Wrażenia z Rajdu na Orientację pt. Wygoniec
W dniu 22 października 2011 r odbyła się V już edycja Rajdu na Orientację pt."Wygoniec" organizowana przez duet składający się z 1. Kaliskiej Drużyny Harcerskiej "Czarne Stopy" i Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Kaliska. W tym roku oprócz uczestnictwa w Pucharze Borów Tucholskich w Marszach na Orientację, impreza zaliczana była również do Pucharu Województwa Pomorskiego w Marszach na Orientację (MnO).
Na starcie mogliśmy spotkać stałych już bywalców naszej imprezy jak i nowe twarze, a nawet gościliśmy u siebie zawodnika na czterech łapach. W sumie naliczyliśmy 57 osób oraz psa.
Zawody rozegrane zostały w czterech kategoriach: drużynowej (TD), juniorów (TJ), zaawansowanych (TZ) oraz etap rowerowy (TR). Wszystkie kategorie zróżnicowane były co do długości i trudności trasy, tak aby każdy mógł znaleźć coś na miarę swoich umiejętności. Niezależnie od poziomu cel był jeden, odnalezienie w terenie odpowiednich miejsc, które zaznaczone zostały na mapach. Wszyscy uczestnicy poradzili sobie z zadaniem jakie postawił przed nimi organizator i w komplecie dotarli na metę.
Rywalizacja o czołowe lokaty była bardzo zacięta, jednak na szczególną uwagę zasługiwał pojedynek na trasie zawansowanej pomiędzy Piotrem Malowanym, Radkiem Literskim i Arturem Fankidejskim. Ostatecznie rywalizację tę na swoją korzyść rozstrzygnął "Malo" - Piotr Malowany, który wyprzedził czterokrotnego triumfatora naszego rajdu - Radka Literskiego. Trzecie miejsce ze stratą tylko 5 punktów zajął Artur Fankidejski.
Zwycięzcami kategorii juniorów okazali się odpowiednio:
I miejsce - Michał Romel, Sebastian Dorawa;
II miejsce - Filip Fierek, Piotr Czarnowski;
III miejsce - Jacek Klaman, Piotr Czubek.
Zobacz jak wyglądały mapy dla poszczególnych kategorii:
Trasa rowerowa cieszyła się niewiele większym zainteresowaniem niż w ubiegłym roku. Mianowicie wystartowało w niej 7 uczestników w 3 drużynach. Mimo niewielkiej frekwencji, uczestnikom nie można odmówić zacięcia i woli walki przede wszystkim ze zróżnicowanym terenem jaki należało pokonać. Ta sztuka najlepiej udała się Piotrowi i Maciejowi Grzonka, którzy najszybciej przybyli na metę z kompletem punktów. Drugą pozycję podobnie jak w ubiegłym roku wywalczyli Tadeusz Skórczewski i Grzegorz Cieśliński. Na najniższym stopniu podium stanła natomiast drużyna w skład której wchodziła: Joanna Jutrosińska, Paweł Miszka oraz Mariusz Jaworski.
Warto dodać, że wszyscy uczestnicy trasy rowerowej poradzili sobie doskonale z trudnościami terenu odnajdując i poprawnie potwierdzając wszystkie punkty kontrolne.
Zobacz galerię zdjęć Kingi Cieplińskiej
Podziękowania:
Kończąc, serdecznie gratulujemy zwycięzcom, a także wszystkim uczestnikom, którzy wykazali się hartem ducha godnego prawdziwych traperów.
Dziękujemy wszystkim za pomoc w zorganizowaniu i przeprowadzeniu tego przedsięwzięcia. Szczególne podziękowania kierujemy do pana Wójta Sławomira Janickiego za objęcie honorowego patronatu nad rajdem, jak również do pana dyrektora Marka Pruszaka oraz Adama Skuczyńskiego (drukarnia KIM). Wyrazy wdzięczności należą się również Emilowi Konopowi (pogotowie alpinistyczne 3HI), dzięki któremu mogliśmy przeprowadzić zadaniowy punkt wysokościowy dla tras TJ i TZ.
Relacja z poprzedniej IV edycji RnO pt. "Wygoniec"
Serdecznie zapraszamy na VI edycję Rajdu na Orientację pt. "Wygoniec", już za rok w październiku!
Autor relacji: Jakub Otta
opracował:
Opinie (9)
-
2011-10-26 21:15
Zabawnie przygotowane mapy (7)
...ale na dobrą sprawę, jak je czytać, skoro niektóre partie zostały zasłonięte, to tak dla utrudnienia, czy jak? Ps.Dobrze byłoby w przyszłym roku tak wpasować się w kalendarz InO, żeby nie pokryło się to ani z Tułaczem, ani z Harpaganem. Osobiście wystartowałbym z miłą chęcią, ale te dwie pierwsze imprezy na stałe zagościły już w moim kalendarzu.
- 2 0
-
2011-10-26 21:38
Imprezy te się nie pokryły. (1)
Wygoniec był tydzień po Harpaganie:)
- 2 0
-
2011-10-26 23:03
Faktycznie...;-/
Przypominam sobie, że tak mnie bolały gnaty po Harpie, że nie byłem w stanie gdziekolwiek się ruszyć. Rower do dziś stoi niczym błotna lepianka ;)
- 3 0
-
2011-10-26 22:32
(4)
Tak Wygoniec został specjalnie przesunięty z powodu Harpagana, nie pokrywał się także z Tułaczem. Mapy na tego typu imprezach są kombinowane, lustrowane,obracane, pocięte, a także niektóre treści zostały pozakrywane. Na tym polega zabawa - aby czytać kombinowaną mapę.
- 5 0
-
2011-10-26 22:42
Czyli taki początkujący uczestnik ma szansę zakumać o co w tym wszystkim chodzi? (3)
Czy błądzi już na pierwszym punkcie?
- 1 2
-
2011-10-26 23:20
(2)
Początkujących uczestników zapraszamy na Trasę TD gdzie mapa jest pełna nie kombinowana a jedynie wizualnie uatrakcyjniona. Każdy znajdzie coś dla siebie.
- 1 0
-
2011-10-26 23:29
Jakoś na piechotę nigdy mi się nie chce (1)
a jak to się ma na trasie rowerowej? Ze zdjęć ze strony organizatorów wynika, że nawet laik sobie poradzi?
- 0 1
-
2011-10-26 23:52
Mapa na trasie rowerowej złożona jest jedynie z 2 elementów. Które wzajemnie się pokrywają, więc tak naprawdę jest to także pełna mapa tylko trzeba odnaleźć część wspólną 2 elementów. Wszystkie zespoły odnalazły wszystkie punkty więc każdy zespół sobie poradził, a niektórzy startowali pierwszy raz na takiej imprezie.
- 1 0
-
2011-10-27 10:03
Tyle się ostatnio imprez namnożyło, że nie sposób być na wszystkich...
...ale jak czas pozwoli zjawię się na kolejnej edycji, gdyż po relacjach widać, że to godne uwagi imprezy! Gratulacje dla organizatorów. Bory Tucholskie są piękne!
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.