• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wysoczyzna Elbląska i jej zimowe uroki, edycja 2

26 lutego 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wyraźną chęć wsparcia badań wykazała brać z pomorskiego w sile 8 gniewnych, a dokładniej mówiąc rowerowa królowa i siedmiu krasnoludów przybywszy jednym z nielicznych pociągów dojeżdżających jeszcze do Elbląga. Elblążanie też wyjątkowo dopisali w szczytowym momencie prezentując 10 wspaniałych ram rowerowych, plus moja nikczemna.



Luty chyba zostanie moim ulubionym miesiącem, ponieważ na samym wstępie wzorem ubiegłego roku dostałem od szefa GRT kolejną klubową koszulkę, co mile połechtało moje ego.

W miarę sprawny przejazd ulicami tudzież ścieżkami rowerowymi wyprowadził bractwo na peryferie i bardzo płaskim terenem pokonaliśmy odcinek Rubno, Jagodna. W Kamionku Wielkim zwanym też Kamienicą Elbląską rozpoczęta została właściwa część rajdu i ukształtowanie terenu umożliwiło nam pokonanie kilku odcinków zmrożonego błota z buta przy boku swoich bajków.
Nagły pomysł grupy rozegrania rowerowego meczu hokejowego w środku lasu padł z prostej przyczyny, po tym jak się okazało, iż zapomniałem zabezpieczyć wyprawę w jakże banalny krążek hokejowy. Jakiś zapalony chętny był nawet gotów udostępnić swój luźny krążek wielotrybu.

Widząc pierwsze domostwa szczęśliwie docieramy do Próchnika polną drogą zwaną słusznie jedynie ekologicznie ulicą Rumiankową. Tu za namową (?) zmieniłem nieco pierwotnie ustaloną marszrutę jednocześnie pakując się w kłopoty gastronomiczne. Po dotarciu na Jelenia Dolinę i miejsce biwakowe zwane "Smokami" bractwo oprócz "igrzysk" zażyczyło sobie również "chleba". Padło hasło pieczenia kiełbasy, lecz takowego przysmaku nikt przy sobie niestety nie posiadał.



Oblodzenie dróg spowodowało, że drogę do Jagodnika pokonaliśmy leśnym w tym miejscu "Szlakiem Kopernikowskim". Fragment ten obfitował w kilka efektownych, lecz niegroźnych gleb. Jagodnik jako "Najatrakcyjniejsza Wieś Turystyczna Powiatu Elbląskiego 2003" urzekła większość Nas wspaniałą atmosferą panującą chociażby w miejscowym markecie, jak i przed ;-)

Odcinek do jeziora Goplanica można śmiało uznać za specjalny, co wyraźnie podkreśliło badawczą kwintesencję wyprawy. Uśmiech na przyjaznych twarzach pojawił się dopiero w Dąbrowie jak poczuliśmy asfalt. Było jego niestety prawie tyle, co nic, ponieważ zaraz w Dąbrowie Kolonii czekała nas polno-leśna przebitka do miejscowości Stoboje. Kolejny odcinek szosowy prowadził, przez Debicę i był wyraźnie z górki. Wobec czego został wykorzystany ochoczo do próby bicia dziennego rekordu prędkości - słyszałem coś od Fransa i Dropiego, którzy polecieli jak burza o 58 km/h.



Kolejne i zarazem ostatnie tego dnia odbicie w teren spowodowało, że mogliśmy podziwiać panoramę Elbląga z Góry Chrobrego. Wypadało jeszcze zahaczyć o Bażantarnię jadąc koło leśniczówki Dębica i zjechać niebieskim szlakiem do polany z wiatami. Tu nastąpiło oficjalne pożegnanie z elbląską częścią peletonu. Spora grupa bikerów zajechała za namową Tomka na myjnię Hydropressu by doprowadzić swoje rowery do jako takiej czystości. Tu wzbudziliśmy prawdziwy podziw wśród obsługi i miłośników blacho-smrodów. Grupa przyjezdna ostatecznie podzieliła się na dwie frakcje. Pierwsza oddaliła się w kierunku czynnego jeszcze Dworca PKP, a mnie jako gospodarzowi przypadł w udziale zaszczyt odprowadzenia via "Bar Kebab" miłośników powrotu rowerowego do macierzy.

Podsumowując cel Rajdu został wykonany w 95% - moje zaś zadowolenie wyniosło jedynie 100%

Relację poświęcam zaś wszystkim Wielkim Wytrwałym




Trasa wycieczki:
Wyjazd z Elbląga ul. Mazurską - Rubno Wielkie - Jagodna - Kamionek Wielki - (badawczy odcinek terenowy) - Próchnik - Jelenia Dolina - Jagodnik - odcinek terenowy w okolicy jeziora Goplanica - Dąbrowa - Dąbrowa Kolonia - Stoboje - Dębica - odcinek terenowy (Góra Chrobrego - Leśniczówka Dębica - Las Komunalny Bażantarnia) - Elbląg.

Proponowana mapa:
Wysoczyzna Elbląska i okolice jeziora Drużno; o skali: 1:50 000, Wyd.Eko-Kapio

Dystans: 53 km

Autor relacji: Dariusz Korsak (Grupa Rowerowa Trójmiasto)
Zdjęcia: autorów było wielu, ale pozwolenie od nich mamy.

Parametry trasy

  • Region Polska
  • Długość trasy 53 km
  • Poziom trudności średni

Znajdź trasę rowerową

Opinie (12) 2 zablokowane

  • nie ma jak rowerkowanie ziomowe:)

    Super relacja Daras :) musze powiedziec ze ten zjazdzic byl suuuper szkoda tylko ze nie bylo z kim sie po scigac :) szczerze mowiac nie patrzylem za siebie tylko na licznik zeby 60stuknac no ale sie nie udalo.Jezeli chodzi o przejazd przez te wszystkie lodowiska lesne no i czasem asfaltowe...to byla walka z kierownica doslownie.Odczulem to na wlasnej skorze...lecac przez kierownice myslac ze uda mi sie przejechac a jednak polecial metr przez kiere:) i tu moje szczescie ze doslownie nic powaznego sie nie stalo.Poprostu nic nie czulem.A lot byl wielki:) mysle ze jeden wystarczy w naszej pieknej zimie :)Pozdrawiam i do zobaczenie na trasce

    • 0 0

  • To był chyba najwyższy lot w historii GRT; )

    Darku, apropo lotów nie powtarzaj tego więcej. Kasiu, a Ty dbaj o ząbki, bo jak tak dalej bedzie to wszyscy skończymy na jednym wóżku;)

    ps. Dropi dzięki za ten duet, ostatnio brakowało mi takiego wypadu. Odrazu przypomniał mi się nasz wspólny Harpagan.

    Darecki, co do Wysoczyzny, to z pewnoscią ten wypad na długo zostanie mi w pamięci. Oby więcej tak swietnych terenowych wypadów.

    Dziękuję wszystkim za świetny wypad!

    • 0 0

  • czyżby...

    Jestem bardzo dumny z tego wypadu. Stwierdzam jednak dopiero teraz w swojej relacji brak słynnego wyrazu "spontaniczny" Spontaniczność to jest ONO ;-)

    • 0 0

  • kryteria... pytanie

    jak sie do was przyłączyć? jakieś testy sprawnościowe?

    • 0 0

  • Wysoczyzna, ah ta piękna Wysoczyzna...

    Patrząc na pogodę i roztopy zwątpiłem i nie wsiadłem rano do pociągu, który jechał nieopodal mego okna. Ehhh, po raz enty dałem ciała ;-/ Jak to jest, że zawsze gdy nastawiam się, że będzie kiepsko, Wy bawicie sie świetnie? Jak to jest...
    A może ja jestem zbyt wymagający od własnego siebie???

    • 0 0

  • Kryteria? Jakie kryteria?

    Nie nie nie róbmy jaj...
    My nie jesteśmy zawodowcami, kolarzami z licencją a zwykłą grupą rowerową organizującą na zasadach non-profit rajdy turystyczne i to wszystko. Więcej o tym i tamtym na naszej podstronie: www.rowery.trojmiasto.pl/grt/
    Ludzie którzy uczestniczą w naszych rajdach nie muszą przechodzić żadnych testów ;) Uczestniczą gdyż mają ochotę, zatem jeśli chcesz dołącz się podobnie jak inni.
    Zapraszamy

    • 0 0

  • apropo mapy: Wysoczyzna Elbląska i okol.jeziora Dużno

    Mapę którą polecacie do Waszej wycieczki to świetne źródło dla zarówno dla początkujących jak i juz nieco bardziej ambitniejszych turystów. Moim zdaniem wydawca świetnie odwzorował całą sieć szlaków turystycznych Wysoczyzny Elbląskiej. Osobiscie polecam Wam mój ulubiony szlak, którym nie raz już jechałem: "WokółWysoczyzny Elbląskiej" oznaczony na mapie czerwonymi kółkami, bądź nieco krótszy, jednak również malowniczy szlak "Wokół jeziora Drużno"

    Naspępnym razem spróbuję do Was się dołączyć
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Wysoczyzna to świetny rejon zarówno na XC jak i Enduro

    Co pokazali chłopacy z GRT. Nie mniej jednak, gyby tą samą trasę chcieli pokonywać na wiosnę, to byłaby rzeźnia totalna, gdyż teren od Kamionka w górę praz w okolicy Dąbrowy jest przejezdny tylko o suchych porach roku, czyli srogą zimą lub upalnym latem. Na wiosnę wygląda tam niemalże jak na Żuławach, pełno błota i gliny.

    Ps. Co do mapy Eko-Kapio o której mowa wyżej osobiście, polecam przejechanie się szlakiem Nadzalewowym oznaczonym tam kolorem brązowym. Co do trasy wokół Wysoczyzny Elbląskiej to nie lada wyczyn. Cała pętla liczy sobie prawie 200 km, a jej druga połowa nie jest już taka płaska / albo depresyjna jak pierwsza. W eiększości to teren mocno pofałdowany czyli jak sama nazwa mówi Wysoczyznę Elbląską, mylnie nieraz traktowaną i kojażoną z depresjami.

    Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzania naszych pięknych terenów.

    • 0 0

  • Fakt, świetna okolica nie tylko na rower

    Za młodu mieszkałem w Próchniku, obecnie jestem mieszkańcem Sopotu. Jednak weekendy uwielbiam wracać w rodzinne okolice, u uprawiać sporty rekreacyjne. Przez Wysoczyznę woiedzie masa świetnych ścieżek jak i szlaków turystycznych, dzięki czemu wędrówki piesze czy jazda na rowerze przynoszą wiele przyjemności. Następnuym razem postaram się do Was dołączyć. Tym razem niestety było jeszcze dla mnie za zimno.

    • 0 0

  • od kiedy Darecki jest w kadrze GRT, Wysoczyzna jest niemalże naszym drugim domem; )

    Osobiście mnie to bardzo cieszy, iż mamy tyle okazji do poznawania tych pięknych terenów, które nie tak dawno były mi zupełnie obce. Z pewnością póki razem współpracujemy w jednej grupie, rajdów / wycieczek w te rejony będzie jeszcze wiele.
    Do zobaczenia zatem na szlakach Wysoczyzny Elblaskiej

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum