• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wjechał do tunelu z dzieckiem w przyczepce

rb
17 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 18-latek wbiegł do tunelu. 2 tys. zł mandatu

Wyjątkową niefrasobliwością wykazał się turysta z Wrocławia, który w poniedziałek wjechał rowerem do tunelu pod Martwą WisłąMapka, ciągnąc za sobą przyczepkę z dzieckiem. Gdy usłyszał, że w tunelu obowiązuje zakaz jazdy rowerem, postanowił... wrócić pod prąd chodnikiem ewakuacyjnym. Dzięki szybkiej reakcji pracowników z obsługi tunelu mężczyzna wrócił pod stadion w Letnicy autobusem miejskim.



Zwracasz uwagę na znaki, jadąc rowerem?

Do tunelu od strony ronda w Letnicy wjechał mężczyzna na rowerze z przyczepką, w której siedziało kilkuletnie dziecko. Turyście z Wrocławia w przejażdżce podwodną przeprawą nie przeszkadzały ani znaki zakazu, ani hałas w tunelu, ani pędzące i gwałtownie hamujące na jego widok samochody.

O tym, że na siebie i swoje dziecko sprowadził poważne zagrożenie, powiadomiła go dopiero obsługa tunelu, która widząc beztrosko pedałującego ojca z dzieckiem, natychmiast uruchomiła komunikaty głosowe i ruszyła im na pomoc.

- W momencie gdy dyspozytorzy włączyli komunikat głosowy "Zakaz ruchu rowerów. Proszę opuścić tunel", wrocławianin nie był już w stanie zawrócić i przejechał na drugą stronę tunelu. Gdy znalazł się po drugiej stronie tunelu, postanowił wrócić pod prąd chodnikiem ewakuacyjnym. Dyspozytorzy wydali mu jasne instrukcje, aby pozostał na miejscu, i udali się do niego. Rowerzystę i przestraszone dziecko odprowadzili na przystanek autobusowy, skąd bezpiecznie przejechał autobusem pod stadion - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Przypomnijmy, że aby przedostać się przez tunel autobusem komunikacji miejskiej, należy skorzystać z linii 158 lub 258. Wkrótce uruchomiona też zostanie sezonowa linia 658 ze specjalną przyczepą na rowery.

Pieszy w tunelu pod Martwą Wisłą



W tunelu od czasu do czasu pojawiają się też zwierzęta

rb

Opinie (525) ponad 20 zablokowanych

  • Jak to możliwe że budując tunel za taką kasę nie zrobiono też ścieżki ani chodnika ?? (5)

    Kretyni

    • 41 29

    • Byłeś kiedyś w takim tunelu?? (3)

      Hałas i smród jest tak potężny że żaden pieszy nie chciałby tamtędy chodzić.

      • 6 5

      • Inzynier (2)

        W tego typu tunelach, ciag pieszy (jezeli istnieje) jest oddzielony - stanowi jakby oddzielny tunel od czesci samochodowej.

        • 6 2

        • Oczywiście wszystko można (1)

          Tylko koszt tego dodatkowego chodniczka byłby na poziomie 100-200mln zl. Za tyle można oplesc ścieżkami całe miasto.

          • 2 1

          • jak się powiedziało A!

            to się beczy do końca...

            • 0 1

    • Masz autobus. Nikt normalny nie będzie spacerować takim tunelem.

      A jak chcesz być indywidualnie traktowany to wyłóż kasę na takie fanaberie.

      • 7 4

  • I to jest efekt dopuszczenia rowerzystów do jazdy po drogach bez karty rowerowej. (21)

    Nic dodać, nic ująć.

    • 50 9

    • trolu efektem demokracji jest to ze kazdy taki jak ty moze chwalic sie głupotą (1)

      • 0 5

      • to nie jest efekt demokracji

        to jest, po prostu, brak wstydu i obawy przed zbłaźnieniem.
        Oraz brk znajomości zasad zachowania w społeczeństwie.

        • 0 0

    • (4)

      Kierowcy sa po kursach i egzaminach i robia to samo

      • 6 3

      • gorzej. bo przez nich ginie 3tys osób rocznie. przez rowerzystów nikt postronny nie ginie przynajmniej (3)

        • 4 4

        • (2)

          nikt postronny nie ginie, bo rowerzyści sami tracą życie przez swoją głupotę. Mogli by chociaż mieć jakąś odpowiedzialność cywilną , jeżdzą bez znajomości przepisów powodując kolizje. Jako uczestnicy ruchu powinni miec oc.

          • 4 3

          • obrażasz, między innymi, człowieka, który zginął na Węźle Pokoju

            jadąc rowerem prawidłowo i zgodnie z przepisami.

            • 0 0

          • ale nikt przez nich nie ginie. kierowcy to mordercy

            • 0 2

    • Patrząc na złośliwe komentarze - trafiłem w sedno. (2)

      Sam zdałem na kartę rowerową w wieku 12 lat w szkole. Prawo jazdy mam od 16 rż. Ostatni mandat zapłaciłem 30 lat temu za "nieuzasadnione użycie świateł drogowych". To właśnie karta rowerowa skłoniła mnie do przestrzegania przepisów od młodych lat. I tak już zostało. Nie usprawiedliwiam ani kierowców ani rowerzystów łamiących przepisy. Święty nie jestem i czasem zdarzy mi się błąd, ale świadomie nie łamię przepisów. I uważam, że w szkole powinny być kursy na kartę rowerową. Bo czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci.

      • 6 3

      • i jesteś efektem właściwego podejścia do sprawy.

        Poniżej 15 roku życia jeszcze funkcjonują autorytety i ma się emocjonalny stosunek do tego co jest przedstawiane. To pozwala na wytworzenie odruchów i wpływ na system wartości.

        Póżniej człowiek głupieje i stara się sobie podporządkować świat. Z oczywistymi skutkami. Dlatego "prawko", robione w wieku gdy "egzemplarz" czuje się panem świata, jest tak mało skuteczne.
        Co większość wypowiedzi na tym forum tylko potwierdza... ;)

        • 1 0

      • ale kierowcy są po kursach i egzaminach i co?

        co to daje? 40tys i 500tys kolizji rocznie. Jesteśmy trzecim od końca krajem w Europie pod względem bezpieczeństwa na drodze. Nie przez "nie znających przepisów rowerzystów", a przez kierowców po kurasch i egzaminach.

        • 5 3

    • Nie zgadzam się z tą tezą. (7)

      Karta rowerowa to klasyczny przykład niepotrzebnego obowiązku, z czasów kiedy na wszystko trzeba było mieć urzędowe pozwolenie od łaskawej władzy. Większość rowerzystów jeżdżących po drogach to dorośli ludzie. Jestem przekonany, że zdecydowana większość z nich posiada prawo jazdy. Sam jestem kierowcą i rowerzystą i widzę jak nagminnie kierowcy, posiadający przecież Prawo Jazdy, a zatem dokument o znacznie większym ciężarze gatunkowym, łamią przepisy, zatem to nie jest kwestia zdania jakiegoś egzaminu czy posiadania odpowiedniego kartonika. Zgadzam się, że rowerzyści też nagminnie łamią przepisy. Rower skłania do nieco bardziej niefrasobliwego zachowania, ale trzeba przyznać, że porusza się ze znacznie mniejszą prędkością, przez co jest znacznie mniej niebezpieczny dla otoczenia i w razie wypadku sam rowerzysta bardzo dużo ryzykuje. Nie wspomnę o aspektach zdrowotnym i ekologicznym, które powinny nas skłaniać do częstszego przesiadania się na rower w miarę możliwości. Większa ilość ludzi na rowerach przyniesie pożytek wszystkim, również kierowcom samochodów, dlatego wydaje mi się, że warto rowerzystów traktować z nieco większą empatią.

      • 4 5

      • Karta rowerowa w wieku 12 czy 13 lat uczy przepisów i konieczności ich przestrzegania. (4)

        I to jest droga do wychowania zdyscyplinowanych kierowców w przyszłości. Jestem pedagogiem i wiem, co piszę.

        • 5 3

        • (1)

          Tak, ale przepisów można uczyć bez konieczności późniejszego zdawania egzaminów i latania po urzędach w celu odbierania kartoników i podbijania pieczątek, bo one niczego nie gwarantują. Ja swoje dzieci sam nauczyłem przepisów i zasad zachowania na drodze, a przede wszystkim tego, aby wszystkich uczestników ruchu traktować z ograniczonym zaufaniem. Poza tym daję im dobry przykład jeżdżąc przepisowo, z zachowaniem zdrowego rozsądku. I to jest droga do wychowania zdyscyplinowanych kierowców w przyszłości. Jestem odpowiedzialnym ojcem i wiem co piszę ;)

          • 0 2

          • niczego nie gwarantują i nie mają takiego zadania.

            Pewieni wysiłek, jaki trzeba włożyć w pokonanie tego progu powoduje motywację i szacunek do działania i wysiłku. Bo to kosztuje.
            Pewnie, wszystko można samodzielnie... Ale jest to mało efektywne i w skali społecznej, bardzo mało skuteczne. To jest umiejętność, którą trzeba opanować tu, teraz i na czas.
            Albo chodzisz pieszo.
            Nie ma zmiłuj.

            • 0 0

        • ty chyba nigdy karty rowerowej nie zdawałeś skoro bredzisz takie głupoty (1)

          w praktyce każdy chętny dostaje ją z automatu. wystarczy się zapisać.
          poza tym dzieciak 12 letni ci poważnie do tego podejdzie :D taa, już to widzę.

          Problemem nie jest znajomość przepisów. Jak by tak było to przecież kierowcy nie powodowaliby 40tys wypadków rocznie. Czyż nie? Tylko wczoraj kierowcy uśmiercili w Polsce 10 osób. Przepisów nie znają?

          • 0 1

          • to jest znacznie głebszy problem,

            związany z ogólną zasadą "bezstresowego wychowania", która to produkuje infantylne "zombie", pozbawione poczucia obowiązku i poszanowania elementarnych zasad.
            Brak konsekwencji i lekceważące podejście do zagadnienia już na etapie dziecięcego szkolenia jest również tego przejawem.
            Bo zawsze można zrobić restart gry...

            • 1 0

      • nie masz racji

        "przykład niepotrzebnego obowiązku, z czasów kiedy na wszystko trzeba było mieć urzędowe pozwolenie od łaskawej władzy"
        Nie zdajesz sobie sprawy z problemu, bo uważasz że świat w obecnej postaci istniał zawsze. A tak nie jest.
        W czasach gdy ruch na szosach i ulicach dynamicznie rósł, plagą były kolizje z pieszymi. Masowo ginęły dzieciaki wybiegające na jezdnię a postrachem wsi były nieoświetlone furmanki i pijani rowerzyści. Osobiście straciłem dwoje podwórkowych przyjaciół, którzy zginęli po przebudowie Morskiej na dwupasmówkę.
        Wymagało to ogromnej i długotrwałej akcji edukacyjnej, której karta rowerowa była elementem. Nie chodziło tu w żadnym wypadku o łaskawe pozwolenie a o budowanie świadomości zapisu kodeksu drogowego, że rowerzysta jest uczestnikiem ruchu drogowego. A z tego wynikają obowiązki.
        Karta rowerowa nie była obowiązkiem i nikt nie egzekwował skrupulatnie jej posiadania. Jednak bez niej nie należało sie pojawiać na jezdni. Nikt jednak nie gonił rowerzystów z chodnika. Najczęstszą retorsją było przysłowiowe spuszczenie powietrza z kół i spacer do domu.
        Dopiero w tym wieku ścigano rowerzystę za przekroczenie ograniczenia do 30 uwiecznione na radarze...
        Rower nie skłania do lekceważenia przepisów, jednak część z nich ma charakter opresyjny i pozbawiony logiki.

        • 0 0

      • ja nie znam rowerzysty który by nie miał prawka i samochodu

        • 4 2

    • ale jak kierowcy nie przestrzegają przepisów ( a prawka niby mają) to jest ok? (2)

      • 5 9

      • to dostaja mandat i sa karani (1)

        i tak samo ten "as" powinien byc ukarany

        • 5 5

        • chyba w twoich snach

          • 5 3

  • gimbus 500+

    • 1 1

  • (1)

    Co poza bezsensownym przepisem zrobił?
    Droga jak droga, jedynie kierowcy oburzeni że ich święta droga tylko dla samochodów została obrażona

    • 3 7

    • Szokujący brak wyobraźni komentującego

      Mniej, lub bardziej świadomie naraził dziecko na poważne niebezpieczeństwo, a nawet ryzyko utraty życia. Rowerzysta, w wypadku z autem, przy prędkości 70km/h nie miałby żadnych szans.

      • 1 0

  • (4)

    Jak mandatu nie dostal to sie niczego nie nauczyl

    • 8 3

    • Nie rozumiem dlaczego rowerzyści są bezkarni? Czy rower to jakiś immunitet? (3)

      • 3 2

      • a kierowcy czemu są bezkarni? (2)

        legenda głosi że kogoś skazali za spowodowanie śmiertelnego wypadku.

        Za rozjechanie śmiertelnie pieszych na pasach, po pijaku, po ucieczce z miejsca wypadku bez prawka dostaje się w Polsce 2lata..... w zawieszeniu.

        • 1 2

        • to jeszcze zależy (1)

          jakie masz nazwisko...
          Jak na N..., to jest szansa.

          • 0 0

          • ten to został uniewinniony. nawet zawiasów nie dostał. zwalili wszystko na starszą panią co zmarła i nie mogła się bronić.

            • 0 0

  • Rowerzysta (1)

    I się dziwić że tak jeżdżą jak nie muszą znać przepisów ruchu drogowego a policja tępi kierowców aut radarami zamiast monitować o powrót kart rowerowych i egzekwować przepisy od ped**arzy

    • 13 1

    • ale jak kierowca jedzie pod prąd obwodnicą czy autostradą to już jest ok?
      np. wczoraj? film jest na trojmiasto tv
      ach ci biedni bez winy kierowcy

      • 1 3

  • Kompletny brak odpowiedzialności i ignorancja znaków.

    • 5 0

  • Dlaczego w Polsce nie buduje się dróg tylko dla rowerów? (3)

    blachosmrody niech zostaną na parkingu, trzeba zwęzić obwodnicę do 1 pasa, autostradę również. Grunwaldzką i aleję zwyciestwa też. Kiedy w koncu zrozumiemy, że rowerem jest najlepiej?

    • 4 8

    • Odpowiem ci że zastanawiam się kiedy będą budowane drogi tylko dla pieszych ?

      Rowerzyści niech zostawią swoje klamory w piwnicy i spróbują na butach a wszystkie ścieżki dla rowerów albo zlikwidować albo ustawić takie szykany by rowerom jak najmocniej utrudnić jazdę ! do tego stopnia że sami rowerzyści zrozumią że na butach jest najlepiej i najbezpieczniej !!!!!!!!!!

      • 0 0

    • niezgadzam sie wszedzie powinny byuc tramwaje :)

      • 0 1

    • Wsiadaj na rower i śmigaj na kurczaki do Kentucky czy innego Sydney.

      • 0 1

  • To wynik

    braku ścieżek rowerowych w mieście.W Gdyni namalowali ścieżki na środku ulic i to pod prąd.

    • 5 1

  • Co dziennie takie buraki w blachosmrdodach jak wy powodują kilkanaście wypadków w trójmieście dziennie!!

    I nie przeszkadza wam zupełnie nic ,przy każdym opisie bandyty drogowego posty go usprawiedliwiajace ! A jak facet wjechał rowerem bo myslał ze mozna bo to naturalne ze tam powinien byc przejazd dla rowerów to wtedy fala hejtu od takich buraków jak wy!

    • 4 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum