna droga dla rowerów nie istnieje

                • 1 0

              • co nie oznacza, że rowerzyści nie mają prawa poruszać się tamtędy

                Mają prawo czuć się tam bezpiecznie - nawet gdy nie ma znaku "droga dla rowerów". Cykliści poruszają się nie tylko po drogach dla rowerów, tak jak i kierowcy nie poruszają się wyłącznie po autostradach i drogach szybkiego ruchu zmotoryzowanych.

                • 0 0

            • (12)

              Linia ciągła na jezdni też nic nie znaczy?

              • 34 4

              • (9)

                przejście dla pieszych stanowi znak pionowy i poziomy razem tylko i jedynie istnieją miejsca gdzie kiedyś był przejścia a po nich została zebra na asfalcie bez innego oznakowania

                • 16 9

              • (5)

                brak znaku pionowego, to brak przejścia

                • 13 9

              • (4)

                Brak znaku pionowego to brak ścieżki rowerowej?

                • 21 3

              • tak. to wtedy jest chodnik (2)

                • 9 0

              • nie. najpier rowerzysta jest zobowiązany poruszać się ulicą, chyba, że prędkość dopuszczalna jest powyżej 50kmh lub zakaz, (1)

                nauczcie się przepisów najpierw

                • 3 2

              • oducz się lekceważenia limitów prędkości, wtedy porozmawiamy

                w Strefie Tempo 30 nie ma potrzeby wyznaczania lub malowania przejść dla pieszych - oni mogą przekraczać jezdnię w dowolnym miejscu i mają prawo czuć się tam bezpiecznie

                • 3 0

              • tak

                • 0 0

              • (2)

                Tyle tylko że ścieżka rowerowa to nie ulica. Może chciałbyś jeszcze sygnalizacje świetlną?

                • 2 13

              • warto się docuczyć

                nie ma czegoś takiego jak "ulica","ścieżka" w odniesieniu do ruchu drogowego.... jest jezdnia, chodnik, pobocze, droga rowerowa, droga pieszo-rowerowa.....

                • 11 0

              • nic bardziej mylnego... droga dla rowerów to pełnoprawny pas ruchu

                • 9 2

              • Nie masz prawa jazdy? Prawda?

                Jest znaczna różnica pomiędzy przejściem dla pieszych a linią ciągłą.

                • 1 0

              • bez znaku pionowego to tylko sugestia, linia pomocnicza a nie formalnie znak

                • 8 6

          • Jestem ciekaw czy prawnicy podzielą twoje zdanie. Wątpię. (2)

            • 1 3

            • ....Tak... (1)

              ...sobie myślę że prawnicy jak to prawnicy różnie będą interpretować w końcu z tego żyją :) natomiast grabarz raczej spór rozstrzygnie definitywnie , bezspornie i tak na Amen, że tak powiem xd

              • 5 2

              • Prawdę powiedział

                Papugi żyją z "interpretacji" prawa. Grabarz rozstrzygnie bezspornie; )

                • 2 2

          • A znak pochylony ?

            Bo jakiś troglodyta go przegiął

            • 1 0

          • Kojarzysz coś takiego jak znak uzupełniajacy?

            Doczytaj ustawę, zimą np. znaków poziomych prawie w ogóle nie widać :)

            • 1 0

        • Młody jesteś

          Mało w życiu widziałeś

          • 0 0

        • Masz rację. Tam, gdzie jest znak P-10, tam jest przejście dla pieszych. (1)

          • 4 3

          • Znak p-10 jest oznakowaniem uzupełniającym

            Zgadnij co uzupełnia. Podpowiem ze zaczyna się na D i kończy na 6

            • 4 0

        • no to zaczną być stawiane. Pasy bywają

          • 1 0

      • ....pamiętaj....

        ...że możesz być następny ;)

        • 0 0

    • Piesi (7)

      Od dłuższego czasu przepuszczam pieszych na przejściach jadąc rowerem i piesi patrzą się na mnie jak na i**otę, zabawne to jest

      • 30 5

      • Dokładnie (3)

        Też tak robię, dziwią się i machają ręką , że mam jechać.

        • 21 6

        • (1)

          Ale dobrze, chociaż jest miły akcent każdego dnia. Pozytywna reakcja wpływa dobrze na nasze społeczeństwo.

          • 24 0

          • I wielu tak robi

            Ale wystarczy bardzo niewielu, którzy mają to w d...e, żeby baty spadały na wszystkich. Bo Polska to taki dziwny kraj. Homofobia i nienawiść do drugiego człowieka wyssane z mlekiem matki.

            • 3 2

        • Ja tak robie i mi dziekuja

          • 17 1

      • Też przepuszczam pieszych, patrzą różnie (1)

        Jedni się dziwią, inni się uśmiechają i dziękują.

        • 7 0

        • a kierowcy wookoło pukają się w czoło i trąbią ...

          jeśli nie wyzywają ciebie słowami czerpanymi wprost z łaciny podwórkowej

          • 4 8

      • kultura drogowa procentuje

        sam zwalniam przez PdP i z reguły jestem puszczany bez zatrzymywania. A jeżeli nie - to i tak nie jechałem szybko, więc nic nie tracę.

        • 10 0

    • ja chodzę z laseczką, mocną

      nie zatrzyma się, to w szprychy, najfajniej w przednie koło

      • 8 6

    • Jadem rowerem i jestem panisko!

      Żadnych pieszych nie bendem nigdzie przepuszczać!

      • 6 4

    • (1)

      Akurat przejście dla pieszych powinno być oznakowane za pomocą oznakowania poziomego i pionowego. Namalowane "trzy kreski" na drodze dla rowerów nie oznaczają w myśl prawa przejścia dla pieszych.

      • 7 15

      • Namalowanie linii ciągłych na ulicy też nic nie znaczy? Są znaki poziome i pionowe

        • 6 6

    • Lepiej pilnuj własnego zachowania na drodze.

      • 3 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Żukowo

80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum