Wystartuj w maratonie rowerowym pt. "Bażantarnia MTB"

Krzysztof Kochanowicz

12 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat)

Opinie (6)

Po latach wraca maraton rowerowy w Elblągu, zwany Bażantarnią MTB. Podobnie jak przed laty, trasa tegorocznej edycji będzie dość wymagająca. Z uwagi na bardzo urozmaiconą rzeźbę terenu Wysoczyzny Elbląskiej charakteryzującą się licznymi podjazdami i zjazdami, wąskimi zakrętami oraz licznymi odcinkami technicznymi, żaden z uczestników nudzić się nie będzie. Z uwagi jednak na bezpieczeństwo organizatorzy ograniczyli liczbę startujących do 200 osób.

Data maratonu: niedziela, 16 czerwca 2013 roku.
Maraton zostanie rozegrany na pętlach długości około 15 km. W zależności od wybranego dystansu (mini, mega, giga) zawodnicy będą mieli do pokonania od jednej do trzech. Będzie także trasa rodzinna. Pula nagród to około 10 000 zł. Dla triumfatorów na dystansie GIGA przewidziano nagrody finansowe w wysokości odpowiednio: 1500 zł, 1000 zł i 500 zł.

Zobacz profil i zarys trasy

Zapisy Online

Baza zawodów mieścić się będzie na polanie z wiatami przy ul. Sybiraków (łącznik ulicy Chrobrego i Marymonckiej).

WWW organizatora

Organizatorzy:
Departament Sportu UM Elbląg
Firma SportEvent.

Koordynator zawodów:
Marek Kamm
Tel. +48 55 239 31 44
Mail: marek.kamm@umelblag.pl

Krzysztof Kochanowicz

Wydarzenia

Opinie (6)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-06-12 14:47

I znowu weekend na pełnych obrotach ;) (1)

W sobotę Skandia, a w niedzielę Bażantarnia. Osobiście jednak mile wspominam dawne wypady na Bażantarnię XC i mam nadzieję, że i tym razem organizatorzy pójdą za ciosem, gdyż potencjał Wysoczyzny Elbląskiej jest ogromny. Przepięknie tam!

10 lat
- 2 2
Twoja opinia

Zmień treść

W sobotę Skandia, a w niedzielę Bażantarnia. Osobiście jednak mile wspominam dawne wypady na Bażantarnię XC i mam nadzieję, że i tym razem organizatorzy pójdą za ciosem, gdyż potencjał Wysoczyzny Elbląskiej jest ogromny. Przepięknie tam!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2013-06-12 22:19
  
  tylko się nie zarżnij...
  
  jak świnia
  
  knur
  10 lat
  - 2 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  jak świnia
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-06-12 16:17

(2)

Czy rowerem typu cross można sie wybrać czy jak w samej nazwie MTB tylko

jareckim
10 lat
- 3 0
Twoja opinia

Zmień treść

Czy rowerem typu cross można sie wybrać czy jak w samej nazwie MTB tylko
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2013-06-13 23:37
  
  można
  
  w regulaminie jest nawet zapis, że rower dowolny
  
  K.
  10 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  w regulaminie jest nawet zapis, że rower dowolny
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2013-06-16 00:12
  
  Ja mam cienkie opony...
  
  i daję radę w takich maratonach jak Skandia.
  Liczę się umiejętności, psycha i kondycja.
  
  Luigi
  10 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  i daję radę w takich maratonach jak Skandia. Liczę się umiejętności, psycha i kondycja.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-06-16 19:41

i po maratonie...

super impreza, gratulacje dla organizatorów za wytyczona trasę - była bardzo urozmaicona i leśna w 99,9%. Było gdzie się zmęczyć (615 m przewyższenia na 30 km). Na plus również oznaczenie trasy, ogólna organizacja maratonu (chociaż był to pierwszy maraton), smaczny posiłek regeneracyjny, losowanie nagród wśród wszystkich uczestników, pamiątkowe medale. Jedyne minusy to brak bufetu (chodzi o picie),które można byłoby umieścić gdzieś na trasie zamiast dwóch napojów, które otrzymaliśmy przed startem i po zakończeniu zawodów. Można byłoby pomyśleć również o nagrodach dla kobiet - mężczyźni na podium dostali nagrody na 1,2 i 3 miejsce, kobiety tylko za pierwsze (i nie wiem, czy piwo było właściwe). Ale generalnie było super, zwłaszcza ta trasa....Brawo! Za rok tez przyjeżdżam :-)

m
10 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

super impreza, gratulacje dla organizatorów za wytyczona trasę - była bardzo urozmaicona i leśna w 99,9%. Było gdzie się zmęczyć (615 m przewyższenia na 30 km). Na plus również oznaczenie trasy, ogólna organizacja maratonu (chociaż był to pierwszy maraton), smaczny posiłek regeneracyjny, losowanie nagród wśród wszystkich uczestników, pamiątkowe medale. Jedyne minusy to brak bufetu (chodzi o picie),które można byłoby umieścić gdzieś na trasie zamiast dwóch napojów, które otrzymaliśmy przed startem i po zakończeniu zawodów. Można byłoby pomyśleć również o nagrodach dla kobiet - mężczyźni na podium dostali nagrody na 1,2 i 3 miejsce, kobiety tylko za pierwsze (i nie wiem, czy piwo było właściwe). Ale generalnie było super, zwłaszcza ta trasa....Brawo! Za rok tez przyjeżdżam :-)
Regulamin dodawania opinii